Skocz do zawartości

BARENZOWA WOBLEROZA


BARENZ

Rekomendowane odpowiedzi

Chyba tak bo nawet nie widać było by coś zwiało gdy podchodziłem do wody, może jeszcze witają nowy rok :P

Szczerze powiem, że liczyłem na choć jakiś kontakt z rybą ale cóż.

Tak mi cały czas chodzi po głowie to "Barenz i KROPKA" . Dobre :P :P :P

To przesądziło o tym, że kropki już tu zostaną :D

Dzięki Zbychu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jeżdżę zbyt często za pstrągiem Michał bo niby gdzie? Wiesz jak jest z Rządzą - z rzadka coś się trafi na razie odpuszczam bo pstrągi jeszcze chyba w górze rzeki. Byłem dziś poobserwować i nie znalazłem nic co by świadczyło o przebywaniu ryb. Żadnego spławu, żadnej ucieczki spod nóg. po prostu martwo.Woda jest tak niska i czysta, że widać kompletnie wszystko. Nie potrzeba polaroidów. Poza tym wszędzie widnieją tablice o zakazie zabierania pstrąga i lipienia w roku 2015 a to świadczy o tym iż nie zarybiono  w ogóle :angry:. Szkoda bo to piękna choć trudna rzeka. Tak to jest gdy woda jest w posiadaniu innego okręgu wędkarskiego niż ten w którym się znajduje. Nie wiem czy wiesz ale Rządzą opiekuje się koło nr 62 "POTOK" z Warszawy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Opiekuje się"....to spoko  ;) A w kwestii pstrąga i lipieniana Rządzy to ostatnio trafilem na taki oto artykuł http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,wedkarze-ktorzy-nie-zabijaja-ryb-br-lowimy-dla-sportu-nie-dla-miesa,153512.html

Edytowane przez MichałM
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem i jestem za, ale jak sam zauważyłeś nie było wzmianki o zarybieniu rzeki. Obawiam się, że moja teoria może się sprawdzić ;).

No Kill  - to piękna inicjatywa ale jeśli spowodowana jest brakiem ryb a nie etyką wędkarską to mija się z celem. poza tym o których strażników ciężkiej pracy mówiono? :P :P :P

Nie widziałem tam żywego ducha :P

To ktoś tam kontroluje? :P :P :P

Kiedyś mój znajomy, który kochał łowić w Rządzy, na krótki czas po zarybieniu jej pstrągiem usłyszał od miejscowych " Panie, pan tu nie łowi bo te ryby jakieś tu chore, one całe w kropkach są" :P :P :P

No to pożartowaliśmy sobie ale mam nadzieję, że ktoś się w końcu zajmie tą rzeką bo warto. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do soboty muszę obsadzić stery w kilku woblerach przed wyjazdem nad wodę, zresztą obiecałem komuś, że jak znajdę chwilę to to zrobię a on zapewne przegląda wątek :P ale nie mogłem się powstrzymać i przysiadłem w końcu do Jerków, które od dawna były w planach i w końcu coś może ruszy.

8,5 cm (sosna) - twarda jak cholera :P

 

 

post-52714-0-96771100-1420675226_thumb.jpg     post-52714-0-03860400-1420675306_thumb.jpg

 

 

P.s. A tak na poważnie Piotrek to muszę jeszcze skończyć cztery piątki i wtedy obsadzę stery do całej partii i leci do Ciebie niespodzianka. Mam nadzieję, że masz jeszcze trochę cierpliwości :P.

Edytowane przez BARENZ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek - nie mam w zwyczaju nie dotrzymywać słowa, dlatego nie szastam nim na prawo i lewo ;) Jeśli wyjazd się nie rozwieje to do soboty muszę obsadzić stery (wtedy także Twoje je dostaną).. Brakuje mi po prostu czasu. Wczoraj (a właściwie dzisiaj) zarwałem noc bo chcę skończyć jeszcze cztery pstrągówki przed wyjazdem dziś zaspałem do pracy i jadę później :P Takie życie ;) Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem.

Michał - słyszałem, że sosna jest dobra, poza tym trafiły się odpowiednie bęzsękowe listwy ;). Zobaczymy co wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem od sosny... :P

 

I nie wrócę do niej :D Jak sobie to przypomnę to aż mnie... I to głównie z powodu tych słoi, jeden ruch i 1/3 woblera poszła nie tak jak chciałem.

 

To były początki, teraz może by było inaczej no ale i tak mam nie miłe wspomnienia :P

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście pływające, przynajmniej na początek. O wadze trudno mi powiedzieć, zobaczymy na ile mi pozwoli drzewo. Wobler ma dobrze pracować - później zobaczymy ile waży. ;). 8,5 cm to niezbyt wiele więc mega ciężkie nie będą. Będę informował w miarę możliwości na bieżąco choć Jerki to taki przerywnik pomiędzy woblerami, które robię do tej pory i które przynoszą sporo ryb nie tylko mi więc są skuteczne. Czy z Jerkami też tak będzie ? Zobaczymy ;). Skończyłem kolejne pstrągówki, powklejałem trochę sterów, w trakcie pracy szóstki pod grubszego pstrągala i trotkę, to jest priorytet, (jutro może wkleję fotki nowych), choć nie ukrywam, że Jerki trochę mnie wciągnęły bo jestem ciekaw co z tego wyjdzie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...