Skocz do zawartości

BARENZOWA WOBLEROZA


BARENZ

Rekomendowane odpowiedzi

E no Marcino, tragedyji nie ma, więc nie wiem czemu nie jesteś do końca z nich zadowolony. Aero masz już opanowane i kropka. A zresztą czy woblery które są pomalowene trochę nie tak jak chcieliśmy ;)  nie będą łowiły? Pamiętasz pomarańczową paskudę, co o niej mówiłem? A ona jak gdyby nic pokazała co potrafi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz jakie jest moje zdanie. Nie malowanie a praca woblera czyni go łownym dlatego wobler najpierw ma pracować a potem wyglądać :P.. To,że nie ma tragedii to wiem, po prostu nie do końca jestem zadowolony. z wykonania. Malowanie samo w sobie jest ok, bo taki efekt chciałem osiągnąć tylko wykonanie wymaga jeszcze sporo uwagi ale na pewno będę miał okazję to poprawić bo jednak idzie zima to trzeba kropki malować ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę Kuba, że akurat ty nie powinieneś mieć tego "ale" :)

Czemu tak twierdzisz ? Myślę że moje wobki są nie powtarzalne, kształty wymyślam sam, jedne są bardziej drugie mniej podobne do natury. A mi chodzi o to, że kolega pięknie skopiował moją brzanówke ;)

No ale cóż trzeba się liczyć z tym że na forum publicznym tego nie unikniemy ;) Jak to sie mawia, kopia najwyższą formą uznania :D

post-50848-0-31121400-1390211542_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobne i tylko tyle jak dla mnie to różnią się przynajmniej w 4 punktach nawet opatentowanie kształtu by nie pomogło. A poza tym Barenz robił juz dawno podony kształt (zdjęcie na stronie 1 dokładnie pierwsze) który droga prób i błedów wewoluował. A po wtóre ciężko coś nowego odkrywczego wymyśleć w kształtach pewnych rodzin woblewowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobne i tylko tyle jak dla mnie to różnią się przynajmniej w 4 punktach nawet opatentowanie kształtu by nie pomogło. A poza tym Barenz robił juz dawno podony kształt (zdjęcie na stronie 1 dokładnie pierwsze) który droga prób i błedów wewoluował. A po wtóre ciężko coś nowego odkrywczego wymyśleć w kształtach pewnych rodzin woblewowych.

Ty to widzę po Twojej "historii" zarejestrowałeś sie na tym forum żeby zchlebiać i lajkować posty @Barenza. Do mnie piszesz że moj post nie wniósł nic do tematu, ale za to Twoje wnoszą "wiele więcej"...

Powiadasz że nie da sie wymyślić nowego kształtu... no to pokaż mi proszę coś tak podobnego do mojej Brzanówki co powstało wcześniej ;)

Edytowane przez kubaS 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nic nie muszę schlebiać, a jeżeli nawet to regulamin (dogłębnie poznany) nie zakazuje tego,. Podobne, a nie identyczne a to robi wielką i zasadnicza różnicę.Ja nie muszę Tobie nic udowadniać, bo ja się nie czepiam, że podobne itp, to Twoja jest piłka aby udowodnić, że Twoje były pierwsze. Tylko czy z tego nie wyniknie czy jajko było pierwsze czy kura? A tak swoją drogą to czy Kolega nie boi się, że ktoś zrobi formę i taśmowo będzie robił chłupnictwo z piany? Pozdrawiam 

Edytowane przez koziol13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się tu nawyrabiało :(

Kubo bez urazy ale myślałem, że wyjaśniliśmy sobie sprawę podobieństwa Rynniaka do Twojej Brzanówy na PW? Poza tym nie wiem czy czytałeś moje wyjaśnienie w wątku na ten temat bo się nie odniosłeś ale dokładnie Ci tam opisałem  skąd wziął się kształt.  

Cóż mogę więcej rzec? Bądźmy dorośli i nie fochujmy się wzajemnie bo to do niczego  nie prowadzi. Robisz świetne woblery a jeszcze ładniej je malujesz, nasze doświadczenie jest nieporównywalne a ja strugam , strugam i eksperymentuje, wrzucam do wody łowię, szukam czegoś innego i znów strugam. Jeden wobler ma jajko niżej drugi wyżej, jeden większe, drugi mniejsze.  Podobnie ze sterami. Poza tym  każdy z nich jest inny bo zawsze nóż ułoży się inaczej podczas strugania  w przeciwieństwie do piany. I od razu uprzedzam , z uwagi na ogólną dyskusję na forum w sprawie wyższości drewna nad pianą czy piany nad drewnem, że nie chodzi mi tu o zajęcie stanowiska w tej sprawie. Kto chce strugać niech struga, kto chce lać niech leje a powody jednego i drugiego pozostawmy autorom przynęt. Jeszcze raz podkreślam bo widzę, że muszę zrobić to oficjalnie, że nie miałem na celu kopiowania Twojego woblera. Podkreślam także, że widzę podobieństwo SDR do Twojej Brzanówy . Taki wyszedł Kubo i tyle.

 

Sylwku (Kozioł13) - wiem, że się znamy i podoba Ci się to co robię i cenisz moją pracę ale proszę Cie byś pohamował się trochę bo chciałbym by mój wątek pozostał  wątkiem dotyczącym mojej pasji a nie pyskówką  między forumowiczami.

 

Tomi - wkładałem maksymalnie 2 gramy i było dobrze :).

 

Pozdrawiam wszystkich a tym bardziej urażonych.

 

Marcin

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...