XXX krajowy zjazd delegatów PZW

[Gość Tomek O]

Każdy z nas ma jakieś nadzieje... A wracając do tematu to nie mówię o OS na Sanie, mówię o zwykłych pozwoleniach na zbiorniki, i dodatkowe opłaty związane z opłaceniem połowy lub całej składki okręgowej danego okręgu z którym mój chełmski okręg nie miał podpisanego porozumienia. Składki na wody górskie i nizinne i z samych tych opłat nazbiera okrągła sumka.

 @Misiek, to praktycznie może być to samo co OS ! Tylko inaczej się pewnie nazywa.

W Twojej wypowiedzi wyczuwam nutę tęsknoty za systemem "totalnych porozumień międzyokręgowych", czyli komuno wróć !

Więc kłóci się to trochę z nadziejami na "inność" w PZW.  

Przecież można inaczej....

Może modelarstwo ? Daje dużo zadowolenia i nikogo nie trzeba opłacać !  

 

P.S. Przypomniał mi się kontrolowany kilka zim temu (na pewnej górskiej rzeczce) wędkarz z okręgu mazowieckiego bez aktualnych opłat. Gość zamiast spalić buraka wyjechał z fochem, że wszędzie gdzie nie pojedzie musi płacić !  

Machał Lamiglasem, przyjechał nad wodę Seatem wyglądającym na dość nowy, ubrany w szmaty z Goeffa, a .... i to jest właśnie największy ból PZW, a nie jakiś tam nowy generał.

Edytowane 25 Października 2013 przez Tomek O

[misiek116p]

Źle mnie zrozumiałeś :-), nie Tęsknię za tamtymi czasami, nawet ich dobrze nie pamiętam ;-)ale coś w tym jest, może jedna opłata w danym województwie i rozdzielić tylko wody górskie od nizinnych na terenie tegoż wojewodztwa. I Nie narzekam na to, że muszę płacić, płacę bo po pirwsze chcę, po drugie uważam, że te pieniądze są potrzebne, po trzecie stać mnie :-).

Edytowane 25 Października 2013 przez misiek116p

[bartsiedlce]

Tomku, czyżbyś uważał, że władze PZW mogą sobie być jakie chcą, a Tobie i tak będzie dobrze?

Takie podejście nazwałbym naiwnością, a nie zainteresowanie wyborami w związku.

[Gość Tomek O]

Tomku, czyżbyś uważał, że władze PZW mogą sobie być jakie chcą, a Tobie i tak będzie dobrze?

Takie podejście nazwałbym naiwnością, a nie zainteresowanie wyborami w związku.

Czy władze mogą być jakie chcą ? Oczywiście, że tak ! Nie widać tego po wyborze !? I nie zmieni tego nikt ani nic. Dowodzi, tego choćby okres czasu prezesury poprzednika nowo wybranego władcy. I jest mi z tym dobrze. Nie podniecam się tym, bo to ani rodzina, ani znajomy, ani nie sprawi ten człek, że za 2 lata będę miał swój własny kawałek swojej Alaski.

Nie jestem zainteresowany kto komu przydzieli stołek i ile kto na nim siedzieć będzie. Już za 2-3 miesiące opłacę kartę na nowy sezon ( droższą od poprzedniej o około 19,50 zł ) i tylko ta podwyżka jest w tym wszystkim pewna. i niezmienna.

Czy to, że jestem realistą dowodzi mojej naiwności ??  To kim jesteś Ty ze swoją naiwnością ?

A może naiwnością jest wiara, że coś się w ogóle zmieni w całokształcie naszego Związku ?

Chciałbym Ci powiedzieć gdzie mam te wybory, ale zapewne Moderator napisałby coś "na zielono". Nie warto ! 

Choć zawsze możesz wstając rano powiedzieć sobie do lustra - "Śniło mi się, że się obudziłem"

 

Nie wierzę również w coś takiego jak rządzenie "młodych", "świeżą krew". Nie mamy tyle krwi. Widać to bardzo dobrze właśnie tutaj na forum. Fajnie jest sobie popisać o Dionizjach, o seksie z chłopcami, żywieniu Zarządów. 

Tylko czy tu na forum zaistniał kiedyś poważny wątek dla ochrony tego cz czegoś innego ? Pomijam kwestię "Petycji", bo cool jest taką podpisać no i w sumie ciężkie to nie jest, kumple widzą że się "działa".... i tyle

Edytowane 25 Października 2013 przez Tomek O

[bartsiedlce]

OK, zamykam się.

[staszek]

OK, zamykam się.

Nawet się waż ........................

Proszę o bieżące info

[bartsiedlce]

Na razie brak wieści, sam zaczynam się denerwować. Mam nadzieję, że to dobry omen, a nie duch porażki. 

[misiek116p]

Tomku. Czyli twoim zdaniem podejście do tego tematu w stylu " Panie Boże, jakiego mnie stworzyles takiego mnie masz." to nie jest podejście lekko trącające poprzednią epoką "KOMUNO WRÓĆ". Czyli co władza powie, nakaże to Ty się na to zgodzisz?

[Kuba Standera]

Na razie brak wieści, sam zaczynam się denerwować. Mam nadzieję, że to dobry omen, a nie duch porażki. 

PZW Abwehra się obudziła i rozwiązała problem kretów i przecieków :D

 

Czytam ten wątek i w połączeniu z ostatnim wyjazdem do PL i rozmowami z kolegami, którzy tam walczą, jedno chciałbym powiedzieć:

Dzięki Ci wielkie Panie Boże, Allachu, Jahwe czy mojej faworytce - Buce, że nie muszę już być skazany na realia PL i PZW.

Że czytam sobie ten wątek trochę dla folkloru, trochę dla pośmiania się i zupełnie już nie wywołuje to we mnie emocji.

Z jednej strony - wielki szacunek dla tych ostatnich niedobitków które mają siłę jeszcze walczyć, z drugiej... Te bajania o zmianach, ewolucjach i rewolucjach, przyjdź na zebranie, zagłosuj a świat sam się zmieni...

[Gość Tomek O]

Tomku. Czyli twoim zdaniem podejście do tego tematu w stylu " Panie Boże, jakiego mnie stworzyłeś takiego mnie masz." to nie jest podejście lekko trącające poprzednią epoką "KOMUNO WRÓĆ". Czyli co władza powie, nakaże to Ty się na to zgodzisz?

Są dwie opcje. Albo ja nie "jarzę" co do mnie piszesz, albo Ty coś nie teges piszesz ! W ogóle nie łapię kontekstu.

Jak to, jakiego mnie stworzyłeś ? Jako związkowiec płacę gdzie łowię, i łowię !

Rzeczywiście tak samo było również za Komuny !

 

A co może powiedzieć mi lub rozkazać władza PZW ? No nie przeginaj.  Przecież nawet jak idzie "nowy" po kartę to tylko kasę płaci i ma !

Władza PZW to bulla papieska ?? 

 

Oczywiście kto lubi lub chce, wierzy czy marzy, może do woli podniecać się zmianami. Choćby na stołkach. 

 

Ty się @Miśku bardziej przejmuj prostowaniem rzek niż Dynastiami w PZW    

Edytowane 25 Października 2013 przez Tomek O

[misiek116p]

Dynastiami w PZW nie przejmuje się wcale, ale chcąc nie chcąc jestem częścią tego tworu i chyba jak każdy z nas chciałbym mieć wpływ choćby niewielki na to co się w nim dzieje.

[Gość Tomek O]

Dynastiami w PZW nie przejmuje się wcale, ale chcąc nie chcąc jestem częścią tego tworu i chyba jak każdy z nas chciałbym mieć wpływ choćby niewielki na to co się w nim dzieje.

Chciałbyś mieć wpływ ? To napisz o tym jak już go będziesz miał !

[bartsiedlce]

Jak to ładnie nazywa Mr. Korwin-Mikke - "d......cja" Polecam teksty tego Pana w "Angorze", warte czytania.

Tomku, właśnie tak wygląda nasze "wpływanie". Obowiązku nie ma, ale ......... Ten, który nie głosuje, wybiera zwycięzcę i jest za to odpowiedzialny.   Takie życie w  "d......cji". 

Cytat z ostatniego felietonu Janusza K-M - "Żyjemy w najgłupszym ustroju świata, czyli w d***kracji. D***kracja oznacza, że rządzi Większość. Tymczasem według badań socjologów 70% ludzi nie jest w stanie przeczytać i zrozumieć tego, co jest napisane nie tylko w ANGORZE - ale nawet treści rozkładu jazdy autobusu!! Niemniej jednak to nie Państwo rządzicie w Polsce - tylko ONI. Nie "oni", tylko "ONI". Kupa cwaniaków i złodziei wykorzystująca tych, co nic nie rozumieją - ale głosują. Wystarczy ich odpowiednio okłamać - i już można kraść. Dla ich dobra. Na nikim nie robi się tak wielkich pieniędzy jak na biednych i głupich. Bo jest ich bardzo dużo. Ale tylko w d***kracji można w ten sposób okradać wszystkich. Pozostałe 30% może tylko się wściekać. Widzą, że są okradani - i nic nie mogą zrobić. Bo taki system uchwaliła Większość. A jak Większość - to święte!"

 

Tomku, wybacz, ale dla mnie jesteś właśnie jednym z tych 70%. Nie obrażaj się, tak to odbieram. 

[Mateush]

Hej Bartek a masz jakiś tekst Janusz K M o muzułmanach 

[bartsiedlce]

[tofik]

Koledzy,dyskusja ma taki sens,jak dyskusja o polskim rządzie.Wszyscy pier..olą ,a jakie zmiany by nie zaszły,to i tak świnia syta ,a wilk głodny chodzi.Dodatkowo jakiś procent w tym wszystkim uważa że za dużo tu (j.pl) jest o C&R...........co boli ,bo to jednak najbardziej wysunięty na zachód padół wędkarski w tym kraju Wnioski nasuwają się same:dopóki jednostki nie zmienią się same,dopóty władza będzie taka jaka jest.Dotyczy to każdego szczebla władzy,począwszy od parlamentu,a skończywszy na głupim PZW i każdym tego typu podobnym tworem.Chcecie/chcemy obalić PZW-proszę bardzo- nikt nie płaci składki w przyszłym roku........i nie ma na te ich "etaty" itp. problem rozwiązuje się sam .Pisząc "nikt" mam na myśli wszystkich,nie tylko czytających j.pl.Tak więc jeśli nie umiemy zmienić władzy przez wybory w kole ,i dalej na wyższych szczeblach,to przekonajmy kolegów żeby nie płacili składek i problem rozwiąże się sam............... Jako zachętę napiszę, że sam w tym roku nie opłaciłem składek,byłem na rybach tyle samo czasu co zawsze od 20 ponad lat, nie zapłaciłem żadnej kary, a i ryb nie złowiłem mniej ..........ale zarybiali głównie karpiem,co w przypadku spiningisty ma już jakieś wytłumaczenie............aha ,ci co żarli z koryta ,to nadal żrą .Ale gdyby tak wszyscy postąpili.........tylko że nadal jaj brakuje żeby tak postąpić.

[Gość Tomek O]

Jak to ładnie nazywa Mr. Korwin-Mikke - "d......cja" Polecam teksty tego Pana w "Angorze", warte czytania.

Tomku, właśnie tak wygląda nasze "wpływanie". Obowiązku nie ma, ale ......... Ten, który nie głosuje, wybiera zwycięzcę i jest za to odpowiedzialny.   Takie życie w  "d......cji". 

Cytat z ostatniego felietonu Janusza K-M - "Żyjemy w najgłupszym ustroju świata, czyli w d***kracji. D***kracja oznacza, że rządzi Większość. Tymczasem według badań socjologów 70% ludzi nie jest w stanie przeczytać i zrozumieć tego, co jest napisane nie tylko w ANGORZE - ale nawet treści rozkładu jazdy autobusu!! Niemniej jednak to nie Państwo rządzicie w Polsce - tylko ONI. Nie "oni", tylko "ONI". Kupa cwaniaków i złodziei wykorzystująca tych, co nic nie rozumieją - ale głosują. Wystarczy ich odpowiednio okłamać - i już można kraść. Dla ich dobra. Na nikim nie robi się tak wielkich pieniędzy jak na biednych i głupich. Bo jest ich bardzo dużo. Ale tylko w d***kracji można w ten sposób okradać wszystkich. Pozostałe 30% może tylko się wściekać. Widzą, że są okradani - i nic nie mogą zrobić. Bo taki system uchwaliła Większość. A jak Większość - to święte!"

 

Tomku, wybacz, ale dla mnie jesteś właśnie jednym z tych 70%. Nie obrażaj się, tak to odbieram. 

W takim razie pokaż mi te pozostałe, dobre 30%!   Na kogo stawiasz ? Twoją opoką są ludzie którzy potrafią się tylko wściekać ?? Chcesz kogoś zarazić swoją wściekłością ? Próbuj ! Zostaniesz Macierewiczem polskiego wędkarstwa ! 

Powiedź, co Ty sam zrobiłeś takiego by naprawić system !?  Do czego doszedłeś w swojej walce ? Co zrobiłeś dla poprawy naszych wód ??

Pokaż Wszystkim światełko w tunelu !

 

Wypowiedzi Korwina, niczym Mesjasza - niczego nie wniosły. Może tylko niektórzy lubią go czytać.

Czy dałeś się na to złapać ciężko mi oceniać. Twierdzę tylko, jako biedny i głupi z grona 70% Polaków, że tej rewolucji nie powinno się zaczynać od wierzchołka, tylko od korzeni. Dla mnie wędkarstwo to wyjazd na ryby, a nie walka z wiatrakami. 

 

To nie dla Zarządu PZW wieszano informacje w krajach Europy zachodniej w łamanym języku polskim " Nie zabierajcie rybóf !!!

 

Dla mnie wędkarstwo to wyjazd na ryby, a nie walka z wiatrakami. 

 

P.S. Tak na marginesie !

Niemcy, Szwedzi, Irlandczycy i sporo innych..... również żyją w demokracji ! Zamieniłbyś się z nimi na choćby ryby i wody ?? O szarym życiu nie wspomnę !? Pewnie nie, bo to też biedacy i głupki.

Edytowane 26 Października 2013 przez Tomek O

[woblery z Bielska]

(...) Jako zachętę napiszę, że sam w tym roku nie opłaciłem składek,byłem na rybach tyle samo czasu co zawsze od 20 ponad lat, nie zapłaciłem żadnej kary, a i ryb nie złowiłem mniej(...)

Znaczy, kłusownik... I do tego popiera kłusownictwo, wręcz namawia do niego...

Łukasz, bycie kłusownikiem to nie powód do dumy. Mam nadzieję, że to zrozumiesz przed pierwszą wpadką, bo później płacz i błagania nie pomogą.

Namawiać do kłusownictwa na J.pl - wstydź się!

[Pickerel]

Moim zdaniem tego dziadostwa nie da się naprawić.  Jedyna opcja to rozwiązanie PZW i powołanie w odpowiednim ministerstwie czegoś na wzór amerykańskiego Department of Fish and Wildlife.  

[bartsiedlce]

Tomku, zrobiłem i robię nadal, tu akurat nie trafiłeś z całą swoją argumentacją. Światełko w tunelu właśnie zgasło wraz z wyborem nowych władz. Okręg mazowiecki i spółka zgarnął całą pulę. A Tobie Tomku życzę dalszego, radosnego i beztroskiego życia. Wycieczki osobiste pozostawię bez komentarza. 

[Gość Tomek O]

Tomku, zrobiłem i robię nadal, tu akurat nie trafiłeś z całą swoją argumentacją. Światełko w tunelu właśnie zgasło wraz z wyborem nowych władz. Okręg mazowiecki i spółka zgarnął całą pulę. A Tobie Tomku życzę dalszego, radosnego i beztroskiego życia. Wycieczki osobiste pozostawię bez komentarza. 

Życzę Ci w takim razie powodzenia w walce, i równie beztroskiego i radosnego życia! 

Co do samego światełka to ono nie zgasło. Po prostu nigdy się nie paliło. Jednak do tego wniosku dochodzi się z czasem.

 

Wyzywanie 70% Polaków od biedaków i głupków również nie przyniesie Ci splendoru. Choć popleczników oczywiście może ! Ja osobiście za ten tekst naprawdę się nie obraziłem. Ty też nie czuj się urażony, bo w sumie nie masz czym. Jesteś zapewne w tych 30% Polaków.

Wycieczek w Twoim kierunku nie czynię, bo i po co !? 

 

OK, zamykam się.

To był Twój najlepszy post !

 

KONIEC

[Kuba Standera]

W takim razie pokaż mi te pozostałe, dobre 30%!   Na kogo stawiasz ? Twoją opoką są ludzie którzy potrafią się tylko wściekać ?? Chcesz kogoś zarazić swoją wściekłością ? Próbuj ! Zostaniesz Macierewiczem polskiego wędkarstwa ! 

Powiedź, co Ty sam zrobiłeś takiego by naprawić system !?  Do czego doszedłeś w swojej walce ? Co zrobiłeś dla poprawy naszych wód ??

Pokaż Wszystkim światełko w tunelu !

 

To sie nazywa chyba "zrobic z siebie durnia"

Proponuję najpierw sprawdzić z kim, później zastanowić się co (się pisze).

Bo sytuacja moze wyjść z tego, delikatnie określając, przekomiczna...

[tofik]

Znaczy, kłusownik... I do tego popiera kłusownictwo, wręcz namawia do niego...

Łukasz, bycie kłusownikiem to nie powód do dumy. Mam nadzieję, że to zrozumiesz przed pierwszą wpadką, bo później płacz i błagania nie pomogą.

Namawiać do kłusownictwa na J.pl - wstydź się!

Drogi Januszu- nie czuję się kłusownikiem,a spacerowiczem nad rzeką.Wpadka mi nie grozi ,no chyba że kolejną norę bobra zaliczę.Płakać też nie będę,raczej w przypadku kontroli będę miał niezły "fun" Rozwiązanie które proponuję kolegom ,jest najszybszą formą rozdupcenia tego tworu ,o którym tu dyskusja się toczy.Niestety dla większości wygląda to jak namowa do kłusownictwa, i biorę to na klatę ,ale jakby tak się zastanowić ........

Co do któregoś tam zjazdu darmozjadów ,do przytoczę pewne hasełko ,jakże celnie trafiające w sytuację zaistniałą na tym spędzie :

GDYBY WYBORY COKOLWIEK ZMIENIAŁY,TO JUŻ DAWNO BYŁY BY ZAKAZANE

[Friko]

Widzę że emocje się rozkręcają, chyba trzeba przymknąć to na chwilę żebyście ochłonęli trochę i nie spędzali całego weekendu naparzając w klawiaturę

 

EDIT: weekend się kończy więc otwieram ponownie..