popper Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 (edytowane) Jaka jest szansa, że to ta sama ryba???Od dawna zastanawia mnie ta sprawa. Wydaje się, że kształt "nosa" jest....hmmmm Dodam, złowione w ciągu 2 dni, na tym samym odcinku rzeki w miejscach oddalonych ok. 70-100m Raz na muchę. Raz na spinninghttp://img202.imageshack.us/img202/4738/d37n.jpg Edytowane 29 Października 2013 przez popper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Moim zdaniem jest taka szansa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanekM Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 I to duża szansa.Mamy z kilkoma kumplami ryby, które mają już imiona Takie nasze ...dzieciaczki Szkoda że fotki z dwóch różnych boków, wtedy byłaby pewność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samwieszkto Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Ja kiedyś złowiłem tego samego szczupaka dwa razy w odstępie zaledwie 20 min. O pomyłce nie może być mowy bo miał bardzo charakterystyczne uszkodzenie pyska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bootleg Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 Ciężko powiedzieć, bo mamy "dwa różne profile", aczkolwiek jakaś szansa jest. Gdyby fotki były robione z tej samej strony byłoby łatwo to określić. Spróbuj postawić go przed obiektyw jeszcze raz, to będziesz miał jasność hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trinited Opublikowano 29 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2013 (edytowane) To jest ta sama ryba. 100 metrów to dużo zawsze mi się wydawało, że pstrągi (poza okresem tarła) prowadzą bardziej stacjonarny tryb życia. 1. Charakterystycznie ścięta u dołu płetwa ogonowa2. Jasna końcówka ogona3. Niespotykane zgrubienie przed płetwą grzbietową4. Dwa dołki w głowie5. Dolna szczęka - hak Edytowane 30 Października 2013 przez trinited Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 30 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 ..znam, widziałem pstrąga złowionego 3 krotnie w ciągu sezonu także jak najbardziej możliwe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxtip Opublikowano 30 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 ... to jest nagroda za C&R... dobro powraca... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hoin Opublikowano 30 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 To jest właśnie bardzo realna i namacalna korzyść jaką daje wypuszczanie ryb. Wczoraj złowiłem sporego lipienia. Drugi raz w tym miesiącu. To samo miejsce, ta sama przynęta, ta sama ryba. Byłem tam tylko te 2 razy, bo gdybym był częściej to pewnie mógł bym go złowić jeszcze z raz... Tak właśnie działa C&R i dlatego też stanowi podstawowy warunek posiadania w wodzie ryb przy obecnej presji. Podobne "powtórki" zdarzały mi się niejednokrotnie. Najbardziej szokujący (pozytywnie) przypadek z tego roku to z złowienie przez kolegę dużego, dzikiego pstrąga w sobotę i moja powtórka w poniedziałek. Zdjęcia nie kłamią. Żeby było śmieszniej ten sam kolega spiął w międzyczasie (w niedzielę) dużą rybę z tego samego dołka. Prawdopodobnie tą samą. Cóż, ryby to jednak dość proste stworzenia. My wędkarze często przeceniamy ich "cwaność". Z powyższej historyjki wynika że nawet te uznawane za trudne i ostrożne można w niektórych okresach łowić niemalże codziennie. Warunkiem tego jest jednak ich wypuszczanie. O co niezmiennie apeluję. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 30 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 @trinited, analiza bardzo przekonywujaca. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie....... Będzie większy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yacaré Opublikowano 30 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 To jest ta sama ryba. 100 metrów to dużo zawsze mi się wydawało, że pstrągi (poza okresem tarła) prowadzą bardziej stacjonarny tryb życia. 1. Charakterystycznie ścięta u dołu płetwa ogonowa2. Jasna końcówka ogona3. Niespotykane zgrubienie przed płetwą grzbietową4. Dwa dołki w głowie5. Dolna szczęka - hak pstrag.PNG Nie wiedzialem, ze położenie ,piegow' na pstragu ulega zmianie z u biegiem czasu... ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 30 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2013 Zdjęcie zostało celowo odbite by ukazać szczegóły, które porównywał @trinited.Oryginalnie pstrągi były fotografowane z dwóch różnych profili, tak przynajmniej wynika z fotografii w pierwszym poście autora tematu. Stąd rozbieżność w piegach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yacaré Opublikowano 31 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2013 Dzieki za wyjasnienie, teraz zrozumialem o co chodzi z tym "odbiciem" ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 4 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 A i tak ktoś Ci będzie wmawiał że wypuszczanie jest be bo rybki się stresują i zatwardzenie mają z tego powodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saw Opublikowano 4 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Waldku, daj mu odpocząć chociaż 3 dni 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 4 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Jeszcze raz go złowisz, to wąsa zapuści i będzie chciał się zaprzyjaźnić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 4 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Zatem w łeb biorą wszystkie teorie, także rozwijane na tym forum, o przebłyszczeniu, uczeniu się ryb, że kiedyś brały na obrotówki a teraz już tylko na woblery, bo tamtych się nauczyły itd. O czy zresztą zawsze byłem przekonany.Piękny tłuszczak, pogratulować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 4 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Nie biorą.Jak to teorie. Ot dobry wędkarz złowił po raz kolejny wypuszczoną wcześniej rybę, co i mnie się zdarzało, niestety nie tak często, jak się zdarzać mogło - bo może ...... przebłyszczenie? Czego na podstawie jednej relacji i dwóch zdjęć nie udowodnię, nie dlatego, że się nie da, wystarczy długo i obficie klepać w klawiaturę, wtedy się da, tylko po co?Eksperymentalnie - nie ma szans udowodnić przebłyszczenia, ani jemu zaprzeczyć, można mnożyć, jak to trafnie nazwałeś - teorie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.