Zaks Opublikowano 27 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2013 Witam, może któryś z kolegów posiada lub miał możliwość łowienia ww. kijkiem? W necie nie wiele informacji o nim... Interesuje mnie akcja tego kija... czy nada się jako w miarę uniwersalny kijek do łowienia z brzegu kleni, jazi, okoni i boleni na lekko przynętami nie większymi niż spirit 7? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grayo Opublikowano 27 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2013 Machać eie machałem ale w ręku trzymałem takiego paladinka. Wydał się fajny ale cena spora. A co do łowienia myślę że spokojnie się nada. To zależy od Ciebie jakimi przynętami będziesz łowił np te bolenie. Jest to dosyć miękki kijek i walka z bolkiem czasowo będzie dłuższa ale fajna frajda:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 27 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2013 Mam go, fajny, szybki kij świetnie pracuje pod rybą i jest bardzo lekki.Kupiłem go z myślą o kleniach, jaziach, wykorzystywałem też przy okoniach. Moim zdaniem nie jest to uniwersał jakiego szukasz, z większych ryb miałem na nim klenia 53cm, bolka 62cm i powiem o ile przy kleniu było ok, to bolka z mocnego nurtu musiałem dość długo holować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wislokowy88 Opublikowano 27 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2013 Cena powiedziałbym dosyć spora. Wędki w granicach 700 PLN. Panowie, łowicie też innymi palladinami? Jeśli tak, to jak się spisują nad wodą? Którego polecacie najbardziej na małe i średniej wielkości rzeki. Cel - kleń, okoń, jaz, pstrąg, z zapasem na bolesława. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdziam_78 Opublikowano 28 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 (edytowane) Może z lekka z innej parafii, ale w sumie związane z wędkami Palladin. Otóż kije niewątpliwie fajne i pewnie bym coś dla siebie znalazł, ale w zparzyjaźnionym sklepie, który sprzedaje kongery, mocno mi odradzali zakup z uwagi na całkowity brak gwarancji. Czyli wszystko co się stanie z wędką serwis rozpatruje jako uszkodzenie z winy użytkownika i odrzuca reklamację. Czy ktoś już ma jakieś doświadczenia w tej materii? Edytowane 28 Października 2013 przez mdziam_78 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krakus Opublikowano 28 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 Mialem Kolego w rece paladinka ale inny model ogólnie kije ladnie pracuja maja ladne wykonczenie sa lekki ale placic tyle kasy za seryjny kijek to juz bym wolal co nie co dolozyc i miec kijek z pracowni wiec moze to przemysl pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zander58 Opublikowano 28 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 Ja mam paldina steel arm 274 do 28gr. Kijek świetny pod względem czułości. szybki. dobrze pracuje pod dużą tybą. leciutki, jest bardzo delikatny złamal mi się dwa razy- część szczytowa , ale Konger wymieniał za każdym razem na nową część wędki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zaks Opublikowano 28 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 do użytkowników kija - czy próbował ktoś tym kijem łowić spiritem 7? nie gnie się po rękojeść? kijek używany będzie głownie na klenie, jazie i okonie, ale zdarza się założyć coś lekkiego na bolka typu popper firmy Hunter czy jakieś lekkie wabiki do ekspresu :-) łowione ryby nie przekraczają 65 cm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milupa Opublikowano 28 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 Spiritem nie łowiłem, rzucałem siekiem siga 5 cm i nie było żadnych problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 28 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 River raid to świetny kij chociaż np. nie ma on długości 274 tylko 269cm to trzeba jasno napisać. Kij jest bardzo fajny i nie należy pisać, że jako seryjny nie jest wart swojej ceny gdyż jest zupełni inaczej. Nie znajdziemy w ofercie uznanych amerykańskich producentów podobnej konstrukcji, kij nadaje się do łowienia średnich ryb na niezbyt duże przynęty i w tej roli jest groźnym rywalem na rynku. Podczas wodzenia woblerów zachowuje się dość "sucho" ale pod walczącą rybą ugina się tak jak bardzo dobry spin. Przeprowadziłem test wytrzymałości tego blanku i rwałem nim żyłkę 0,18mm bez żadnego problemu. Naprawdę fajny kij, smukły blank pozwala zachować spory komfort podczas łowienia na wietrze, rękojeść maksymalnie komfortowa, polecam. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zawijan Opublikowano 28 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 River raid to świetny kij chociaż np. nie ma on długości 274 tylko 269cm to trzeba jasno napisać. Kij jest bardzo fajny i nie należy pisać, że jako seryjny nie jest wart swojej ceny gdyż jest zupełni inaczej. Nie znajdziemy w ofercie uznanych amerykańskich producentów podobnej konstrukcji, kij nadaje się do łowienia średnich ryb na niezbyt duże przynęty i w tej roli jest groźnym rywalem na rynku. Podczas wodzenia woblerów zachowuje się dość "sucho" ale pod walczącą rybą ugina się tak jak bardzo dobry spin. Przeprowadziłem test wytrzymałości tego blanku i rwałem nim żyłkę 0,18mm bez żadnego problemu. Naprawdę fajny kij, smukły blank pozwala zachować spory komfort podczas łowienia na wietrze, rękojeść maksymalnie komfortowa, polecam.Ci którzy piszą że nie jest wart swojej ceny nie mieli tego kijka w ręku albo wogóle na oczy go nie widzieli,proponuje połowić i dopiero wypowiadać się na ten temat,dodam że posiadam kije z pracowni i uważam że seria paladin absolutnie im nie ustępuje praktycznie pod żadnym względem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saw Opublikowano 28 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2013 Miałem go jak tylko się pojawiły, łowiłem kilka m-cy. Nie mam pojęcia skąd ta nazwa serii ponieważ każdy 3,5 cm kleniowy woblerek o mocniejszej akcji w nurcie giął go tak skutecznie że w zasadzie o komfortowym łowieniu nie było mowy. Doskonale czuły i lekki, idealny na jeziorowego okonia z brzegu, na rzekę odradzam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blondasak Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Mi sie extra spisuje. Łowie smużakami (klenie jazie), paprochami (okonie) i bolki na wobki do max 7cm. Na tego paladina wyjąłem już klenia 50 i bolka 69, szczupaki do 60cm oraz sporo mniejszych ryb. Z żadną rybą nie miałem większych problemów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriskros1981 Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Ja również mam i użytkuje ten kijek od wiosny i jestem w 100% z niego zadowolony. Lekki w miarę szybki,bardzo czuły, idealny do opadu na małe przynęty oczywiście.Mam jednak jedno zastrzeżenie, to raczej do firmy, otóż kupiłem zamawiając go u kolegi prowadzącego sklep wędkarski, który to przywiózł mi najpierw wędkę z krzywym blankiem , a po wymianie otrzymałem prosty ale z nierówno wklejoną przelotką (drugą od szczytu), co przy tej cenie nie powinno moim zdaniem mieć miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Sławek Ty masz specyficzne podejście do wędek pod woblery, nie tolerujesz nawet wychylenia pierwszej przelotki podczas holowania woblera stąd warto było by dodać jakiego kija używasz do łowienia kleni wtedy będzie jasne czemu Palladin nie był dla Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saw Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Sławek Ty masz specyficzne podejście do wędek pod woblery, nie tolerujesz nawet wychylenia pierwszej przelotki podczas holowania woblera stąd warto było by dodać jakiego kija używasz do łowienia kleni wtedy będzie jasne czemu Palladin nie był dla Ciebie To prawda, preferuję raczej mocniejsze kije z zapasem, sam wiesz jak jest u nas czasem trzeba rybkę zatrzymać przed krzakowcami a z paladinem był wg mnie ten problem, mniejsze rzeki to nie Wisła gdzie kleń sobie odjedzie na żyłeczce 0,14, 15m w warkocz, tu nie ma na to miejsca. Być może źle to wyraziłem, mi po prostu nie podpasował, za mało mocy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Swoją drogą niech już będzie wiosna bo mnie ... strzeli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Gucio, jest piękna polska złota jesień, nie narzekaj, mogła być od miesiąca chlapa i regularne poranne przymrozki. A wiosny też mi się już chce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kpt.przygoda Opublikowano 20 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2016 Może z lekka z innej parafii, ale w sumie związane z wędkami Palladin. Otóż kije niewątpliwie fajne i pewnie bym coś dla siebie znalazł, ale w zparzyjaźnionym sklepie, który sprzedaje kongery, mocno mi odradzali zakup z uwagi na całkowity brak gwarancji. Czyli wszystko co się stanie z wędką serwis rozpatruje jako uszkodzenie z winy użytkownika i odrzuca reklamację. Czy ktoś już ma jakieś doświadczenia w tej materii?Być może i po 2ch latach odświeżam ten wątek, pewnego dnia postanowiłem poprawić sobie humor i kupić coś UL pod okonie, na oku miałem 2 okumy i jedną daiwe (cenowo w okolicach 500-600 zł), sprzedawca jednak mocno cisnął w kierunku kongera z serii Paladin (konkretnie fire wizard). Odczucia przy łowieniu (nie długim bo zaledwie trzy wypady nad wodę) bardzo pozytywne, choć dając za wędkę blisko 850 zł chyba sam siebie usprawiedliwiałem za tą głupotę, której dokonałem bo wszyscy znajomi mówili mi "stary, za te pieniądze masz dużo ciekawszą opcje na kij z pracowni". Wędka w trakcie pierwszego wypadu złamała się około 18 cm poniżej szczytówki - przy wyrzucaniu 3g kogucika, pech, dobrze że w bagażniku miałem zapas ... 2 tygodnie później konger odesłał mi wędkę z nową sekcją. Także mowy o braku gwarancji, czy nie rozpatrywaniu reklamowanych produktów być nie może. Jednak ta zmieniona sekcja po wyjęciu z tuby była jakaś taka jakby używana (nosiła ślady otarć na łączeniu sekcja/sekcja, jakby ktoś to przejechał pilnikiem plus posiadała kilka zacieków lakieru na samej szczytówce, takie przegrubienia ...) - olałem to, cieszyłem się moim super luksusowym kijem made in Asia za gruby hajc , ten kij serio wygląda mimo to dobrze dla oka i jest fajnie wyważony (tylko co z tego skoro ...) Wyskoczyłem sobie od razu na ryby, gdzie połapałem naprawdę niezłe okonie 30+, przyłowem był nawet 50+ szczupły i kij radził sobie przyzwoicie, można było mówić o przeżyciu prawdziwej walki bo kij pod tymi rybkami pracował poetycko Trzeci wypad, pożegnanie wody na pontonie . Sciągam sobie powoli woblerka (2,5cm, nie tonący), stop, ściągam, stop ściągam i nagle w trakcie ściągania mam atak, czekam z niecierpliwością te ułamki sekund i wiem że pasiak siedzi, zacinam ... ryba spada - wraz z nią ostatnia przelotka szczytowa. Paladin poleciał ponownie na reklamację. Oddałem go na początku stycznia b.r., do dzisiaj brak reakcji ze strony Kongera - jednak liczę na pozytywny rozwój sytuacji bo wiem, że trafiłem na gównianą partię (potwierdzają to ku mojemu zasmuceniu niektorzy sprzedawcy, że niektóre paladiny strzelają jak zapałki - pech? pechowa seria? Scianki z pergaminu? Trudno powiedzieć). Nie wiem jaka teraz będzie decyzja Kongera jednak na bank nie ma co z automatu zakładać, że firma spuści kogoś po brzytwie, poza tym pamiętaj kolego są jeszcze instytucje dbające o prawa konsumenta. Ja mimo wszystko chciałbym mieć tego kongera juz w domu i nim sobie na wiosnę połowić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kpt.przygoda Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Dla Waszej informacji. Nie wiem jaka teraz będzie decyzja Kongera jednak na bank nie ma co z automatu zakładać, że firma spuści kogoś po brzytwie, poza tym pamiętaj kolego są jeszcze instytucje dbające o prawa konsumenta. Ja mimo wszystko chciałbym mieć tego kongera juz w domu i nim sobie na wiosnę połowić.Konger ponownie rozpatrzył reklamację na moją korzyść. W dniu wczorajszym odebrałem wędkę z wymienioną sekcją szczytową. Trochę to trwało (rozumiem, oczekiwanie na nową partię zestawów, inwentaryzacja noworoczna etc).Tak czy inaczej - sami widzicie - że jeśli kiedyś Konger dawał dupy z serwisem gwarancyjnym to na moim przykładzie widać jasno, że najwyraźniej standard obsługi wskoczył na poziom europejski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba00161 Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Dla Waszej informacji. Konger ponownie rozpatrzył reklamację na moją korzyść. W dniu wczorajszym odebrałem wędkę z wymienioną sekcją szczytową. Trochę to trwało (rozumiem, oczekiwanie na nową partię zestawów, inwentaryzacja noworoczna etc).Tak czy inaczej - sami widzicie - że jeśli kiedyś Konger dawał dupy z serwisem gwarancyjnym to na moim przykładzie widać jasno, że najwyraźniej standard obsługi wskoczył na poziom europejski. Dwa lata temu reklamowałem u nich wędkę na gwarancji,wszystko odbyło się bezproblemowo,wysłali kuriera pod wskazany adres na ich koszt i po tygodniu odesłali nową wędkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Persi Opublikowano 12 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2016 Ja tak samo bez problemu reklamowałem Stallion Zandera z odpryskiem lakieru na szczytówce i otrzymałem nową wędkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sslonio Opublikowano 13 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2016 Dobrze, wiedzieć ???? chociaż moja już jest po gwarancji. Lubię łowić tym Kongerem i niech tam będzie w 2 kawałkach jak najdłużej ???? jak dla mnie jedne z ładniej wykonanych wędek fabrycznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek-es Opublikowano 14 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Konger Paladin Steel Arm 274/7-28Tłukę nim wiele lat nad Bugiem. Kupiłem jeszcze za 580zł. Złego słowa nie dam powiedzieć o tym kiju. Dla mnie pancerny, lekki,czuły i świetnie leży w łapie. Miotam przynętami od 5g do 45g Przy przynęcie 45g rzuca się jak szlakiem bo jest mega przeładowany ale daje radę. Podpinam do niego młynki TP2500, Zauber 4000, Slammer 360. Nie mam i nie znam bardziej uniwersalnego kija na rzekę. Jak go kiedyś przytrzasnę drzwiami (bo innej możliwości zniszczenia tego kija nie widzę) kupię jeszcze raz. Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sslonio Opublikowano 14 Lutego 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Widać "nasze" rodzime konstrukcje kijków nie są takie złe ???? jeżeli chodzi o Kongera to projektował je dla nich m.in. Zbyszek Kawalec i może nie są takie super, extra, trendy i ach och jak JP czy USA ale jak dla mnie naprawdę bardzo przyzwoite konstrukcje. A jak pisał Kolega wyżej z gwarancją też się poprawili. I żeby nie było - nie mam nic wspólnego z tą marką ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.