ms80 Opublikowano 13 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2020 Może napisz na co chcesz łowić te pstrągi: duże woblery, obrotówki, wahadłówki vs małe gumki czy jigi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 13 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2020 Raczej preferowałbym woblery około 3-5g dostosowane do wielkości występujących ryb. Zaznaczam, że takiej wielkości przynęty są obsługiwane przez obydwa wskazane przeze mnie zestawy. Niewielkie rozmiary (szerokość) łowiska nie wymagają długich rzutów.Przepraszam, że zawracam głowę takim prozaicznym problemem, ale czuję się trochę jak nowicjusz, bo takim jestem w temacie spinningu/castingu pstrągowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drag Opublikowano 13 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2020 Proste rozwiązanie widzę.Zabierz ze sobą nad wodę obydwa zestawy,noszenie przy brzegowym łowieniu dwóch kijów żaden problem. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 14 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2020 (edytowane) Andrzeju, wiem że to najprostsze rozwiązanie, ale obydwa kijki mają po 182cm w jednym kawałku, więc targanie ich obydwu przez krzaczory trochę mało wygodne. Wiem, że (żeby nie nosić dwóch zestawów) jednego dnia mogę zabrać jeden, a kolejnego drugi. Mogę jeden zostawić w samochodzie i wymienić po dwóch godzinach. Opcji jest wiele, ale myślałem, że gdy określę parametry, ktoś mi podpowie od którego zacząć. No cóż będę musiał sam rozstrzygnąć... Edytowane 14 Grudnia 2020 przez Alexspin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 14 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2020 A jakoś dokładałeś się do tej rzeczki i pstrążków? Czy to też jest mało wygodne? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 14 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2020 Zacznij od mocniejszego... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cinn Opublikowano 14 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2020 Kiedyś łaziłem za "pstrążkami" z kijkiem do 3,5g z w miarę mocniejszym dolnikiem. Tak mi się wydawało.Do pewnego dnia kiedy między "pstrążkami" około 30-45cm siadł król rzeki a ja mogłem tylko modlić się o sprzęt bo nic nie byłem w stanie zrobić.O da tej pory najlżejszy kijek do dłubania "pstrążków" ma 10lb.Tym bardziej nie wyobrażam sobie teraz łowienia na kij 4lb.No chyba że woda czysta i jest gdzie w razie czego biegać za rybą. Wracają co tematu, połów na jeden kijek później zabierz drugi i zobaczysz który bardziej podpasuje. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hudy76 Opublikowano 14 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2020 Woblery 3-5 g, pierwsze wędzisko kończy się na 4, drugie zaczyna na 7. Rzeka zakrzaczona, z trawą po pas, czy bez wszelkich przeszkód utrudniających rzucanie? Może jakieś zdjęcie rzeczki warto wrzucić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grisza-78 Opublikowano 14 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2020 SiemanoNa casting łowiłem tylko grubo za szczupłym i wąsem , ale chciałbym w nowym sezonie spróbować łowić pstrągi na wobki castingiem Jestem zielony w tym temacie , Proszę jeśli to czytacie o wskazanie młynka i kijka myślę o cw do 20 g razem może zestaw kosztować 8 stów.z góry dziękuję pozdro8 stów to taki "podły" budżet w tym przypadku. Za dużo na sprzęt z Chin, za mało na coś markowego, nawet z drugiej ręki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 15 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2020 8 stów to taki "podły" budżet w tym przypadku. Za dużo na sprzęt z Chin, za mało na coś markowego, nawet z drugiej ręki.Dość odważne stwierdzenie... Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekNikt Opublikowano 15 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2020 W 2018 mogło tak być ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 15 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2020 (edytowane) A jakoś dokładałeś się do tej rzeczki i pstrążków? Czy to też jest mało wygodne? Zgadleś, dołożyłem. Jak zwykle, wyjątkowo merytoryczna wypowiedź. Woblery 3-5 g, pierwsze wędzisko kończy się na 4, drugie zaczyna na 7. Rzeka zakrzaczona, z trawą po pas, czy bez wszelkich przeszkód utrudniających rzucanie? Może jakieś zdjęcie rzeczki warto wrzucić? Trochę lasu, trochę łąki, trochę zabudowań różnie i zmiennie. To wędzisko od 7, praktycznie zaczyna się od 4g,a że rzuty tam nie muszą być długie, to i 3,5 obsłuży. To lżejsze da radę do 6-ciu. Edytowane 15 Grudnia 2020 przez Alexspin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 15 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2020 Zbierasz się już kilka lat do tych pstrągów, przynętę też Ci trzeba wybrać? Masz dwa kije, jesteś to w stanie sprawdzić nawet przy aucie w kilka minut, którym Ci będzie wygodniej łowić, a pytasz na forum. Sorry, nie rozumiem... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 16 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2020 (edytowane) Masz rację, zabieram się do tego jak pies do jeża... Przynęt nie potrzebujesz mi wybierać, mam ich dość, natomiast brak mi jakiegokolwiek doświadczenia. Łowiłem już obydwoma zestawami, ale nie pstrągi, obydwa są wygodne i sprawdzone, o czym świadczą moje wpisy, do których zamieściłem linki. Pewnie skorzystam z rady Roberta i zacznę od cięższego, zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzięki wszystkim za uwagi i podpowiedzi. Ps.jesteś to w stanie sprawdzić nawet przy aucie w kilka minut, którym Ci będzie wygodniej łowić, a pytasz na forum...a to coś nowego, jeszcze przy aucie nie łowiłem a pytam na Forum, bo chyba między innymi od tego jest. Edytowane 16 Grudnia 2020 przez Alexspin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 16 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2020 (edytowane) ???? sądząc po wpisach jeszcze wielu rzeczy związanych z wędkarstwem nie robiłeś, mimo sędziwego wieku... Powodzenia, mam nadzieję ze problem z wyborem którą wędkę zabrać nie powstrzyma Cię przed wybraniem się na ryby przez kolejne kilka lat. Edytowane 16 Grudnia 2020 przez Adrian Tałocha 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2020 sądząc po wpisach jeszcze wielu rzeczy związanych z wędkarstwem nie robiłeś, mimo sędziwego wieku...(...)Dokładnie. Jak dotychczas przez ponad 30 lat był tylko spławik, kolejne prawie 30 lat, tylko spinning (ostatnio w wersji casting). Nigdy nie łowiłem pozostałymi metodami i już chyba nie połowię. (...)Powodzenia, mam nadzieję ze problem z wyborem którą wędkę zabrać nie powstrzyma Cię przed wybraniem się na ryby przez kolejne kilka lat.Mam nadzieję. Gdy skończyłem 45 lat, rodzina urządziła mi fetę. Zagroziłem im, że nie mają się z czego cieszyć, bo to dopiero połowa... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2020 A na poważnie, jeśli wybierasz się teraz na początku sezonu to sensowniejsze będzie łowienie mocniejszym zestawem bo będziesz łowił prowadząc przynętę pod prąd, co ma w zimnej wodzie większy sens niż łowienie z prądem. Ten delikatniejszy kij może Ci klękać pod woblerem i nie będziesz miał z czego zaciąć. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2020 (edytowane) Dzięki, tak też myślałem. Dzięki za potwierdzenie. Edytowane 17 Grudnia 2020 przez Alexspin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hudy76 Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2020 Miałem kiedyś Pinnacla Visiona. Wedzisko 15 lb do 21 g. Jerkowałem nim sliderami 8 cm i łowiłem kilkunastogramowymi woblerami. Oskrobany blank i założone być może lżejsze przelotki zapewne sprawiły, że wędzisko będzie się jeszcze oporniej ładować przy tak lekkich przynętach. Średnio go widzę przy takim zastosowaniu, szczególnie że w tak specyficznych warunkach wymagana jest precyzja. Ale chętnie wysłucham recenzji. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarny1 Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2020 Masz rację, zabieram się do tego jak pies do jeża... Przynęt nie potrzebujesz mi wybierać, mam ich dość, natomiast brak mi jakiegokolwiek doświadczenia. Łowiłem już obydwoma zestawami, ale nie pstrągi, obydwa są wygodne i sprawdzone, o czym świadczą moje wpisy, do których zamieściłem linki. Pewnie skorzystam z rady Roberta i zacznę od cięższego, zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzięki wszystkim za uwagi i podpowiedzi. Ps....a to coś nowego, jeszcze przy aucie nie łowiłem a pytam na Forum, bo chyba między innymi od tego jest. to może zabierz się do problemu od jedynej sensownej strony i dobierz wędkę do używanych przynęt, a nie do gatunku ryby? i na początek zacznij łowienie raczej późną wiosną, a nie zimą... tylko się zniechęcisz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2020 Wbrew pozorom, na przekór wielbicielom skrobanek, wyznawcom i założeniom katalogowych rod selector-ów, najlepszy - szczególnie do castingowego ul - jest niezbyt zwiewnie uzbrojony, samoładujący szklak, albo kompozyt, albo ciężej uzbrojony full flex grafit. I Pixy.. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2020 Miałem kiedyś Pinnacla Visiona. Wedzisko 15 lb do 21 g. Jerkowałem nim sliderami 8 cm i łowiłem kilkunastogramowymi woblerami. Oskrobany blank i założone być może lżejsze przelotki zapewne sprawiły, że wędzisko będzie się jeszcze oporniej ładować przy tak lekkich przynętach. Średnio go widzę przy takim zastosowaniu, szczególnie że w tak specyficznych warunkach wymagana jest precyzja. Ale chętnie wysłucham recenzji. Hubert, nie zawsze oskrobanie patyka ma taki skutek, o którym piszesz. Blank czasami, pokryty fabrycznym lakierem nie wykaże pełni swoich możliwości, Po oskrobaniu i zmianie przelotek wiele fabrycznych patyków zyskuje, i pokazują, na co je stać. O zmniejszeniu masy już nie wspominam. Weź na logikę, jak się pozbędziesz krępującego pancerza, stajesz się na pewno bardziej gibki i sprężysty. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hudy76 Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2020 (edytowane) Zgadza się, jak może zmienić się charakterystyka wędziska po przeróbkach, to miałem okazję już kilka razy się przekonać. Ale obawiam się, że oskrobane wędzisko, z lżejszym setem przelotek, niekoniecznie może się ładować przy przynętach rzędu 3-5 g, tym bardziej, że jest opisane od 7. Taka jest moja teoria. Jeżeli chodzi o komfort rzucania, to zdecydowanie lepiej rzuca mi się 10 lb Stkrojem na blanku SCII niż 10 lb oskrobaną Elitą na blanku SCV z Torzite'ami na pokładzie. Animacja przynęty, jej czucie to już inna kwestia. Mam szklaka 1.6, który o niebo lepiej ładuje przynęty niż Pinnacle, mocy ma tyle że i 13 g przynętami spokojnie rzucam. Ale o celnym podawaniu przynęt poniżej 4 g mogę pomarzyć. Jestem pewien, że z Pinnacla będzie jeszcze gorzej. Ale to moja subiektywna opinia.Edit. Chciałbym się mylić Edytowane 17 Grudnia 2020 przez HaDe 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2020 Możesz się nie mylić.To, co napisałem, wynika z moich osobistych doświadczeń. Ale na bazie raczej nie lajtowego łowienia. Tak łowię rzadko. W tej kwestii nie mam podstaw, aby negować Twoją opinię. Nie łowię pstrągów, lipieni, jazi, kleni, brzan itp. Ta magia na mnie nie działa.No cóż, pewnie ktoś może pomyśleć, jak ubogim wędkarsko jestem, ale mam to w dupie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andan Opublikowano 17 Grudnia 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2020 Moja rada jest taka. Dobierz sprzęt pod swoje umiejętności i potem zacznij się martwić tym gdzie znajdziesz pstrąga. Obecnie według mnie to jest większy problem. Pozostałe rzeczy to tylko blokada Twojego aktualnego stanu "ducha". 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.