Skocz do zawartości

Przygotowania do sezonu sandaczowego 2008


wobler129

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 78
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Akurat ten model jest tonący,po rzucie :lol: musisz sprawdzić na jakiej głębokości żerują sandacze(ja robię to tak,przy pierwszym żucie licze do 2-óch przy drugim do 3-ech itd) jak są i żerują to musisz je trafić.Prowadzenie akurat tego wobka:2-3 obroty korbką i stop na sekundę dwie,zazwyczaj wtedy następuje branie UWAGA:przy zbyt luznej plecionce nie poczujesz brania,można sie nabrac na zaczep.Jak chcesz więcej info pisz do mnie na GG.pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, tak sobie czytam ten wątek i dopowiem swoje 2 zdanka...

Zacznę od tego, że nie jestem ekspertem w sandaczowaniu ale w poprzednim sezonie uparłem się, że będę je łowił i kilka złowiłem . Łowisko: Odra w okolicach Wrocławia.

Zauważyłem pewną prawidłowość:

 

1.pora roku: lato

pora dnia: po zmierzchu (za dnia nic nawet nie dziubneło!!!)

przynęta: wobler w kształcie i kolorze uklei

charakter łowiska: płytka woda z kamieniami na dnie, zdarzało się je łowić też w zielsku pod warunkiem, że w okolicy są kamienie prowadzenie przynęty: jednostajne, dość szybko

 

W trakcie dobrego żerowania tempo prowadzenia jak na bolenie. Podczas wysokiej wody (tu akurat także w środku dnia) ciągnąłem na zmianę bolenie i sandacze z jednego miejsca :D. Woda gotowała się od wyskakujących uklei - Eldorado.

 

2. pora roku: jesień, początek zimy

pora dnia: cały dzień

przynęta: zielono-brązowy(nie motor oil) twister z brokatem 8cm, niezłe było też kopyto podobnej wielkości w jasnych kolorach

charakter łowiska: dołki z twardym dnem

prowadzenie przynęty: wleczenie po dnie lub opad

 

Ogólnie zachęcam do zostania nad wodą (lub przyjścia) po zmierzchu w miesiącach letnich. Poza sandaczami zdarzały się niewielkie sumy, ładne klenie a nieraz nawet zagubiony wieczorny szczupaczek. W nocy słychać jak woda się ożywia po upalnym dniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Oj daleko szukałem tego wątku dzisiejszy przyłów podczas boleniowania.

 

Niestety sandał miał wokół całego łba to co jest obok niego :( i z tego obfite rany ale oby się szybko wykurował. Szybki pomiar i fotki i nowy rekordzik 94cm waga koło 8-10kg bo cieżko z nim było. Zyłeczka 0,18 i przynęta boleniowa tyle że prowadzona po dnie według wskazówek RH.

 

http://img390.imageshack.us/img390/1007/s6004967ky9.th.jpg

 

http://img211.imageshack.us/img211/2217/s6004966ey0.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie racje tyle tylko że byłem sam, a nie często się łowi takie rybki, przynajmniej u nas, wszystko robiłem szybko, a żeby mu zdjąć to coś co miał na sobie musiałem go wyciągnąć i nie było to takie proste samemu. I długo się nie męczył bo zrobiłem tylko te 2 foty potem go obmyłem i poszedł zadowolony spowrotem napewno będzie mu teraz lżej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no Panowie bez ,,przesadyzmu :unsure: , jak kolega sam był nad wodą to w powietrzu by mu tego koła nie zdjął :wacko: sam bym bez wahania

położył go na piasku żeby mu to zdjąć jak najdelikatniej, zamiast wyszarpywać w powietrzu :wacko: no chyba że bym miał kamizelke to bym

zdjął i na niej biedaka położył B) a kolega @Redzi zachował się na 5+ jeśli był delikatny i go obmył to nie mam żadnego ale...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...