Skocz do zawartości

Pierwszy raz


skippi66

Rekomendowane odpowiedzi

Stało się, choroba dotknęła i mnie. Wczoraj, nudząc się strasznie, wystrugałem swojego pierwszego woblera. Mam w domu mnóstwo balsowych ścinków, pozostałości po modelach samolotów, których nie wyrzucam bo zawsze mogą się przydać. Więc skleiłem kilka kawałków, żeby odpowiednią grubość uzyskać i wystrugałem korpusik. Ponieważ nie miałem dentalu, rozebrałem dwie stare obrotówki i już drut był. Ster zrobiłem z plexi, bo z tej robię owiewki na kabiny w samolotach. Ogólnie wobler wyszedł nawet nie najgorzej jak na 20 minut pracy. Teraz czeka na pomalowanie. Tutaj mam pytanie: czym wycinacie stery z plexi albo poliwęglanu? Ja wyciałem nożykiem i obrobiłem z grubsza proxxonem a dokładnie drobnym papierem ściernym. Tyle że to strasznie pracochłonne. Macie jakieś gotowe wycinaki?

 

ps. zdjęcia wstawię jak pomaluję; o ile woblerek w ogóle będzie się nadawał do zdjęć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą niech będzie, wstawiam zdjęcie. Tylko proszę nie mówić że brzydko, że niestarannie itd. Wobek jest dla mnie, nie na sprzedaż. Ster tez wkleiłem przed pomalowaniem, bo chciałem zobaczyć jak to wygląda. Pomaluję i polakieruję delikatnie pędzelkiem, więc steru nie ubrudzę.

post-54055-0-46516200-1380703718_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i fajny maluch rób nastepne tylko ster jednak lepiej wklejać na koncu

 

i zagruntuj korpus lakierem przed malowaniem

 

co do wycinania sterow to ja to robie nozyczkami a potem papierkiem sciernym

Edytowane przez lolo_STG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michale, jak wiesz, nie lubię cię.

Ale każdy zasługuje na odpowiedź - szukasz sterów? 

http://jerkbait.pl/topic/28942-stery-do-wobler%C3%B3w-wycinane-na-ploterze-cnc/?hl=stery

Każdy na tym forum poleci ci @konktenbit`a. Szybko, tanio, konkretnie.

 

Plexi jest marnym materiałem na stery. Nie ma porównania z poliwęglanem. 

 

Wobler przed wklejeniem steru powinien być zabezpieczony Caponem. Najlepiej min. 2 warstwy. Wtedy można dokonać testów, choćby wannowych, czy ster jest właściwie dobrany do woblera. Wymiana na inny po malowaniu jest trudna bez uszkodzenia woblera.

 

Wobler bez obciążenia, bez kotwicy brzusznej, z tak dużym sterem będzie miał spore tendencje do obracania się wokół własnej osi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha.

Jak wiesz, też Cię nie lubię, niemniej bardzo dziękuję za konkret. Każdy na tym forum za okazaną pomoc, zasługuje na podziękowania.

Wiem że pleksa jest marna, ale tylko ją miałem pod ręką wczoraj wieczorem. Obciążenie jeszcze wkleję, bo wobek ma być z rodzaju deep runner.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do szlifowania wyciętych nożyczkami krawieckimi sterów z poliwęglanu super nadaje się pilniczek do paznokci do kupienia w kazdym rossmanie czy innej drogerii najlepsze są te z czarną plastikową rączką. Ja zawsze szlifuję stery już wklejone w gotowym wobku, a takim pilniczkiem bardzo fajnie się zaookrągla. Pilniczek stosuję też do szlifowania rowka na stelaż i ster.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja do wycinania sterów zaadoptowałem sobie kiedyś nożyczki do obcinania winogronu przywiezione z Niemiec, super się wycina nawet w grubym poliwęglanie ;) Jednak najgorsze dla mnie przy robieniu wobków to właśnie stery, może dlatego robię bezsterowce :P Radzę jak powyżej napisać do Konrada @Konktenbit moim zdaniem najlepsze wyjście. Korpusik fajny a Ty już już wpadłeś w ten nałóg i żadna terapia nie pomoże :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Pora odświeżyć temat.

Dzisiaj byłem wystrugałem takie coś. To mój piąty wobek w życiu. Pozostałych czterech nie będę pokazywał. :)

Niestarannie wykonany ale: nie mam pędzli, nie mam farb, kupiłem tylko drut ( u wydechowca niedaleko ). Tak więc rybka pomalowana suchymi pastelami, emulsja ftalową Jedynką i lakierem do paznokci oraz jednym Humbrolkiem z dawnych lat. Było by lepiej gdyby nie ten cho....y pędzelek absolutnie bez czubka. Taki krowi chwost. Ale już jutro się poprawię. Wobek pływający, praca S, dość agresywna.

Teraz możecie się na mnie wyżyć, za co będę wdzięczny.

post-54055-0-36109700-1384176225_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Teraz możecie się na mnie wyżyć, za co będę wdzięczny.

No to się wyżyję :)

Zadnia kotwiczka - wielkość może być, choć po zadziorach sądząc - z baaaardzo starych zapasów. Brzuszna mogła by być o numer większa i, na Boga, nie tak powyginana B) Ogólnie wszelkiego rodzaju dodatki na kotwiczkach tłumią pracę woblera. Można je dodawać, jeśli wobler pracuje za mocno, jak jest :w sam raz", to nie warto. Do dekoracji kotwiczek fajny pomysł przedstawił jakiś czas temu kolega z Litwy, mianowicie malował on trzonek kotwicy białą, a następnie intensywnie czerwoną farbą. 

 

Szkoda takich kotwic ze złomu do takiego fajnego woblera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, kotwice mają ze 30 lat. Zdjęte z jakichś okropnych polskich, starodawnych blach. Założone zaś tylko po to żeby pracę wobka w wannie sprawdzić. Jutro kupię jakieś gamaki albo coś w ten deseń. Pędzelek też kupię nowy a nawet kilka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomy, lubimy Cię wszyscy! Dont łory, bi hepi :)

Zaś co do strugacza z Bielska, już mi przeszło. Miał chłopina gorszy dzień, napadł na mnie, od trolli zwyzywał - trudno, snu z oczu mi nie spędził. Po chrześcijańsku mu wybaczam. Teraz nawet odzywa się do mnie czasami, dobrą radą służy i za to mu dziękuję.

Było minęło.

Edytowane przez skippi66
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Po chrześcijańsku mu wybaczam. Teraz nawet odzywa się do mnie czasami, dobrą radą służy i za to mu dziękuję.

Było minęło.

Nieomylny znak,że święta się zbliżają.... :)

ps.Żeby nie było tak całkiem ot,fajne wobki jak na "pierwszy raz" :rolleyes: ....pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zresztą co mi tam...

Pokażę Wam moją małą rybną menażerię, com sobie ja ostatnio wystrugał. Dalej nie kupiłem lepszych pędzli, więc maluję byle jak ale że to dla mnie to na razie musi wystarczyć. Wszystkie wobki pływające, w wodzie robią niezły rejwach czyli pracuję całkiem, całkiem :)

Te większe robiłem na początku, więc wg. są gorsze. Maluchy to efekt późniejszych prac i ciut większego doświadczenia, więc uważam że są znacznie lepsze. Chociaż jestem łasy na pochwały ( jak każdy ) i pochlebstwo łykam jak indor gałki, niemniej wszelka krytyka mile widziana.

 

  

post-54055-0-98171100-1385666552_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) niemniej wszelka krytyka mile widziana.

Może to nie krytyka, raczej żal...

Ten czerwono-brązowy "ciapkowaniec", którego wcześniej pokazałeś solo, a obecnie na zbiorczej w pierwszej kolumnie jako drugi, stanowił powiew świeżości, oryginalny nie tylko suknią strojną, ale i nietuzinkową budową. Jako że nie jesteś jeszcze zmanierowany zacierałem ręce mając nadzieję zobaczyć kolejne - czasem dziwaczne, czasem może i śmieszne - ale nowatorskie konstrukcje. Coś, co może prawdziwie dać do myślenia, zainspirować, dać kopa - a tu same "politycznie poprawne" kształtki :huh:

Pewną nadzieję budzi perełka z samego dołu. 

Odwagi!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj pokażę Wam wobka świątecznego, Amerykańsko merry - christmasowego. Takie mam przynajmniej skojarzenia jak patrzę na kolory. Pozostało wklejenie steru. 

Albo lakieru położyłem za grubo albo jakoś zżółkł :(. Może stary? Chyba przejdę na Hartzlak.

 

  

post-54055-0-90132700-1386250168_thumb.jpg

post-54055-0-28987500-1386250173_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...