Dłubanina od Andana czyli tzw "handmade".

[Andan]

Gromadka kiełży do pudełka Pawła (0.6; 0.8; 0.9 grama).

[Andan]

 Dzisiaj odwiedził mnie Paweł, chciciał sprawdzić czy śruba w silniku nadal się kręci w prawidłowym kierunku . Dzionek spędzony bardzo pozytywnie !!!

 

Edytowane 1 Maja 2016 przez Andan

[TOMI803]

Adrian, Twoje wyroby w tym roku już kilka razy uratowały i tyłek Kleń z dzisiaj Pozdrawiam  

 

[Andan]

Piękna kleksina. Gratulacje!

[Andan]

Paweł wstawka dla Ciebie, żeby Ci się jutro przyjemniej jechało

[Andan]

Jak ja mogłem zapomnieć o najważniejszym . 5, 7 i 9 gram na "pajkowe" eskapady.

[Andan]

Udało Nam się wstrzelić w okonie, przykładowe pasiaki Pawła . 

 

Edytowane 3 Maja 2016 przez Andan

[welpa1809]

Dziękuję za secik przynęt, robią robotę i twoja Adrian znajomość wody też przyczyniła się do sukcesu. Pozostaje czekać do niedzieli a generalnie do 1 czerwca.

[Andan]

Cała przyjemność po mojej stronie Paweł . Do szybkiego zobaczenia .

[Andan]

Secik dla Rafała:

[DarekM]

Cześć mam pytanko ,będziesz robił jakieś koguty sandaczowe przed końcem miesiąca.

[Andan]

Cześć mam pytanko ,będziesz robił jakieś koguty sandaczowe przed końcem miesiąca.

Hej, przyznam się szczerze że mnie wyczułeś. Dzisiaj składałem stelaże. Jutro odezwę się do Ciebie na "priv"

[Andan]

Secik dla DarkaM:

 

[cristovo]

Cholera!

 

Żadne mądrzejsze słowo do głowy mi nie przychodzi Boję się zaglądać do "dłubaniny...", zawsze się okazuje, że nie łowię, bo nie znam najnowszych andanowych hitów!

 

W jakiej gramaturze występują te gumowe robale na złotych główkach? To złoto ma jakieś uzasadnienie? Czy to tylko estetyka? I jak podajecie te maleńkie i leciutkie larwy?

[Andan]

Hehe dzięki, bardzo ciesze się że zaglądasz i znajdujesz coś dla siebie. em

 

Na złotych główkach czyli w wersji "muchowej" na chwilę obecną do 1,5 grama. Pracuję nad pełnymi 2 - ma gramami. Natomiast na główce jigowej do 5 gram w skokach 2,5; 3,5; 5 gram. Kolory główek to dodatkowe uatrakcyjnienie przynęty. Złota i srebrna jest najbardziej powszechna, inne odgrywają znaczenie jeżeli chcesz się ukierunkować na dany gatunek ryby bądź być bardziej dopasowany do warunków panujących na wodzie. Np.: pomarańcz fajnie  gra w trąconej wodzie podobnie zielony, czerwień wabi okonie, róż i wrzos lipienie itp...

 

Jeśli chodzi o larwy jest to czysta zasada prezentacji przynęty w okolicy stanowiska ryb. Przypomina bardziej to formę łapania stacjonarnego niż klasyczne spinningowanie.  Trzeba w miarę umiejętności przeczytać wodę i w okolicę żerowania ryb podać wabik. Jeżeli ryby zajmują stanowisko bliżej tafli wody stosuje lżejsze, żerują przy dnie znów cięższe. Można łapać z prądem lub pod prąd. Podawać po łuku lub wzdłuż. Łapanie jest bardziej spokojne i finezyjne. Często pozwalam na opad (w przypadku jeziora) aż do dna i wolne unoszenie. Brania są charakterystyczne dla każdego gatunku ryb i wraz z praktyką jesteś wstanie zgadnąć po braniu co w danym momencie już Ci wzięło. Brania są wyczuwalne i agresywne podczas intensywnego żerowania białorybu. Oczywiście zdarzają się też markotne dni gdzie branie jest pokazane tylko na przesunięciu głównej linki lub wyprostowaniu balonu. 

 

Od strony technicznej wygląda to tak, że w moim przypadku, nie twierdze że jest to najlepsze rozwiązanie używam jako linki głównej cienkiej plecionki zakończonej fluoro. Fluoro daje mi szybki i prostopadły opad mikrusa i dodatkowo chroni główną linkę przed urazami mechanicznymi. Nie mam balonu podczas opadu takiego jak robi to żyłka i przez to osiągam bardziej czytelne brania. Mówiąc wprost wszystko zdublowałem z metody muchowej. Jeśli dobrze dobierzesz proporcję są momenty żę plecionka przez pewien czas utrzymuje się na spokojnej tafli jeziora  przy czym fluoro wraz z mikrusem już dawno jest zaprezentowany w toni wody.  Wędzisko mam finezyjne do 8 lb i cw do 8 gram. 

 

Białoryb jako przeciwnik jest chimeryczny jak każda ryba. Są dni w których łatwo się wstrzelić w brania. Bywają i takie w których trzeba trochę wypracować czasu nad wodą aby coś złapać. Najtrudniejsza jest płotka, bierze szybko i szybko wypluwa. Pobiera pokarm stacjonarnie, nie zawsze lubi gonić za mikrusem dlatego wskazane jest ślamazarne prowadzenie. Jest takim profesorem jeziora, przeciwieństwem krasnopiórki. Leszcze, krąpie, rozpióry i certy zazwyczaj łapie przy dnie i brania są mega czytelne bardzo charakterystyczne i czasami nawet agresywne. Bardzo fajnie sprawdza się położenie i lekkie uniesienie mikrusa. Jesli chodzi o skuteczność zacięć najlepiej robić to na wyprostowanej ręce. Nie dłoni ale całej ręcę. Przy tym sposobie fajnie sprawdzają się krótsze wędki.

 

Jeżeli masz ochotę doczytaj metodę krótkiej nimfy z metody muchowej, powinno dużo pomóc.

Pozdrawiam Adrian

[Andan]

Przykładowy sandaczowy jig na 17 gramowej główce. 

[KubaWoblerek]

cos czuje że będzie łowny   

[Andan]

Podoba mi się Twoje przeczucie Kuba .

[cristovo]

Adrian, robisz sztukę nie tylko z piór, ale także, a może przede wszystkim, z techniki łowienia. Perfekcjonizm. Filozofia. Nie pozostawiasz za wiele przypadkowi, zazdroszczę cierpliwości

[Andan]

Dziękuje bardzo za pochlebny komentarz. Bardzo miło się go czyta i motywuje do dalszego działania !!!

[Andan]

Dzisiaj to był ten dzień, gdzie mogłem ubrać wędkarskie "gacie" i skoczyć na siurek . Wypadzik udany, ryby pięknie współpracowały z mikro jigami o gramaturze 1 i 1,3 grama. Pogoda, a dokładnie deszcz zakończył moją sielankę... 

Edytowane 12 Maja 2016 przez Andan

[DarekM]

Dzisiaj do mych drzwi zapukał listonosz z przesyłką od kolegi Andam.Powiem szczerze że jak otworzyłem paczkę i ujrzałem koguty to mnie zatkało .Wykonanie po prostu mistrzostwo .
Dziękuje bardzo za szybkie zrealizowanie zamówienia .
Darek.

[peekol]

Przynęty robisz fantastyczne, ale foty... jeszcze lepsze

[Andan]

Dzisiaj do mych drzwi zapukał listonosz z przesyłką od kolegi Andam.Powiem szczerze że jak otworzyłem paczkę i ujrzałem koguty to mnie zatkało .Wykonanie po prostu mistrzostwo .

Dziękuje bardzo za szybkie zrealizowanie zamówienia .

Darek.

Dzięki wielkie, ciesze się że przypadły do gustu i wszystko jest w należytym porządku

 

Przynęty robisz fantastyczne, ale foty... jeszcze lepsze

Dzięki peekol .

 

 

Projekt dla Jersey ukończony:

 

[Andan]

Wczorajszy deszczowy wieczór spędziłem przy imadle robiąc plemnikowate dla Bartka. Na zdjęciach wataha na 2 gramowej i 3 gramowej główce.