BARENZOWA WOBLEROZA

[joker]

Szelment W. piękne jezioro, byłem tak kiedyś, dość dawno.

[BARENZ]

Kocham  to miejsce Robercie

Tam uczyłem się nurkować .

Juz nie wspomnę o okoniach...

[joker]

Też nurkowałem swego czasu, lecz nie tam. Na Oleckim wielkim na przykład, też fajna woda, lecz brak tam kamienisk jak na Szelmencie, czy Rosiu

[BARENZ]

Tak. Na środku Szelmentu jest fajna kilkumetrowa rafa gdzie z 29 m wychodzi się na 0,4 m. Kiedyś bym tam ponton rozpruł . Pamiętam jak za pierwszym razem bałem się na niej stanąć, że się zawali i mnie pociągnie w dół ,

[koziol13]

Nowe wobki kolega wrzucił zacne sztuki, a co do zawalenia kamieniska to jeszcze nie ta waga:)

[BARENZ]

Fajnie, że się podobają . Co do wagi to też dobrze

Chodziło tu raczej o samo wrażenie .

[BARENZ]

Wątek daleko w tyle, więc dorzucam fotki z pożartymi nurciakami

 

[Pride]

Okonie to mają z Tobą przechlapane

[BARENZ]

Dziś miałem fajną przygodę Mateusz. Nie wiem ile to miało bo nie mierzyłem ale było długości ok. dwóch rynniaków. Długo się zastanawiałem jak zmieścił kotwicę do pyska .Nie wspomnę już nawet o woblerze .

[BARENZ]

[bielik]

a to chyba jakis nowy model co?

[BARENZ]

Nurciak czwóreczka Kamilo ale właśnie skończyłem malowanie kilku małych pestek dla siebie. Może jutro wrzucę jakieś fotki. To jest nowy model. . Zauważyłem, że nie mam czym łowić letnich kleniaków .

[MichałM]

A na jakiej rzeczce chodzisz za kleniakami?   oczywiście jeżeli to nie jest tajemnica 

[BARENZ]

W Naszych okolicach Michale to oczywiście Kostrzyń i Liwiec ale partyjka maluchów  szykowana jest specjalnie na Białoruski Bug bo strasznie mi się podobało w zeszłym roku więc jeśli wyjazd wyjdzie to zobaczymy

[MichałM]

I jak kleniowe wyniki w naszych okolicach? Bo temat kleni z Liwca ciekawi mnie od dawna ale jakoś nie ma kiedy się za to wziąć. Co do Kostrzynia to kiedyś zapytaliśmy o to jednego miejscowego, powiedział nam że kleń w Kostrzyniu to taki potwór z Loch Ness, niby jest ale nikt na prawdę nie widział 

[BARENZ]

Tak i szczupaki po 140 cm . A i kiedyś ktoś sumy po 150 widział .

Ja nie miałem dużych kleni na Kostrzyniu. Liwiec strasznie zaniedbałem trzeba ruszyć za kluskami ale z czasem naprawdę u mnie ciężko. Może Kielo zajrzy to się wypowie on często łowi na Liwcu. Może wie gdzie i jak.

[MichałM]

Jak byłem z bratem wiosną na Liwcu pod Węgrowem to brat złowił klenika takiego ok. 20cm na spławik więc pewnie gdzieś tam można i jakiegoś większego trafić. Trzeba będzie kiedyś spróbować 

[Kielo]

Największe osobniki z zarybień pod 40 cm ale zdarzają się większe ,ogólnie kleni w Liwcu mnóstwo ,jednak nie można liczyć jeszcze na 50+.Co mogę jeszcze powiedzieć :-) ,jeśli ktoś łowi w Liwcu i nie widzi kleni to musi być ślepy :-) ,wystarczy chwilkę postać i popatrzeć ,co innego złowić :-) ,ryby wyjątkowo płochliwe i z dziwnymi upodobaniami :-).

Edytowane 5 Lipca 2014 przez Kielo

[Tszonek]

osobiście łowie na Liwcu w okolicach Kamieńczyka, Urli (ostatnio Kalinowiec) i musze przyznać Ci rację... kleni jest od cholery ale są niesamowicie płochliwe... często widząc całe stada, wracałem o kiju...

[BARENZ]

Czyli jednak warto odkurzyć Liwiec . Dzięki chłopaki.

[BARENZ]

Wielkość ok 1,5 cm .

 

 

 

 

Mój syn ustawił ich skuteczność w takiej kolejności (liczymy od dołu )

 

 

A Wy co myślicie?

[Kielo]

BARENZ hahahah okonie na pewno większe niż w Kostrzyniu :-)

[Pride]

Aż mnie opuszki palców bolą jak na to patrzę dłubanina musiała być okrutna ja teraz poniżej 2 cm raczej nie schodzę, nerwica by mnie wzięła

[BARENZ]

Tomek - widzę, że wiesz co lubię łowić  Nawet bym rzekł, że  jak koń owies :D :D .

Mateusz - uczę się cierpliwości .

[BARENZ]

Edytowane 7 Lipca 2014 przez BARENZ