Plecionka do paprochów

[ssamer]

Panowie,

potrzebuję kupic plecionkę do paprochów. Główka max 3,5 grama.

Co polecacie??

[Suchy498]

W zeszłym roku używałem plecionki KONGER - Techron czy jakoś tak (kolor czarny)miałem średnice 0,08mm ale dostępna i jest chyba w 0,06mm i polecam ją

[PaNeK]

plecionki o tak małej średnicy są dopracowane? nie ,,mechłacą się?

 

i mam takie ogólne pytanie dotyczące plecionek... chciał bym zainwestować w plecionke power pro, jest to dla mnie konkretny wydatek w związku z tym pytanie: czy plecionka wytrzyma 2 sezony? nad wodą bywam ok 20-30 razy w roku... myśle że to nie jest wiele... więc chodzi mi tu tylko o ,,termin ważności

[ssamer]

PP jest doskonała i wytrzyma - przy twojej- intensywności łowienia nie 2 a ze 4 sezony

polecam

[Suchy498]

@PaNeK mi tam plecionka sie nie mechaciła <_< ja równiez wędkuje z 20/30 razy w roku (na innych łowiskach niż moje bliskie glinianki) i plecionka nie mechaciła sie

No a PowerPro jeśli nie kupisz podroby ani słabszej polskiej wersji spokojnie wytrzyma z 2 lub 3 sezony. Na Allegro czasem bywają POWER PRO z ameryki przywożone przez kolegów

[peresada]

plecionki o tak małej średnicy są dopracowane? nie ,,mechłacą się?

 

i mam takie ogólne pytanie dotyczące plecionek... chciał bym zainwestować w plecionke power pro, jest to dla mnie konkretny wydatek w związku z tym pytanie: czy plecionka wytrzyma 2 sezony? nad wodą bywam ok 20-30 razy w roku... myśle że to nie jest wiele... więc chodzi mi tu tylko o ,,termin ważności

 

taki lekki off top - plecionki nie mają średnicy bo są w jakimś stopniu płaskie zawsze więc mówimy o grubości.

ja sam używam strena 8lb i bardzo go polecam. nie strzępi się, jest b. miękki bez pamięci.

pozdrawiam!

[PaNeK]

jeszcze mam takie pytanko... widziałem na Allegro.pl power pro, po 60zł i 100zł... to spora różnica, to jest właśnie ta wspomniana polska i amerykańska wersja plecionki?

( ogólnie przepraszam za off top ale to tak okazyjnie do tematu )

[janusz.walaszewski]

Sorki Chłopaki.

Ja tam może się nie znam, ale poco używać plecionki do paprochów

jak owe paprochy skierowane są głównie do okonia, przy jego

kruchym pysku to raczj większość spadnie, no chyba, że blank to

krowi ogon. Ale to chyba niepotrzebne komplikowanie tematu. Można łowić wędziskiem powiedzmy 2-10g o szybkiej akcji z żyłką

0.14 np. To tylko moje zdanie, ja nikogo nie namawiam, ale może

warto się zastanowić.

Pozdro Jachu

[@slider@]

Chyba kolega psulek ściąga power pro z USA.

Wiem ze salmo_trutta na allegro sprzedaje plecionkę z stanów.

 

Jeśli chodzi o łowienie paprochami to używam wyłącznie cienkiej żyłeczki.

 

Pozdrawiam

Slider

[elpojo]

Kilka lat temu trochę z przypadku zdobyłem Kevlon 0,04 Kongera. Następną była Barkley FireLine Crystal 0,06 zaletą której była struktura i kolor, zbliżony do żyłki, wadą dużo szybsze przecieranie się - po każdym wypadzie odcinek 2-3 metrowy lądował w koszu. Na ten sezon zakupiłem już Sufixa Herculine 0,06, na jej ocenę przyjdzie jednak poczekać. Z tego co wiem, Invisible Braid jest wierną kopią Barkleya, ale sam tego (jeszcze) nie sprawdziłem. Nie chcę natomiast rozpisywać się nad wyższością plecionki nad żyłką i na odwrót, jednea i druga ma wielu zwolenników. Ja osobiście wolę paprochować plecionką.

Dlaczego? Powodów jest wiele, pierwszy to wytrzymałość-spotkanie z dużą rybą nie musi kończyć się porażką. Moim rekordem jest 92-cm szczupak, łowiłem też mniejsze sandacze i szczupaki a holując je czułem, że to ja mam przewagę. Żyłki o podobnej wytrzymałości mają niestety dużo większą udarność i często pękają jak włos w najmniej spodziewanym momencie, szybciej też się zużywają.

Druga zaleta, to zasięg rzutu, który nie musi wcale być dłuższy od zasięgu żyłki, ale zacięcie i czucie brania już tak! Zresztą poczuć branie na plecionce połączonej z paprochówą...BEZCENNE

Trzecia zalete, to oszczędność przynęt.

Gdybym mógł doradzić zakup plecionki, skupiłbym się na jej grubości-nie powonna być grubsza niż 0,06 (wg mnie optymalna jest 6-ka właśnie). W innym przypadku z racji jej masy, przy połowie paprochem na główce będzie wisieć między szczytówką a przynętą.

Na koniec dodam, że na 2 szpuli warto mieć jednak żyłkę, zdażają mi się takie dni, że mimo ostrych i agresywnych brań, za nic nie potrafię zaciąć garbusa, po prostu odbijają się od zestawu...

[milupa]

Ja na przemian łowię plecionką Dragon invisible 0,06 i dobrą żyłką 0,14 używam ich do Kongerowskiego Tanga 2,7.

Plecionka jest dobra tylko jak łowię na główki do troczenia lepsza jest żyłka .

[ssamer]

i właśnie o to mi chodziło - dzięki chłopaki

[joker]

Można łowić wędziskiem powiedzmy 2-10g o szybkiej akcji z żyłką0.14 np.

Pozdro Jachu

 

Masz rację i w pełni się zgadzam, ale jak to przełożyć na duże rzeczne łowisko np. środkowa czy dolna Wisła, w którym okonie są 70m od brzegu?

W takim łowisku, ani wklejanka, ani żyłka się dobrze nie spiszą.

Okoń i trok, to nie zawsze kameralne i subtelne łowy. Osobiście nie lubię troka, wolę główkę.

 

[janusz.walaszewski]

Witaj @Joker.

Troka też osobiście nie lubię, fakt, przykład łowiska, który

podałeś raczej wyklycza żyłkę, ale można go też potraktować

jako wyjątek potwierdzjący regułę. A tak poważnie jak miałbym

być w takiej sytuacji, (okonie na wiśle czy odrze 70m od brzegu)

to olałbym okonie i poszedł sobie co innego łowić.

Jachu

[joker]

Janusz,zwykle, to i ja olewam okonie na takim dystansie, są jednak dwa wyjątki kiedy tak łowię:

1. Zawody (teraz to już historia)

2. Okonie mają powyżej 35cm

[tornado]

Niewiem jak Wy ale na moim zalewie okonie zawsze stoją bardzo daleko i paproszki są bardzo skuteczne, większość skutecznie łowiących stosuje kije szczupakowe do 40-60g i plecionkę 15-20lb a ciężarki do 50 gr aby osiągnąć odległoś 60-80m a przypon to już inna polka 0,16-0,22 i co najmniej 1,3m i takimi zestawami ciągnie się okonie a nie okonki. wiosną i latem kiedy idzie wystać w wodzie mam takich artystów nad zalewem co prawie po szyje stoją w wodzie trzymająć kija nad głową masochizm totalny, ale mają wyniki. Więc nie ma jednej recepty na pasiaki,sam stosuje kilka różnych wędzisk w zalerzności od warunków głównie chodzi o wiatr i jego kierónek są dni że tango spełnia wszelkie kryteria a są takie że 3m sywerenem nie jestem w stanie osiągnąć danej miejscówki.A ironia losu to taka, mój rekord to okoń 2,28kg na Tango do 10g żyłka 0,16 i w pysku miał moją gumke kumpla gymkę cudzego tygryska i pusty chak miałem go dwa dni wcześniej ale mnie na kamolach pokonał jak i kolegów aż sam padł na twiserka motor oil z złotym brokatem

[janusz.walaszewski]

Hej.

Kolejny dowód na to, że nie ma nic lepszego niż dyskusja. Zawsze

można dowiedzieć się czegoś nowego, a i spojżeć na problem innym

okiem. Zawody to też już dla mnie przeszłość, a jak mam gdzieś

okonie w dużej odległości to stosuję do spinningu feedera 3,60

z żyłką 0,18 i oliwką 30g, tylko żyłki musi być więcej jak 100m

na szpuli, bo jak się machnie takim zestawem to 100m potrafi się

skończyć.

Jachu

[tornado]

W moim przypadku wolę solidną plecionkę tylko ze względu na częste zaczepy troka i oliwki więc tylko takie rozwiązanie daje pewność że nie stracę linki,a bombek i troków to to tam cała masa.Nie wspominając o koszykach zanętowych których z odzysku pól wiadra się nazbierało natomiast feder to bardzo dobry pomysł i sam go sprawdzę przy okazji Shimano technium EX hewi 3,9 będzie super na takie odległości.

[abarth7]

Polecam plecionkę Dragon Invisible Braid 0,06.Mocna,cienka(choć czy ma ona naprawdę 0.06 to kwestia dyskusyjna),no i przede wszystkim wytrzymała.Do paprochów to chyba jedna z lepszych na rynku.Dzisiaj ja testowałem,test zdany:)Pozdrawiam

[Kuba]

Sorki Chłopaki.

Ja tam może się nie znam, ale poco używać plecionki do paprochów

jak owe paprochy skierowane są głównie do okonia, przy jego

kruchym pysku to raczj większość spadnie

Andrzej Lipinski popelnil gdzies to artykuł w którym okazuje sie ze ten mariaz z pozoru idiotyczny wcale taki nie jest.

 

[janusz.walaszewski]

Witaj Kuba.

Ja o wspomnianym, utytułowanym mam swoje zdanie. I wierz mi Jego

sugestiami nie będę się kierowal. Reszta bez komentarza.

Pozdro Jachu

[MichałR]

W każdym razie Jacek Stępień napisał w jednym z numerów WŚ o opcji łowienia przy użyciu plecionki na paprochy, z tym, że chyba proponował tam, żeby dowiązywać kawałek żyłki na samym końcu zestawu - znaczy się do paprocha

[janusz.walaszewski]

Hej.

Reasumując jest tak, że na pewnych łowiskach plecionka do paprochów sprawdzi się lepiej niż żyłka, na innych może być

odwrotnie. Preferencje wędkującego, druga ważna sprawa, każdy

łowi jak chce i jak mu pasuje. Z drugiej strony temat wątku

to nie aż tak ważka sprawa, aby się tak rozpisywać. Moim zdaniem

plecionka do paprochów - mozliwie najcieńsza dostępna na rynku

i w miarę solidna. I już.

Jachu

[traker]

Zgadzam się z powyższym.

[wobler129]

Odświeżam, szukam plecionki do okoniówki - miałem Power Strike i teraz szukam czegoś innego lub podobnego Posiadałem 4lb, była chyba dobra, wyholowałem nią dwie metrówki i trochę okoni - ale ostatecznie wydawała się trochę przygrubawa i spuchnięta po 1-2sezonach... No i bardzo mało jej już zostało