Skocz do zawartości

Wiązanie plecionki do szpuli.


francisco scaramanga

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam pytanie czy ktoś może podrzucić ciekawe / niezawodne knify wiązania plecionki do szpuli kołowrotka.

 

Kiedyś znajomy pokazywał mi patent w połączeniu z żyłką [ szpula >> żyłka >> plecionka ], jednak kołowrotek poszedł do "Żyda" i się zapomniało :huh:

 

Mój patent zawiódł i trzeba rozejrzeć się za czymś skuteczniejszym.

 

Dzięki za info lub fotki.

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pętle zrobić węzłem ósemkowym co by mocniej trzymał (w razie jak linki zabranie po braniu)

później już podkład np żyłkę i plecionkę łączysz węzłem zderzakowym i finito

Edytowane przez @Wojti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie tak to robił, film instruktażowy coś się nie otwiera może ma ktoś jakieś fotki lub dobrego linka z pomocnymi zdjęciami.

 

Ja do tej pory robiłem pętlę kilka razy owijałem na szpuli i podklejałem taśmą, łapiąc powierzchnię szpuli + plecionkę. Ponoć rozwiązanie miało być najlepsze, jednak to z żyłką wydaje mi się całkiem interesujące.

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiązanie plecionki do metalowej szpuli bywa ryzykowne nawet zaciskowym węzłem ( bo potrafi się wszystko tzn cały nawój później kręcić) gdyż zazwyczaj zewnętrzny nawój jest ciaśniejszy w sensie siły z jaką jest nawijany w trakcie łowienia np ciężkimi główkami czy przynętami stawiającymi stawiającymi duży opór w wodzie.

Zdarzyło mi się to raz w trakcie holu i od tego czasu nawijam minimum 20-30 metrów żyłki i potem plecionkę a w sumowym kołowrotku zaklejam zaciskowy węzeł kilkoma zwojami taśmy Scot lub 3M (srebrnej) i działa to bez zarzutu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiązanie plecionki do metalowej szpuli bywa ryzykowne nawet zaciskowym węzłem ( bo potrafi się wszystko tzn cały nawój później kręcić) gdyż zazwyczaj zewnętrzny nawój jest ciaśniejszy w sensie siły z jaką jest nawijany w trakcie łowienia np ciężkimi główkami czy przynętami stawiającymi stawiającymi duży opór w wodzie.

Zdarzyło mi się to raz w trakcie holu i od tego czasu nawijam minimum 20-30 metrów żyłki i potem plecionkę a w sumowym kołowrotku zaklejam zaciskowy węzeł kilkoma zwojami taśmy Scot lub 3M (srebrnej) i działa to bez zarzutu. 

 

Jeśli to nie problem to poproszę o jakieś fotki tego patentu szpula >>>żyłka>>>plecionka

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja się cieszę, że ma Red Arca - tam jest mały otworek w szpuli do wiązania pletki/żyłki. W drugim młynku wiążę zwykłym zaciskowym i nawijam przekładając linkę przez grubą książkę, żeby dolne zwoje były ciasno nawinięte i jest git. Nigdy mi się plecionka nie kręciła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to nie problem to poproszę o jakieś fotki tego patentu szpula >>>żyłka>>>plecionka

 

;)

Co tu fotografować??????/

Żyłka zakładana na szpule tak jak na filmiku, jak już nie widać metalowej powierzchni bębna szpuli to wtedy dowiązujesz plecionkę i potem przycinasz taśmę na szerokość ciut mniejszą od wysokości nawoju, zaklejasz w kierunku nawoju 2 razy (wystarczy) i dowijasz resztę,- koniec.

W przypadku sumowego kołowrotka plecionka bezpośrednio na szpule i taśma 3 razy,- koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...