Skocz do zawartości

Łowienie na rzece Ina


traker

Rekomendowane odpowiedzi

Odradzam słuchania tych z nad wody, chyba że to prawdziwi wędkarze. Bo w 99% to kłusownicy. Albo pakujący ponad limity nie wymiarów do torby, albo nie zdający sobie sprawy że łapią w wodzie górskiej, czy krainie pstrąga i lipienia. Klenia da się złapać, z tym że trzeba poszukać fajnych miejsc. Mi całe wakacje zajęło opracowanie tej rzeki. I nadal nie znam jej na tyle dobrze żeby moje wyniki były powalające. Podrawiam

 

edit.

 

Poza tym zastanów się, jeśli ktoś złapie wielką kluchę - To czy będzie o tym wszystkim rozpowiadał i zachęcał do łowienia na tym odcinku ? Ze mnie się ludzie śmiali jak łowiłem na Inie i jej dopływach. A potem ja się z nich śmiałem że wracają o przysłowiowym kiju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Na szczęście istnieje coś taiego jak TPRIiG. wszystkim milośnikom tej rzeki polecam jej członków oraz samą organizacje... a na jej czele Artur Furdyna. PRawidzy miłośnik Iny i nie tylko.

 

 

Swoja drogą w tę niedzielę odbędą się zawody - w sumie bardziej spotkanie towarzystkie na tej rzece - ze startem na inie w Goleniowie. Pewnie udziału brał nie będe ale... chyba się wybiore w ramach odświeżenia starych znajomści :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widzę rzeczowe efekty zarybień TPRIiG w postaci masy niewymiarowych szczupłych. Dużo jest klenia i okonia. Ruszył się bardzo powoli pstrąg potokowy, a rozpoczęcie sezonu trociowego, mówi chyba samo za siebie. Tylko wędkować :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ryba szymon byla na prawde piekna i dosc gruba jak na te pore. mam nawet kilkanascie fotek, ale ze wzgledu na standardy forum wstawial ich nie bede...

 

tak czy siak fajnie wyszlo ze 92 chlopa przez dwa dni wedkowania i ... jedyne miejsca na pudle przypadly najmlodszym uczestnikom.

 

pierwsze miejsce Szymon Szymański, który w trakcie gdy ojciec lamal wedke oddalil sie od niego na 100 m i sam zacial, wytargal i podebral na prawde fantastyczna rybe (74cm i ponad 3kg- jesli dobrze pamietam to cos ok 3,2-3,4kg)

 

drugie miejsce zajal chłopak ktory karte wędkarska ma doslownie od kilkunastu dni :D

 

jak widac troc-iny to wredne ryby :mellow:

 

zeby bylo smieszniej Marek Szymański przyznal się ze jak zobaczył swojego Szymona który szedl do niego z rybą to miał nadzieje ze to szczupak (ktory byl poza punktacją)

 

niestety pogoda splatala potęznego figla i podobnie jak rok temu moze sie okazac ze dzien po zawodach troce będa na na prawde wielkim zarciu (wzrost temp w okolice 0st C pierwszy od kilkunastu dni...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...