Skocz do zawartości

Wędkarstwo na Wyspach Kanaryjskich, czy ktoś próbował,widział słyszał?


Traq

Rekomendowane odpowiedzi

Znowu sie podepne, bo chociaz woda inna, to metoda i ryby podobne. Gdy nic sie dzieje, warto dac szanse inchiku, czyli tandemowi pilker + dosc spora osmiorniczka. Sciagamy to dosc spokojne aby osmorniczka sie plynnie majtala. Ichtiofauna czasem jest zbyt zrelaksowana i nie chce sie uganiac za szalenczo sciaganym pilkerem a osmorniczke zakasi. Przy okazji lowimy rowniez w opadzie, tak jak ponizej. Tunek mikroskopijny, ale i taki cieszy.

 

. Edytowane przez LukaBrazi
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Od tygodnia z haczykuem jesteśmy na Gran Canarii, wędki jeszcze nie rozłożyłem ale chyba w końcu będę musiał ;)

Dziś trochę popływałem z maską i zdaje mi sie że to na pierwszym zdjęciu to labrax.

Trochę malych belonek, wiec mam nadzieję że większe też podchodzą.

No i oczywiście sporo kolorowych pływa.

 

 

post-46304-0-30657600-1549920297_thumb.jpeg

 

post-46304-0-95266100-1549920317_thumb.jpeg

 

post-46304-0-33386100-1549920343_thumb.jpeg

 

post-46304-0-39404800-1549920360_thumb.jpeg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już zupełnie nie mam ciśnienia, wyjde sobie na najblizsze skały i pomacham dziś wieczorem i w czwartek rano bo tak akurat będzie sie zgrywal przypływ z zachodem i potem ze wschodem słońca.

Jak się coś trafi to dobrze, a jak nie to też tragedii nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolorowe rybki ze zdjęć Włóczykija mogą być fajnymi wakacyjnymi trofeami. Da się je łowić w środku dnia i (jak się dobrze wybierze hotel) niedaleko reszty rodziny.

 

Na te czarno-błękitne "karasie" kanaryjskie poświęciłem godzinę czasu ale w końcu udało się złapać. Zielone są mniej wymagające. Oba gatunki skusiły się na gulę bułki (ale pieczywo trzeba pozyskać z minimum czterogwiazdkowego hotelu ;) ).

post-57268-0-92704500-1550046093_thumb.jpg

post-57268-0-64661200-1550046208_thumb.jpg

Tą denną rybkę z głową podobną do żmii łatwo dostać na  kawałek fileta podany z gruntu.

post-57268-0-55198800-1550046293_thumb.jpg

Przy skałach, na chlebek, można złowić takie "leszcze" kanaryjskie:

post-57268-0-26992300-1550046921_thumb.jpg

Niektóre gatunki, zwłaszcza większe sztuki, zaskakują uzębieniem:

post-57268-0-50830000-1550047098_thumb.jpg

Fajnie też łowi się takie rybki (widziałem na ladzie w markecie ale moje wróciły do wody więc nie wiem czy smaczne):

post-57268-0-97951600-1550047278_thumb.jpg

Jak ktoś ma szczęście (ja nie miałem ale kolega dorwał 1 sztukę) to można trafić "papugę" kanaryjską:

post-57268-0-44561400-1550047410_thumb.jpg

Edytowane przez spinjac
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smaczne, jadłem takie w Libii, kupowane na targu rybnym. Pospolity gatunek. Były jednak smaczniejsze gatunki, lucjany, graniki, tuńczyki, mieczniki. Przerobiłem chyba wszystkie gatunki z Morza Śródziemnego ryb i owoców morza. Co ciekawe dorady i labraksy były w czołówce jeśli chodzi o smak. Dla ciekawych rekin taki sobie, taki na jedno spróbowanie.

Edytowane przez wujek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Hej, chciałbym odświeżyć temat, bo 20 maja wybieram się na dwa tygodnie na fuerteventurę, hotel przy Costa Calma. 

 

Przeczytałem już ten wątek chyba 3-krotnie i zebrałem masę fajnych informacji, za które Wam serdecznie dziękuję. :)

 

Czy ktoś z Was był ostatnio na kanarach lub się wybiera? Jak wyniki? Macie jakieś fajne rejony / miejscowi na Fuercie, gdzie warto byłoby zacząć?

 

Ja jestem na etapie kompletowania sprzętu - muszę zaczynać praktycznie od zera, bo nie mam nic, co mogłoby się nadawać na te wody. Szczególnie kiepsko jest z kupieniem wędki typu Travel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem na etapie kompletowania sprzętu - muszę zaczynać praktycznie od zera, bo nie mam nic, co mogłoby się nadawać na te wody. Szczególnie kiepsko jest z kupieniem wędki typu Travel.

Powinno pomoc: http://jerkbait.pl/topic/26815-baza-w%C4%99dektravel/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po 6 tygodniach na początku roku, przy kolejnej wizycie postawię na zdecydowanie lżejsze łowienie. Albo wizytę w miejscowym wędkarskim i zakup kilku bardzo drogich woblerów woblerów na które łowią miejscowi. Z Polski brałbym tylko pilkery ok 40g.

Ale bez wiedzy lokalnych wędkarzy, zabrałbym kijek do 15-20g trochę małych cykadek, twisterków, obrotówek itp. i nastawiałbym się na rybki do kilograma.

Grubszy sprzęt brałbym tylko jeśli będziesz mógł poświęcić wędkowaniu przynajmniej kilka godzin każdego dnia.

Ja na jakieś 20 dwugodzinnych wyjść w ciągu 6 tygodni miałem łącznie ok 5 brań.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o travela to ja ostatnio zakupiłem Berkeley ripple evx od 19 do 49 gr i to jest u mnie na lekko bo mam jeszcze 3m+ st croix do 90 uważam ze nie ma co łowić krótszymi i lżejszymi kijami bo tam trzeba rzucić ok 100m żeby połowic ale to moja subiektywna opinia. Co do ryb to ani razu nie udało mi się zejść o kiju :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie łowilem ale na Fuercie gdzie lecisz miejscowi łowili że skałek na długie spiningi na końcu mieli duże blachy albo woblery. W innych miejscach niż skałki nie spotkałem wędkarzy poza angolem rzucającym na grunt z plaży. Ja byłem w caleta de fuste. Jest tam też sklep wędkarski niestety czynny od 13 do nie wiadomo której bo raz zamykał o 19 a następnego dnia już po 18 było zamknięte. Jedziesz w ciekawe okolice, masz tam piękne plaże więc może lepiej skup się na urokach plażowania????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanary są też ciekawe wędkarsko, chociaż na pewno nie są łatwe. Są okresy w roku, kiedy nawet miejscowi wyjadacze nic nie łowią tygodniami, w innych okresach jest realna szansa trafić coś fajnego. Ja bym nie wytrzymał dwóch tygodni z dostępem do Atlantyku, nie mogąc pomachać ze skałek. Próbuj jak najwięcej i nie słuchaj kolegów, którym żony nie pozwoliły wędkować na wakacjach :) Dla słodkowodnego wędkarza to ciekawe łowienie, nawet jeśli zakończone "wyzerowaniem".

Znaleziony filmik z Fuerty, gościu trafił ładnego bluefish'a:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się generalnie nastawiam na mniejsze ryby i na zabawę. Wędkę chce mieć o większym cw aby móc w razie czego machnąć na dystans. Myślałem też o technice sbirulino, co prawda kijkiem 2,7 może nie być tak łatwo operować, ale może się uda.

 

Ja niestety też jak widzę wodę to już mnie korci, aby chociaż porzucać. :) Małżonka na szczęście przeciwna temu nie jest, tym bardziej, że na dwa tygodnie jedziemy, więc na pewno ładnych kilka godzin uda mi się porzucać rano/wieczorem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Cześć, nie chcę zakładać oddzielnego tematu więc zapytam tutaj. W czerwcu wybieram się na Wyspy Zielonego Przylądka, konkretnie na Sal. Jest to wyspa o bardzo zbliżonej charakterystyce do wysp Kanaryjskich. Czy ktoś wędkował tam z brzegu? Czy łowienie bardzo różni się od tego na Kanarach? Jakich ryb można się spodziewać o tej porze roku? Czy travel 270cm 50g z kołowrotkiem 6000 i plecionką 0,22 wystarczy? Będę wdzięczny za wszystkie porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem w grudniu, nic nie zlowilem ale gościu z lekkim sprzętem i pilkerokrewetka miał kilka rybek. Dwa razy mi wyszedł jakiś karanksik do poppera ale chyba go przerosł rozmiar bo odpuścił. Łowiłem raczej w płytkich miejscach gdzie nie było drapieżników. Popatrz na filmach w jakich miejscach łowia, musi być głębia przy brzegu. Mi się nie chciało szukać takich miejsc bo wyjazd nie był wędkarski.

Edytowane przez wujek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć, nie chcę zakładać oddzielnego tematu więc zapytam tutaj. W czerwcu wybieram się na Wyspy Zielonego Przylądka, konkretnie na Sal. Jest to wyspa o bardzo zbliżonej charakterystyce do wysp Kanaryjskich. Czy ktoś wędkował tam z brzegu? Czy łowienie bardzo różni się od tego na Kanarach? Jakich ryb można się spodziewać o tej porze roku? Czy travel 270cm 50g z kołowrotkiem 6000 i plecionką 0,22 wystarczy? Będę wdzięczny za wszystkie porady.

Kiedy będziesz? My lecimy 29/06 i oczywiście travel do walizki ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1f65cac5b1b81e5f978ea8982a4d58e0.jpg

Przyleciałem na Sal w sobotę wieczorem, w najbliższą sobotę wracam do Polski. Dziś chwilę po ósmej pierwszy kontakt z rybą. Ktoś rozpoznaje gatunek? Jeden z miejscowych przewodników po zobaczeniu zdjęcia twierdzi że to bonito, dla mnie to któryś z karanksów tylko nie wiem który.

Edytowane przez Ziom
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...