Łowienie białorybu na spinning

[Adrian B.]

Witam. Szukałem podobnego tematu ,ale nic takiego nie widzę. Łowię czasami na pewnym starorzeczu i jest tam sporo wzdręg i bardzo ładnych karasi ,i pomyślałem ,że warto nastawić się na te ryby. Tylko raz spotkałem tam wędkarza ,który łowił tam na micro przynęty wzdręgi i leszcze. Przy łowieniu okoni na twisterki miałem kilka razy uderzenia wzdręg ,ale nie mogłem tego zaciąć. Na przyszły sezon mam zamiar kupić sprzęt do łowienia białorybu (pomyślałem o konger micros) ,ale mam problem z doborem przynęt. Czytałem o mikro jigach i znalazłem tylko dwie strony z tymi przynętami http://www.lprods.pl/katalog.php?r=3 i http://zylkaihaczyk.otwarte24.pl/Mikro-jig. Jak ktoś z forumowiczów wie gdzie zakupić jeszcze mikro jigi ,albo podobne przynęty na wzdręgi , leszcze , karasie itp. to proszę napisać. Ogólnie to pewnie nie za dużo osób łowi białoryb na spinning ,ale jak ktoś coś wie na ten temat to proszę napisać o przynętach , sprzęcie itp. Z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.

[Marcin P.]

Dlaczego nie ?

 

Intensywność barwy zależy od otoczenia w jakim przebywa chyba. Czemu raz okonie są ciemno oliwkowe a raz blade jak piasek?

[PablovelLoco]

A tu mój Mały 90cm ''byczek'' ,a w tle "kabany'',ten nakrapiany miał minimum 80cm.

 

 

[Marcin P.]

Niestety, sobotni rewanż na kleniach nie doszedł do skutku z przyczyn niezależnych ode mnie   Cały weekend myślałem jak by sobie tu odbić braki jednak nie miałem za bardzo pola do popisu bo byłem uziemiony w domu....

 

Wczoraj nadszedł ten dzień. Od świtu, przez 2h chodziłem za ławicą kilkudziesięciu kleni, jazi i płoci + czasem podpływały okonie. Pływały po całej plaży co chwilę robiąc przystanek przy "infrastrukturze".

 

Udało się trafić łącznie 14 ryb, potem brania ustały ale pochodziłem jeszcze i poobserwowałem wodę.

 

 

 

 

 

Przynęta klasyczny jig, zielony, przewijka z czerwonego drucika, mocno dociążony ołowiem 

[Kuballa44]

Zabawa trwa
Potem były płocie, ale fotografka uciekła.

[Marcin P.]

Rybki współpracują bardzo dobrze pomimo znaczącej zmiany pogody i temperatury wody.

 

Dziś wypadzik rowerowy na pobliski zalew. Cztery niewielkie kleniki (25-30cm) ze sporej ławicy chodzącej wzdłuż plaży. Później taki jegomość klusek:

 

 

Wiem ze zdjęcie woła o pomstę do nieba, bo ryby prawie nie widać, ale fota robiona na szybko gdyż ryba bardzo aktywna i musiałem szybko wypuszczać :lol:Mega spasiony klusek z ławicy 8-10 sztuk które wyszły na 30cm wodę poopalać się.

Branie atomowe !! Byłem przygotowany jednak aż takiej akcji się nie spodziewałem  Kilka plusków i odjazdów, 3-4min walki i niby się poddał. Niby bo w rękach się utrzymać nie dał.

 

Po nim zameldował się jeden jedyny okonek pod 25cm i nastała martwa cisza. 

 

I dzisiaj najskuteczniejszy okazał się microjig. Tym razem czarnuch, na haku heavy body z ogromem ołowiu pod spodem, dzięki czemu latał jak z procy w wietrzny dzień.

 

[ezehiel]

Główka i ołów?

[Marcin P.]

Tak, główka 4mm chyba + lameta ołowiana.

[ezehiel]

Sporo

[Marcin P.]

W porównaniu do pozostałych moich jigów to bardzo sporo  podejdzie to pod 0.9g nawet. Ale dokładnie tego mi trzeba było, ukręciłem dziś rano i od razu połowiłem

 

Swoją drogą to jutro muszę dokręcić jeszcze ze 2 sztuki w innych kolorach i z dłuższym ogonkiem. Jeszcze jest trochę rybek do wyjęcia 

Edytowane 20 Sierpnia 2015 przez Marcin P.

[ezehiel]

 

Puszkus pasztetus na jiga

[Pasta]

Wczoraj udało mi się w końcu skompletować sprzęcik pod białoryb w rozmiarze xs (chociaż liczę też na takie M i L)

 

Miałem kupić Parabellum 0-5g, ale niestety w moim sklepie się sprzedały. Za to wypatrzyłem w lesie wędek inną wykałaczkę która od razu dobrze leżała mi w ręce w dodatku w uchwycie kołowrotka jest wstawka z drewna stabilizowanego co dało dużego plusa tej wędce. Znalezisko to chyba mało znana wędka Daiwa Twilight Specialist Coregone 1.80m, cw - niepodany, na sucho w domu ładuje się bez problemu już od 1g - nic mniejszego nie miałem żeby sprawdzić.

Miałem pewną wątpliwość ponieważ wędka ma jedną zaletę która jest jednocześnie wadą - wymienne szczytówki. W komplecie są dwie, jedna jeszcze bardziej miękka, w domu nie zauważyłem jakiegoś przesztywnienia w miejscu łączenia, więc jak na razie jestem nią zachwycony.

 

Miałem już wcześniej kołowrotek Shimano Exage 1000 FA, waga 205g - idealnie wyważa ten kijek. Dokupiłem jeszcze żyłeczkę o grubości pajęczyny (0,104mm), przy takich średnicach bardziej ufam produktom kierowanym do spławikowców, dlatego wybrałem Trabucco XPS Match Pro - nie jestem obyty z takimi grubościami i dałem za mało podkładu;/ 

 

Tak się prezentuje całość:

 

 

 

Obciążenie 2g

 

7g

 

12g

 

27g

 

Pełne ugięcie

[Lars]

Jestem ciekawy jak będzie Ci się tym kijkiem rzucać. Tego typu wędki są przeznaczone raczej do łowienia w pionie siei w głębokich jeziorach np. Szwajcarii. Daj znać jak będziesz po pierwszych testach rzutowych wędki  .

[Pasta]

Wczoraj też ukręciłem swoje pierwsze jigi, początki nie są łatwe, urywa mi się nić (przeciera się na nawijadełku) ale ogólnie chyba nie jest najgorzej. Pierwsze dwie zrobiłem na hakach jigowych z główką 2g, po nabraniu doświadczenia ( ) na dwóch pierwszych sztukach okręciłem coś na haku nr10 z główką wolframową nr4

 

 

 

 

W porównaniu z Waszymi moje chyba sa zbyt puchate... przyciąć je bardziej? Jakieś porady ?

[Okonhel]

Przy tak długich ogonkach przyneta jest optycznie większa i mniejsze ryby nie zaatakująlub będą skubać ogonek a Ty będziesz miał puste zacięcia.

Proponuję robić krótsze. Jak widziałeś pewnie wcześniej w wątku niektórzy w ogóle nie robią ogonków, inni robią ale dużo krótsze.

[Pasta]

W takim razie znacznie je skrócę bo już mi za dużo miejsca zajmują w pudełku ;p 

 

A ostrzegali mnie że to wciąga...nie wierzyłem i teraz mam za swoje

[pepccio]

W takim razie znacznie je skrócę bo już mi za dużo miejsca zajmują w pudełku ;p

 

Nie odbierz tego jako czepianie się, broń Boże   Proste, skrócone ogonki są dość grube i słabo wabią rybki, więc spróbuj  trochę je pocieniować. Najlepsze chyba są  takie jak nr 3 na Twoim foto. Chodzi  o kształt, nie długość!

Edytowane 26 Sierpnia 2015 przez pepccio

[Pasta]

Nie odbierz tego jako czepianie się, broń Boże   Proste, skrócone ogonki są dość grube i słabo wabią rybki, więc spróbuj  trochę je pocieniować. Najlepsze chyba są  takie jak nr 3 na Twoim foto. Chodzi  o kształt, nie długość!

 

Dzięki za rade, czułem że coś nie za bardzo z tymi prostymi ogonkami, postaram się wycieniować tylko nie wiem czy wtedy w ogóle coś z ogonka zostanie:) no ale będę musiał zepsuć kilka sztuk żeby zacząć robić to dobrze

[Okonhel]

Marabut w wodzie zrobi się cienki - skrócić trzeba...

[PablovelLoco]

Wczoraj też ukręciłem swoje pierwsze jigi, początki nie są łatwe, urywa mi się nić (przeciera się na nawijadełku) ale ogólnie chyba nie jest najgorzej. Pierwsze dwie zrobiłem na hakach jigowych z główką 2g, po nabraniu doświadczenia ( ) na dwóch pierwszych sztukach okręciłem coś na haku nr10 z główką wolframową nr4

 

 

 

 

W porównaniu z Waszymi moje chyba sa zbyt puchate... przyciąć je bardziej? Jakieś porady ?

Marabut może być długi pod warunkiem,że będzie 1/4-1/3 tego co użyłeś.Jak ciachniesz krótko,to wyjdzie gruby ''pędzel".Co do samego ''skubania'' to robią to malutkie ryby,większe zawsze atakują w błyszczącą lub fluo główkę,lub łykają całego jiga .Ja sobie już odpuściłem ''białoryb'',ale często się coś uwiesi jak ''szarpię'' trzcinowe okonie.

 

[Pasta]

Wszystkie uwagi zapamiętuję i zastosuje, zrobię kilka wersji i nad wodą ryby zweryfikują co mi dobrze wyszło a co trzeba przewinąć na nowo.

[zetika16]

Jak widać co łowca to inna rada.. najlepiej wypracuj sobie Swoje zdanie na podstawie doświadczenia

[ezehiel]

Osobiście polecam filipinke.

Taki granat [emoji14]

Ogonek nie gra roli, tylko wyrzuć daleko [emoji14]

[Pasta]

Osobiście polecam filipinke.

 

A co to takiego:)? Bo mnie nie kojarzy się z muchami

Dopiero zaczynam piórkowy temat i nie ogarniam jeszcze nazw much/materiałów itp

[ezehiel]

To granat [emoji14]

Daje dużo ryb.

Tylko robi buum i sypie odłamki [emoji14]

[PablovelLoco]

Wczoraj udało mi się w końcu skompletować sprzęcik pod białoryb w rozmiarze xs (chociaż liczę też na takie M i L)

 

Miałem kupić Parabellum 0-5g, ale niestety w moim sklepie się sprzedały. Za to wypatrzyłem w lesie wędek inną wykałaczkę która od razu dobrze leżała mi w ręce w dodatku w uchwycie kołowrotka jest wstawka z drewna stabilizowanego co dało dużego plusa tej wędce. Znalezisko to chyba mało znana wędka Daiwa Twilight Specialist Coregone 1.80m, cw - niepodany, na sucho w domu ładuje się bez problemu już od 1g - nic mniejszego nie miałem żeby sprawdzić.

Miałem pewną wątpliwość ponieważ wędka ma jedną zaletę która jest jednocześnie wadą - wymienne szczytówki. W komplecie są dwie, jedna jeszcze bardziej miękka, w domu nie zauważyłem jakiegoś przesztywnienia w miejscu łączenia, więc jak na razie jestem nią zachwycony.

 

Miałem już wcześniej kołowrotek Shimano Exage 1000 FA, waga 205g - idealnie wyważa ten kijek. Dokupiłem jeszcze żyłeczkę o grubości pajęczyny (0,104mm), przy takich średnicach bardziej ufam produktom kierowanym do spławikowców, dlatego wybrałem Trabucco XPS Match Pro - nie jestem obyty z takimi grubościami i dałem za mało podkładu;/ 

 

Tak się prezentuje całość:

 

 

 

Obciążenie 2g

 

7g

 

12g

 

27g

 

Pełne ugięcie

Mam taki uchwyt tylko z innym drewienkiem w swoim Matagi.Kijekbardzo przyjemnie wygląda i ma ładne ugięcie.Teraz tylko życzyć aby rybki dopisały.