Konger Tango - opinie, uwagi

[barto92]

Witam

Chciałbym usłysze od was jakieś opinie na temat tej świetnej okoniówki.Miło było by widziec bardzo dużo odpowiedzi.

Pozdrawiam

[barto92]

Haloooo

Czy nikt z was nie posiada kongera?

[Smaczek]

Opinia.

7-8 lat temu była to najlepsza paprochówka (i chyba w ogóle pierwsza wklajanka na rynku). Ale czas idzie naprzód.

Posiadam takową właśnie taki okres czasu i twierdzę, że jest to bardzo udana konstrukcja lecz w chwili obecnej lepsze. Zaznaczam, że nie piszę tu o Equs-ie, bo Tanga z tej serii nie trzymałem nawet w ręku.

[bassy]

JW. Fajne kijaszki , mam takiego do 8 gram ale jak napisał Smaczek to inna epoka. Ale oczywiście łowić z powodzeniem można. Mówię o serii WCHT, bo takiego posiadam, ale chyba go puszczę jakiemuś juniorowi, bo mnie zagadują

[arhuku]

Również posiadam taki kij (2,4m/8g), użytkuję go szósty sezon. Powtórzę za kolegami wyżej - udana konstrukcja, do łowienia okoni naprawdę się przydaje. Poza tym kijek dźwigał już kilka szczupaczków oraz jazi i też nie narzekał. Polecam, choć faktycznie, to już trochę dinozaur .

[milupa]

Ja łowię na World Champion Tango 2,7 super kijek jest do 10g ,ale spokojnie latają pałeczki 15g

[Józef Jurczak]

Miałem go.Niezły kijek ale ma jedną wadę. Wk..ce przelotki.Sprzedałem i kupiłem 2,45m 1-7g wklejankę Team Dragona.Niższe przelotki żyłka się nie zaplata po tych druciakach,zbrojenie fuji concept, szybsza wklejka według mnie o klasę lepszy.Miałem na tym szczupaka 55cm na żyłce 0,13 i poradził sobie bez problemu.Idealnie pasuje do niego kręcioł shimano symetre 2500 z hamulcem walki.To moje doświadczenia.Ten kijek kupisz za 300zł, tango tańsze.Jakbym ja miał kupić to zdecydowanie dragon.Nie kieruj się moją opinią tylko swoją.Jeżeli coś pisz na priva to podam CI namiary na sklepy abyś taniej kupił.

[adiz1]

 

..

Chciałbym usłysze od was jakieś opinie na temat tej świetnej okoniówki.Miło było by widziec bardzo dużo odpowiedzi.

 

Z góry zakładasz,że wędka ta jest świetna i chcesz zapewne potwierdzenia słuszności wyboru.

Wiem o jaki model chodzi. Dla mnie tzw. wklejanka to uwstecznienie w nowoczesnym wędkarstwie spinningowym. Znam i obserwuję młodszych kolegów, którzy na swoje nieszczęście, przygodę z wędkarstwem spinningowym zaczęli od wleczenia paprocha i na tym samym bocznym troku skończyli. Przez myśl im nie przychodzi, że można łowić ciekawiej i skuteczniej.

 

Marudzę?

Miałem dzisiaj kiepski dzień ....

[Józef Jurczak]

Ja też jestem przeciwnikiem wklejanek.Ale.. na zawodach jak musisz zapunktować to wklejka na okonia jest nieoceniona.I nie jest to wędka do dla mnie wędka bocznego troka tylko na główkę.Na 9 spinningów które posiadam i to markowe mam tylko jedną wklejkę.To odnośnie uwsteczniania jak to ładnie określasz.

Jeżeli gość pyta to się mu odpowiada na bazie własnych doświadczeń, przynajmnie ja się staram ta robić.

Jego kasa jego wybór.

[Tomy]

Choć nie przepadam za wklejką,to uważam że trzeba ją mieć.A tango kongera to zielone było super!!!

[Józef Jurczak]

Jak Tango to to zielone i raczej 2,4m.Ale przelotki ma w..ce bo na tych długich drutach żyłka oplata się niemiłosiernie.TD 2,45m 1-7g jest o niebo lepszy ze względu na szybszą akcję i przelotki alconine, które mocowane są do blanku a nie na wysokieej stopce.Moc też ma swoją bo holowałem szczupaka 50-kę i to podhaczonego.Co prawda jazda 20minut ale kijek się sprawił.

[adiz1]

20 minut holu ledwie wymiarowego szczupaczka?! Horror. Współczuję rybce....

[Józef Jurczak]

Na żyłce 0,12 wolałem go pomęczyć jak zostawić mu gumę i narazić na męki.

[Tomy]

Po tak długim holu,pewnie ma schizofrenie

[Józef Jurczak]

Namieszane w dyni zapewne ma.Wyleczony z gumek na jakiś czas.

[klon]

Miałem kiedyś na tango 2.75m 1-10g 60cm szczupaka. Jakbym złowił zawadę. Przymurował do dna i siedział tak 5 minut, chyba wogóle nie czuł , że się o coś zapiął. Pomogło pukanie w blank ręką. Wyjrzał w końcu nieco zdziwiony i zaciekawiony i wtedy kumpel capnął go do podbieraka.

Generalnie całkiem udana wklejanka okoniowa. Mam do dzisiaj i dopuki nie trzaśnie nie czuje potrzeby zmian. Mam też wesję skróconą o jedną przelotkę i też wykorzystuję do polowań na kleniojazie.

[Józef Jurczak]

Konger przyzwoita wędka.Miałem na tym patyku również trochę szczupaków 50 i sandaczy miarówek.Mam GLoomisaIMX 2m ale to nie ma o czym mówić i porównywać.Miałem na nim suma 55cm, szczupaka 57cm i kilka sandacz 50cm.To pracuje po samą rękojeść,ma progresywne ugięcie.Wymarzona do połowów z łódki okonia z opadu i na grubszym przyłowie sprawdza się niesamowicie.Americka wersja do łowienia walleya.Kupiłem od kumpla za 400 setki.Niesamowity kijek.

[Smaczek]

Chłopaki, proszę Was, przestańcie pisać jakieś bajki. Przez kupę lat ja i mój kolega łowimy na Tanga (z zielonej serii) i żadne szczupłe mające po 60 cm nie są w stanie zrobić im najmniejszej krzywdy. Jeśli ktoś, nawet na ten kij, holuje szczupłego kwadrans to świadczy to nie tyle o delikatności konstrukcji kija, a o melepectwie holującego i braku jego wyobraźni!

[Józef Jurczak]

Pozazdrościć umiejętności.Tango kij uniwersalny na wszelakie ryby.Proponuję wyprawę z Tangiem na łososie pacyficzne, tarpony, a nawet wieloryby.

[Smaczek]

@Józef

Proszę- czytaj ze zrozumieniem. Ja pisałem konkretnie o szczupłych mających około 60 cm, a nie tarponach, łososiach pacyficznych i wielorybach (które są ssakami)! Nie będę silił się na żadne sarkazmy.

[Oleix]

Chłopaki, proszę Was, przestańcie pisać jakieś bajki. Przez kupę lat ja i mój kolega łowimy na Tanga (z zielonej serii) i żadne szczupłe mające po 60 cm nie są w stanie zrobić im najmniejszej krzywdy. Jeśli ktoś, nawet na ten kij, holuje szczupłego kwadrans to świadczy to nie tyle o delikatności konstrukcji kija, a o melepectwie holującego i braku jego wyobraźni!

Dokładnie zgadzam sie ze Smaczkiem ja niewiem jak można holować na tangu szczupaczka 60 przez 20 minut... i jeszcze pukac w blank zeby sie oderwał od dna... śmieszne troche bo to chyba nie sum... a może sie myle??

Ja jakos na czarne tango wyciągnełem sandała 86cm,sumka 89cm kilkaset(noo może bez przesady ale około 300 przez 3 sezony było ich spokojnie!!)szczupaczków max 71 i nie musiałem stukac w blank... a jedynie przy sandaczu i sumku męczyłem sie 20 minut... bolenie też łapalem na niego z powodzeniem...

Nie jest to wędzisko przeznaczone na te ryby ale z takimi przyłowami nie miałem problemów...

Co do zielonego to polamalem chyba 3 razy,ale czarne juz jest git!!

[sochun]

Prawda. Może tyle co @Oleix na czarne tango nie nałowiłem, ale z takimi szczupaczkami to sobie radzi bez pukania.

 

[Radzio]

Posiadam taki kijek od ładnych paru lat (kupiłem go jakoś pod koniec XXw ). Jest to tzw. zielona seria i podejrzewam, że mam kija z jednego z pierwszych rzutów Kongera do sklepów.

Cóż napisać. Była to pierwsza wklejanka w mojej dłoni, pierwsza z tak wygodną, krótką rękojeścią. Mimo, że konstrukcja jest może (jak napisali to koledzy w postach wyżej) - przestarzała, mam ogromny sentyment do tej wędki. Używam jej w zasadzie tylko na okonie, do tego celu nadaje się wyśmienicie, ale sam blank na przestrzeni lat poradził sobie także z przyłowami w postaci szczupaczków do 60cm, jaziami +/- 40cm i boleniami (największy 71cm). Co by nie napisać o kiju, dla mnie osobiście jest to wędka sentymentalna. Dużo wspomnień z wypraw, w których uczestniczyła, również miejsc w których łowiłem, także dbam o nią. Traktuję ją szczególnie i ......jak kiedyś się połamie.....kupię taką samą, choć pewnie już z nowszej serii WCT albo Equsa.

To taki fartowny kijek

[Oleix]

 

To taki fartowny kijek

Hahaha dokładnie!!! Na Tango zawsze coś fajnego siądzie...

[Smaczek]

@Radzio

Ja do swojej wędki podchodzę dokładnie tak samo.

A jeśli ją kiedykolwiek połamię to kupię taka samą- oczywiście zieloną!!