Gość Horn Opublikowano 2 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2013 (edytowane) Witam, poniżej zamieszczam link dla ciekawskich składający się z kilku filmików. Za jakość przeprasam http://www.youtube.com/watch?v=8v-8uc5GB2s&feature=youtu.be Edytowane 2 Października 2013 przez Horn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 nrt80 Opublikowano 11 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2013 Kabaret ale ni ch usteczki ja się poświęciłem w taką zimnicę pływać, a jak ktoś dalej widzi spikowe teorie ala smoleńsk to niech ruszy d... i przyjedzie do mnie, przed pływaniem jeszcze zakład o skrzynkę absoluta A Twoja ile pójdzie? nie mam pojęcia... pływałem raz taką samą na 20KM, szybko było( Ciebie zdecydowanie zaspokoi, przynajmniej na początku - romanie z 20-tką dasz radę ) ale nie mierzyłem - od horna na pewno nie szybsza ja bym jednak prosił z obciążeniem. moja yamka 20hp ze standardową śrubą rozpędza foxa 390 do 43km/h i kończą się obroty. wg vicpropa przy tej wadze można by próbować ze śrubą 9,25x14 lub 9,25x15 (solas ma takie) i podejść pod 50 km/h na pusto. tylko po co komu takie testy? ps. uprzedzam- to Ty reklamujesz, więc to Ty załatw balast. gadanie non stop o braku przyczepki lub mięsa z jerkbaita jest nudne. i żeby nie było: zobaczę-> uwierzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gość Horn Opublikowano 11 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2013 (edytowane) Yamaha F20 ma obroty WOT 5000-6000Odcina przy 6300obr/minPrzełożenie przekładni 2.08Standardowa śruba ma skok 12 caliWiec teoretyczna prędkość przy obrotach maksymalnych ( odcięcie ) wynosi: 55,4km/hW moim przypadku 50km/h ( lecę na granicy odcięcia) – daje poślizg około 10% - czyli jak najbardziej realny. Jeżeli u Ciebie jest Vmax 43 km/h przy odcięciu i na takiej śrubie to daje poślizg ponad 22%Sprawdź poprawność zamocowania silnika……pokombinuj z rozłożeniem mas itp... I jeszcze jedna sprawa abyśmy to wyjaśnili – odpowiadam na wcześniej postawione zarzuty a nie reklamuję się. PS. 14 cali skok planuję dać do 30-tki Edytowane 11 Grudnia 2013 przez Horn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 nurek28 Opublikowano 11 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2013 Posiadam właśnie takiego qvuicksilvera tylko z 20 hp i max co wycisnąłem to 43 km/h a łódka waży tylko 100 kg + silnik 59kg + paliwo 13 kg+ ja 80 kg i do tego silnik elektryczny i aku ok 50 kg to jest ok 300 kg. zmieniałem na różne śruby i różnice były niewielkie i dałem sobie spokój z kombinowaniem. Wystarczy mi 43 km/h.A co do Pana łódki Panie Horn to jest jedna rzecz której próżno szukać u konkurencji, a jest to owiewka przy konsoli. Ja pływam na ryby dopóki jezioro nie zamarznie lub zacznie się sezon ochronny szczupaka i ciekawy jestem jak przy 0 st. C. ktoś płynie nawet te 40 km/h. Bez tej owiewki. Pozdrawiam i życzę powodzenia w przekonywaniu niedowiarków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 koks Opublikowano 11 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2013 Wiecej takich filmikow - dla mnie najwazniejsze (o dziwo) nie bylo jak szybko pojdzie ale jak jest stabilna - podoba mi sie jak lodka zachowuje pod toba jak po niej chodzisz. Ja z racji tego ze bede raczej optowal za silnikiem z romplem caly czas sie zastanawiam czy z racji tego ze tylna lawka jest tak daleko od silnika, lodka bedzie tak przyjemna do plywania jak przy silniku z kierownica.Horn wspomniales cos ze w przyszlym roku bedziesz robil lodz metoda infuzji - co to za technologia, co ona daje, jaka jest jej przewaga nad dotychczasowa technologia no i oczywiscie jak to sie odbije na cenie lodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 nrt80 Opublikowano 11 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2013 (edytowane) Yamaha F20 ma obroty WOT 5000-6000Odcina przy 6300obr/minPrzełożenie przekładni 2.08Standardowa śruba ma skok 12 caliWiec teoretyczna prędkość przy obrotach maksymalnych ( odcięcie ) wynosi: 55,4km/hW moim przypadku 50km/h ( lecę na granicy odcięcia) – daje poślizg około 10% - czyli jak najbardziej realny. Jeżeli u Ciebie jest Vmax 43 km/h przy odcięciu i na takiej śrubie to daje poślizg ponad 22%Sprawdź poprawność zamocowania silnika……pokombinuj z rozłożeniem mas itp... kiedyś gdzieś czytałem, i mi utkwiło, że F20 odcina przy 5900. obrotomierz przy 43km/h pokazuje mi 5890, więc zakładałem że lece na odcięciu. może masz rację. mam wtedy dziobówkę i aku na dziobie, bo bez kaczkuje, ale też siedzę na rufie przy rumplu. jeżeli 6300 to fakt, to przy 400 kg vicprop sugeruje Vmax na poziomie 54 km/h, z dziobówką powinienem leciec 50 km/h. przy założeniu 6300 max, tu pies pogrzebany. masz mój filmik w innym wątku, IMO to odcięcie.może tajemnica osiągów Horna tkwi w "chipowanym" silniku? tu dla leniwszych: Edytowane 11 Grudnia 2013 przez nrt80 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 patu Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2013 Ładnie zbiera się ten Horn,Vmax wieksza jak przy moim 4m Crabie i Tośce 20Km. Wygląda na ciut stabilniejszą od Wigry 434 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Maciejowaty Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2013 Pływa fajnie i stabilność w porównaniu z Wigry chyba większa ,ale to trzeba na "żywo" sprawdzić. @Horn, Czy wersja jednoskorupowa też będzie wymagała długiego rumpla? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Tommek Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2013 Ładnie zbiera się ten Horn,Vmax wieksza jak przy moim 4m Crabie i Tośce 20Km. Wygląda na ciut stabilniejszą od Wigry 434 Patu a Twój zestaw ile poleci Vmax z dwoma osobami i sprzętem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gość Horn Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2013 (edytowane) Wiecej takich filmikow - dla mnie najwazniejsze (o dziwo) nie bylo jak szybko pojdzie ale jak jest stabilna - podoba mi sie jak lodka zachowuje pod toba jak po niej chodzisz. Ja z racji tego ze bede raczej optowal za silnikiem z romplem caly czas sie zastanawiam czy z racji tego ze tylna lawka jest tak daleko od silnika, lodka bedzie tak przyjemna do plywania jak przy silniku z kierownica.Horn wspomniales cos ze w przyszlym roku bedziesz robil lodz metoda infuzji - co to za technologia, co ona daje, jaka jest jej przewaga nad dotychczasowa technologia no i oczywiscie jak to sie odbije na cenie lodzi. Odległość od silnika na rumplu to już kwestia gustu. Do tej pory kto pływał nim na rumplu chwalił ( ponownie odwołuję się do Norwegów).Metoda infuzji jest to sposób laminowania kompozytu podciśnieniowo. Jest droższa, jednak daje większą wytrzymałość kompozytu co za tym idzie zmniejszenie wagi. Olbrzymią zaletą jest zmniejszenie emisji styrenu podczas produkcji, a to i tak prędzej czy później będzie wymagane. Wadą - odznacza się wszystko jak przez kalkę na żelkocie bez położenia warstwy żywicy przy żelkotowej. Natomiast do produkcji takiej łodzi wystarczy 1 osoba, a nie minimum 3. Więc koszty pozostają pod znakiem zapytania. Jeżeli zmniejszę wagę przy tej samej wytrzymałości, zmniejszając także emisję styrenu i utrzymując ten sam koszt to będzie super inwestycja. może tajemnica osiągów Horna tkwi w "chipowanym" silniku? W bakiście mam NOS-a - nie wiedziałeś o tym? Czy wersja jednoskorupowa też będzie wymagała długiego rumpla?NIe Edytowane 12 Grudnia 2013 przez Horn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 patu Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2013 Patu a Twój zestaw ile poleci Vmax z dwoma osobami i sprzętem?..na standardowej srubie 9.25/10 we dwoje z pełnym oprzyrządowaniem 41 km/h solo 45 km/h...mam zamiar zamontować solasa 9.25/12 także prędkości przelotowe wzrosną przy tych samych obrotach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gość Horn Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2013 @ koksTak aby przedstawić obrazowo wstawiam zapożyczony filmik z youtube jak wygląda ogólnie metoda infuzji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gość Horn Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2013 (edytowane) ..na standardowej srubie 9.25/10 we dwoje z pełnym oprzyrządowaniem 41 km/h solo 45 km/h...mam zamiar zamontować solasa 9.25/12 także prędkości przelotowe wzrosną przy tych samych obrotachTośka ma fajne przełożenie więc można bardziej pokombinować ze śrubami niż w yamie...A z śrubami solasa to abyś się nie przejechał... 2 razy jak kupiłem( do różnych silników) i za każdym razem piszczały w pewnym zakresie obrotów ( dostawały kawitację) - coś mają kopnięte w profilu łopatek Edytowane 12 Grudnia 2013 przez Horn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 patu Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2013 Jest oryginalna o skoku 11.5 ale u nas nieosiągalna i cena solas razy 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gość Horn Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2013 Wracając do rumpla, polecam coś takiego http://www.ebay.com/itm/Telescopic-Outboard-Tiller-extension-750mm-to-1150mm-/390501925697?pt=UK_CarsParts_Vehicles_BoatEquipment_Accessories_SM&hash=item5aebba8341 Obojętnie czy to HORN czy coś innego jest to bardzo przydatny i wygodny dodatek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 -Power- Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2013 Tośka ma fajne przełożenie więc można bardziej pokombinować ze śrubami niż w yamie...A z śrubami solasa to abyś się nie przejechał... 2 razy jak kupiłem( do różnych silników) i za każdym razem piszczały w pewnym zakresie obrotów ( dostawały kawitację) - coś mają kopnięte w profilu łopatekRaczej nie kawitacji wina... a ostrych krawędzi kanałów spalin wewnątrz śruby. Dwa razy tak miałem i po zaokrągleniu tych trzech otworów wewnątrz przestawało gwizdać.Dwie minuty szlifowania małym pilniczkiem iglaczkiem . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gość Horn Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2013 Raczej nie kawitacji wina... a ostrych krawędzi kanałów spalin wewnątrz śruby. Dwa razy tak miałem i po zaokrągleniu tych trzech otworów wewnątrz przestawało gwizdać.Dwie minuty szlifowania małym pilniczkiem iglaczkiem . heheh dobrze wiedzieć, człowiek całe życie się uczy ja obwiniałem kawitację, bo zawsze już po kilku godzinach pływania zaczynała schodzić farba na końcówkach łopat i wcale nie od ciał stałych Przy najbliższej nadarzającej się okazji wypróbuję.Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 koks Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2013 infuzja to ciekawy pomysl. Zycze powodzenia. Kiedy planujesz to wdrozyc? I ile myslisz horna odchudzisz przy tej metodzie? Czy wtedy horn bedzie zbudowany z jednej warsty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 -Power- Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2013 Nie jestem jakimś specjalistą od hydrodynamiki i przepływów ale śruby Solasa, a dokładniej ich krawędzie natarcia są jakieś takie grube/tępe. Mówię tu o rozmiarach 9.25 x 9 oraz 11, bo takie mam. Raz z ciekawości zdjąłem z silnika po łowieniu, starą taką troszkę odrapaną i zaostrzyłem. Normalnie pilnikiem płaskim, płaszczyznę od strony kierunku płynięcia do przodu. Coś na kształt krawędzi natarcia skrzydła samolotu. Potem spolerowałem na wiertarce i założyłem. Jakie było moje zaskoczenie że taki szczegół a taka różnica... Silnik gładziej i szybciej wchodził na pełne obroty (na pewno silnik miał lżej) i jakby Vmax był troszkę większy, ale to moje odczucia bo nie mam GPSa. Jak drugą zamówiłem to nową przed założeniem zaostrzyłem od razu .To tak przy okazji zwiększania osiągów i jak byś ta swoją zdejmował... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 yacaré Opublikowano 12 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2013 W mojej Tosce 30 byla oryginalna śruba 9,9x11, po jej zdarciu o łańcuch od liny kotwicznej :-( kupilem Solasa o takich samych parametrach i też mam wrażenie, że Vmax juz nie taki sam (Gomar450, w 3 osoby+dziecko+pies, bez gratów, na oryginale max. 42-43 wg. GPS, na pewno "z górki" ale juz nie wiem, czy był przypływ,czy odpływ)...A z cena to fakt, jak pytalem lokalny serwis Tohatsu o cenę oryginalnej, to uslyszalem: "Jeszcze nigdy nie sprzedalismy, ale dużo powyżej 200 €", wiec wziąłem Solasa za 95 z przesyłka... Tuningowania pilnikiem bym sie nie podjął ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 13 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2013 Rowniez bylbym ostrozny w ruszaniu śrub. Mialem ten sam problem - mocno mialem "użytą" srubke od malej Yamahy (kamienie, piach, inne), orginalna kosztowala pareset zł. Kupilem od Parsunachyba za 200. Wyglada identycznie. Ale to niewielki silniczek... Natomiast usilowali mnie nauczyc czegos o pompach (praktycznie te same problemy co w silnikach), z tym ze w pompach poza wirnikami "śmigłowymi" wystepuje ich jeszzce kilka rodzajow. W zaleznosci od tego jakie parametry ma miec pompa, np. do "przewalania" wody (jak w naszym przyopadku), czy o duzej wysokosci podnoszenia cieczy wybiera sie ksztalt wirnika. Wychodzi, ze juz niewielka zmiana ksztaltu wirnika moze spowodowac znaczace roznice... Co do przedluzki rumpla to mam cos takiego i nie uzylem tego ani razu - nie mialem potrzeby. Natomiast pamietam taki bardzo prosty sposob (mozna sie zaopatrzyc nawet prawie na lowisku) - wziac odpowiedniej DN rure kanalizacyjna z kołnierzem. Jaka DN byla pasujaca nie przypomne sobie..ale sposob dzialal bardzo skutecznie ( DN 50?)...przy niewielkich nakladach finansowych.Najprosciej zmierzyc srednice raczki w rumplu silnika oraz zmierzyc srednice wewn. kielicha z gumowa uszcelka.. http://www.ceneo.pl/Akcesoria_i_narzedzia_hydrauliczne;szukaj-rura+kanalizacyjna?se=CgEDzGD5i0cDW_ruCunuucsuYNmaiX-8&gclid=CJ2M0o_qrLsCFYmN3godX14AMw Gumo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 yacaré Opublikowano 13 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2013 Tez kiedys takiej rurki uzywalem przy 5-cio konnym silniczku, cena - zadna, funkcjonowalo - super, ale optyka... Jak komus to nie przeszkadza, rozwiazanie zdecydowanie godne polecenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 13 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2013 Zawsze sobie mozna ta rurke pierdyknac w wyplatance i z rezonansem... Gumo 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 -Power- Opublikowano 13 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2013 (edytowane) Rowniez bylbym ostrozny w ruszaniu śrub. Mialem ten sam problem - mocno mialem "użytą" srubke od malej Yamahy (kamienie, piach, inne), orginalna kosztowala pareset zł. Kupilem od Parsunachyba za 200. Wyglada identycznie. Ale to niewielki silniczek... Natomiast usilowali mnie nauczyc czegos o pompach (praktycznie te same problemy co w silnikach), z tym ze w pompach poza wirnikami "śmigłowymi" wystepuje ich jeszzce kilka rodzajow. W zaleznosci od tego jakie parametry ma miec pompa, np. do "przewalania" wody (jak w naszym przyopadku), czy o duzej wysokosci podnoszenia cieczy wybiera sie ksztalt wirnika. Wychodzi, ze juz niewielka zmiana ksztaltu wirnika moze spowodowac znaczace roznice... Co do przedluzki rumpla to mam cos takiego i nie uzylem tego ani razu - nie mialem potrzeby. Natomiast pamietam taki bardzo prosty sposob (mozna sie zaopatrzyc nawet prawie na lowisku) - wziac odpowiedniej DN rure kanalizacyjna z kołnierzem. Jaka DN byla pasujaca nie przypomne sobie..ale sposob dzialal bardzo skutecznie ( DN 50?)...przy niewielkich nakladach finansowych.Najprosciej zmierzyc srednice raczki w rumplu silnika oraz zmierzyc srednice wewn. kielicha z gumowa uszcelka.. http://www.ceneo.pl/Akcesoria_i_narzedzia_hydrauliczne;szukaj-rura+kanalizacyjna?se=CgEDzGD5i0cDW_ruCunuucsuYNmaiX-8&gclid=CJ2M0o_qrLsCFYmN3godX14AMw GumoAle ja nie pisałem o jakiejkolwiek zmianie kształtu łopaty , a tylko o samym jej zaostrzeniu. Czyli zmniejszenie jej jako takich oporów w wodzie... A wydaje mi się że ma to znaczenie, i to spore dla silnika. Jak wiadomo silnik ma ok max 5500RPM, dzielimy to 2,08 przekładni i mamy ~2500 obrotów śruby, czyli nie mało. Pomnożyć to, przez to tarcie na trzech łopatach śruby, i wychodzi że spora część mocy (dajmy na to 10hp silnika) idzie w biczowanie wody. Chodzi mi o to że nie tylko średnica i skok śruby ma znaczenia ale i jej stan. Więc nie powinno nikogo dziwić że dwa takie same silniki na tych samych śrubach, a jeden ciągnie o np 5km/h szybciej.Nikogo nie namawiam aby ingerował przy śrubach, każdy pływa na tym czym chce Edytowane 13 Grudnia 2013 przez -Power- Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gość Horn Opublikowano 13 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2013 (edytowane) infuzja to ciekawy pomysl. Zycze powodzenia. Kiedy planujesz to wdrozyc? I ile myslisz horna odchudzisz przy tej metodzie? Czy wtedy horn bedzie zbudowany z jednej warsty?Dzięki. Planuję w następne wakacje. NIe napiszę ile odchudzę, bo to będzie inna łódź. od obecnej. Dalej będzie to konstrukcja klejona dno z pokładem - łódź topowa z mojej młodej stajni PS. obecnie kleję w taki sposób specjalnym klejem z włóknem do takich rzeczy ( niebieskie to dno, a krem pokład) - grubość kleju jest empirycznie dobrana na dystansach aby zlikwidować możliwe wibracje od silnika na skorupie ( przesuwam częstotliwość rezonansową ) - taka moja mała tajmnica zaskakującej sztywności foto ukazuje wycinek z kołnierza Ale ja nie pisałem o jakiejkolwiek zmianie kształtu łopaty , a tylko o samym jej zaostrzeniu. Czyli zmniejszenie jej jako takich oporów w wodzie... A wydaje mi się że ma to znaczenie, i to spore dla silnika. Jak wiadomo silnik ma ok max 5500RPM, dzielimy to 2,08 przekładni i mamy ~2500 obrotów śruby, czyli nie mało. Pomnożyć to, przez to tarcie na trzech łopatach śruby, i wychodzi że spora część mocy (dajmy na to 10hp silnika) idzie w biczowanie wody. Chodzi mi o to że nie tylko średnica i skok śruby ma znaczenia ale i jej stan. Więc nie powinno nikogo dziwić że dwa takie same silniki na tych samych śrubach, a jeden ciągnie o np 5km/h szybciej.Nikogo nie namawiam aby ingerował przy śrubach, każdy pływa na tym czym chce Oczywiście, że grubość łopaty ma znaczenie w oporze wytwarzanym przez śrubę napędową. Dlatego śruby stalowe są szybsze bo można zastosować w nich łopatki o mniejszym przekroju poprzecznym. W alu jest ten problem, że przy takim zaostrzeniu szybko te krawędzie zniekształcą się, tzn zielsko, jakiś patyczek w wodzie czy nawet szaleństwo w zakrętach na granicy kawitacji. Dlatego stosuje się je grubsze. Edytowane 13 Grudnia 2013 przez Horn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gość Horn Opublikowano 13 Grudnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2013 (edytowane) Natomiast pamietam taki bardzo prosty sposob (mozna sie zaopatrzyc nawet prawie na lowisku) - wziac odpowiedniej DN rure kanalizacyjna z kołnierzem. Jaka DN byla pasujaca nie przypomne sobie..ale sposob dzialal bardzo skutecznie ( DN 50?)...przy niewielkich nakladach finansowych.Najprosciej zmierzyc srednice raczki w rumplu silnika oraz zmierzyc srednice wewn. kielicha z gumowa uszcelka.. http://www.ceneo.pl/Akcesoria_i_narzedzia_hydrauliczne;szukaj-rura+kanalizacyjna?se=CgEDzGD5i0cDW_ruCunuucsuYNmaiX-8&gclid=CJ2M0o_qrLsCFYmN3godX14AMw Gumo Nie przesadzaj już te kilkadziesiąt zł można zapłacić za profesjonalną bezpieczną przedłużkę Wyobraź sobie, jak na silniku np. 20 konnym przy prędkości blisko 50km/h na fali ta rurka wypada z rumpla.... Z śrubami się zgadzam, ale komin można delikatnie ruszyć jeżeli zapobiegnie piszczeniu w tym badziewie Edytowane 13 Grudnia 2013 przez Horn Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
Gość Horn
Witam, poniżej zamieszczam link dla ciekawskich
składający się z kilku filmików. Za jakość przeprasam

http://www.youtube.com/watch?v=8v-8uc5GB2s&feature=youtu.be
Edytowane przez HornOdnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
10
8
7
6
Popularne dni
3 Lis
19
11 Gru
17
12 Gru
14
13 Gru
11
Top użytkownicy dla tego pytania
kotwitz 10 odpowiedzi
kapi81 8 odpowiedzi
nrt80 7 odpowiedzi
Gumofilc 6 odpowiedzi
Popularne dni
3 Lis 2013
19 odpowiedzi
11 Gru 2013
17 odpowiedzi
12 Gru 2013
14 odpowiedzi
13 Gru 2013
11 odpowiedzi
Popularne posty
patu
Horn, zapodaj filmik gdzie na łodzi 440cm i silniku 20KM ( 2T,4T?) w dwie osoby płyniesz 43km/h. Dzięki.
Gość Horn
Rozumiem, że bardzo Tobie się nudzi i szukasz sensacji przed komputerem. Czy teraz ulżyło Tobie w d....? Czy może masz właściwe ego i jesteś w stanie przeprosić za napaści w moim kierunku?
Gumofilc
Zawsze sobie mozna ta rurke pierdyknac w wyplatance i z rezonansem... Gumo
130 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi