Skocz do zawartości

Wędkarstwo na Wyspach Kanaryjskich, czy ktoś próbował,widział słyszał?


Traq

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko to urząd miejski w Puerto del Rosario, na Teneryfie trzeba pewnie znaleźć odpowiednik. 16 euro z tego co pamiętam koszt.

 

 

Ogólnie licencję załatwiałem na miejscu, wszystko powinno zająć około pół godziny, przy czym dopiero po staniu w kolejce w pierwszym banku dowiedziałem się, że przelewy jeżeli nie ma się konta przyjmują do 10:30... Drugi bank już od ręki praktycznie bez kolejek.

 

Co do urzędu to angielski w wersji "kali jeść kali pić" ale dałem paszport i Pani sama za mnie pouzupełniała rubryczki, na licencji jest tylko imię i nazwisko oraz numer paszportu, więc problemu większego nie ma. Wskazana jest też data ważności - 3 lata.

 

Edytowane przez bartolomeo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

2020 przygasil watek. To moze mala reaktywacja w oczekiwaniu na lepsze czasy. Ostatnia mahi przed lockdownem i pewnie tez ostatnia w sezonie. Zaden okaz, ale tez nie z tych malych. Szkoda, ze bateria w kamerze siadla na dwa rzuty przed braniem, bo akcja byla spektakularna: pogon na powierzchni przez dobre 40 metrow, atak pod nogami i walka na krotkim dyszlu w towarzystwie drugiej mahi. 

 

Co ciekawe, na nowy patent: duza (>10 cm) muche imitujaca belone, wyrzucana na bombie. Zdecydowanie odkrycie sezonu w kategorii "przyneta". 

 

 

post-52257-0-28240700-1605699755_thumb.jpg

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry czars na mahi, zarówno na Kanarach jak i na Zielonym Przylądku łowi się ich najwiecej w okresie listopad-styczeń. Fajna ryba :). Widziałem na targu rybnym w Santa Maria na wyspie Sal mahi większą niż wędkarski rekord świata, z tego co pamietam to 143cm aczkolwiek mogę się mylić, na pewno 31,200kg lub 32,100 kg po wypatroszeniu, niestety złowiona przez miejscowych rybaków ale na wędkę, robi wrażenie.

Edytowane przez Ziom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam serdecznie.

Na przełomie stycznia i lutego wybieram się na Fuerte, czy ktoś próbował surfcastingu np. na Cofete? Jakieś doświadczenia ? Dobre rady mile widziane :)

Nie wiem czy Cofete nie jest jakimś parkiem/rezerwatem - wątpię aby można było tam legalni łowić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dołączam się do pytania, mamy tam mieszkanko i latamy wakacyjnie. Chętnie dowiem się czegoś na temat Spina/Casta i co tam można wydłubać.

Hej,

nie chce się czepiać, ale masz mieszkanie na Teneryfie i jeszcze nie wiesz co tam można łowić? :)

Dostrzegam niewyobrażalne zaniechanie. Już po pierwszej wizycie wszystko bym wiedział ;p

 

Na pewno najwięcej dowiesz się od miejscowych, wpadnij do portu na przykład na Costa Adeje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

nie chce się czepiać, ale masz mieszkanie na Teneryfie i jeszcze nie wiesz co tam można łowić? :)

Dostrzegam niewyobrażalne zaniechanie. Już po pierwszej wizycie wszystko bym wiedział ;p

 

Na pewno najwięcej dowiesz się od miejscowych, wpadnij do portu na przykład na Costa Adeje.

Zaczelem łowić w pandemi, od tamtego czasu nie byłem na Tene ;) widziałem w Puerto Colon w Adeje wędkarzy, niestety nie operuje hiszpańskim a oni Angielskim ani niemieckim ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

nie chce się czepiać, ale masz mieszkanie na Teneryfie i jeszcze nie wiesz co tam można łowić? :)

Dostrzegam niewyobrażalne zaniechanie. Już po pierwszej wizycie wszystko bym wiedział ;p

 

Na pewno najwięcej dowiesz się od miejscowych, wpadnij do portu na przykład na Costa Adeje.

Nie jest tam tak łatwo z brzegu tym bardziej jeśli ktoś lata z podręcznym i musi ograniczyć do minimum sprzęt.Byłem 3 razy na różnych wyspach i tylko raz zauważyłem żeby ktoś połowił z brzegu godne ryby i to w dodatku nie na spining.Oczywiście sporo osób łowi ale najczęściej  małe kolorowe rybki.U mnie na spina niestety tylko lazardfische.Na spławik trafiały się przyzwoite sargusy no i spora ilość kolorowych małych rybek niestety nic większego nie trafiłem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dzieki Korol, juz zapisuje i bede ich szukał. Co prawda nie Corralejo, a w Costa Calmie bede, ale to nie zmienia faktu, ze na północ tez sie wybierzemy

Przejedź się do Morro Jable, powinieneś kogoś znaleźć w porcie, może Ci podpasuje i będzie znacznie bliżej z hotelu.

Po drodze na północ będzie jeszcze Puerto del Rosario prawdopodobnie z największym potencjałem ilościowym.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te miejscowosci z pewnoscia zobaczymy, ale wolalbym juz jechac na gotowca jak juz sie umowie niz szukac w porcie. A znalazlem juz z tej firmy co poleciłeś 5h łowienia, wiec na jeden dzien mi wystarczy ;)

https://fishingcorralejo.com/index.php/tours/bottom-fishing-5h-shared/

 

Choc znalazlem tez cos takiego.

https://en.yumping.com/deals/fishing/fuerteventura/fishing-and-food-charter-to-isla-de-lobos-adults--o70932

 

Te lowienie na morzu to odbywa sie pewnie na zasadzie trolingu i na zmiane ludzie holują jak to wygladalo u Ciebie?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pływałem sam, metoda jaka zechcesz.

Na łączonym bylem kiedyś w Tajlandii i uznałem wtedy, ze za duży tłok, to nie dla mnie.
Chociaż śmiesznie, bo pływałem wtedy z rosyjskimi i ukraińskimi Żydami, pokłócili się o Putina.

"-Twój Prezydent..

- to nie mój, nie głosowałem na niego.."

 

Mniej więcej coś takiego.

Edytowane przez korol
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Wam, że po kilku wyjazdach na Wyspy Kanaryjskie ze spinningiem i spędzeniu kilku godzin na łowieniu, dochodzę do wniosku, że więcej już nie pojadę. To znaczy pojadę, ale nie będę zabierał wędki. To nie ma sensu, a szczególnie w styczniu-lutym.

Nie wiem, czy to tylko moje zdanie, czy ktoś ma podobne wnioski?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem trochę wcześniej, na przełomie listopada i grudnia i świetnie połowiłem. Ale pływałem z miejscowymi, nie spinningowałem z brzegu.
Po ostatnich wakacjach mam postanowienie odwrotne - w walizce musi być travel, najwyżej nie będę używać :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...