Skocz do zawartości

Poczekalnia, moje pierwsze kroki w twórczości.


joker

Rekomendowane odpowiedzi

Wrzucam wstępnie ukończoną pierwszą w życiu serię woblerków. Wszystkie z nich z lipy z przydrożnej wycinki i leżakowania na kaloryferku. Moja dama ma już dość mojego nowego zamiłowania, więc dobrze wróży na przyszłość. Brakuje mi jeszcze wprawy, bo 2 z nich są do poprawy. Mniejsze pracują fajnie. Muszę opracować jakiś fajny system na cięcie poliwęglanu bo idzie to dość topornie. Z tym odchudzaniem racja. Jak tyłeczek odchudzony to woblerek fajniej chodzi. Ogólnie to wszystkie są inne. Taki mały test. Kolejne także pojawią się pewnie testowe. Następnie z wybranych postaram się o jakąś serię. Czekam na uwagi.. 

Pozdrawiam!

 

post-59126-0-60012900-1424638449_thumb.jpgpost-59126-0-60253800-1424638450_thumb.jpgpost-59126-0-82668000-1424638451_thumb.jpgpost-59126-0-63752100-1424638452_thumb.jpgpost-59126-0-61667700-1424638453_thumb.jpgpost-59126-0-59334400-1424638454_thumb.jpgpost-59126-0-67279300-1424638456_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych maluchach przednie oczko powinno być odgięte w dół - prawie przy sterze. Pewnie nie wszystkie uda Ci się jeszcze poprawić, ale spróbuj. Czym wklejasz stery? Gdzie masz obciążenie mniej więcej? Bez oczu się obejdzie ale ja bym domalował ;) Trzeci maluch ma bardzo dobre proporcje, skup się na powtarzaniu tego kształtu a będzie dobrze, z malowaniem z czasem dojdziesz do wprawy :) Grunt to się nie poddawać i czytać forum bo to nieprzebrana skarbnica wiedzy, powodzenia:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dużych 1 i 4 ładnie się prezentują, w pierwszym podciągnąłbym oczko w dół. Choć nie wiadomo gdzie umieściłeś obciążenie, może chciałeś mieć drobną oszczędną pracę. Z maluchów 1 i 3 - bardzo ładne, ja bym oczka pacnął wszystkim, a co. Przy 7 i 12 jak Piotr Ci napisał, oczka są do poprawy, mogą sprawiać problemy, choć ster w takim wklejeniu może nieco ratować sytuację. Masz fajne podejście do malowania, jest potencjał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych maluchach przednie oczko powinno być odgięte w dół - prawie przy sterze. Pewnie nie wszystkie uda Ci się jeszcze poprawić, ale spróbuj. Czym wklejasz stery? Gdzie masz obciążenie mniej więcej? Bez oczu się obejdzie ale ja bym domalował ;) Trzeci maluch ma bardzo dobre proporcje, skup się na powtarzaniu tego kształtu a będzie dobrze, z malowaniem z czasem dojdziesz do wprawy :) Grunt to się nie poddawać i czytać forum bo to nieprzebrana skarbnica wiedzy, powodzenia:)

 

Zobaczę co da się zrobić z poprawkami. Przy okazji kolejnej serii za jednym suszeniem. Wykonam malowanie oczu dodatkowo i pokombinuje z przednim oczkiem. Stery wklejałem jeszcze zwykłym pateksem ale w szufladzie już czeka distal więc jest to do poprawienia. Tak się zastanawiam czy by sterów nie wklejać dopiero po malowaniu bo z zaklejaniem taśmą jest sporo zabawy. Całość obciążenia znajduje się u dołu za pomocą dwóch podłużnych śrucin 1,5g w części przedniej brzucha. Te małe chodzą w wannie dość fajnie poza ostatnim, który nie chodzi wcale.:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczę co da się zrobić z poprawkami. Przy okazji kolejnej serii za jednym suszeniem. Wykonam malowanie oczu dodatkowo i pokombinuje z przednim oczkiem. Stery wklejałem jeszcze zwykłym pateksem ale w szufladzie już czeka distal więc jest to do poprawienia. Tak się zastanawiam czy by sterów nie wklejać dopiero po malowaniu bo z zaklejaniem taśmą jest sporo zabawy. Całość obciążenia znajduje się u dołu za pomocą dwóch podłużnych śrucin 1,5g w części przedniej brzucha. Te małe chodzą w wannie dość fajnie poza ostatnim, który nie chodzi wcale. :)

 

Stery wklejaj na sam koniec, jak już będziesz miał lakier. Wtedy masz czystą robotę. Szczelinę delikatnie posmaruj klejem/żywicą za pomocą drucika (np tego który masz na stelaże) i nabierz trochę kleju samym sterem, tak żeby pokrywał tylko część która schowa się w nacięciu. Powinien wchodzić na lekki wcisk. Ja dodatkowo tę część która się chowa w korpusie rysuje nożykiem w kratkę z jednej i drugiej strony aby się mocniej trzymał.

 

Co do obciążenia to im bliżej głowy woblera tym bardziej będzie zamiatał dupką. Może w tym ostatnim masz obciążenie za bardzo z tyłu? Pamiętaj żeby prace woblerów sprawdzać z założoną kotwicą, to wiele zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JacekK - ten ostatni może mieć za wysoko oczko na żyłkę - pozycja oczka ma kolosalne znaczenie na pracę:

im oczko niżej (bliżej steru) - praca coraz agresywniejsza,

im oczko wyżej - praca delikatniejsza, drobniejsza aż do zaniku pracy.

 

Z tego co widzę to raczej ciężko Ci będzie przygiąć oczko w dół - w takim wypadku możesz spróbować wygiąć ster w dół (tak normalnie kombinerkami).

 

Radził bym Ci na początku tak robić oczka, żeby dało się nimi mocno manipulować góra-dół.

Na tym etapie zaawansowania polecam Ci robić próby pływania przed wykończeniem woblera, nawet przed wklejeniem czegokolwiek - zaimpregnowany korpus, oczka, ster i obciążenie na wcisk, albo wklejone jakimś tymczasowym kleidłem. Bardzo fajna jest też tzw. metoda dwóch połówek - pozwala na duże manipulacje przed wykończeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Na jesieni zeszłego roku zainteresowałem się robieniem woblerów. Siłą rzeczy trafiłem na jerkbait.pl i zagrzebałem się w lekturze na długie noce.
Pierwsze próby wykonane już następnego dnia, po nieprzespanej nocy, zaowocowały drobnymi mocno pracującymi sterowcami, wykonanymi z sosnowych palet, plastiku z płyt cd, oraz pomalowanymi za pomocą sprayu samochodowego.
Nie muszę chyba wspominać jaki banan :D  pojawił się na ustach, kiedy w nastym z kolei rzucie zameldował się pierwszy zębaty na własnoręcznie wykonanego woblera.
W końcu po kilkunastu mniej, później bardziej udanych sztukach przyszła zima. Postanowiłem zainwestować w niezbędne - drut na oczka, ołów kotwiczki i plastiki... - jak i zbędne - farbki i aerograf - rzeczy.
Na malowanie zdecydowałem się pod koniec stycznia.
Na razie robię bezsterowce na szczupakowy wyjazd do szwecji -  niestety nie moj.

Tutaj parę sztuk w różnym stopniu ukończenia. Wszystkie przed lakierowaniem.

DSC_0187.JPG

 

DSC_0193.JPG

 

DSC_0197.JPG

 

DSC_0230.JPG

 

DSC_0234.JPG

 

DSC_0242.JPG

 

DSC_0243.JPG

 

DSC_0235.JPG

 

DSC_0236.JPG

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow to już kawałek klocka  ;)  pod wąsa czy na wielkie mazurskie szczupaki?  :P

 

To tam są wielkie szczupaki???

Na szczupaki i nie sądze że na wielkie.W zeszłym sezonie na Kolie minnow 19cm wieszały sie 40 centymetrowe na 17metrch :D

Celem był pułap 10m i obawiałem sie że przy mniejszych gabarytach jestem bez szans,stąd ten potwór :P

Edytowane przez Mangoł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...