Skocz do zawartości

Chemia w warsztacie .


WOBLER-W1

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mowie o lakierach w sprayu tylko klar (dwuskładnikowy) którego używa się jako finalną powlokę przy lakierowaniu elementów karoserii.
Rozrabiając jednorazowo jakaś ilość lakieru pod daną partie woblerów myślałem, żeby lakierować zanurzeniowo jak zwykłymi poliuretanami do podłóg.

No nic, będę musiał się wybrać do mojego lakiernika zaczerpnąć informacji ;)

Edytowane przez Homegeon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja testowałem lakiery typu klar przemysłowe (pojazdy przemysłowe). Najlepiej sprawdzały się na szybkich utwardzaczach (coś mi kumpel lakiernik wspominał, że to jakieś cyjanakrylowe czy coś).

O ile szału z wykorzystywaniem nie było w postać mieszani klaru (zbyt elastyczny), to jako utwardzacz do podkładów wyrównujących jest świetny. Kładę go na balsę, co daję piękna, równą i twardą "skorupę" która przyjmuję świetnie lakiery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem emalie alkidową jedynki do zanurzania wobków celem uzyskania podkładu, fajnie bo z hartzlackiem mi się nie gryzię co sprawdziłem zanim zacząłem prace, alee nie sprawdziłem czy mi się z farbkami Pactra pogryzie, pogryzł się, porobiła się "pajęczynka" farba popękała 30 minut po malowaniu :( także przestrzegam innych, a ja zarzuce podkład, zalakieruje, zmatuje i dopiero będe malował....

Edytowane przez pawelkoszalin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakupiłem emalie alkidową jedynki do zanurzania wobków celem uzyskania podkładu, fajnie bo z hartzlackiem mi się nie gryzię co sprawdziłem zanim zacząłem prace, alee nie sprawdziłem czy mi się z farbkami Pactra pogryzie, pogryzł się, porobiła się "pajęczynka" farba popękała 30 minut po malowaniu :( także przestrzegam innych, a ja zarzuce podkład, zalakieruje, zmatuje i dopiero będe malował....

 

To dziwne, ja maluję pędzelkiem biały podkład - farba akrylowa czasami pryskam pactrami i na końcu kładę 3x hl jeszcze nie miałem problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz znalazłem idealne materiały, bo jednak ta emalia nie była do końca dobra, teraz używam farbę Malfarb podkładowa do gruntowania akrylowa, bardzo ładnie wyrównuje powierzchnie i zupełnie z niczym się nie gryzie, też malowałem białą pactrą z pędzelka ale to nie to samo, sprawdź a się przekonasz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz znalazłem idealne materiały, bo jednak ta emalia nie była do końca dobra, teraz używam farbę Malfarb podkładowa do gruntowania akrylowa, bardzo ładnie wyrównuje powierzchnie i zupełnie z niczym się nie gryzie

 

To farba do tynków. Jak już pomalujesz lakierami to sprawdź, czy lakier trzyma się na tym dobrze. Może to dobry wybór.

Edytowane przez joker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem że do tynków, mogę nagrać filmik jak próbuje zdrapać lakier gwoździem...nie ma szans ;) natomiast właśnie po tej emalii alkidowej mogłem go skrobać paznokciem, tutaj nie ma takiej możliwości.Poza tym wydaję mi się że typowy podkład do drewna położony na capon który "zamyka" drewno nie działa tak jak "fabryka chciała" i nie wnika w drewno a wysycha na powierzchni;) a w podkładzie ważne moim zdaniem jest to żeby chemia z podkładu nie gryzła się z lakierową.

Edytowane przez pawelkoszalin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy używał ktoś klaru samochodowego jako finalna powłokę lakieru woblera? Czy daje trwałą, twardą powłokę?

Jakby ktoś sie zastanawiał co do klaru to potwierdzam słowa rudiego, klar jest dużo miększy od podłogowych poliuretanów, po zaschnięciu przyjmuje konsystencje twardej galaretki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby ktoś sie zastanawiał co do klaru to potwierdzam słowa rudiego, klar jest dużo miększy od podłogowych poliuretanów, po zaschnięciu przyjmuje konsystencje twardej galaretki :)

1. Dałeś utwardzacz?

2. Na samochodzie jest go tak cienko, że nie ma co się ugiąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używałem dość dawno, 3 składnikowy. Odszedłem od niego, był bardzo wrażliwy na zachwianie proporcji, o co przy niewielkich porcjach jakie jednorazowo stosowałem było łatwo. Także na wilgoć (raz zdarzyła się burza) bardzo wrażliwy :angry:

Ale do galaretki bym go nie porównywał. Pamiętam, że był twardy. Czasem tylko dłuuugo żelował, gdy z proporcjami się nie postarałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Przez lata stosowałem wyłącznie tą impregnację lipy. Pozwala na zmianę wyporności. Woblery wychodzą bardzo odporne na wodę, pierwsze własne mam ja i kilku kolegów do dzisiaj. Po ponad 10-ciu latach nic nim nie jest. 

Miras, z mojego skromnego doświadczenia. Kilka godzin nie zmieni nic w nasączeniu drewna. Nie miej złudzeń. Jak nie wierzysz włóż kawałek listewki na pół godziny, a drugi na kilka godzin. Potem przetnij i zobacz na ile wsiąkł pokost. Nie ma różnicy. Głębsza impregnacja wyłącznie ciśnieniowo metodami przemysłowymi. Zanurzanie w ciepłym pokoście też nic nie zmienia. Pokost po prostu nie odparowuje bo to nie rozpuszczalnik, dlatego co wsiąknie pozostaje wewnątrz. Obróbka po wyschnięciu to przetarcie papierem ściernym 240-320 potem podkład, np. akrylowa do sufitu. 

W przypadku balsy to nie zanurzałem jej w pokoście, więc nie mam żadnej wiedzy w tym temacie.

 

Cześć

 

Ja mieszałem pokost z benzyną lakową (mieszanina robi się rzadka i ponoć drewno ją lepiej pije). Rozsychający się wobler był rzadkością. To patent od kumpla, który pracuje "z drewnem".

 

Pozdrawiam

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym klarem to tak nie do konca prawda ;) fakt potrzebny jest pistolet do natrysniecia, fakt trzeba go idealnie rozcienczac, trzeba rowniez wybrac odpowiedni, super twardy, odporny na zarysowania i co tu mowic - drogi. Korzysc to piekny polysk, latwosc i szybkosc nakladania i szybkosc schniecia, tylko trzeba miec suszarke ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było już niejednokrotnie mówione, że jachtowy nie nadaje się do naszych celów.Bardzo długo żeluje a po całkowitym związaniu nie jest wystarczająco twardy.

 

Moim zdaniem najlepszy lakier do wobków do hartzlack :)

Edytowane przez Manniek66
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego seba666 czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj. Przecież inni, bardziej doświadczeni już pisali, że ten lakier się nie nadaje.

Odpowiedź jest chyba nawet w tym temacie.

Sam się przymierzam do tworzenia i od miesiąca czytam i jeszcze raz czytam. Przynajmniej nie zadaje głupich pytań, na które było już milion (nowych :lol: ) odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...