Skocz do zawartości
  • 0

Łowienie białorybu na spinning


Adrian B.

Pytanie

Witam. Szukałem podobnego tematu ,ale nic takiego nie widzę. Łowię czasami na pewnym starorzeczu i jest tam sporo wzdręg i bardzo ładnych karasi ,i pomyślałem ,że warto nastawić się na te ryby. Tylko raz spotkałem tam wędkarza ,który łowił tam na micro przynęty wzdręgi i leszcze. Przy łowieniu okoni na twisterki miałem kilka razy uderzenia wzdręg ,ale nie mogłem tego zaciąć. Na przyszły sezon mam zamiar kupić sprzęt do łowienia białorybu (pomyślałem o konger micros) ,ale mam problem z doborem przynęt. Czytałem o mikro jigach i znalazłem tylko dwie strony z tymi przynętami http://www.lprods.pl/katalog.php?r=3 i http://zylkaihaczyk.otwarte24.pl/Mikro-jig. Jak ktoś z forumowiczów wie gdzie zakupić jeszcze mikro jigi ,albo podobne przynęty na wzdręgi , leszcze , karasie itp. to proszę napisać. Ogólnie to pewnie nie za dużo osób łowi białoryb na spinning ,ale jak ktoś coś wie na ten temat to proszę napisać o przynętach , sprzęcie itp. Z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Tu taki mój may fly emerger w wersji jiga,hak nr.8,główka wolfram 4mm,ogonek kaczka ,tułów vinyl rip,odnóża sierść wiewiórki,pakunek i skrzydełka pływająca przędza polipropylenowa,kryza maska zająca.

 

post-54673-0-29110900-1433092184_thumb.jpg

 

Opada dosyć wolno hakiem do góry,prowadzenie to płynne delikatne podbicia do powierzchn,jak jest w ''okolicy'' wzdręga nie ma ''wuja'' ,że nie ''przyładuje''.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ostatnio troszkę poskubałem, rybek było sporo, ale zdecydowanie do głosu zaczęły dochodzić młodsze roczniki. Wzdręga, szczególnie ta grubsza wbiła się w trzciny, więc było trochę zabawy, żeby skusić te większe sztuki. Na plus fakt, że zaczęły się trafiać w miarę regularnie większe okonie.

 

18325972786_9cfc67dc88.jpg

 

17729786524_90bbd765ee.jpg

 

18353911341_a9f19e672c.jpg

 

18164577848_f60ef7bf4b.jpg

 

17731770443_629aff8120.jpg

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

kolego @pawlikowski, używasz sg parabellum do 7g. Jak z odległoscią przy rzucie mikrusami? Jakiej linki używasz? :)

Żyłeczka obecnie 0,10 czasami 0,12 :) Z odległościami to tak myślę przedział od 5m-15/20m, ale górna granica to już "bombowce", które ostatnio używałem ze 2 lata temu na konkretne wzdręgi, które pływały dość daleko od brzegu. Swoją drogą muszę odwiedzić ten zbiorniczek bo tam jest duża szansa na takie grubasy jak wrzuca kolega @krakus.(GRATULACJE !!!)

Edytowane przez pawlikowski
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kurde. Gryzą mnie strasznie płotki/płocie. O ile przypadkiem zdarza mi się je utrafić, o tyle celowo jest problem. I tak się zastanawiam nad paroma rzeczami
Myślałem czy nie zmienić swojej muchówki przerobionej #4 260cm na coś w stylu kijka do 5 g i poniżej 2 metrów żeby zyskać czułości, ciekawi mnie czy warte zachodu...
Na pewno zejdę z żyłki 0.14 na 0.10 bo woda czysta, bez zawad.
I przynęty. Spróbuję na styl "braci" ruskich pokombinować z mormyszkami, i porobić jakieś maleństwa w kolorach naturalnych... Nie mam siły do tych płotek. :P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kuba bardzo dobra droga, możesz zejść i do 3g do białorybu więcej nie trzeba. Ja meczę rybki kijem do 3.5g 183cm i żyłeczka 0.08 ilość brań mocno wzrosła odkąd zszedłem z 0.10-0.12mm i poprawił się zasięg rzutu. Teraz myślę czy nie nawinąć najcieńszego pedofilka plus strzałowy z żyłki 0.08-0.06mm, ewentualnie jakaś cieniutka japońska plecioneczka 0.15 lub 0.2 i do tego strzałówka. 

Edytowane przez gajosik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kuba bardzo dobra droga, możesz zejść i do 3g do białorybu więcej nie trzeba. Ja meczę rybki kijem do 3.5g 183cm i żyłeczka 0.08 ilość brań mocno wzrosła odkąd zszedłem z 0.10-0.12mm i poprawił się zasięg rzutu. Teraz myślę czy nie nawinąć najcieńszego pedofilka plus strzałowy z żyłki 0.08-0.06mm, ewentualnie jakaś cieniutka japońska plecioneczka 0.15 lub 0.2 i do tego strzałówka. 

 

 

Co to za kijek, seryjny, czy własna konstrukcja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Snowbee clasic #2/3 z 199 w caddis.pl albo 189.

 

Ale powiem tak.... Sorry płocie leszcze łowiłem na leszczyne.

 

Problem nie tkwi w czym ale jak.

Kuballa zapraszam do wiki czym żywi się płoć, potem kiedy dany pokarm występuje.

 

Gajosik operuje muchówką więc powinien wiedzieć o czym piszę.

 

Zrób kiełże w różnych kolorach, ochotke, chrusta albo spróbuj podczas żerowania na powierzchni wyskoczyć z sucharem [emoji14]

To dopiero będzie ambars [emoji14]

Bujo i standera pewnie listy goncze wystawią [emoji14]

Suchar i spinn... Hahaha dobre

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja tylko czekam na kogoś kto napisze , że ma kijek do 2g , 1,5g itd ;)

Ludzie wszystko potrafią sklecić, a marketing zrobi swoje :) Jednak wg. mnie wszystko ma swoje granice, pytanie ile da się je jeszcze przesunąć w tym konkretnym przypadku. Co do płoci to już jest cięższa sprawa. Zdarzało mi się złowić seryjnie kilka sztuk, aby w kolejnych kilku wypadach nie złowić ani jednej. Jeśli chodzi o linkę to fakt, grubość robi swoje, trzeba tylko pamiętać, żeby w miarę możliwości dostosowywać rozm. linki do wody na, której łowimy i do tego co w niej pływa, a będzie happy end. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Są kije i do 2g, trzeba szukać na rynku japońskim. Ja łowię Matagi Super Trout TR60, kijek ukręciłem sam. Na muchówkę już nie łowię, ale zastosowanie przynęt wzorowanych lub identycznych jakie stosują muszkarze nimfy, imitacje kiełży ochotek itp. to strzał w dziesiątkę. Myślę że na muszkarzach trzeba się wzorować, klucz to poznanie zwyczajów ryb i podanie odpowiednio odwzorowanej na naturalnym pokarmie przynęty sztucznej. 

 

Łowienie mikroprzynętami kijem zbudowanym na blanku muchowym to było fajne rozwiązanie kilka jak nie kilkanascie lat temu kiedy nie było na naszym rynku odpowiednich blanków spinningowych. Dzisiaj jeżeli ktoś chce taki kij nie widzę problemu ale są już zdecydowanie lepsze konstrukcje, dzisiejsze blanki UL biją na głowę blanki muchowe, to jest zupełnie inne czucie przynęty, samo rzucanie, prowadzenie itp

 

Możecie się śmiać, ja uważam że można łowić na mikroprzynęty i wędką do 15g ale nigdy nie będzie to łowienie na poziomie kija do 2g czy 3.5g i mocy np 3lb czy 6lb. Te wędki umożliwiają zastosowanie cienkich linek, co za tym idzie dalsze rzuty lekka przynętą, sama przynęta pracuje na cienkiej lince bardziej atrakcyjnie i naturalnie. Delikatny kijek amortyzuje odjazdy rybek i oszczędza cienką linkę. Kijem do 15g można zerwać żyłkę samym zacięciem. Krótką wędką mogę precyzyjnie podać i poprowadzić przynęta, mam różne wędki UL od 183 do 275 łowiłem wszystkimi i długość 183 do mikrojiga pasuje mi najbardziej.  

 

Dla ciekawych seryjne kijki do 2g-3g :

 

http://www.plat.co.jp/shop/catalog/product_info/language/en/products_id/18933/cPath/26_2891_1978/trout-fishing-lake-and-stream.html

http://www.plat.co.jp/shop/catalog/product_info/language/en/products_id/16082/cPath/26_2891_2057/trout-fishing-lake-and-stream.html

http://www.plat.co.jp/shop/catalog/product_info/language/en/products_id/25494/cPath/26_2891_3075_3076/trout-fishing-lake-and-stream.html

Edytowane przez gajosik
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kuba bardzo dobra droga, możesz zejść i do 3g do białorybu więcej nie trzeba. Ja meczę rybki kijem do 3.5g 183cm i żyłeczka 0.08 ilość brań mocno wzrosła odkąd zszedłem z 0.10-0.12mm i poprawił się zasięg rzutu. Teraz myślę czy nie nawinąć najcieńszego pedofilka plus strzałowy z żyłki 0.08-0.06mm, ewentualnie jakaś cieniutka japońska plecioneczka 0.15 lub 0.2 i do tego strzałówka. 

To jest trochę upierdliwe rozwiązanie bo te przynęty trzeba wiązać do żyłki (bez agrafek) więc i ten przypon się będzie skracał przy zmianie przynęty i trzeba będzie co jakiś czas dowiązywać nowy przypon do plecionki/nanofila. Odnośnie plecionki mam na jednej szpuli varivas 0,2pe (nie wiem czy na rynku jest cieńsza) i szału nie ma przy rzutach ciężarem około 0,5 grama. Plecionka jest bardzo mocna ale żyłką 0,10mm rzuca się wg mnie dalej (oczywiście przy takiej gramaturze) bo jak się założy gumkę i 1-3g. główkę to na plecionce lata pięknie.

tego najcieńszego nanofila to bym się chyba bał :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Sprzęt ułatwia nam łowienie umiejętności musi zdobyć sami.

Pamiętajmy, że na forum jest sporo ludzi którzy łowią od niedawna.

Jak będziemy mówić, że tylko kij z pracowni cw 2g to ludzie się załamią.

Ze względu na awarię mojego kija do lekkiego łowienia macham teraz Ultima 5-25g, żyłka 16 i daje radę.

Jak zejdę do 0.10 to karpia 5kg nie wyjmę przez 20minut.

Ostatni miałem ostry odjazd przy podbieraniu, kij ostro w górze więc 0.10 od razu by strzeliło

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Akcja xfast hmmm... Może być problemem przy małej rybie, jednak kij do 3g musi też ustępować pod danym ciężarem.

Według mnie kij powinien być med/fast o ugięciu parabolicznym.

Czym kij bardziej zachowuje się miękko tym bardziej zacinamy ręka a nie nadgarstkiem.

Pomacajcie sg lrf 0-5g kontra sonic lrf 1-8 lub pezzon&Mitchell Pandora perch

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Sprzęt ułatwia nam łowienie umiejętności musi zdobyć sami.

Pamiętajmy, że na forum jest sporo ludzi którzy łowią od niedawna.

Jak będziemy mówić, że tylko kij z pracowni cw 2g to ludzie się załamią.

Ze względu na awarię mojego kija do lekkiego łowienia macham teraz Ultima 5-25g, żyłka 16 i daje radę.

Jak zejdę do 0.10 to karpia 5kg nie wyjmę przez 20minut.

Ostatni miałem ostry odjazd przy podbieraniu, kij ostro w górze więc 0.10 od razu by strzeliło

 

Nie zrozumcie mnie źle ja nie z tych co bez kija za minimum 1500zł z domu nie wychodzą i wszystko co seryjne uważają za chrust  ;)  Nie jestem snobem, tam mi się przynajmniej wydaje  :D

 

Trochę szkoda że nasz rynek jest taki ubogi w dobre kije do XUL (dobre nie znaczy drogie) w porównaniu do rynku np w Japonii. Japończyk może kupić sobie taką Traparę XUL lub SUL za ok 230-240zł, kupienie u nas ultralighta za tą kwotę o takich parametrach prawie nieosiągalne no ale wszystkiego w ręku nie miałem i może jakieś perełki są. Wędki seryjne dostępne na naszym rynku mimo opisów do 5g, do 8g to w większości przypadków kołki o mocarnych dolnikach gdzie zaczynam coś czuć od dopiero od 2g, a trzeba łowić od 0.2g do max w moim przypadki 1g z wyjątków wartych uwagi na pewno SG Parabellum do 5g i Konger Elvis. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Byłem dzisiaj nad jeziorem,ale dalej nie da rady inaczej łowić niż na ''grubo'' (od 8g w górę) przez porwisty wiatr.Ale za to później byłem na poczcie i odebrałem dwie plecionki do przetestowania (ta ''grubsza'' z myślą bardziej o okoniu) i trochę wolframu do ukręcenia większych jigów ( hak 10-8 1-1,5g) na jezioro,lecz napierw muszę skończyć lakierować nowy kijek.

 

post-54673-0-49790500-1433244929_thumb.jpg

Edytowane przez Paavo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...