peekol Opublikowano 7 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2015 Nie wyschnie. Żywica dwuskładnikowa utwardza się w wyniku reakcji chemicznej - potrzebne są oba składniki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 7 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2015 Witam. Czy taką żywicą można polakierować korpus woblera? Mam też hartzlacka ale nie chcę go otwierać do jednego wobka.Słaby pomysł.Już nawet nie chodzi o kolor, tylko o samą żywicę. Niewielką ilość (do pomalowania woblera) trudno jest odpowiednio utwardzić, jeśli masz dodać 1 do 3 % utwardzacza. Chyba, że potrafisz zachować proporcje.Dalej; jest to dość kapryśna żywica o niskiej lepkości początkowej. Nie unikniesz rozstępów, czyli w niektórych miejscach będziesz miał grubą warstwę , w innych całkowity brak żywicy. A styren zawarty w żywicy spowoduje, że jeśli zastosujesz w pomieszczeniach mieszkalnych, domownicy będą mieli pretensje o smród. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arek1990 Opublikowano 7 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2015 Jak tak sytuacja się przedstawia, to dam sobie spokój z nią, zrobię większą ilość wobków i użyje lakieru. Dzięki za dobre rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolo_STG Opublikowano 13 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2015 ja probowalem lakierowac zywica epidian5 i moze cos by z tego bylo gdyby byla suszarka obrotowa zywica dosc dlugo twardnieje i na gorze woblera nie zostalo prawie nic a na dole dosc spora warstwa podejrzewam ze suszarka obrotowa zalatwila by sprawe ale ja jednak zostaje przy lakierze poliuretanowym epidian5 prawie w ogole nie smierdzi ma delikatny zapach ale nie zawsze po zastygnieciu jest super przezroczysty czasem metnieje nie wiem od czego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 13 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2015 (...)epidian5 prawie w ogole nie smierdzi ma delikatny zapach ale nie zawsze po zastygnieciu jest super przezroczysty czasem metnieje nie wiem od czegoOd wilgoci zawartej w powietrzu. E-5 jest bardzo twardy, co może wydawać się zaletą, ale jest nią tylko do pierwszego spotkania z kamieniem. Kruchy jest niczym szkło. Jeśli chcesz mimo wszystko zastosować powłokę z E-5 na jakimś woblerku, to proponuję Ci kilka prób wstępnych z suszarką do włosów, niewielkim pojemnikiem do rozrabiania epidianu i zegarkiem. Podgrzanie epidianu znacznie przyspiesza proces żelowania. Sprawdź co się będzie działo po podgrzanio przez 30 sekund, w innym pojemniku przez 60, w kolejnym np. 90 sekund. Gorący epidian jest niezwykle płynny, jednak po pewnym czasie (niekiedy bardzo szybko ) zmienia się w "miód" i można nim pokrywać woblery. Twardnieje też na tyle szybko, że "suszenie" można ogarnąć ręcznie obracając zapiętego w peany woblerka. Obrót raz na kilka minut nie stanowi problemu Epidian 5 nie śmierdzi, natomiast utwardzacz Z-1 już tak. Uczula dość mocno, więc należy ograniczyć kontakt ze skórą. Innych utwardzaczy nie stosowałem, więc nie wiem.Podgrzana zbyt mocno mieszanina żywicy z utwardzaczem zaczyna gwałtowną reakcję egzotermiczną i może dojść do samozapłonu, dlatego też nie powinno się podgrzewać pojemników większych niż 10 ml.Owocnych prób z żywicami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ferrox Opublikowano 25 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2015 Nigdzie nie znalazłem a szukałem , prubował ktoś mieszać żywicę z pianą teraz zrobiłem mieszankę i zobaczę co wyjdzie napisze potem wyniki tego testu jak coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ferrox Opublikowano 25 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2015 Trzeba ogarnąć proporcje i więcej piany od żywicy dać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 25 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2015 Nigdzie nie znalazłem a szukałem , prubował ktoś mieszać żywicę z pianą teraz zrobiłem mieszankę i zobaczę co wyjdzie napisze potem wyniki tego testu jak coś Ciekawy pomysł, koniecznie pochwal sie efektami:) powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fishmaker Opublikowano 28 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2015 Witam Jestem nowym użytkownikiem na forum więc Witam wszystkich Mam takie małe pytanie, można jakąś inną farbą zastąpić Capon ? Np Vidaron Nitro Będę malował aero i pigmentami, farbami akrylowymi min Valejo lub Pactra a ostatnia warstwa leci HartzLack`iem (już zakupione, farby też) Z góry dziękuję za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 28 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2015 Prowizorycznie możesz, mocno rozcieńczając (w proporcji około 10 części rozpuszczalnika/jedna część lakieru). Pamiętaj jednak, że to nie jest to samo. Lepiej zainwestować w Capon 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fishmaker Opublikowano 1 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2015 Mam zamiar w piance pobawić i tam chyba Capon nie jest potrzebny ? (nie chciałem kupować, by mi się zmarnowało) Szukałem w sklepie białego Caponu, lecz facet mówi, że takiego niema Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 1 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2015 Capon jest lakierem bezbarwnym, służącym do impregnacji drewna. Przy piance produkt zbędny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fishmaker Opublikowano 1 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2015 widziałem, żę woblerki są maczane w białym to może być zwykly lakier (tylko nie nitro) tak ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 1 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2015 Polecam użycie wyszukiwarki Przykładowe wyniki zapytania o białą farbę podkładową:http://jerkbait.pl/topic/27251-bia%C5%82a-farba-podk%C5%82adowa/?hl=%2Bfarba+%2Bpodk%C5%82adowahttp://jerkbait.pl/topic/21442-per%C5%82owy-lakier-na-podk%C5%82ad/?hl=+farba%20+podk%C5%82adowa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fishmaker Opublikowano 1 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2015 (edytowane) wielkie dzięki następnym razem wklepę a jak nie będzie napisze Te posty rozjaśniają mi myślenie, choć wiem to są błahe sprawy PS: co do pierwszej warstwy na lipę zamiast Caponu mam lakier jachtowy, nie był by on lepszy ? Edytowane 1 Marca 2015 przez Fishmaker Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery z Bielska Opublikowano 1 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2015 Capon jest baaardzo rzadki. Ma za zadanie jak najgłębiej spenetrować drewno, a następnie wysychając uszczelnić wszystkie mikropory. Lakiery mają za zadanie wytworzyć stabilną i gładką warstwę na powierzchni materiału (drewna), są gęste, więc nie "wpijają" się w drewno. Napięcie powierzchniowe jest za duże. Przy przebiciu lakieru (odprysk przy oczku, nacięcie na ster, zęby szczupaka lub sandacza, wreszcie kamienie) - drewno nie posiada żadnej ochrony i będzie "piło" wodę. Lipa jest, ze względu na swą budowę, niezwykle wrażliwa na uszkodzenia powłoki. Pęcznieje i potrafi wręcz eksplodować. Lakier jachtowy nie jest zamiennikiem Caponu, nie zabezpieczy wnętrza woblera przed zniszczeniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arek1990 Opublikowano 1 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2015 Witam. Pytanko Czym zmyć lakier poliuretanowy np. z palców i ubrania(gdzieś tam nie chcący skapło )? Próbowałem dwoma różnymi rozcieńczalnikami i nie idzie, w sieci szukałem i też nie znalazłem dokładnej odpowiedzi. Może zmywacz do paznokci dał by radę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pasta Opublikowano 2 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Witam. Pytanko Czym zmyć lakier poliuretanowy np. z palców i ubrania(gdzieś tam nie chcący skapło )? Próbowałem dwoma różnymi rozcieńczalnikami i nie idzie, w sieci szukałem i też nie znalazłem dokładnej odpowiedzi. Może zmywacz do paznokci dał by radę? Aceton. Jeśli zmywacz masz na bazie acetonu to tez powinno zejść. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wuran Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2015 mam pytanie o wykończenie woblerów z pianki, przeczytałem co nieco na forum i zanim ruszę na zakupy chemii proszę o potwierdzenie lub wskazanie błędów w tym co wywnioskowałem po lekturze forum Cel - "wykończenie" woblerów z piankidociążenie woblerów śrucinami / grzechotką zaszpachlowanie otworów z dociążeniami szpachlą (np. akryl szpachlowy ze sklepu budowlanego) wyszlifowanie szpachli drobnym papierem ściernym zagruntowanie podkładem lakierniczym do plastików np. MOTIP nałożenie koloru – lakier akrylowy w aerozolu (spray) lub farba akrylowa nakładana pędzelkiem wklejenie oczu - klej epoksydowy Wklejenie steru – klej epoksydowy Lakierowanie - np. Hartzlack (2-3 razy) czy coś pominąłem? czy poprawnie dobrałem materiały i kolejność? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolo_STG Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2015 (edytowane) jak masz zamiar robic woblery z pianki to nic nie szpachlujesz bo pianke wlewasz do formy ze stelazem i obciazenien wychodzi gotowy korpus do przeszlifowania i malowania Przeczytałeś co nieco wiec proponuje poczytac jeszcze duzo wiecej zanim zaczniesz bo jak narazie to widzę że bez zrozumienia czytałes i zacznij sobie od drewna lipa ewentualnie balsa na poczatek bo bardzo latwo sie obrabia lipa troszke ciezej ale tez calkiem przyjemnie duzo czytaj przedewszystkim. wszystko jest na forum w tematach technicznych a watki autorskie to juz w ogole skarbnica wiedzy Edytowane 26 Sierpnia 2015 przez Adam L. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wuran Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2015 (edytowane) jak masz zamiar robic woblery z pianki to nic nie szpachlujesz bo pianke wlewasz do formy ze stelazem i obciazenien wychodzi gotowy korpus do przeszlifowania i malowania Przeczytałeś co nieco wiec proponuje poczytac jeszcze duzo wiecej zanim zaczniesz bo jak narazie to widzę że bez zrozumienia czytałes proszę czytać co napisałem, nie napisałem, że planuję robić woblery z pianki, ja już mam korpusy i wyglądaja np tak: chodzi o wykonanie prac od stanu przedstawionego na zdjęciu do gotowego woblera, pytam o kolejność i typy materiałów, a dokładnie o wskazanie co błędnie odczytałem lub zaplanowałem, nie proszę o gotową recpetę "jak mając korpus dokończyć wobler" tylko po lekurze forum stworzyłem listę prac i materiałów i proszę o wskazanie błędów w tym co zrobiłem. Z chęcią wrócę do lektury, na podstawie krytycznych rzeczowych uwag do tego co napisałem Edytowane 26 Sierpnia 2015 przez wuran Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robimax Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2015 1. dociążenie woblerów śrucinami / grzechotką -TAK2. zaszpachlowanie otworów z dociążeniami szpachlą (np. akryl szpachlowy ze sklepu budowlanego) -TAK3. wyszlifowanie szpachli drobnym papierem ściernym -TAK4. zagruntowanie podkładem lakierniczym do plastików np. MOTIP - NIE KONIECZNIE (po dobrymy odtłuszczeniu korpusu wystarczy zastosować Snieżkę białą SUPREMAL nitro dobrze wyrównuję drobne nierówności i daje dość twardą powłokę.5, nałożenie koloru – lakier akrylowy w aerozolu (spray) lub farba akrylowa nakładana pędzelkiem -TAK6, wklejenie oczu - klej epoksydowy -TAK7. Wklejenie steru – klej epoksydowy - NIE (to powinien być punk 8)8. Lakierowanie - np. Hartzlack (2-3 razy) - NIE (to powinien być punk 7) i dorzuc jeszcze ze 2 warstwy lakieru 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wuran Opublikowano 26 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2015 1. dociążenie woblerów śrucinami / grzechotką -TAK2. zaszpachlowanie otworów z dociążeniami szpachlą (np. akryl szpachlowy ze sklepu budowlanego) -TAK3. wyszlifowanie szpachli drobnym papierem ściernym -TAK4. zagruntowanie podkładem lakierniczym do plastików np. MOTIP - NIE KONIECZNIE (po dobrymy odtłuszczeniu korpusu wystarczy zastosować Snieżkę białą SUPREMAL nitro dobrze wyrównuję drobne nierówności i daje dość twardą powłokę.5, nałożenie koloru – lakier akrylowy w aerozolu (spray) lub farba akrylowa nakładana pędzelkiem -TAK6, wklejenie oczu - klej epoksydowy -TAK7. Wklejenie steru – klej epoksydowy - NIE (to powinien być punk 8)8. Lakierowanie - np. Hartzlack (2-3 razy) - NIE (to powinien być punk 7) i dorzuc jeszcze ze 2 warstwy lakierudziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fishmaker Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 Witam Poszukuję sylikon aby można było zrobić z niego formę zarówno do odlewów przynęt gumowych jak i woblerków z piankiMacie coś fajnego ? dziękuję za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oliweX Opublikowano 15 Listopada 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2015 Witam wszystkich serdecznie. Forumowicze... czy farba flexo-graficzna (drukarska, konkretnie do foli) nadaje sie do woblerków ?Przeglądałem forum w poszukiwaniu podobnego tematu ale.... bieda. Pare szt. pomalowałem tą farbą metodą najprostszą i najszybsza z możliwych - zanurzeniowo. pare warstw lakieru i po 3 dniach prob nad woda nic sie nie dzieje. Z paru wątków na forum wywnioskowałem jednak, że po miechu czy 2 potrafi cos puchnąć czy matowiec(w przypadku innych farb oczywiscie). Z racji że boję sie stracic kawał czasu na uzyskanie cieszacego mnie efektu(co zabiera mi naprawde ogrom czasu), zastanawiam sie czy warto go tracic. Zaś z drugiej strony mam nieograniczony, "free-wolny" dostęp do takowych więc było by git skorzystać. Tak......tak. Poczekaj 1 czy 2 miechy bedziesz wiedział .... Jestem "świeżynka" z woberami, Niecierpie czekać ... hehe Może ktoś ma jakieś doświadczenie z takimi farbami ? Może jakieś rady ? Jakiś patent na wyeliminowanie niedoskonałości ? Moja praktyczna wiedza w temacie:-MEGA szybkoschnąca, (istnieje opozniacz dedykowany tym farbom, i również przyśpieszacz)-bardzo słaba przyczepność na "gołe" drewno (po wyschnięciu przetarcie palcem rozmazuje)-dobra przyczepność na lakier czy rozcieńczony lakier-(stosuje zamiast caponu), przetarcie palcem powoduje rozmazy aczkolwiej w wodzie(silnym nurcie) gitarka Proszę o pomoc i jeszcze bardziej o wyrozumiałość. Jestem total nowy, pierwszy post w życiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.