Romana czy Wigry

[kapi81]

Witam wszystkich

Jak w tytule romana430 czy wigry355 musze cos kupić na nowy sezon bo swoja stara łódkę sprzedałem już i po przeczytaniu chyba wszystkiego co dostępne w necie na placu boju zostały te 2 łajby może ktoś ma to podzieli się swoimi uwagami.

Będę wędkował głównie na jeziorze Roś motor do  kupienie, na chwilę obecną mam elektryka stad pytanie minn kota 34 popcha te łajby, jak jest ze slipowaniem z przyczepki (czasami pływam sam) da radę spuścić i wciągnąć samemu?

Jeśli ktoś posiada to może podpowie co warto dodać do wyposażenia standardowego co się przyda na wyprawy typowo wędkarskie.

Za wszystkie odp. wielkie dzięki.

[lukasz2223]

Miałem okazje wkońcu obejrzeć na żywo wspomniana przez ciebie wigry 355. I jak mam byc szczery to podobnie jak ktos już chyba tutaj pisał nie wywarła na mnie az takiego wrażenia ta wigry. A szukając dla siebie tez ją przeglądałem .Opisywana w samych superlatywach i super skutecznosci na dużych falach.Mialem możliwośc obserwacji momentu jak starszy miły pan spływał chwile za mną z rozfalowanego jeziora do brzegu już. Łódke miałem w zasięgu wzroku i to co pierwsze rzuciło się w oczy,że majtało nia dosyc dosyc i tutaj nie wiem jak to się ma z tajej szeroko reklamowaną walką z wysokimi falami. Może i łódka sobie radzi ale majtało nia znacznie.. Łódki typu romana widze dosyć czesto ( i podobne konstrukcje) w mojej okolicy i musze przyznac,że mniej nimi kolebocze,sa zdecydowanie większe,obszerniejsze,do tego wysokie burty robią swoje.Wigry na żywo wydawała mi się być dosyć mała w środku,Oglądałem ją dobre pare minut jak włąsciciel dobił do brzegu,zostawił łódx i poszedł po auto z przyczepką. Wykonanie jest na duży plus ale reszta..tak jak mówie.Sam posiadam w ogóle inna łódź więc nie wiem czy moja opinia dla ciebie będzie miarodajna. 

ah...co do wodowania z przyczepy,jak masz przyczepke podłodziową albo robiona na taki wzór to czy będziesz wodował łódke 3 metrową czy 6 metrów to nie powinno robic dużej różnicy pod warunkiem,że nie będziesz musiał odpinac przyczepy wodując czy wciągając łódke. Jak dobrze zjedziesz do wody  i dobrze ustawisz łódke to kręcisz kołowrotkiem (wciągarką) i łódka sama na przyczepkę wskakuje.Ja mam łódke niecałe 4m i nie mam najmniejszego problemu z wodowaniem jej z przyczepki ,ani też z wciągnięciem oczywiscie.

[kotwitz]

Witaj, mam romane 430 z polmiru (nie wiem czy o tą Ci chodziło) i mam michała z milexu (wiem, że kiepskie porównanie do wigry). Romana jest łódką większą i duuużo bardziej wygodną, ma 5 bakist (wszystko można pochować), bardzo dobrze się spisuje na fali, wygodnie wędkuje nawet we trzech, dobrze pływa w ślizgu. Co do silniczka jaki posiadasz to popcha obie łódeczki ale na flaucie i malutkiej fali, jak przyjdzie większy wiatr to będzie lipa. minimum to 55lbs. Jak będziesz miał jakieś pytania odnośnie w/w to wal śmiało, a tak na marginesie to się przywitaj ładnie ze WSZYSTKIMI, REGULAMIN.
pozdrawiam 
kamil

[kapi81]

Witam

Doszedł trzeci zawodnik a mianowicie River Fox 390. Jak myślicie wart swojej ceny?

Z tej trójki najlepszy?

Jak myślicie silnik spalinowy można zamontowac na stałe i ciągać go razem z łajbą na przyczepce cały czas bo za bardzo nie mam gdzie trzymac na jeziorze i bede tylko slipował a nosic mi sie nie chce, chcę za kazdym razem łódeczkę na wode i dalej na rybki.

[Gość Horn]

Pan z targów w giżycku? :-)

 

Romana 420, Wigry 355, River fox 390 są to łodzie całkowicie innej klasy i nie można ich porównywać do siebie.. chyba, że ceną chociaż ostatnia też odstaje... Pytanie czego klient poszukuje?

Być staromodnym, nie wyróżniać się i brac romanę, wydając najmniejszą gotówkę i mieć pływadełko 355, czy kupić łódź czysto wędkarską  390

czy mieć przyjemność z jakości pływania jak i łowienia ryb oraz wszechstronność i zapukac do mnie

Jak to mnie kiedyś uczyli należy znaleźć potrzebę kilenta   - to się nie sprawdza, bo i tak w 90% przypadków zasada ekonomiczna wygrywa CCC ( cena czyni cuda) 

I tak jak bym był jasnowidzem zgadnę co Pan zakupi - to co będzie najtańższe - nawet na to mam opcję bo mam łódź z tego roku 4,3m wziętą w rozliczeniu( od klienta który początkowo pokierował się zasadą CCC ale jednak doszedł do wniosku, że potrzeba jest silniejsza i kupił odemnie  ) za banalne pieniadze do oddania  

Edytowane 9 Października 2013 przez Horn

[lukasz2223]

Pan z targów w giżycku? :-)

 

 

Być staromodnym, nie wyróżniać się i brac romanę, wydając najmniejszą gotówkę i mieć pływadełko 355, czy kupić łódź czysto wędkarską  390

czy mieć przyjemność z jakości pływania jak i łowienia ryb oraz wszechstronność i zapukac do mnie

Jak to mnie kiedyś uczyli należy znaleźć potrzebę kilenta   - to się nie sprawdza, bo i tak w 90% przypadków zasada ekonomiczna wygrywa CCC ( cena czyni cuda) 

I tak jak bym był jasnowidzem zgadnę co Pan zakupi - to co będzie najtańższe - nawet na to mam opcję bo mam łódź z tego roku 4,3m wziętą w rozliczeniu( od klienta który początkowo pokierował się zasadą CCC ale jednak doszedł do wniosku, że potrzeba jest silniejsza i kupił odemnie  ) za banalne pieniadze do oddania  

 

 

Myśle,że będąc producentem łodzi nie bardzo wypada kierowac kogoś na tę lub na inną łódź,a tym bardziej zachęcać do odwiedzin u siebie,bo "nawet mam dobra opcję za banalne pieniądze do oddania " Takie informację to na prv panie kolego,znacznie lepiej to będzie wyglądało. A jasnowidziem jest pan niezłym.. akurat w moim przypadku mając 2 tys kupiłem łódke za 3 tys. i Cena nie poczyniła cudów. Wygrał zdrowy rozsądek,do ideału jeszcze kawałek ale nie każdego stac na wszystko na co ma chęć i trzeba to uszanować. Kupił bym łódke i za 20 tysięcy ale zębów w ściane nie wpakuje.  

Trzeba chłopu pomóc ,podpowiedzieć i doradzić !  - Wracając do wątku to sam stale woże silnik zamocowany na łódce,do slipu od domu mam 15 km,staram się jechać niezwykle ostrożnie,omijac dziury itp.no i do wody wjeżdzam ile się da,Czasami jak jade gdzie indziej to zabieram żonie dżipka naszego w razie kłopotów z wodowaniem ale raz musiałem się tylko zapiąc na 4x4, Łódki w wadze do około 200 kg bez problemu osobówką na przyczepce się obskakuje,czy to z silnikiem czy bez..

River fox 390 - jest wart swojej ceny

[Gość Horn]

Myśle,że będąc producentem łodzi nie bardzo wypada kierowac kogoś na tę lub na inną łódź...

 

będąc producentem z pasji, mając w życiu z setkę różnych jednostek pływających, wychowując się na wodzie i pływać zawodowo w tysiącach godzin chyba mogę się wypowiedzieć na temat takiej czy innej łodzi?     Każdy ma rozum i wybiera sam - ja dzielę się swoimi spostrzeżeniami oraz na bazie ich konstruuję jednostki pływające. NIe jestem wędkarzem zawodowym tylko marnym amatorem i w tych kwestiach nawet nie śmię zabierac głosu 

 

Co do do " nie bardzo wypada"

- najbardziej nie wypada to kraść i oszukiwać - tego nie robiłem i nie robię   

 

Pozdrawiam wodniaka

Edytowane 9 Października 2013 przez Horn

[kapi81]

Szanowny Panie Horn jest Pan w błędzie i kiepskim jasnowidzem bo na razie nr 1 to river fox tylko, ze river to ponad 8 tys. wiec kawal grosza reszta już dużo tańsza i dlatego moje rozterki co wziąć tańszą i starczy na silnik czy droższą i kombinować czym ja pchać i dlatego tu pytanie co wziąć , wiadomo ze sprzedawca każdy swoje chwali i do końca nie ma co im ufać stad jestem tu żeby wypowiedzieli się wędkarze bo oni są najbardziej wiarygodni. Co do Pana CCC to akurat odwrotnie u mnie wiem ze dobrze i tanio to dwa różne sklepy. Z drugiej strony nie chce przepłacać jak cos nie jest warte swojej ceny. Następne kupie river foxa doczepie silnik i na przyczepce mi się rozleci to i nie będzie ani łódki ani silnika tylko kupa długów dlatego lepiej jest się tu zapytać i mieć święty spokój, a wiadomo ze wędkarz wędkarzowi zawsze dobrze doradzi.

[Gość Horn]

Szanowny Panie Horn jest Pan w błędzie i kiepskim jasnowidzem bo na razie nr 1 to river fox tylko, ze river to ponad 8 tys. wiec kawal grosza reszta już dużo tańsza 

 

..a Romana?   najbiedniejsza wersja z konsolą jest 6900 netto 

 

I cieszę się, że jest jeszcze przynajmniej mała część społeczeństwa co nie idzie owczym pędem CCC na dodatek tutaj na forum, więc jeszcze jest nadzieja na naszą gospodarkę    

 

 

PS. powtórzę wczesniejsze pytanie    - widzieliśmy się na ostatnich mazurskich targach w Giżycku?

Edytowane 9 Października 2013 przez Horn

[kapi81]

Ne byłem niestety na żadnych targach.

Hehehhehehe tylko mam tak, że zawsze mi ktoś mówi , że mnie skaś zna a ja nigdy człowieka na oczy nie widziałem a tu proszę na forum jeszcze lepiej bo ktoś mnie nie widział nawet, a się pyta czy się nie spotkaliśmy(żarcik taki mały bez urazy)

Rozmawiałem z Polmirem i mówi, że ma Romanę za 4500 do oddania.

[Gość Horn]

Ne byłem niestety na żadnych targach.

Hehehhehehe tylko mam tak, że zawsze mi ktoś mówi , że mnie skaś zna a ja nigdy człowieka na oczy nie widziałem a tu proszę na forum jeszcze lepiej bo ktoś mnie nie widział nawet, a się pyta czy się nie spotkaliśmy(żarcik taki mały bez urazy)

Rozmawiałem z Polmirem i mówi, że ma Romanę za 4500 do oddania.

 

Dopytał się Pan Mirka jaką?     

 

Pytałem o te targi bo właśnie rozmawiałem z jakimś Panem z Olsztyna właśnie z takim dylematem...  no i przez moment się ucieszyłem, że może ktoś już znajomy na forum  

ale tak czy owak zapraszam na testy mojej łodzi i niezależną opinię tutaj na forum 

Edytowane 9 Października 2013 przez Horn

[nrt80]

RF390 mam, a na Romanie 430 bywam i powtórzę za kolegą- to 2 zupełnie różne jednostki. Z RF390 jestem bardzo zadowolony, mniejszy, lżejszy od Romany, łatwiej się slipuje, na 20KM w 4t fruwa, na 15 w 4t daje radę. można dać nalepkę 13,5 i cieszyć się łódką nie martwiąc o patent. dziobówka ogarnia strefy ciszy więc łódka jest uniwersalna nawet ze spaliną przykręconą na amen do pawęży. Ale: na większe jeziora, przy większej fali się nie nadaje lub pisząc inaczej: lepiej mieć Romanę. wypady rodzinne, szerzej pojęte motorowodniactwo- Romana sprawdzi się lepiej, kosztem większej masy, większego silnika, bardziej upierdliwego slipowania... w moim rejonie do zbiornika przy którym fox klęknie mam 200 km, nie miałem wątpliwości. a do rekreacji i szaleństw kupię sobie kiedyś coś zupełnie innego, totalnie nieporęcznego przy slipowaniu

Edytowane 9 Października 2013 przez nrt80

[kotwitz]

Byłem ostatnie trzy dni na turawie i nie miałem problemu ze slipowaniem Romany, u której wisi 50 km z tyłu i dziobowy z przodu, a wiadomo jak jest teraz z wodą na tym zbiorniku. Fakt, klamoty pakowałem dopiero po zeslipowaniu. Ważne żeby swobodnie schodziła z przyczepy i nie ma problemu. Mam porównanie z w sumie trzy razy lżejszym michałem, którym pływałem kilka lat i dla mnie "wsio ryba". Nad river foxem się zastanawiałem i jak dla mnie to te wędkarskie udogodnienia każdy musi dopasować sam do siebie, na jednej łajbie jest to, na drugiej tamto, a i tak z czasem robimy wszystko sami (coś dołożymy, coś przykręcimy itp.). Nie chciałbym oczywiście urazić ani Pana Krzysztofa (od RF) ani użytkowników, dla mnie Rf420c jest troszkę za mały, dlatego padło na romane.  Przy kupnie było ważne żeby łódka była duża wygodna i bezpieczna (stabilna), a do tego czasem można popływać szybko jak mocno grzeje latem lub szybko na łowisku się poruszać  .

[pio76]

Witam

Posiadam Wigry. Jest to niezla lodeczka za te pieniadze...chociaz jesli zechce sie dokupic cos w opcji to juz tak tanio nie wychodzi...a pewne rzeczy sa potrzebne, bakisty sa w porzadku mozna troche pomiescic gratow. Jak chcesz plywac na elektryku to dobrej jakosci 55 (ja mam chinski badziew Neraus to slabo jak jest troche falki, chyba ze juz przywyklem do spaliny), ja plywam na 6KM spalinie to rozwija max pred 10 km/h, bez roznicy czy na pusto czy z obciazeniem...Ma niewielkie zanurzenie, stabilna, chociaz wg mnie powinna byc wyzsza, bo na fali chlapie do srodka ale mam na dziobie aku, bo jest tam bakista pod niego przygotowana i mam instalacje elekrtyczna i aku siedzi tam na stale a ze jest to 120 to tez i dziob jest obciazony, na rufie jest bakista w ktora sie miesci zbiornik na Pb 12l i jszcze jedna dluga. Swobodnie w 2 osoby sie wedkuje, ze slipowaniem nie ma problemu, nie jest ciezka i ladnie wchodzi na przyczepke podlodziowa. Mozna dodatkowo u producenta zamowic do niej rozne rzeczy ktore ulatwiaja...ale to kosztuje ale niekiedy warto. Ogolnie jest OK. Jak bys sie na nia zdecydowal to pisz...moze cos doradze. A moze jakas uzywke dobrze przygotowana i wyposazona w dobrym stanie...Pozdro

[kapi81]

Wigry raczej sobie odpuściłem wybór to river albo romana z polmiru na razie mętlik w głowie, ale mam czas łódkę potrzebuję na przyszły rok tak wiec mam czas i chociaż raz chcę coś kupić po jakimś tam namyśle a nie pod wpływem emocji.

Używki raczej nie brałem pod uwagę, używany penie będzie jakiś silnik bo nie mam żadnej spalinówki a elektryka mam minn 34

[tier]

wigry sa ciekawe. kolega ma i sie fajnie spisuja nad Odra. Gratów trochę tez da sie pomiescic i spinningowanie we 2 nie stwarza problemow. Horn tez produkuje fajna lódkę ale to juz inna klasa cenowa i inna jakosc niz takie wigry czy romana. Zazwyczaj jest tak ze sie bierze najtaniej. I czepiacie sie Horna ze kieruje kogos na ta lub inna lodz. Ma prawo. Tak samo ja mam prawo jmowic ze wigry sa fajne a river fox to ideal dla wędkarzy :> pozdrawiam i zycze udanego wyboru :>

[szpiegu]

Witam wszystkich

Jak w tytule romana430 czy wigry355 musze cos kupić na nowy sezon bo swoja stara łódkę sprzedałem już i po przeczytaniu chyba wszystkiego co dostępne w necie na placu boju zostały te 2 łajby może ktoś ma to podzieli się swoimi uwagami.

Będę wędkował głównie na jeziorze Roś motor do  kupienie, na chwilę obecną mam elektryka stad pytanie minn kota 34 popcha te łajby, jak jest ze slipowaniem z przyczepki (czasami pływam sam) da radę spuścić i wciągnąć samemu?

Jeśli ktoś posiada to może podpowie co warto dodać do wyposażenia standardowego co się przyda na wyprawy typowo wędkarskie.

Za wszystkie odp. wielkie dzięki.

 a może lake fox 320 ?? czy może za mały bedzie ??

[kapi81]

320 ech za małe lubię duże  miałem 310 pływadełko i ledwo z całymi klamotami się mieściłem tak wiec musi być duża i idiotoodporna

[Gość Horn]

Panowie, czy Wy kupujecie łódki bez wcześniejszego pływania testowego na podstawie opinii??  

 

...to tak jak z samochodem....

[kapi81]

Do tego własnie jest forum jak wszyscy beda chwalic dana łódkę do znaczy ze jest dobra.

Nie każdy ma czas żeby jeżdzic i oglądać, pływać.

[Gość Horn]

AHA 

[kapi81]

Koledzy wybór padnie pewnie na romane wiec moze ktoś podpowie jaki motor do tego kupić żeby się nie zrujnować finansowo a w miarę sprawnie się przemieszczać

[giepol]

Do tego własnie jest forum jak wszyscy beda chwalic dana łódkę do znaczy ze jest dobra.

Nie każdy ma czas żeby jeżdzic i oglądać, pływać.

I to jest " BARDZO ZŁE PODEJŚCIE" do tematu łodzi dla wędkarzy...

[giepol]

Czas tu nie ma nic do rzeczy. Najważniejsze jest to czy dane pływadełko spełnia Nasze oczekiwania, czy możemy razem z kumplem na nim pływać??, oraz czy jesteśmy z danej łódki (wybranej przez nas )zadowoleni. A to jaki silnik do Niej  zaczepimy  to ...najważniejsze  jest " czy się dobrze bawisz!!!!. ,,,

[kapi81]

Zabawę lubię na lądzie na wodzie nie bardzo po prostu potrzebuję silnika do w miarę sprawnego przemieszczania się z punktu a do punktu b allle w razie czego chciałbym mieć troszkę zapasu mocy( nie do zabawy)

[lukasz2223]

Szukaj czegoś w granicach 9.9 kM w takim razie. Ja mam leciwego Forell-a 7,5 kM i daje rade.W dwie osoby plus jakies graty płyne jakieś 14-15km/h więc szału nie ma ale idzie uciec w miare sprawnie do brzegu..