popper Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 A czy to ważne kto wypala? A skąd wiemy (wiemy?) kto wypala blanki Talona??Ja nie wiem a już zamówiłem.Coś z tego wynika?Dla mnie nic. Przynajmniej do czasu gdy gotowca nad wodą nie sprawdzę.Niedawno Bujo napisał coś, o najlepszej na świecie chińszczyźnie, co to z popiołów jak ........Co z tego wynika?Mam 2 Phenixy a macałem kilka fabrycznych, których bym nie chciał mieć.Piotrek, co wyniknęło z faktu, że wiedziałeś(?), kto majdruje Monstera? Pamiętasz chyba?Ta dyskusja do nikąd prowadzi. Jak wiele zresztą. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackabyss Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 A czy to ważne kto wypala? A skąd wiemy (wiemy?) kto wypala blanki Talona??Ja nie wiem a już zamówiłem.Coś z tego wynika?Dla mnie nic. Przynajmniej do czasu gdy gotowca nad wodą nie sprawdzę.Niedawno Bujo napisał coś, o najlepszej na świecie chińszczyźnie, co to z popiołów jak ........Co z tego wynika?Mam 2 Phenixy a macałem kilka fabrycznych, których bym nie chciał mieć.Piotrek, co wyniknęło z faktu, że wiedziałeś(?), kto majdruje Monstera? Pamiętasz chyba?Ta dyskusja do nikąd prowadzi. Jak wiele zresztą.Waldku ale ja nie mam nic do chinszczyzny.. moimi ulubionymi blankami, sa wlasciwie chinskie cd... i z utesknieniem czekam na nowa dostawe w FC.Jak ktos juz napisal wczesniej, ze chinczyk jak dostanie godziwa zaplate to zrobi tak jak w ksiazce napisano. Wszystko sie o kase rozchodzi nic mniej nic wiecej.A jak wynagradza Dragon chinczykow ?? to jest dobre pytanie i nikt wtajemniczony na nie nie chce, albo nie moze odp. Tu jest caly pies pogrzebany.Mi sie zygac chce jak co drugi wedkarz nad woda ma Dragona i mlaska z zachwytu jaki to hi-end.. dla mnie bardziej the end.A pozniej wrzuca taki jeden czy drugi glodne sentencje na powazne - jakby nie bylo forum, ze kleniowy batson z rx7 to klucha w porowwnaniu z dragonowskim szczupakowym kijem..O czym z takim delikwentem rozmiawiac ? bo napewno nie o kijach.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Randka w ciemno ? Napisz do Dwighta W. z Talon Graphite, dystrybutora Phenix'ów albo Batsona , a gwarantuję , że odpowiedzą Ci bez najmniejszej ściemy ani zwłoki . A ja lubię wiedzieć , co kupuję i zwyczajnie chcę to wiedzieć Przywykliśmy chyba w Polsce za bardzo , do olewania .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apioo Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Z dupy dyskusja, trzeba się nieźle nudzić by od lat dochodzić skąd są blanki Dragona. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 (edytowane) Sorki ale ja kończę Edytowane 10 Października 2013 przez popper 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brzoza Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Ten Dragon to na tym forum jakiś alergen? Jak tylko lekko zapyli Dragonem to to niektórzy zaraz kichają i prychają a nawet leci im z nosa. A inne firmy to cacy, zwłaszcza hamerykańckie. Jakby porządnie posmotrić z bliziusieńka, to pewnie różnica niewielka, tylko tricki inne. Zgodzę się.Dragon bije na głowę wilel firm produkujących gotowce w podobnej cenie na europejskim rynku. Handluje tymi kijami w UK i co mnie bardzo cieszy jako sprzedawcę to reklamacji praktycznie nie ma. A przez 6 lat trochę się tego sprzedało. Sam mam naście wędek Dragona i złamałem 3, wszystko z mojej winy- dwa bawiąc się nimi w domu, 1 jak 25 gramowa główka ścięła szczytówkę bo nie chciało mi się schylić żeby odczepić z kępy trawy.Jak nie ma sie wędki z pracowni to na niektórych forach lepiej sie nie odzywać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 (edytowane) Nie mam, nie miałem i zapewne nie będę miał nigdy żadnego Dragona, bo po co? Więc na temat blanków, jakości hi - endowegoi czy tylko endowego wykończenia też się nie wypowiem. Wiem za to jedno: najwyżej ceni się pracę ludzkich rąk i indywidualizm twórcy. Zawsze droższy będzie garnitur ręcznie uszyty na miarę przez krawca z Savile Row niż każdy, choćby i najmodniejszy Boss, Lagerfeld czy jakiś inny pedalski farmazon. Choćby ten farmazon miał ściegi prostsze, bo maszyna była cyfrowo sterowana. Bowiem właśnie te minimalne niedokładności w wykończeniu, nadają tej klasy ubraniu odpowiedniego sznytu. Zresztą nie znam się na szyciu. Po co zatem płacić tysiąc ileśtam złociszy za może hajendowom, ale jednak masówkę, skoro za te same pieniądze można mieć ukręconego na zamówienie i pod własny gust, ot, choćby chińskiego Batsona? Które to blanki uważam zresztą za bardzo dobre. Nawet taniego, kongerowo - jaxonowego chrusta wystarczy porządnie uzbroić i można oczekiwać niezłej wędkiWięc niech sobie ten Dragon będzie kijem wspaniałym ( o czym zresztą nie wątpię, czytając wypowiedzi posiadaczy ) ale dalej pozostaje masówką. Chyba że ktoś lubi masówkę za kupę kasy, wtedy się nie wtrącam.Pozostaje jeszcze druga możliwość: kupił jeden z drugim Dragona, katalogowo epatowany bajdurzeniem o jakichś miliardach modułów i wszelkiej innej wyjątkowości produktu, dał ile dał i teraz mu głupio. Bowiem wystarczy zadać sobie nieco trudu i poczytać, choćby i w necie, o materiałach węglowych, żeby wiedzieć że to co wypisuje większość tanich ( oraz jeden drogi - Dragon ) producentów, to bzdety wyssane z brudnego palucha na potrzeby reklamy i kolorowego katalogu. Nad wszystkim zaś świeci wielki napis - ZYSK. Edytowane 10 Października 2013 przez skippi66 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brzoza Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Kolejny - 'Nie miałem, ale wiem lepiej'Szkoda słów.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Kolejny - 'Nie miałem, ale wiem lepiej'Szkoda słów....Nie kolego, przeczytaj ze zrozumieniem. Ja nie napisałem że wiem lepiej, tylko co bym wolał. Oraz o katalogowych bzdurach.Oczywiście nie przeprosisz, prawdaż? Szkoda słów... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brzoza Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 (edytowane) Nieprawdaż.Przepraszam, że nie zrozumiałem zamysłu Twojej obszernej wypowiedzi. Trzęsę się teraz cały bo nie wiem czy przeprosiny będą przyjętę, proszę przyjmi je bo nie zasnę dziś. Natomiast co do Batsonów to blado wyglądają przy HM-ach, które nawiasem mówiąc nie są masówką a w zasadzie kijami z pracowni tyle, że zbrojonymi według pewnego schematu. Edytowane 10 Października 2013 przez brzoza 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 (edytowane) Nie wiem ile lat będzie wracać ten sam temat. Ludzie lowcie nawet na podróbki z bazaru za 25 pln i wierzcie ze to jdm czy inne hand made.Co mi do tego czym kto lowi albo zwija linke ??? Tylko wypuszczajcie ryby !One sa ważniejsze niz te pojedynki na siusiaki i napisy. Guzu Edytowane 10 Października 2013 przez Guzu 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Czytam Wasze wpisy, oczy zmęczone a im ciemniej tym bardziej boję się "smoczego oblicza"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fish28 Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Guzu fajne podsumowanie zrobił i na tym ten temat powinien się zakończyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 10 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2013 Nieprawdaż.Przepraszam, że nie zrozumiałem zamysłu Twojej obszernej wypowiedzi. Trzęsę się teraz cały bo nie wiem czy przeprosiny będą przyjętę, proszę przyjmi je bo nie zasnę dziś. Natomiast co do Batsonów to blado wyglądają przy HM-ach, które nawiasem mówiąc nie są masówką a w zasadzie kijami z pracowni tyle, że zbrojonymi według pewnego schematu.Rozśmieszyłeś mnie, więc przeprosiny przyjmuję. Śpij spokojnie i miłych snów życzę.Zaś schematy, cóż... niektórym według nich łatwiej się żyje. Ludzie lubią konformizm, wędkarze też. ps. tylko rączki trzymaj na kołderce! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 11 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2013 Ja wywołałem to i ja słowo , może nawet całe zdanie , jako konkluzję tego swaru napiszę , co użytkowe filozofie uzytkowników najlepszego ponoć forum w kraju , przystępnie streści .. - Ty , weź nie p...dol , wszystkim pasi , wszyscy w ciemno łykają , a tobie ciągle coś nie tenteges .. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artek Opublikowano 11 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2013 Nieprawdaż. Przepraszam, że nie zrozumiałem zamysłu Twojej obszernej wypowiedzi. Trzęsę się teraz cały bo nie wiem czy przeprosiny będą przyjętę, proszę przyjmi je bo nie zasnę dziś. Natomiast co do Batsonów to blado wyglądają przy HM-ach, które nawiasem mówiąc nie są masówką a w zasadzie kijami z pracowni tyle, że zbrojonymi według pewnego schematu.HM-y nie są masówkami, tylko kijami z pracowni, chłopie, chyba dobry sen miałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meme174 Opublikowano 11 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2013 (edytowane) HM-y nie są masówkami, tylko kijami z pracowni, chłopie, chyba dobry sen miałeś.Wiesz Artek zalezy jak inna osoba patrzy na termin kija z pracowni dla jednego bedzie to kij indywidualnie skladany pod jego wymiary i widzimisie a dla drugiego wystarczy ze jest skladany wedlug jakiegos wzorca i juz jest handmade. A co do kijow z seri hm to sa perelki dobre, dyamiczne, czule swietnie wspolpracujace z wedkarzem ale jak mam wydac 1000 - 1300 zl na kij skladany recznie gdzie najwazniejsza czesc ( blank ) jest czescia niewiadomego pochodzenia to mam zwyczajne w swiecie obawy ze moge placic za marnej jakosci blank. Edytowane 11 Października 2013 przez meme174 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil Z. Opublikowano 11 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2013 (edytowane) HM-y 80 w cenie Avidów, a Avid to przy tym dyszel do wozu drabiniastego - rympał w dodatku fatalnie uzbrojony.Hm... A w sumie... Edytowane 11 Października 2013 przez Kamil Z. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artek Opublikowano 11 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2013 Panowie, użytkownicy Avidów, czym Wy k.....wa łowicie ......dyszlami? 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 11 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2013 Nie chce mi się już brać udziału w dyskusji; tu jest telefon, pod którym mnie odpowiadano na pytania na tyle wyczerpująco, że ja HM-y kupowałem i na pewno jeszcze kupię. (Odradzano mi do moich potrzeb Easy Ridera, nie posłuchałem i żałowałem). Są niedrogie, bo HM-y 80 w cenie Avidów, a Avid to przy tym dyszel do wozu drabiniastego - rympał w dodatku fatalnie uzbrojony. Oto telefon: 523829202 lub 523829200 - kierownik Strzyżewski Jako szczesliwy uzytkownik wedki HM czujesz sie szczesliwszy piszac bzdury o innych wedkach ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aksa Opublikowano 12 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2013 1. W przypadku Dragona, utrzymywane w tajemnicy jest wszystko, 2. Dragon rości sobie prawo do bycia konkurencją pod względem jakości swoich wędek dla firm zajmujących się na naszym rynku rodbuildingiem, które to firmy praktycznie niczego nie ukrywają, od najmniejszej przelotki, poprzez korek, aż do pochodzenia blanku.Można sobie nawet ceny komponentów sprawdzać do woli w sieci, u producentów, wszystko jest. A tu nic, każe nam się wierzyć, 3. Oczywiście jedni kupią u innych pojawią się wątpliwości, witajcie,kolego Dagon, powiem szczerze - nie rozumiem cię.Zadam ogólne pytanie: Co Dragon utrzymuje w tak ścisłej tajemnicy. oprócz szczegółów umów handlowych z kooperantami? Jakich Ty danych oczekujesz do ujawniania przez firmę? A teraz w szczegółach, bazując na twojej wypowiedzi:ad 1. Dragon w Katalogu pisze, że np. ten kołowrotek jest zrobiony przez Ryobi (np. Ultima, Team Dragon, Enigma). A koł. muchowy i multik HS - "pierwszy kołowrotek Dragona" - czyli projekt opracowany przez firmę Dragon.W przypadku np. obrotówek pisze: "Veltica - błystka podobna do obrotówki Rublex". "Dragon De Luxe - to poddana tuningowi wersja obrotówki Dragon-HRT" (HRT - to firma pp. Tyszkiewiczów z Pomorza). Zresztą ci panowie robili obrotówkę HRT Classic, teraz robi ją Dragon (jeden z pp.Tyszkiewiczó już nie żyje - to starsi panowi).Wahadłówka Troć - "jest poochodną kilku szkół polskiego Pomorza".Pilkery - pisze jak byk, że "produkuje je polski Mistrz Europu Mariusz Gretka" (znajdziecie go na portalach łowienia plażowego i bałtyckiego z kutrów).Agrafki - produkuje je Dragon w swojej firmie, pisze wyraźnie.Przypon HM Titanium - produkuje je firma amerykańska Aquateko, zaopatrzone w polskie tulejki zaciskowe.Wędziska np. Inspira - zaprojektowana w Polsce przez Dragon i jej testerów. Ultima - kompletne wędziska japońskie, Moderate - kompletne wędziska japońskie. Przy wszystkich kosztowniejszych, a nawet przy Expressie, podaje się producenta maty - co ja osobiście uważam za najważniejsze. Dusza i podstawa wędziska to mata. Przemysł produkcji wędzisk osiągnął wysoki poziom i jest wiele zakładów usługowych, gdzie z odpowiednich mat złożą zamówione wędzisko, więc epatowanie się nazwami tych zakładów usługowych jest biciem piany. Dagon, co powie ci jakakolwiek chińska nazwa? Nic. Chińczyków jest prawie 1,8 mld, nie ma człowieka na świecie, który znakomicie zna ich gospodarkę. A apropos chińszczyzny - jest chińszczyzna tania i droga. Ta tania to szmelc za 5 zł, ta droga to np. podzespoły do promów kosmicznych dla NASA.Czy seria wędzisk Team Dragon jest dobra? Jest dobra, co by nie mówić. No więc Team Dragon jest składany w Chinach. Czy teraz blanki Team Dragon uważasz za gorsze? Bo się dowiedziałeś o małych żółtych rączkach? Gdyby te blanki były składane w Polsce lub USA, to zapewne 3/4 obecnych klientów posiadających Team Dragon nie stać by było na nie i ... by łowili jakimś najtańszym Jaxonem narzekając na niebotyczne ceny wędziska Team Dragon. Chcesz tego, kolego Dagon? ad 2. "Dragon rości sobie prawo do bycia konkurencją pod względem jakości swoich wędek dla firm zajmujących się na naszym rynku rodbuildingiem, " - a gdzie to kolega przeczytał?? Proszę o konkrety.Czy firmy uzbrajające blanki podają ceny blanków w hurcie i podają nazwę zakładu, w którym ukręcono te blanki? Nie, nie podają, a co najwyżej powtarzają to, co napisano w katalogu firmy macierzystej lub właściciela marki blanku. Nic poza tym.A poza tym, a propos blanków z pracowni - to kupowanie kota w worku. Zamawiasz telefonicznie lub elektroniczą pocztą i przychodzi do domu wędzisko złożone przez człowieka, którego w życiu na oczy nie widziałeś, poskłądane jest wg jego uznania, który niekoniecznie zna twoje łowisko i twoją technikę łowienia. Posiadam 2 wędziska z pracowni, trzeciego się pozbyłem i planuję kolejnego się pozbyć. Natomiast kupując wędzisko w sklepie - konkretne wędzisko masz w ręku, wiesz co kupujesz. W każdej chwili możesz je przezbroić i po problemie. I tak będzie to taniej niż niebotyczne polskie ceny za uzbrojenie blanku.Co do podzespołów wędziska, Dragon również podaje nazwę przelotki, owijki, czasem nawet lakieru do owijki, uchwytu itd. Tych danych nie brakuje w Katalogu Dragona. ad 3. O jakie wątpliwości chodzi? Przyznam, że w życiu i ja potrafię się uczepić konkretnej firmy i zjechać jej usługi bez litości jeśli robi dziadostwo, ale tutaj nie widzę żadnych uzasadnień ataku na Dragona. Dagon, podaj zasadne konkrety, a wtedy sam się dołączę do frontalnego ataku, a nawet wysmaruję pismo do szefa tej firmy. Na szczęście, w Polsce jest to już dozwolone i możliwe. Z tego co wiem, to Dragon ma swoich przedstawicieli, którzy jeżdżą z zaopatrzeniem po regionie i wtedy można się umówić z takim i nawtykać mu skarg, ile wlezie. Albo zarządać wyjaśnień jako klient tej firmy. pozdrawiam 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 12 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2013 witajcie,kolego Dagon, powiem szczerze - nie rozumiem cię.Zadam ogólne pytanie: Co Dragon utrzymuje w tak ścisłej tajemnicy. oprócz szczegółów umów handlowych z kooperantami? Jakich Ty danych oczekujesz do ujawniania przez firmę? A teraz w szczegółach, bazując na twojej wypowiedzi:ad 1. Dragon w Katalogu pisze, że np. ten kołowrotek jest zrobiony przez Ryobi (np. Ultima, Team Dragon, Enigma). A koł. muchowy i multik HS - "pierwszy kołowrotek Dragona" - czyli projekt opracowany przez firmę Dragon.W przypadku np. obrotówek pisze: "Veltica - błystka podobna do obrotówki Rublex". "Dragon De Luxe - to poddana tuningowi wersja obrotówki Dragon-HRT" (HRT - to firma pp. Tyszkiewiczów z Pomorza). Zresztą ci panowie robili obrotówkę HRT Classic, teraz robi ją Dragon (jeden z pp.Tyszkiewiczó już nie żyje - to starsi panowi).Wahadłówka Troć - "jest poochodną kilku szkół polskiego Pomorza".Pilkery - pisze jak byk, że "produkuje je polski Mistrz Europu Mariusz Gretka" (znajdziecie go na portalach łowienia plażowego i bałtyckiego z kutrów).Agrafki - produkuje je Dragon w swojej firmie, pisze wyraźnie.Przypon HM Titanium - produkuje je firma amerykańska Aquateko, zaopatrzone w polskie tulejki zaciskowe.Wędziska np. Inspira - zaprojektowana w Polsce przez Dragon i jej testerów. Ultima - kompletne wędziska japońskie, Moderate - kompletne wędziska japońskie. Przy wszystkich kosztowniejszych, a nawet przy Expressie, podaje się producenta maty - co ja osobiście uważam za najważniejsze. Dusza i podstawa wędziska to mata. Przemysł produkcji wędzisk osiągnął wysoki poziom i jest wiele zakładów usługowych, gdzie z odpowiednich mat złożą zamówione wędzisko, więc epatowanie się nazwami tych zakładów usługowych jest biciem piany. Dagon, co powie ci jakakolwiek chińska nazwa? Nic. Chińczyków jest prawie 1,8 mld, nie ma człowieka na świecie, który znakomicie zna ich gospodarkę. A apropos chińszczyzny - jest chińszczyzna tania i droga. Ta tania to szmelc za 5 zł, ta droga to np. podzespoły do promów kosmicznych dla NASA.Czy seria wędzisk Team Dragon jest dobra? Jest dobra, co by nie mówić. No więc Team Dragon jest składany w Chinach. Czy teraz blanki Team Dragon uważasz za gorsze? Bo się dowiedziałeś o małych żółtych rączkach? Gdyby te blanki były składane w Polsce lub USA, to zapewne 3/4 obecnych klientów posiadających Team Dragon nie stać by było na nie i ... by łowili jakimś najtańszym Jaxonem narzekając na niebotyczne ceny wędziska Team Dragon. Chcesz tego, kolego Dagon? ad 2. "Dragon rości sobie prawo do bycia konkurencją pod względem jakości swoich wędek dla firm zajmujących się na naszym rynku rodbuildingiem, " - a gdzie to kolega przeczytał?? Proszę o konkrety.Czy firmy uzbrajające blanki podają ceny blanków w hurcie i podają nazwę zakładu, w którym ukręcono te blanki? Nie, nie podają, a co najwyżej powtarzają to, co napisano w katalogu firmy macierzystej lub właściciela marki blanku. Nic poza tym.A poza tym, a propos blanków z pracowni - to kupowanie kota w worku. Zamawiasz telefonicznie lub elektroniczą pocztą i przychodzi do domu wędzisko złożone przez człowieka, którego w życiu na oczy nie widziałeś, poskłądane jest wg jego uznania, który niekoniecznie zna twoje łowisko i twoją technikę łowienia. Posiadam 2 wędziska z pracowni, trzeciego się pozbyłem i planuję kolejnego się pozbyć. Natomiast kupując wędzisko w sklepie - konkretne wędzisko masz w ręku, wiesz co kupujesz. W każdej chwili możesz je przezbroić i po problemie. I tak będzie to taniej niż niebotyczne polskie ceny za uzbrojenie blanku.Co do podzespołów wędziska, Dragon również podaje nazwę przelotki, owijki, czasem nawet lakieru do owijki, uchwytu itd. Tych danych nie brakuje w Katalogu Dragona. ad 3. O jakie wątpliwości chodzi? Przyznam, że w życiu i ja potrafię się uczepić konkretnej firmy i zjechać jej usługi bez litości jeśli robi dziadostwo, ale tutaj nie widzę żadnych uzasadnień ataku na Dragona. Dagon, podaj zasadne konkrety, a wtedy sam się dołączę do frontalnego ataku, a nawet wysmaruję pismo do szefa tej firmy. Na szczęście, w Polsce jest to już dozwolone i możliwe. Z tego co wiem, to Dragon ma swoich przedstawicieli, którzy jeżdżą z zaopatrzeniem po regionie i wtedy można się umówić z takim i nawtykać mu skarg, ile wlezie. Albo zarządać wyjaśnień jako klient tej firmy. pozdrawiamPłacą Ci za to czy to w ramach wdzięczności za fakt, ze dobrze Ci się łowi ich sprzętem ?Pytanie nie jest ironiczne.Odnoszę wrażenie że pracujesz dla Smoka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 12 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2013 (edytowane) Płacą Ci za to czy to w ramach wdzięczności za fakt, ze dobrze Ci się łowi ich sprzętem ?Pytanie nie jest ironiczne.Odnoszę wrażenie że pracujesz dla Smoka...Ja też, tym bardziej, że sprawdziłem pozostałe wpisy kolegi. Dla mnie temat i tak już zamknięty @Aksa. Edytowane 12 Października 2013 przez Dagon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
apioo Opublikowano 12 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2013 (edytowane) Płacą mu czy nie płacą, co za różnica, oparł się na konkretnych przykładach zamiast beczeć, że nie wie jak ma na imię chińczyk co poskładał wędkę. Edytowane 12 Października 2013 przez apioo 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meme174 Opublikowano 12 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2013 Płacą mu czy nie płacą, co za różnica, oparł się na konkretnych przykładach zamiast beczeć, że nie wie jak ma na imię chińczyk co poskładał wędkę.Chyba nie kazdy rozumie problemu... Wedki sa skladane w Polsce skadaja je Polacy. Wiekszosc sie zastanawia tylko i wylacznie gdzie i przez kogo produkowany jest blank ? Firma dragon podaje ze maty sa produkowane w firmie Toray i jest ok. Ale blank jest zwijany i wypalany ? NIe prosimy o technologie i dokladne dane techniczne. Jak mam placic 1000 - 1300 zł za kij wole kupic st croix badz zlozyc batsona / CD ( ktore produkowany jest w chinach ? ) mhx itp itd. Major craft sie przyznał ze produkuje blanki w chinach i jakos nie wplynelo to na mniejsza jakos ich produktów. Poza tym ludzi moze niedenerwuje tak bardzo niewiadoma pochodzenia blankow niz to cały merketingowy "bełkot" który robi z ich kijow 7 cuda świata ( choć pare cudnych kijów maja ) a jak sie pyta o szczegóły to cisza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.