Skocz do zawartości

Młynek do light casta


EMMS

Rekomendowane odpowiedzi

Tak wodę przypaliłem...razem z garnkiem, ale cii bo się wyda i będę miał w domu przechlapane ;)

 Zresztą pisałem, że nie neguję żadnej długości kija, a np w przypadku kleniowania długość bywa bardzo, bardzo przydatna.

Mam nadzieję, że kolega się nie gniewa, bo ja tego nie napisałem złośliwie, tylko jajcarsko ;) 

 

Przy okazji pytanie, czy ktoś testował już tego mocno dziurkowanego availa, można zejść niżej niż na zwykłym o głębokości 1,6mm

2013082815.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak zwał tak zwał, ale przy takiej szpulce plecionka musi chyba być dość cienka i słaba, bo przy mocniejszej ewentualnym przyłowie, albo męczymy rybę, albo skręcamy hamulec i modlimy się, żeby szpulka nie walnęła. Może to być tylko takie wrażenie, ale widziałem już zdjęcia "obciętych" podobnych szpulek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do takich szpulek nie uzywa sie plecionek, nawet daiwa piszac o t3 air o tym wspominala. Plecionka na multiku to wymysl Europejczykow. W swiecie uzywa sie jej tylko w skrajnych przypadkach a juz napewno nie przy finesse fishing. Najlepszym rozwiazaniem bedzie cienki FC ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie świadczy o niczym, bo tak się robi od... nie wiem, od zawsze? Do głowy by mi nie przyszło, żeby podporządkować linkę sprzętowi (może poza przypadkiem gdybym prawdziwie rozważał taką ażurową szpulę powyżej), ale to byłaby ułomność. Jest ryba, prezentacja przynęty jakimś kijem, który tą prezentację czyni efektywną. Potem jest linka wybrana z kilku powodów, potem dopiero jest kołowrotek i to czy będzie nawijał żyłkę czy plecionkę jest ostatnią z opcji do rozważenia, bo zrobi to każdy młynek bez problemu. Tak, to widzę.  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszke sie z toba nie zgodze bo uzywanie pletki na multiku to w 99% lenistwo lowiacego. Kiedys elita jak Kolendowicz czy Taszarek uzywali zylki 0.18 i teleskopow DAM do polowu Sandaczy i wyniki mieli przyzwoite. Problem w tym ze wielu z gory zaklada ze zylka puchnie i nie nadaje sie do BC a jak wiadomo zanim wymyslono plecionki to BC obchodzil ktoras rocznice z kolei. Lenistwo i czesto brak pojecia odstrasza ludzi od siegniecia po zylke czy FC w Baitcastingu. Kilka osob przekonalem ze nie ma nic bardziej blednego. Sam uzywam plecionki ale tylko do konca sezonu bo chce zajechac to co mam na szpulkach i tyle. Uzywalem juz wiele linek i wiem jedno ze przy odpowiednio dobranemu zestawowi linka robi najmniejsza roznice, problem w tym ze trzeba miec mase sprzetu do poszczegolnych metod a to juz ogromne koszta. Lowiac pstragi, jazie i klenie zestawem BC (kijek 1,7m) uzywalem tylko zylki tak samo jak przy polowie esoxow czy Sandaczy na wobki. Jedyna metoda gdzie uzywalem pletki w tym sezonie byl "Opad" ale od przyszlego sezonu na szpulki pojdzie FC ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam plecionki nie z lenistwa, a z przezorności, bo po pierwsze mam mniejsze straty w przynętach, a po drugie nie mam problemów z rozplątywaniem bród. Rozplątam i plecionce nic się nie dzieje, a przy żyłce czy FC są nieprzyjemne zagniecenia, lub straty. A tak jak mówiliście, że przy takiej szpulce nie stosuje się plecionek, to musimy się pogodzićz albo większą grubością, albo mniejszą wytrzymałością i ewentualnymi stratami przy brodach.

Edytowane przez MateuszDDZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakimi zylkami lowisz ale jesli twierdzisz ze latwiej rozplatac plecionke jak zylke to widac ze chyba nigdy zylki nie miales na szpuli. W czym ma byc plecionka wytrzymalsza? Bo napewno nie na uszkodzenia mechaniczne. Plecionka jest glosniejsza i wymusza uzycia przyponu z FC czy mono wiec idac tym tokiem po co oslabiac zestaw niepotrzebnymi wezlami? Jako ze nazbieralem wystarczajaco doswiadczenia z pletka, mono czy fc na szpulce smiem twierdzic ze to jednak lenistwo i wygoda zalozyc pletke. Jezeli ktos nawinie mono czy fc i zrobi to jak nalezy nie powinien miec najmniejszych problemow. Skrajnoscia jest dla mnie jak ktos do polowu bialych drapieznikow na spini uzywa mono ale siegajac po casta ( przewaznie kij o wiekszej mocy) uzywa tylko pletki. Malo tego te szpulki sa nie dla "Nas" bo wymyslono je moim skromnym zdaniem po to aby ulatwic lowienie zawodnicze bassow malymi wabikami rzutami typu pitching, flipping ewentualnie skipping a nie po to by przyslowiowy kowalski czy schmidt mogli lowic castem na smuzaki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Włoch też dotarł pęd za naśladownictwem rynku japońskiego i amerykańskiego.A jakie są tego skutki? Za każdym razem ściągam metry żyłek i FC . Łowienia na mono ma na pewno sporo zalet ale jak się łowi na bezzaczepowym łowisku lub z łodzi. Osłabienie zestawu na łączeniu plecionki z FC ma to zadanie że przy zaczenie z którego nie można uwolnić wabika tracimy krótki odcinek nie zagrażający innym zwierzętom wodnym.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarku nikt nie pisze to o lowieniu bassow w heavy cover gdzie uzywam sie pletek 60-80lb. Mowa tu o polowie ryb rodzimych. Malo tego owy trend jak to nazwales jest bardzo sensownym rozwiazaniem i tylko dlatego po nie siegam. Uzywanie zylkie czy fc ma wiecej zalet jak kazdemu sie wydaje. A przynety trcic bedziemy z mono czy z pletka tak samo jezeli nie uzyjemy odpowiedniej do metody mocy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil. Mamy inne podejście do kwestii. Dla mnie celem jest złapanie ryby, a nie używanie zestawu castingowego. Traktuje to jako narzędzie do prezentacji przynęty. Kołowrotek jest tylko częścią zestawu nawijającego linkę. Plecionek nie używa się z lenistwa, tylko dlatego, że się je świadomie i bezpowrotnie skreśliło jeszcze zanim zaczęło się używać zestawu castingowego. Używam, żyłek ale nie po to żeby ich używać tylko dlatego że wymaga tego ryba + technika. Obecnie są to 2 sezonowe przypadki. Zalety zestawu castingowe, jego lekkość, performance są dla mnie czymś eskstra i ale nie będę podporządkowywał metody połowu narzędziom.  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie piszę o heavy cover bo nie tylko tak się łowi bassy. Uważam żę użycie plecionki i przypony z FC jest najbardziej optymalnym rozwiązanie przy zaczepowym łowisku. Lepsze czucie i mniejsze straty. Ślepe naśladownictwo do niczego nie prowadzi. Mamy inne ryby, inaczej je łowimy. Ważne aby skutecznie  ;) i C&R

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Krzychu uwazam ze uzywanie czegos niezgodnie z przeznaczeniem moz sie zle skonczyc ;) Wiec nawijanie plecionek na szpule typu honey comb robicie na wlasna odpowiedzialnosc i nie ma co sie dziwic jak szpula zostanie uszkedzeniu.

 

Jarku O Bassach tu nie rozmawiamy a dalej walkujesz ten temat wiedzac ze uzywa sie do ich polowu pletki tylko w stricte okreslonych metodach. Nienwyobrazam sobie polowu na Crankbaity na pletke, tak samo spinnerbaity czy twitchbaity. Z to czuloscia to jest ogromna przesada i kazdy kto probowal lowic chocby z opadu uzywajac mono czy fc pewnie to potwierdzi bo jak by nie bylo odpowiedni kij jest nie bez znaczenia. Sam popadles w trend costumowych patykow i moze probujesz wyrownac niedoskonolasc blankowmczy innych komponentow wlasnie plecionka. Jak wiadomo zestaw BC ze wzgledu na swoja konstrukcje jest duzo czulszy od spiningowego dlatego smiem twierdzic ze siegajac po fc czy mono wiecej zyskamy jak na tym stracimy. Nie mam zamiaru nikogo przekonywac ale wypadalo by poprostu sprobowac ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz mi jak będzie wyglądał FC po konkretnej brodzie. Może łatwiej rozplączesz, ale wiem z doświadczenia, że mono jest wtedy dość mocno pozałamywane i to już jest problem. Po za tym nie wiem co ma do tego lenistwo, bo jak sobie przekalkulujesz, to na różnicę w cenie plecionki i mono musisz trochę popracować ;) więc to jest zazwyczaj świadomy wybór, w moim przypadku podyktowany mniejszą grubością i większą wytrzymałością.

O co Ci chodzi z tym lenistwem?

Edytowane przez MateuszDDZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To inaczej lowiac spinem (penwie napiszesz ze od zawsze) lowiles klenie, jazie, pstragi, bolenie tez na plecionke? Lenistwo objawia sie tym ze z praktycznie kazdy zaklada z gory ze bedzie puchnac, zle bedzie sie ukladac i siega po plecionke bo ta niby wygodniejsza bo przeciez nie puchnie itd. Jest to dla mnie dziwny fenomen ze ludzie przesiadajacy sie ze spina na casta uzywajac wczesniej zylek teraz do tych samych metod uzywa plecionek bo jak by nie bylo na multika nawija sie przeciez "tylko" plecionke. Po za tym kolego dobra zylka kosztuje wiecej jak plecionka i nie wiem jak ty czesto masz brody (najwyrazniej czesto) ale napewno nie ulegnie zniszczeniu po kilku nie udanych rzutach. Malo tego dobra miekka plecionka po zakleszczeniu zwojow czesto jest juz lekko wytarta i pekka w tym wlasnie miejscu. Zadna plecionka nie posiada gladkosci zylki czy plecionki a gladkie zwoje przeslizguja sie lepiej. Plecionki sa jak jak najbardziej przydatne w niektorych sytuacjach ale nawiajac je na kazdy mlynek i do kazdej metody jest w moich oczach rozwiazaniem blednym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Krzychu uwazam ze uzywanie czegos niezgodnie z przeznaczeniem moz sie zle skonczyc ;) Wiec nawijanie plecionek na szpule typu honey comb robicie na wlasna odpowiedzialnosc i nie ma co sie dziwic jak szpula zostanie uszkedzeniu.

 

Jarku O Bassach tu nie rozmawiamy a dalej walkujesz ten temat wiedzac ze uzywa sie do ich polowu pletki tylko w stricte okreslonych metodach. Nienwyobrazam sobie polowu na Crankbaity na pletke, tak samo spinnerbaity czy twitchbaity. Z to czuloscia to jest ogromna przesada i kazdy kto probowal lowic chocby z opadu uzywajac mono czy fc pewnie to potwierdzi bo jak by nie bylo odpowiedni kij jest nie bez znaczenia. Sam popadles w trend costumowych patykow i moze probujesz wyrownac niedoskonolasc blankowmczy innych komponentow wlasnie plecionka. Jak wiadomo zestaw BC ze wzgledu na swoja konstrukcje jest duzo czulszy od spiningowego dlatego smiem twierdzic ze siegajac po fc czy mono wiecej zyskamy jak na tym stracimy. Nie mam zamiaru nikogo przekonywac ale wypadalo by poprostu sprobowac ;)

 

Ale nie chodzi o łowienie bassów . To Ty wyskoczyłeś z heavy coverem. Rozciągliwość FC chociaż znikoma czy tym bardziej mono nie będzie przekazywała tylu informacji co plecionka. To fizyka i jej się nie oszuka.

Wiem że moje wędki są niedoskonałe ale staram się lekkością wędzisk podnieść czułość zestawu i nie przyszło by mi do głowy złożenie krótkiego casta o wadze 160 gram !!!  :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodajmy jeszcze tylko ze ,zalezy tez na jakiej wodzie lowisz ,czasem jest to 3-4m a czasem ponad 20,czasem woda jest czysta a czasem totalny syf,z czym ida czestsze wymiany,dobra zylka jak i fc to wydatek wcale nie mniejszy niz plecionka

P.S  reszte zalet plecionki opisali wyzej koledzy

Edytowane przez didi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To inaczej lowiac spinem (penwie napiszesz ze od zawsze) lowiles klenie, jazie, pstragi, bolenie tez na plecionke? Lenistwo objawia sie tym ze z praktycznie kazdy zaklada z gory ze bedzie puchnac, zle bedzie sie ukladac i siega po plecionke bo ta niby wygodniejsza bo przeciez nie puchnie itd. Jest to dla mnie dziwny fenomen ze ludzie przesiadajacy sie ze spina na casta uzywajac wczesniej zylek teraz do tych samych metod uzywa plecionek bo jak by nie bylo na multika nawija sie przeciez "tylko" plecionke. Po za tym kolego dobra zylka kosztuje wiecej jak plecionka i nie wiem jak ty czesto masz brody (najwyrazniej czesto) ale napewno nie ulegnie zniszczeniu po kilku nie udanych rzutach. Malo tego dobra miekka plecionka po zakleszczeniu zwojow czesto jest juz lekko wytarta i pekka w tym wlasnie miejscu. Zadna plecionka nie posiada gladkosci zylki czy plecionki a gladkie zwoje przeslizguja sie lepiej. Plecionki sa jak jak najbardziej przydatne w niektorych sytuacjach ale nawiajac je na kazdy mlynek i do kazdej metody jest w moich oczach rozwiazaniem blednym.

 

zgadłeś brody trafiają mi się dosyć często, bo średnio jakaś co wędkowanie, ale jeszcze ani razu nie spowodowało to jakiś widocznych uszkodzeń. Na mono również łowiłem i szybko mi się skończyło :( Dlatego wolę na okonka cienką plecionkę i przypon. Cienka dla mnie to stren 8lb i do tego przypon FC o podobnej wytrzymałości czyli około 0,23. Taki zestaw bez problemu rozgina większość haków i kotwiczek w małych przynętach, dodatkowo pozwalając wyciągnąć przyłowy nie męcząc ich przy tym za bardzo. Chcąc osiągnąć coś takiego na mono trzeba nawinąć na szpulę w całości 0,23 a tym to już "paprochowanie" nie będzie za przyjemne. Do tego odczucia na ręce całkiem inne, bo co innego obserwować szczytówkę, a co innego wyczuć twardość, branie czy zaczep na ręku. Wybacz ale nie przekonasz mnie również do ciężkiego jigowania z FC albo jerkownia. Nie ukrywam, że żyłka ma również zalety, bo w przeciwnym razie nie miałaby racji bytu i mielibyśmy na półkach tylko plecionki, bez żyłek czy sznurów do muchy.

A co do słabego sprzętu to tutaj moim zdaniem się grubo mylisz, bo o wiele łatwiej znaleźć kij, który będzie dobry do żyłki niż do plecionki. Znajdź kij pod okonia, który nie będzie klękał przy cięższych główkach, a będzie przy tym elegancko amortyzował odjazdy ryby nie rozrywając jej pyska, przy żyłce nawet przysłowiowy kij od szczotki powinien dać radę, bo żyłka na wiele pozwala, wybaczając przy tym nawet błędy wędkarza. 

Edytowane przez MateuszDDZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil z tym porownaniem do kolendowicza i taszarka to się zagalopowales... Nie wiem czy pamiętasz ale ów kolendowicz propagował też łowienie wielu gatunków przy użyciu wedzisk typu picker. Uważasz że to dobry kierunek? W czasach gdy robert i jacek odnosili mega sukcesy dostęp do DOBRYCH PLECIONEK był... Chyba sami wiemy że niemal żaden. Obecnie Robert Taszarek mocno lowi w Szwecji. Spytaj go jak teraz podchodzi do monofilu teleskopów i innego sprzętu z tamtych lat.

 

Mi wychodzi że jestem mega leniem bo mam na WSZYSTKICH szpulach plecionki. Jednak wynika to z MOJEGO WŁASNEGO doświadczenia oraz przemyśleń. Czasem warto zwrócić uwagę że doświadczenia jednego Kowalskiego nie muszą się pokrywać z doświadczeniami Nowaka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...