Skocz do zawartości

Rodbuilderzy prezentują – wędki trociowe - nowy artykuł


admin

Rekomendowane odpowiedzi

Jpl i mpl również ..

A przecież do tego celu był skonstruowany . I przemknął jako jeden z modnych gadżetów , bezszmerowo ..

 

 

Oj Sławku, Sławku:

- primo - skończ z tym porównywaniem - myślę, że niekiedy nie można dwóch rzeczy porównywać

- zapraszam Ciebie na stronę główną a w szczególności do tego krótkiego artykułu -> http://jerkbait.pl/?p=71

 

Sławku na rynku jest dużo multiplikatorów o wiele lepszych od Viento. To tak przy okazji.

 

Pozdrawiam

Remek

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 86
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

...bo jeśli ktoś kto łowi przez całe życie na spina, na casting próbował naście razy z obowiązku i bez przekonania...

 

Juz sam ten kawalek powinien dac do myslenia, skoro ktos probowal czegos kiepska metoda a nagle, EUREKA!, dostal do reki cudowny narzędź, to co robi Kowalski?....oczywiscie wraca do starej, gownianej metody... :lol:

 

Inne kawalki w tej wypowiedzi @Standerus przemilcze, ale wychodzi na to, ze jest tylko 1en znawca. Nie jestem specjalnym fanem casta, ale...czekamy na lekcje B)

 

Gumo

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek O.B., Gumo proponuję wrzucić luz i czytać ze zrozumieniem, poźniej wkrecać sobie paranojki :D

Nigdzie nie stawierdzam wyższości jednej metody nad drugą, to co napisałem odnosi się do artykułów o cascie w WŚ (aż głupio tłumaczyć...) gdzie notorycznie jest on przedstawiany jako wydumka dla onanistów w przeciwieństwie do jedynie słusznej metody, najlepiej kijem Beastmaster, bo to top klasa i niczego lepszego się nie uświadczy na rynku. Jak dla mnie podejscie do tematu

 

Remek Kinas, w jednym z artykułów do „WŚ’ia” napisał, że największą zaletą multiplikatora jest ruchoma szpulka. Oczywiście to zdanie zostało usunięte z tekstu, bo przecież ruchoma szpulka nie jest największą zaletą multiplikatora, a największym jego nieszczęściem. To cecha, dzięki której powstało kilka castingowych stron internetowych, na forach, których, setki castingowców zastanawiają się jak rozwiązać podstawowy problem, który najkrócej można określić pytaniem „Jak rzucić, żeby rzucić”. No i fajnie, że tak jest – wcześniej napisałem, że wędkarstwo to nie tylko wyciąganie ryb z wody. To również wiele zaułków i uliczek, którymi można i warto się przejść, doświadczając przy tym sporej frajdy. Dlatego cenię sobie castingowców za ich upór w walce o kolejne metry, coraz lżejszą przynętą i coraz lepsze proporcje rzutów udanych do tych z ptasim gniazdem. Drażnią mnie tylko wówczas, gdy próbują udowodnić, że multik jest cacy, a stały kołowrotek nie. Może dlatego, że nikt nie lubi, gdy się z niego robi durnia.

 

jest udowadnieniem z góry przyjętego założenia, sta napisałem na casting próbował naście razy z obowiązku i bez przekonania

 

Mam nadzieję Gumo że rozwiałem wszelkie Twoje wątpliwości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

... Czy można znależć lepszy kołowrotek do jigów , niż Viento ?

Mało prawdopodobne . Jednak nikt z moich znajomych tego typu preferencji nie objawia . Jpl i mpl również ..

A przecież do tego celu był skonstruowany . I przemknął jako jeden z modnych gadżetów , bezszmerowo ..

 

tutaj sie akurat slawku mylisz, bo tym np. ja juz dawno pisalem ...

ale moze moj glos po prostu zaginal w tlumie :D

 

ps. to czy akurat ten kolowrotek jest dobry, to juz inna sprawa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam to i czytam i widze grupe kastingowców wmawiających sobie nawzajem ze kasting to lepszy albo jeszcze lepszy jeśli nie najlepszy, niczym dwaj browarnicy siedzący nad kuflami i wmawiający sobie nawzajem, że ja siedzący w winiarni to nie wiem co dobre a żywot mój niespełniony. Piana sie ubija, rośnie i rośnie, i patrząc na to z boku czekam na dzień, aż się ostatecznie przekonacie do tego co robicie i zajmiecie się rozwojem wewnętrznym metody i jej sensu a nie konkwistą obszarów niezdobytych, pogan metodycznych. Faktycznie widać w tym wszystkim za dużo sprzętu a ryb za mało, od grzechu jakiegoż i jam się nie uchronił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paskudzie - zapraszam Ciebie w takim razie do głębszej analizy zawartości forum. W wątku pstrągowym do niedawna praktycznie wyłącznie były tylko pstrągi castingowe. Zwarzywszy na fakt, że castingowców jest 100 razy mniej niż spinningowców dalsze moje wywody nie są potrzebne.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Remek się obraził moją bezceremonialnością , niestety ..

Natupałem mu na podwórku ..

 

 

Sławku ja już kiedyś Tobie napisałem - pisz o swoich odczuciach, ale nie analizuj moich. Co moje to nie Twoje. Więc proszę nie rób zamieszania ... i nie pisz ... głupot.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Och , Remku , wciągnąłem dawno cały jpl nosem , z prawdziwą przyjemnością .

Wywietrzyłem się też nad rzeką z myśli rozczochranych i rozwichrzonych . Dobrze że zachowujesz spokój i opanowanie , to Twoja niewątpliwa zaleta .

Jednak mam odmienne zdanie co do meritum , i to wywlekam na gumno ciągle . Opis techniczny multiplikatorów , w czrownych obłokach ekscytacji , nie jest pełnym opisaniem castingu . Przecież to tylko wycinek . Efektowny , ale jednak mały fragment . No i w powszechnej świadomości multik jest fundamentem tej metody .

Reszta zaś milczeniem ..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławku,

dobrze że konsekwentnie starasz się odchodzić od mainstreamu w wędkarstwie - spinnigowym czy castingowym. Bardzo się cieszymy jeli możemy uczestniczyć w pokazywaniu rozmaitych alternatyw na tej stronie poprzez publikację ciekawych artykułów - masz w tym swój udział również. Myślę że najlepszym bo konstruktywnym podsumowianiem tej dyskusji byłby po prostu kolejny artykuł :D resztę masz na priv B)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Skoro to jest artykuł o wędkach trociowych (chociaż jakieś kłótnie o multik i korbę o tym NIE świadczą) to w Wędkarskim Świecie z marca (03/2008) jest artykuł o kijach trociowych autorstwa Marka Szymańskiego - poczytajcie i możecie dalej ciekawie dyskutować o kijach trociowych. :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...