Skocz do zawartości
  • 0

Nocne Spiningowanie


rapia

Pytanie

Witam Wszystkich.W tym sezonie chce sprobowac nocnego spiningowania ale nie wiem jakie miejsca wybrac,jakich przynet i sprzetu uzyc do takich lowow.Moze podzielicie sie swoimi doswiadczeniami w tej materi.A moze ktos z Gdanska lub okolic w cos takiego sie bawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0
  • 0

Witam Wszystkich.W tym sezonie chce sprobowac nocnego spiningowania ale nie wiem jakie miejsca wybrac,jakich przynet i sprzetu uzyc do takich lowow.Moze podzielicie sie swoimi doswiadczeniami w tej materi.A moze ktos z Gdanska lub okolic w cos takiego sie bawi.

 

Hej.

 

Nocny spinning to mój konik :D

Uwielbiam nocne klimaty i podwyższoną adrenalinę, która zdecydowanie mocniej wydziela się podczas spinningowania po zmierzchu. :mellow:

 

Zadajesz jednak zbyt ogólne pytanie, aby odpowiedzieć na nie w krótkim poście. Temat, który poruszasz to temat na całą książkę. Nocne łowienie na spinning dotyczy w zasadzie wszystkich gatunków drapieżników i może odbywać się na wielu, wielu różniących się od siebie łowiskach. O nocnym łowieniu bardzo trudno jest pisać w ogólnikach.

 

Powinieneś sprecyzować swoje pytanie.

Będziesz chciał łowić na gdańskiej Wiśle? Jakie ryby chcesz tam łowić w nocy? Np. sandacze?

 

Proponuję też skorzystać z opcji Szukaj i poszperać w tematach o nocnym łowieniu, które były już poruszane na naszym forum :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witaj @rapia.

Zacznę od tego, że moje doświadczenia z nocnych łowów dotyczą

Odry, na temat Wisły to rognis będzie mógł coś więcej powiedzieć

Łowiłem sandacze wzdłuż kamiennych opasek i w klatkach pomiędzy

główkami. Rozpocząć trzeba od dokładnego poznania łowiska za dnia, jedną nawet dwie noce, trzeba poświęcić na wytypowanie

miejscówek gdzie w nocy gromadzi się drobnica. Jak już zaczyna-

my łowić to podstawą jest ciche dojście do łowiska (wiadomo

kamienie) jeżeli stukniemy o kamienie to trzeba będzie odczekać

aż ryby podejdą ponownie. Trzeba pamiętać, że sandacze wychodzą za drobnicą na bardzo płytką wodę pod same kamienie, a w klatkach to nawet potrafią wejść na taką płyciznę, że im płetwy

grzbietowe wystają. Ja używałem jako przynęty wyłącznie wobków

Rapala Oryginal 9-11cm w kolorze niebieskim, ten kolor to pewnie

nie ma większego znaczenia. Przy opaskach wobka po wstępnym

rzucie lekko skośnie wdół sprowadzałem po łuku w rejon opaski,

a następnie spławiałem go jeszcze z przytrzymywaniem a potem

wolniutko sprowadzałem do siebie. W klatkach stajemy tak aby obłowić krążące w nich prądy w pobliżu nasady główek ograniczających klatkę i brzegów w pobliżu główek. Obłowić warto również wypłycenie, które znajduje się m/w na środku klatki oraz stoki tego wypłycenia. To tyle z moich doświadczeń.

Pozdro Jachu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Precyzuje.Chce polowic sandacze i bolenie na prawdziwej Wisle w okolicach Gdanska.Jeszcze dokladniej na dlugiej kamiennej prostce od gory rzeki zamknietej ostroga.Polowy planuje od czerwca.

 

Jeżeli chodzi o bolenie to polecam ci przeczytać artykuł: http://jerkbait.pl/?p=118.

W tym artykule znajdziesz sporo na temat nocnych boleni. :D

Jak po przeczytaniu tego tekstu będziesz miał jakieś pytania to chętnie ci odpowiem.

 

Jeżeli chodzi o nocne sandacze to Janusz opisał ci podstawy takiego łowienia.

Ja mogę na razie dodać, że podstawą łowienia nocnych sandaczy jest dobra znajomość łowiska i wiedza o tym, gdzie sandacze wychodzą na nocny żer.

Tak jak napisał Janusz, mogą to być opaski lub miejsca między główkami. Ale także mogą to być dzikie burty, kamienne przelewy, śródrzeczne rafy, krawędzie przykosy, a także bardzo niepozorne miejsca, jak stare bardzo rozmyte główki, odkosy przy warkoczach stworzonych przez zwalone drzewa, itp.

 

Podstawowe przynęty to uklejokształtne woblery, a także gumy na dość lekkich główkach jigowych. Wielkość woblerów i gum od 5 cm do 12 cm.

 

Czerwiec to bardzo dobry miesiąc na nocne połowy.

Proponuję ci kilka wieczorno-nocnych rekonesansów w okolicach miejsc, w których wiesz, że kręcą się lub mieszkają sandacze w ciągu dnia.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeszcze nigdy nie probowalem nocnego spiningowania ale obiecalem sobie ze w tym sezonie to zrobie.Znam miejsca w ktorych sandacze sa w dzien ale nie wiem jak tam jest z nimi noca.Znam tez kamienista prostke lecz nie wiem czy zeruja przyniej noca sandacze.Bede musial poszukac drobnicy i mam nadzieje ze beda tam tez sandacze i bolenie.Mam upatrzona super ciekawa miejscowke i musza ja oblowic noca bo za dnia mialem tam szczupaki i gdy zblizal sie wieczor widzialem polujace bolenie a moze nawet sandacze.Oby do czerwca.WIELKIE PZDR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witaj @rapia.

Zacznę od tego, że moje doświadczenia z nocnych łowów dotyczą

Odry, na temat Wisły to rognis będzie mógł coś więcej powiedzieć

Łowiłem sandacze wzdłuż kamiennych opasek i w klatkach pomiędzy

główkami. Rozpocząć trzeba od dokładnego poznania łowiska za dnia, jedną nawet dwie noce, trzeba poświęcić na wytypowanie

miejscówek gdzie w nocy gromadzi się drobnica. Jak już zaczyna-

my łowić to podstawą jest ciche dojście do łowiska (wiadomo

kamienie) jeżeli stykniemy o kamienie to trzeba będzie odczekać

aż ryby podejdą ponownie. Trzeba pamiętać, że sandacze wychodzą za drobnicą na bardzo płytką wodę pod same kamienie, a w klatkach to nawet potrafią wejść na taką płyciznę, że im płetwy

grzbietowe wystają. Ja używałem jako przynęty wyłącznie wobków

Rapala Oryginal 9-11cm w kolorze niebieskim, ten kolor to pewnie

nie ma większego znaczenia. Przy opaskach wobka po wstępnym

rzucie lekko skośnie wdół sprowadzałem po łuku w rejon opaski,

a następnie spławiałem go jeszcze z przytrzymywaniem a potem

wolniutko sprowadzałem do siebie. W klatkach stajemy tak aby obłowić krążące w nich prądy w pobliżu nasady główek ograniczających klatkę i brzegów w pobliżu główek. Obłowić warto również wypłycenie, które znajduje się m/w na środku klatki oraz stoki tego wypłycenia. To tyle z moich doświadczeń.

Pozdro Jachu

Naprawde przydatne rady Jachu, łowie praktycznie tylko na Odrze i w tym sezonie mam zamiar spinnigować równierz nocą, to co powiedziałeś naprawde dużo mi dało i mam nadzieje, że pomoże w pierwszych poczynaniach w nocnym spinningu. Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...