Night_Walker Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 (edytowane) Cześć Tytułem wstępu - dawno dawno temu trafiłem na jerkbaicie na artykuł o samodzielnej budowie kompresora nadającego się do malowania aerografem. To były piękne czasy, kiedy to spałem spokojnie, nie dręczony wizjami złego rozłożenia obciążenia albo reagowania lakieru z farbami. Innymi słowy wsiąkłem w lurebuilding, a to zmusza do inwestowania kasy, której oczywiście wolalbym nie inwestować więcej niż to konieczne. A przynajmniej moja kobieta by tak wolała, a przecież jej zdanie jest ważne, szanuję je, zgadzam się z nim, poważam je etc itd. Grunt ze nie psioczy za dużo na przemienienie znacznej części powierzchni mieszkalnej w warsztat stolarsko-malarsko-odlewniczy z funkcją składowiska odpadów w zamian za nie wykraczanie poza ramy zdrowego rozsądku. Problem zaczął się w momencie określenia przez moje bejbe nabywania kompre jako wykroczenie poza wzmiankowane granice zdrowego rozsądku. Bo drogi, bo można taniej. Wracając do meritum - od 1,5 miesiąca walczę z różnymi problemami związanymi z budową kompresora ze sprężarki lodówkowej. Uparcie rozwiązuję coraz nowe problemy tylko po to, żeby odkryć nowe Przeszedłem przez naprawianie schrzanionego (zgniecionego) gwintu, gwintowanie przejściówek na wymiar, wszelkie ekscesy związane z zamawianiem części, których nie miałem jak przymierzyć, precyzyjnie określić etc. No w każdym razie po połączeniu wszystkiego w całość, uszczelnieniu i odpaleniu radość trwała jakoś około 5 minut. Po tym czasie sprężarka sie efektownie sfajczyła, wysadzając korki w całym mieszkaniu. Butlę nabiła do 4Bar, więc wnioskuję że była źle podłączona (dostałem już gotową do użycia, tylko wetknąć kabel do gniazdka). Na szczęście .....eeee..to znaczy pechowo w tym czasie wysiadła mi lodówka I to tak szczęśliwie, że sprężarka (dwie sprężarki!) powinna działać. Nowa sprężarka charakteryzuje się tym, że nie umiem jej podłączy do prądu ani ja, ani zaprzyjaźniony elektryk Wygląda toto jak na zdjęciach: Czy jest na sali ktoś dysponujący wiedzą jak to draństwo uruchomić? Model sprężarki to GL50AA. pozdrawiam,Night Walker Edytowane 29 Października 2013 przez Night_Walker Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filser Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Witam ztego co widze to napięcie podajesz na góre nad stycznikiem,zerknij na elektrode lub spryciaze pl tam jest pokazane co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 29 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Próbowałem szukać, ale albo robiłem to źle, albo mam jakiś nietypowy sprzęt Tzn mam 5 kabli - czerwony, żółty, czarny, brązowy i niebieski, a we wszystkich tematach na elektrodzie które znalazłem kabli jest max 4. Pokopie jeszcze na spryciarzach, bo tam faktycznie nie sprawdzałem, chociaż wujek google troche pochodził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piterek Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Ja coś słabo widzę ,bo na zasileniu jest chyba cztery przewody.Jeden uziemnienie i 3 fazowe ,bo to pewnie stary klamot trzy fazowy.Kiedyś takie ponoć były. Oblukaj na elektrodzie temat -trzy fazowa sprężarka w lodówce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniel25 Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Ja miałem podobną ale zdemontowałem całkiem tą "puszkę" i tam zostały trzy bolce, do których podłączyłem kable metodą prób i błędów - niech zaprzyjaźniony elektryk spróbuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cezar80 Opublikowano 30 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 trochę mało czytelne te zdjęcie ale pomogę. Oczywiście na tym drugim jest wtyczka. Te ucięte to zasilanie podświetlenia lodówki oraz termostat. Musisz odciąć te przewody które idą na zasilanie tego podświetlenia. Idą one do tych samych styków co zasilanie z wtyczki, czyli faza i 0 (dochodzą do tego miejsca gdzie wchodzi kabel niebieski i czarny bądź brązowy z kabla z wtyczką) następnie jeśli ten żółty idzie też do tego miejsca gdzie żółty z zasilania też go wytnij. Zostaną ci wtedy 2 kable termostatu które ze sobą skręć. Jak będzie ok to ten zabieg możesz już zrobić w puszce wtedy nie będą dyndać te kable.Mam nadzieję że pomogłemzaś jeśli coś ktoś kombinował z kablami i na tym drugim nie ma wtyczki mogę opisać jak krok po kroku to podłączyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andru77 Opublikowano 31 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 (edytowane) Wykręć wszystkie przewody, kup w sklepie przewód zasilający 3 przewodowy z wtyczką i podłącz do zacisków. Nie wycinaj żółtozielonego jest to przewód ochronny i powinien być podłączony do każdego urządzenia, bo w razie pojawienia się napięcia na obudowie zadziała wyłącznik różnicowoprądowy i nie dojdzie do porażenia prądem elektrycznym . Połącz je w tabliczce zaciskowej, tylko pamiętaj by ochronny był jak jest teraz.Faza i zero nie maja znaczenia. Jeden podłączasz do środkowego zacisku, drugi na 99% tam gdzie masz czerwony. U mnie działa.Jeśli nie masz pojęcia to proponuje wybrać się do najbliższego serwisu AGD i tam podłączą Ci za parę groszy. Edytowane 31 Października 2013 przez Andru77 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cezar80 Opublikowano 31 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 o żółto-zielonym to pisałem tym co idzie do tego wyciętego kabla a nie do wtyczki. Ten od wtyczki musi być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Night_Walker Opublikowano 2 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2013 Dzięki wielkie Panowie. Dzisiaj pojawi sie u mnie elektryk i jeszcze raz spróbujemy to ogarnąć korzystając z Waszych rad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.