traker Opublikowano 23 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2008 Fajna rybka, w życiu jeszcze brzany nie złapałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 23 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2008 Brzana z jajem. Wielkanocnym Rzadko się odzywasz ale jeśli już, to......choć bez daszka, czapki z głów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 23 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2008 Ale pięknie ubarwiona - aż złota Gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 23 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2008 Daniel,ale to nie jest nasza swojska brzana Na tę rybkę co trzymasz w ręku zamierzam poświęcić całą wyprawę - może za rok. Podobno dorasta do 20 kg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redzi Opublikowano 23 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2008 Bardzo ładna sztuka, aż miło się patrzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 24 Marca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 hej cool bez daszka, bo bez daszka ale za to piekna brzanka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 24 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 @Hle Hle Daniel,ale to nie jest nasza swojska brzana Jestesmy w Unii Hle Hle - to jak w rodzienie -a wiecej - zobacz nawet pozaunijne szwajcarskie brzany sie zlapaly do wspolnego watku Trzeba bedzie zapolowac na wieksze egzemplarze, bo rybka cudowna. Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinesz Opublikowano 24 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 Daniel - super rybka - takie rzeczne kształty mi bardzo mi odpowiadają. Możesz coś więcej napisać o połowie - jak w Hiszpanii łowi się brzany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 24 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2008 Daniel, spoko - nie mam nic przeciwko umieszczaniu tych brzan w tym wątku. Jestem nawet baaaardzo za. Marzą mi się te hiszpańskie brzaniska i im więcej informacji o nich tym lepiej. Taka 10kg barwena na kiju, to musi być przeżycie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 27 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Ta... To tzw. Barbus Comizo. Kiedy ja mieszkałem w Andaluzji (2001) rekord Hiszpanii na wędkę to brzanka około 15 kg. Nie wiem czy coś się od tego czasu zmieniło...Wogóle Hiszpanie mają farta do brzan, bo tych podgatunków brzany jest tam sporo. Mają nawet taką fajną barbel amarillo (brzanę zółtą). Piękne kolory...Największą jaką tam złowiłem na spinning to rybka 67. Miałem kilka 80-90 na kiju, ale byłem totalnie nieprzygotowany. Cienka plecionka szybko strzelała jak nitka, kotwice wyglądały jak po przeciągnięciu przez kombinerki. Nie znam silniejszej ryby (no może poza morskimi ścigaczami). Gdyby osiągała rozmiary suma byłaby chyba nie do wyciągnięcia tradycyjnymi metodami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 27 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Wiedzialem Mateusz ze wyjasnisz wszystkim zainteresowanym jak sie sprawy maja. Dzieki za info. Nie bede ukrywal ze jestem w te klocki zieleniak Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 27 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 @Guzu - ciężko to opisać w kilku zdaniach ale skoro zaczęliśmy to warto się pokusić i rozwinąć nieco temat. Zaznaczam również, że nie podejmuję się oceny do którego z gatunków zaliczyć Twoją brzanę. Nie czuję się znawcą Iberyjskich brzan i bez rybki w ręku można się nieźle pomylić. No to na początek kilka gatunków <_< : Brzana andaluzyjska, żółta (Andalucian, Gypsy, Amarillo) - Barbus sclateri. Dorastają ponoć do 14 kilo, oficjalny rekord chyba 11kg. Średnio łowi się ryby do 4 kilo. występuję w całym regionie Andaluzji. Wspomniana brzana comizo zwana również brzaną iberyjską - Barbus comizo. Rekordowe ryby osiągały 17-18 kilo. Największe rozmiary osiąga w rejonach Extremadura i w północno-zachodniej Andaluzji. Brzana śródziemnomorska (Mediterranean, Valencian) - Barbus guiraonis. Największe łowione sztuki dochodziły do 9 kilo, średnio 1-3 kilowe. Spotkamy je w regionach Valencji i Murci, a także w prowincji Gudalajara, Castilla la Mancha. Zwykła brzana (common) - Barbus barbus. Dorasta do przeszło 10 kilo. W hiszpani spotkamy ją w północnej Extremadurze, Castilli Leon i zachodnich częściach Castilli la Mancha. Graels Barbel - Barbus graellsii. Dorasta do 6 kilo i około 80cm. Występuje w regionach Pais Vasco, Navarra, La Rioja i w północnych częściach Katalonii. Hiszpańska brzana zwykła (nie znam polskiej poprawnej nazwy) (barbo comun, barbito, spanish common barbel) - Barbus bocagei. Dorasta do 5 kilo. Brzana małogłowa (?) (smallhead barbel, Barbo cabecicorto, Barbo cabecipequeno) - Barbus microcephalus. Niektóre źródła podają, że osiąga tylko 2 kilo inne że aż 9 kilo. Występuje w południowej Extremadurze, zachodniej Huelvie w Andaluzji i jak się doszukałem także w rzece Guadiana w Castilla la Mancha. Brzana górska (a może brzanka?) - Barbus meridionalis. Ta dla odmiany dorasta do 2 kilo i spotkamy ją tylko w rejonie północnej Navarry i północno-wschodniej Katalonii. Barbo de cola roja (collirojo barbel) - Barbus haasi. Do pół kilo, występuje w Navarra, w zachodniej części La Rioja, Aragon i wschodniej Katalonii. Jak widzicie jest tam niezła zadyma z tymi brzanami. Szperając po sieci sam w końcu zgłupiałem, którą z nich złapałem. Tym bardziej, że te moje 67cm szczęścia skusiło się dokładnie w rzece Guadiana w Castilli la Mancha, a tam występuje kilka tych dużych gatunków brzan. Sądzę, że trzeba sporo doświadczenia aby na pierwszy rzut oka prawidłowo je wszystkie odróżniać. Oczywiście nie pomylimy brzany żółtej z innymi, ale już te wszystkie brzany zwyczajne, z comizo (jeśli nie będzie miała 15 kilo) itp. są bardzo trudne. Dodatkowo aby utrudnić sprawę ich rejony występowania często się zazębiają lub wręcz nachodzą na siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 27 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2008 Solidna porcja informacji. Dzieki Mateusz! Pozdrawiam z Katalonii Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
explorator73 Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 W/w brzany do pooglądania:http://www.jjphoto.dk/fish_archive/a_intro11.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zander_90 Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 Brzana marzy mi sie od zawsze. Nigdy nie złapałem. W tym roku mam zamiar to zmienić albo spiningiem albo muchówką chyba na Olzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 Tylko nie pospadajcie z krzeseł http://pl.youtube.com/watch?v=vfCDa1S0Rkg&feature=relate d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 Jeszcze jeden. http://pl.youtube.com/watch?v=_nb4VeV6qmo&feature=relate d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubson Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 Niby ostrzegałeś, ale nic to...spadłem i to z wielkim impetem !!Coś niesamowitego...Mam wielką nadzieje że w stalowych i kamiennych zwaliskach pod Mostem Gdańskim może być/jest podobnie PozdrawiamKuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zulus Opublikowano 28 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2008 Niezła jazda by była na takim brzanowisku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 3 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2008 jak zobaczyłem ten malutki podbierak to myślałem że to na tego łabędzia będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 5 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2008 W tym filmie 16lb14 River Ouse Barbel najpierw bawili sie pół godziny w sesje zdjęciową i wycieranie rybie śluzu łapami a później prawie ją reanimowali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 6 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2008 Witam, Korzystajac z konca tygodnia wybralem sie na zwiad po Katalonii.Bez wedki - za to z aparatem. Cel - brzany. Udalo sie znalezc bardzo ciekawy kawalek rzeki (zalaczam foto). Zdjecie zalaczone podchodzi z dosc duzej odleglosci (rzut kamieniem tak okolo). Szacujac na podstawie proporcji ciala, odleglosci i tego ze plywala sama - wydaje mi sie ze ten Pan mogl miec w graniach 70 - 80 cm Mam nadzieje ze kolejna wizyta, juz z wedka, pozwoli sie o tym przekonac Zabrzaniony Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 6 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2008 A tu jeszcze kilka fotek z tego kawalka rzeki - tak dla oddania klimatu Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablos Opublikowano 6 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2008 Guzu, piekne klimaty tam masz u siebie!! Powodzenia z tą rybka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2008 @Guzu - duuuuża ta rzeka. Może być ciężko. Guadiala była znacznie mniejsza. W Andaluzji też prościej mi było namierzyć brzany w dopływach Guadalquivir. W głównej rzece oczywiście też je widziałem, ale nie znalazłem sposobu aby się do nich dobrać. Jeśli ta piękna rzeczka ze zdjęć, ma jakieś dopływy większe niż kilka metrów szerokości, to szanse na brzany mogą wzrosnąć. Wówczas byle rynna lub głębszy zakręt będą potencjalnym domkiem wąsatych śliczności.Widziałem też sporo ryb w zbiornikach zaporowych, ale tam ganiałem za bassami i zębatymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.