wiesci z Mietkowa

[count_martin3z]

Ok, ale jak nie opłacacie okręgu wałbrzyskiego? Przenosicie się do innego np. wrocławskiego? Zawsze był dolnośląskie i tyle. Nie bardzo rozumiem i wstyd mi za to  

[Mucha12]

Jak macie w wałbrzyskim działaczy, którzy udzielają się i mieszają w innych okręgach, dbają tylko o swój osobisty  wizerunek, to u siebie macie bałagan. Zacznijcie wybierać z głową ludzi do zarządów. Nie populistów, tylko takich, którzy faktycznie chcą coś zrobić i będą dbać o własne wody, a nie "cudze". Jeżeli  będzie im leżał na sercu interes WSZYSTKICH  wędkarzy z okręgu wałbrzyskiego, wtedy będziecie mieć świetnie z własnymi zasobami.

[suhhar]

Nikt nie pisze o miejscowych co jak byla spuszczona woda to po 5zl/szt sprzedawali wymiarowe. Chyba ze nikt z was tego nie wie...

[KODZAK1234]

bo to chyba wszyscy wiedzą ale najlepiej obarczyć winą Świdnice i Wałbrzych a ci z Wrocka wszystkie ryby zawsze wypuszczają     ale najwięcej ryb poszło wodą  takie jest moje zdanie i do tego młodych, zostały tylko stare dlatego niema brań, ale jak siądzie  to majtki wciąga    

[vince83]

Ja też jestem zdania, że głównym powodem za obecny stan rybostanu na Mietkowie były spuszczenia wody.

Przypomnijcie sobie, że kiedyś jak sandacza było dużo, to i łódek pływało zdecydowanie więcej, a i sandaczy dużo więcej w łeb dostawało. Jednak nadal bylo go sporo.

Zgadzam się z kolegą KODZAK1234, dużo małej i średniej ryby poszło Bystrzycą do Odry, a zostały te ładniejsze sztuki.

Myślę, że jeśli sytuacja ze spuszczaniem sie nie powtórzy za kilka lat zbiornik sie odrodzi )

Edytowane 4 Grudnia 2015 przez vince83

[s4mo]

Myślę, że jeśli sytuacja ze spuszczaniem sie nie powtórzy za kilka lat zbiornik sie odrodzi )

 

Wodę co roku będą spuszczać, regulować itp itd ... Ci na górze w dupie mają życie w tej wodzie ... Mają utrzymać pewien stan i już...

[vince83]

Mają spuszczać ale nie do zera. 

Obecnie spuszczają ze względu na iejsca lęgowe dla ptaków na wyspach. Z tego co sie orientuje co roku ma być spuszczane ok 4m lustra wody. 

Myślę że taki stan wielkiej szkody nie zrobi.

[count_martin3z]

@s4amo

 

O spuszczaniu wody słyszę od dwóch lat, a jeszcze nie spuścili do kałuży jak to miało miejsce bodaj 3 czy 4 lata temu. Fakt jest mało wody w porównaniu do zeszłych lat, ale to nie jest zrzut wody jaki masz chyba na myśli... 

 

. 

[s4mo]

Nie nie nie .... Do zera nie powinni spuścić tak jak w ~2012roku ale wahania wody o ~5m zawsze będą. A wiadomo rybie to przeszkadza.

[KODZAK1234]

w 2011

[count_martin3z]

Nie nie nie .... Do zera nie powinni spuścić tak jak w ~2012roku ale wahania wody o ~5m zawsze będą. A wiadomo rybie to przeszkadza.

Ale przeciez nie brakuje az 5 m wody. Ze 3 to max. Chyba ze mowisz o poziomie ponad normalnym, tylko ze takie zdarzaly sie raz na kilka lat podczas Duzych opadow. Wg mnie jesli bedzie tak jak jest to bedzie bardzo ok.

 

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

[jaccoo1]

Koledzy,

nie wierzcie że tak będzie, bo jak tylko skończą się pokłady żwiru to znowu spuszcza wodę

i zrobią odkrywkę. Dlaczego? Bo tak jest szybciej, taniej i bezpiecznej.

Teren należy do kopalni ,a PZW jest dzierżawcą wody i jest na szarym końcu,

po interesach kopalni, RZGW, ornitologach itd....

Tak to wygląda i inaczej nie będzie, niestety

 

Co do sandacza to przy takiej gospodarce jaką prowadzi PZW, daje jeszcze góra 5 lat i nasze wody będą

świecić pustkami.

[morales]

Koledzy,

nie wierzcie że tak będzie, bo jak tylko skończą się pokłady żwiru to znowu spuszcza wodę

i zrobią odkrywkę. Dlaczego? Bo tak jest szybciej, taniej i bezpiecznej.

Teren należy do kopalni ,a PZW jest dzierżawcą wody i jest na szarym końcu,

po interesach kopalni, RZGW, ornitologach itd....

Tak to wygląda i inaczej nie będzie, niestety

 

Co do sandacza to przy takiej gospodarce jaką prowadzi PZW, daje jeszcze góra 5 lat i nasze wody będą

świecić pustkami.

I to jest sedno całej sprawy ! Kopalnia zrobi co zechce, wodę spuści do 9% stanu np. pod pretekstem naprawy dziurki w wale , chodzi o odkrywkę . W doopie mają wędkarzy ,ornitologów , Natura 2000 i inne bzdety.

[robertd]

niech sobie spuszczja wode tylko niech pierw o tym uprzedza ,woda nigdy nie zeszla do cna ,zawsze bylo min 100 h wody w kaluzach  czy bez ale do samego dna nie da sie spuscic zbiornika,to ze z tych kaluz miejscowi widlami ryby wybierali na potege  a teraz krzycza ze ryby nie ma 

[KODZAK1234]

ale drobna ryba poleciała w rzekę reszta w dołkach  wyginęła i dlatego mamy braki w rocznikach

[jaccoo1]

Ciekawe jak faktycznie spuszcza wodę i do rzeki dostaną się okonie, szczupaki , sandacze

i spłyną na odcinek górski, to dopiero tam zrobi się bigos......

Coraz mniej rozumuję postępowanie naszych włodarzy PZW.

 

P.S Ponoć było ostatnio jakieś zarybienie sandaczem Mietkowa?

[MariuszSNC]

Witam.Ostatnio spotkałem kolegę z kadry narodowej i mówił że połowił sandaczy do 45 cm,także są i się wytrą.Tą optymistyczną informacją można zakończyć sezon i czekać do 01.06 2016,Wesołych Świąt,Pozdrawiam.

[nalewator]

Bylem na pirsie niedawno i jest dużo sandacza tylko małego (30-40cm) to dobrze rokuje na przyszłość.Natomiast nie spotkałem takiego 50-60cm jak już ktoś trafi to jest to ryba 70+ .

[Sandaczyk64]

Panowie łowi ktoś teraz na Mietkowie?

[MariuszSNC]

Witam.

Domek zajęty w przystani na 1-3 0.6,łódka gotowa,teraz niech się wytrą i ruszamy.

Kolega był na nocce na białą rybę wody po brzegi,wyspy  zalane.

Nasz kadrowicz potwierdził ,że na jesień pobawił się dobrze z niewymiarami.

Do zobaczenia nad wodą.

Pozdrawiam.

[Drabek]

Witam

 

Co tam na Mietkowie się dzieje? Był ktoś, łowił coś?? Planuje się wybrać na weekend

 

Pozdrawiam

[KODZAK1234]

jeszcze 12 dni

Edytowane 20 Maja 2016 przez KODZAK1234

[Drabek]

Wczoraj się dowiedziałem, że na tym zbiorniku obowiązuje zakaz wędkowania ze środków pływających do 31 maja....Na stronie Okręgu PZW Wrocław takiej informacji nie znalazłem. Już mnie te zakazy wku.....ą, tu nie wolno, tam nie wolno, pół roku pływać nie wolno, a składki trzeba płacić.... Zastanawia mnie fakt czemu ma służyć ten zakaz?? Napewno nie rozwojowi i propagowaniu turystyki wędkarskiej. Większość ryb po tarle, więc spokojnie można by wędkować. A jak już się złowi rybę w okresie ochronnym to poprostu ją się wypuści...A może zamkną zbiornik jeszcze na czerwiec, bo sum przecież pod ochroną....Ograniczenia, zakazy, nakazy stają się powoli kwintesencją wędkarstwa. Coraz durniejsze przepisy sprzyjają nie ochronie wód czy ryb, lecz kłusownikom. Biurokracja zawala nas papierami. Do czego mu dążymy?? Ale jakie Państwo takie prawo, więc nie ma się czemu dziwić....porażka!!!

[Enio]

Zastanawia mnie fakt czemu ma służyć ten zakaz??

 

Chyba temu że pod pozorem łowienia szczupaka kłusowali sandała w maju.

[MateuszDDZ]

Więc poszli na łatwiznę. Zamiast wzmożyć kontrole podejrzanych, lepiej zakazać wszystkim łowić i mamy problem rozwiązany. Proponowałbym w takim wypadku wprowadzić opłaty np. półroczne (oczywiście za połowę ceny), bo niektórzy w ogóle nie łowią z brzegu. To tak jakby zakazać wszystkim jeździć samochodem w nocy i wczesnym rankiem, bo wtedy mamy najwięcej pijanych na drogach.