Skocz do zawartości
  • 0

Łowienie białorybu na spinning


Adrian B.

Pytanie

Witam. Szukałem podobnego tematu ,ale nic takiego nie widzę. Łowię czasami na pewnym starorzeczu i jest tam sporo wzdręg i bardzo ładnych karasi ,i pomyślałem ,że warto nastawić się na te ryby. Tylko raz spotkałem tam wędkarza ,który łowił tam na micro przynęty wzdręgi i leszcze. Przy łowieniu okoni na twisterki miałem kilka razy uderzenia wzdręg ,ale nie mogłem tego zaciąć. Na przyszły sezon mam zamiar kupić sprzęt do łowienia białorybu (pomyślałem o konger micros) ,ale mam problem z doborem przynęt. Czytałem o mikro jigach i znalazłem tylko dwie strony z tymi przynętami http://www.lprods.pl/katalog.php?r=3 i http://zylkaihaczyk.otwarte24.pl/Mikro-jig. Jak ktoś z forumowiczów wie gdzie zakupić jeszcze mikro jigi ,albo podobne przynęty na wzdręgi , leszcze , karasie itp. to proszę napisać. Ogólnie to pewnie nie za dużo osób łowi białoryb na spinning ,ale jak ktoś coś wie na ten temat to proszę napisać o przynętach , sprzęcie itp. Z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Przepraszam, że zwłokę z odpisem. Dostałem kilka wiadomości na pw odnośnie kija i moich mikrojigów i tak zeszło z odpowiedziami niestety, ale już się poprawiam i odpowiadam :).

Na jakim konkretnie blanku masz tą wędeczkę i z Mosqito na jakim blanku porównywałeś?

Jeśli to nie tajemnica oczywiście

Kij na blanku FX661-1. Żadna tajemnica, bardzo chętnie służę pomocą i udzielam wszelkich informacji :).

 

Acho pochwal się też jak sprawuje się w boju uchwyt Delfin, miałem okazję go tylko pooglądać u Kawalca i całkiem ciekawe stworzenie z tego Delfina ;)

@apioo, powiem Ci, że "ciekawe" to bardzo słabe słowo dla tego uchwytu ;). Pierwsze wrażenie miałem mieszane, ale po testach wiem, że kolejny projekt będzie wykonany właśnie na tym uchwycie i mam w głowie coś nowego, ale tutaj wstrzymam się do czasu uzyskania informacji od producenta uchwytu. Reasumując jestem z niego bardzo zadowolony, czułość o którą mi chodziło, w głównej mierze uzyskałem właśnie dzięki Delfinowi ;).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja zamowilem pod bialoryb w jednej z pracowni wedeczke na blanku Phenix Mirage MF671-2

Jak juz bedzie gotowa to wrzucę zdjecia .

Miałem kijek na blanku 671-1. Łowienie w niezarośniętych zbiornikach i niewielkich ryb jak najbardziej ok, jeżeli chodziło już o szybkie odciągnięcie rybki ze stada, bądź zaczepów były już spore problemy, ponieważ dolnik klękał i traciłem w zaczepach sporo większych ryb - głównie karpi, linów i wzdręg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dla mnie to kijek typowo pod wzdrege a reszta to przyłów.

Głównie łowie z  łódki w 98% , licze ze  jak cos wiekszego sie polakomi to zmecze to na otwartej wodzie :D.

 

Acho   mozesz wkleic zdjecia przynent na ktore lowisz liny 

 

Pozdro

Edytowane przez kokosz77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dla mnie to kijek typowo pod wzdrege a reszta to przyłów.

Głównie łowie z  łódki w 98% , licze ze  jak cos wiekszego sie polakomi to zmecze to na otwartej wodzie :D.

 

Acho   mozesz wkleic zdjecia przynent na ktore lowisz liny 

 

Pozdro

Michał, nie wyłożę Ci tutaj złotego środka na każdą wodę, bo to niemożliwe. Każda woda jest inna, więc to co mi się sprawdza na zbiorniku X, nie musi się sprawdzać na zbiorniku Y. Duże informację uzyskuję przyglądając się co w wodzie pływa, co żyje na dnie jeziora, bardzo cenne info uzyskuje od wędkarzy spławikowych i gruntowych, na co łowią, jakie wielkości, itp. itd... Napiszę prosty przykład, jest u mnie jeziorko na którym wędkarze łowią praktycznie wszystko na kukurydzę, nęcą kukurydzą i grochem, więc miałem uproszczony temat z kolorami moich mikrojigów, no i nie myliłem się, wyniki były bardzo zadowalające ;).

 

Wracając do przynęt i zdjęć, to już raz prosiłeś i klika stron wstecz wkleiłem moje mikrojigi, łowię tylko i wyłącznie swoimi przynętami. Oczywiście zdjęcie to było poglądowe, bo jig jigowi nierówny, czy to chodzi o materiały, wagę, czy sposób wykonania, ale wszystko jest coś w ten deseń ;).

 

Co do wędki, to jeśli ma to być typowo rekreacyjne łowienie, to rozumiem. A jeżeli ma to być typowy kij do maksymalnego wykorzystywania każdego brania, czyli takie specjalistyczne narzędzie, to już będą niemałe problemy. Łowiąc na ten kijek sporo brań nie wdziałem, brak było szybkiej reakcji kija i wcięcia były spóźnione. Próbowałem pomóc sobie w tym plećką, ale niestety pomoc była niewielka... Dobrze łowiło mi się tym kijem na upatrzonego, ale nie o to w tym wszystkim chodzi, bynajmniej dla mnie i piszę tylko w odniesieniu do moich skromnych doświadczeń.

Edytowane przez Acho
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

Co do wędki, to jeśli ma to być typowo rekreacyjne łowienie, to rozumiem. A jeżeli ma to być typowy kij do maksymalnego wykorzystywania każdego brania, czyli takie specjalistyczne narzędzie, to już będą niemałe problemy. Łowiąc na ten kijek sporo brań nie wdziałem, brak było szybkiej reakcji kija i wcięcia były spóźnione. Próbowałem pomóc sobie w tym plećką, ale niestety pomoc była niewielka... Dobrze łowiło mi się tym kijem na upatrzonego, ale nie o to w tym wszystkim chodzi, bynajmniej dla mnie i piszę tylko w odniesieniu do moich skromnych doświadczeń.

Piszesz tu o kongerze czy o Mirage pewnie o kongerze ale wole sie upewnic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Normalnie jestem w szoku , myslalem ze ten blank bedzie super czuly ,a Ty piszez ze wiele bran nie widziales , moze robił sie luz na zylce.

Teraz mnie troche nastarszyles ,myslalem ze to bedzie wedka idealna po "bzdregi".

Coz przetestuje na przyszla wiosne , licze jednak ze nie bedzie gorszy od poprzedniego kijka St.croix.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Normalnie jestem w szoku , myslalem ze ten blank bedzie super czuly ,a Ty piszez ze wiele bran nie widziales , moze robił sie luz na zylce.

Teraz mnie troche nastarszyles ,myslalem ze to bedzie wedka idealna po "bzdregi".

Coz przetestuje na przyszla wiosne , licze jednak ze nie bedzie gorszy od poprzedniego kijka St.croix.

Spokojnie, napisałem tylko ze swojego doświadczenia. Może dla Ciebie i Twojego sposobu łowienia będzie idealna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zasadnicze pytanie. Wy serio patrzycie czy "bierze" po szczytówce a nie po żyłce? ;) Przecież to nie ma sensu.
Jeszcze jedno pytanko. Jakie cechy ma superczuły blank? I nie chodzi mi o jakieś czary mary cyganki i gadanie o niezakłócaniu transmisji danych cyfrowo-jonowych z lewej płetwy do nadgarstka łowiącego... :)

Edytowane przez Kondziu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dołącze sie do tematu,  łowicie białoryb na boczny trok w wersi XXL? Konkretnie chodzi mi o spore wagi ciezarków i jak to potem jest z odczuwaniem brań.  Mam 2 fajne mety na zimowy białoryb na rzece, i o ile  w pierwszej  jest dosc płytko i da sie zejsc do dna samym jiggiem na 8gr głowce i z braniami nie ma problemu, to w drugiej już jest sporo głebiej i dosc spory uciag. Oprymalnie było by ciezarek koło 20g ( laska tyrolska ze wzgledu na kamienie ) i do tego twisterek 2-3cm.

 

No i tu mnie nurtuje jak bedzie z czułoscia takiego zestawu przy takim obciazeniu? Kij o akcji szczytowej do 20g,pletka 0,14 i przypon z zyłki 0,22. Zestaw dosć mocny bo rybki tez spore sie czasem tam trafiają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zasadnicze pytanie. Wy serio patrzycie czy "bierze" po szczytówce a nie po żyłce? ;) Przecież to nie ma sensu.

Jeszcze jedno pytanko. Jakie cechy ma superczuły blank? I nie chodzi mi o jakieś czary mary cyganki i gadanie o niezakłócaniu transmisji danych cyfrowo-jonowych z lewej płetwy do nadgarstka łowiącego... :)

 

Wszystko zależy od sposobu łowienia i zestawu.

Jeśli łowię na boczny trok, na wklejance i z żyłką w nurcie to branie często objawia się nie jako "uderzenie", "pukniecie" które było by widoczne na żyłce i odczuwalne w dłoni, ale jako stopniowe uginanie się szczytówki - często jest to tylko płynący glon,roślina, a często branie. Nawet łowiłem w ten sposób pstrągi tęczowe na Czarnej Przemszy, żyłka 16, ciężarek 3 - 5 g i branie to było uginanie się szczytówki - nawet pod takim 40+.

Wole jednak łowić tam na małe woblerki - więcej adrenaliny przy braniu. I czuje się uderzenie, tych samych które na na małej gumce tylko się wieszały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Hmm. Ja mam takie obserwacje, że łowiąc ryby które delikatnie pobierają często nie czuję brania ani nie widzę ruchu szczytówki tylko zatrzymanie/przesunięcie żyłki. Na pierwszy rzut oka to właśnie ten boczny trok może ci wygłuszać to co się dzieje z przynętą. Dlatego branie jest takie jakby uwiesiłaby Ci się szmata ;)  Obawiam się jednak się użycie wklejanki z topornym dolnikiem (a nie oszukujmy się na rynku są tylko takie) może nadwyrężać cienką żyłkę przy zacięciu. A to spory feler :P

PS. Nie łowię na boczny trok bo jak dla mnie ta metoda lekko wypacza łowienie :) Jednak w żadnych przypadku nie osądzam nikogo kto łowi tą metodą

Edytowane przez Kondziu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dlatego przed wędkowaniem trzeba ustawić hamulec....

Jak sobie pomyślisz jak po kolei rozkłada się obciążenie przy zacięciu to jest to żyłka-->szczytówka-->dolnik-->kołowrotek  ;) Czesto zanim zareaguje kołowrotek jest już po ptakach ;) Spróbuj przypiąć sobie do czegoś twardego żyłkę, wyreguluj 'po swojemu' hamulec i zatnij z pełną szybkością i zamachem...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zasadnicze pytanie. Wy serio patrzycie czy "bierze" po szczytówce a nie po żyłce? ;) Przecież to nie ma sensu.

Jeszcze jedno pytanko. Jakie cechy ma superczuły blank? I nie chodzi mi o jakieś czary mary cyganki i gadanie o niezakłócaniu transmisji danych cyfrowo-jonowych z lewej płetwy do nadgarstka łowiącego... :)

 

 

 

 

Jak sobie pomyślisz jak po kolei rozkłada się obciążenie przy zacięciu to jest to żyłka-->szczytówka-->dolnik-->kołowrotek  ;) Czesto zanim zareaguje kołowrotek jest już po ptakach ;) Spróbuj przypiąć sobie do czegoś twardego żyłkę, wyreguluj 'po swojemu' hamulec i zatnij z pełną szybkością i zamachem...

 

 

 

Kondziu, miałem Ci odpowiedzieć na Twoje pytanie, ale stwierdziłem, że to "nie ma sensu" ;), ponieważ i tak odpowiedź była by, że robię coś nie tak... ;). Ja jestem bardzo daleki od dawania komukolwiek i jakichkolwiek rad, ponieważ każdy z nas jest innym człowiekiem i tak samo każdy łowi po swojemu i nie ma tutaj standardów, każdy ma swoją rację, bo z racją jest jak z dupą, każdy ma swoją :). Koledzy odpisali Ci na bardzo ogólnikowe pytanie i mają w tym swoją rację i ja szanuję ich odpowiedzi, ponieważ tak wygląda ich styl łowienia i ja tego nie neguję, a tym bardziej nie piszę, że to "nie ma sensu", bo skąd ja to mam wiedzieć, czy tak jest, przecież to nasze kochane rybki rozdają tutaj karty i one weryfikują nasze "zdolności, umiejętności i starania ;)"... Mogę natomiast o swoim łowienia powiedzieć, że jest taki czy owakie, ale tylko i wyłącznie o swoim na podstawie moich wyników. Myślę, że sugestie i własne doświadczenia z nad wody wniosą tutaj o wiele więcej dobrego, aniżeli negowanie siebie nawzajem :). Nie odbierz mojego posta jako atak, absolutnie nie to miałem na myśli, bo to wcale nie w moim stylu :). Bardzo lubię ten wątek i fajnie było by wrócić na właściwy tor i trzymać się tematu ;).

Edytowane przez Acho
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak sobie pomyślisz jak po kolei rozkłada się obciążenie przy zacięciu to jest to żyłka-->szczytówka-->dolnik-->kołowrotek  ;) Czesto zanim zareaguje kołowrotek jest już po ptakach ;) Spróbuj przypiąć sobie do czegoś twardego żyłkę, wyreguluj 'po swojemu' hamulec i zatnij z pełną szybkością i zamachem...

 

 

Przypominam że temat dotyczy łowienia białorybu na spinning, więc nie trzeba zacinać mocno jak sandacza, szczupaka, troć, belonę czy inne "twardo pyskie" . Dlatego zacięcie wklejanką wzdręgi czy innej płotki (lub przyłowu w postaci okonia) nie nadwyręża żyłki . Hamulec regulują bo czasem zdarzają się przyłowy w postaci szczupaka ale gdybyś też go ustawiał to byś nie nadwyrężał żyłki, nawet przy Twoich mocnych zacięciach.

Edytowane przez Okonhel
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

 

 

 

Kondziu, miałem Ci odpowiedzieć na Twoje pytanie, ale stwierdziłem, że to "nie ma sensu" ;), ponieważ i tak odpowiedź była by, że robię coś nie tak... ;). Ja jestem bardzo daleki od dawania komukolwiek i jakichkolwiek rad, ponieważ każdy z nas jest innym człowiekiem i tak samo każdy łowi po swojemu i nie ma tutaj standardów, każdy ma swoją rację, bo z racją jest jak z dupą, każdy ma swoją :). Koledzy odpisali Ci na bardzo ogólnikowe pytanie i mają w tym swoją rację i ja szanuję ich odpowiedzi, ponieważ tak wygląda ich styl łowienia i ja tego nie neguję, a tym bardziej nie piszę, że to "nie ma sensu", bo skąd ja to mam wiedzieć, czy tak jest, przecież to nasze kochane rybki rozdają tutaj karty i one weryfikują nasze "zdolności, umiejętności i starania ;)"... Mogę natomiast o swoim łowienia powiedzieć, że jest taki czy owakie, ale tylko i wyłącznie o swoim na podstawie moich wyników. Myślę, że sugestie i własne doświadczenia z nad wody wniosą tutaj o wiele więcej dobrego, aniżeli negowanie siebie nawzajem :). Nie odbierz mojego posta jako atak, absolutnie nie to miałem na myśli, bo to wcale nie w moim stylu :). Bardzo lubię ten wątek i fajnie było by wrócić na właściwy tor i trzymać się tematu ;).

 

Popieram w 100% .

Zasadnicze pytanie. Wy serio patrzycie czy "bierze" po szczytówce a nie po żyłce? ;) Przecież to nie ma sensu.

Jeszcze jedno pytanko. Jakie cechy ma superczuły blank? I nie chodzi mi o jakieś czary mary cyganki i gadanie o niezakłócaniu transmisji danych cyfrowo-jonowych z lewej płetwy do nadgarstka łowiącego... :)

A tu moje 3 grosze

 

Ja dodam od siebie ze jak biora wzdregi , bo w tym temacie mam w polowie bialorybu jakies tam doswiadczenie to z zasady bierze dosc agresywnie ,czuc lub widac na wklejance  to branie na kiju (jakis tam UL nie koniecznie super kij za 1000 ,starczu poczciwy Mikado lexus sapphire do 10gram), ale nie stronie tez od obserwowania zylki (to nalecialosc z okoniowania) bo czasami brania nie czuc ,a  zylka sie przesowa i wtedy jest branie i rybka siedzi :D

 

Tak ze jak kto widzi branie jest sprawa osobistych upodoban , byle efekt koncowy byl ten sam ,mile uczucie oporu na koncu kija :D

Edytowane przez kokosz77
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...