Skocz do zawartości

Wędkarstwo na Wyspach Kanaryjskich, czy ktoś próbował,widział słyszał?


Traq

Rekomendowane odpowiedzi

Ja niestety zakończyłem wakacje...

Szału z wielkością nie było ale biorąc pod uwagę, że łowiłem po dwie-trzy godziny dziennie, ilosciowo było spoko, przynajmniej kilka ryb dziennie wpadło ????

Poniżej największa z wyjazdu.

Nie licząc ośmiornicy ????

 

 

20191105_083512.jpg

Edytowane przez bartolomeo
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładna fota, ładny labraks. Na poppera?

 

Mocniej chlapiący walk the dog ;)

 

widać że z plaży też się da. Nie trzeba skakać po skałkach?

 

Z plaży i skał łowiłem o wschodzie i zachodzie, tak po około godzinę na wyjście - brak plażowiczów. Niestety mieszkałem w zatoce z olbrzymim kurortem i ludzi od groma. Dwa razy próbowałem ze skałek w dzień, ale upał, wszędzie skutery, rowerki wodne, pływający ludzie i szybko rezygnowałem.

 

Ryby kręciły się i tu i tu, przy plaży był barakudy i labraksy, przy kamieniach bluefishe i jakieś takie granikopodobne. Wszędzie oczywiście brały też lizardfishe i waliły we wszystko co popadnie.

 

Wieczorem ryby stały na większych odległościach, a za to rano były blisko, na plaży brały zaraz przed tym jak woda bełtała piasek, musiały żerować na tym co z dna było wypłukiwane albo na rybach, która tam żarcia szukały.

 

Rozmawiałem z miejscowym i polecał plaże z otoczaków, które pod dużym kątem wchodzą do wody. Ryby dość często tam żerują w różnych porach i z podbieraniem nie ma akrobacji. Znalazłem nawet taką i chciałem tam podjechać jak wypożyczaliśmy samochód, ale druga połówka postawiła znaczący sprzeciw :D

Edytowane przez bartolomeo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem nawet taką i chciałem tam podjechać jak wypożyczaliśmy samochód, ale druga połówka postawiła znaczący sprzeciw :D

 

Trzeba połówkę odpowiednio przeszkolić. Moja, od czasu gdy w podbierak złapała kalmara, sama się prosi. Szczytem było zmuszenie mnie do wyjścia na ryby, chociaż tłumaczyłem, że w takich warunkach nie ma to sensu... 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ale się porobiło. Dawid nie doczytal regulaminu, bo całe życie wszystko wypuszcza. Moim zdaniem niepotrzebnie się obraził, było skasować film i tyle.

 

Co do zmian, może być ciekawie.

 

Ja na Kanarach. Na razie w opalaniu topless młode wygrywają 1;0 że starymi;)

 

Rybki też będą. Pozdrawiam.

Piotrek gdzie jesteś? Jaka pogoda?

 

W końcu ze skałek czy planujesz wypłynąć z tubylcami?

 

Pozdrawiam i udanego urlopu!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się porobiło. Dawid nie doczytal regulaminu, bo całe życie wszystko wypuszcza. Moim zdaniem niepotrzebnie się obraził, było skasować film i tyle.

 

Co do zmian, może być ciekawie.

 

Ja na Kanarach. Na razie w opalaniu topless młode wygrywają 1;0 że starymi;)

 

Rybki też będą. Pozdrawiam.

Czyli małżonka już cię raz zjebała za oglądaniem się za młodymi.

 

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- "co, musiałeś sobie jeszcze raz popatrzeć?"

- "coś Ty, ryba wyskoczyła" :D

Fuerteventura. Będę pływał z miejscowymi. Wynegocjowałem 3 łowienia, styknie. Miały być 2 :D
Jak coś złowię, będę wrzucał tutaj, bo wiślany sezon musiałem zakończyć na początku października:(
Pogoda fajna, teraz 22C, ale w słońcu konkretnie grzeje, słońce ma tu swoją wymowę.

Cały dzień białe wino, Hiszpańskie uroki. Na skałkach dużo wędkarzy, na bank bym połowił.
Dzieci szczęśliwe, żonie padł służbowy komputer, jedzenie dobre.  

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach relacji z ciepłego.

Dziś karmilem w porcie labraksy chlebem i bananem. Podplywaly też małe groupery i jakieś inne, których nie znam. W kategorii topless dalej wygrywają młode, na razie 4:0

Edytowane przez korol
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach relacji z ciepłego.

........ W kategorii topless dalej wygrywają młode, na razie 4:0

Tylko uważaj by urlop nie skończył się przedwcześnie. Po powrocie z plaży.....

https://www.wiocha.pl/1601609,Kiedy-zonie-przypomni-sie-co-zrobiles-2-lata-temu

Edytowane przez vako
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś łowiłem barakudy. Fajne ryby, parę brań zmarnowałem, 4 wyciągnięte:)
Miałem też ładne tuńczyki. Nieźle dały mi popalić. Ale silne ryby....Pierwszy spiął się przy łódce, trochę zbyt agresywnie holowałem. Drugi nie dał mi szans i odhaczył się po długim odjeździe,

Edytowane przez korol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trolling będzie w przyszłym tygodniu. Wczoraj lowilem na super etyczna metodę, czyli na żywca z ręki wypuszczanego bez obciążenia, na pojedynczym haczyk pod łódkę. Biedne rybki z rodzaju bogga, czy jakoś tak. I jeszcze jakieś inne. Brania superanckie. Silne i agresywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś sporo godzin na wodzie. Dwa brania na dwóch wedkach jednocześnie i dwa duże już albacor tuna, 120+, większy ponad 40kg.

 

Trolling, rapale i rapalopodobne.

 

Towarzyszyły mi delfiny, jednego uchwycilem jak był wysoko w powietrzu obok łódki.

 

Ryby super silne. Miałem pancerne kołowrotki na prawą rękę i ta zamiana dala mi nieźle w kość. Po wyholowaniu dwóch miałem problem, aby podnieść tego większego..

Edytowane przez korol
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...