Skocz do zawartości

wiesci z Mietkowa


dragon

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem jak jest obecnie, ale ostatnio jak byłem tam przejazdem to wody było na tyle mało, że bolki mogą mieć problem żeby wejść i się wytrzeć. Chyba że podchodzą w nocy i wracają w dzień do zbiornika, w co wątpię.

 

Apropos bolków z wrocławskiej Odry, słyszałem że wytarte są już od ponad dwóch tygodni, jeśli wierzyć jednemu jegomościowi którego zagadnąłem tak niby mimichodem podczas polowania na takowe... I ta zaskoczona mina po przeczytaniu uchwały...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Czy są jakieś oficjalne informacje na temat ilości osób wedkujacych na lodzi/pontonie? W jednym z filmikow na yt przekazano informację że 2 osoby i obowiązkowo maseczki na twarzy. Policja wodna nie odbiera telefonu od kilku dni i nie ma jak uzyskać rzetelnej informacji. PZW też nie pomoże, bo odesłali mnie właśnie do policji wodnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

witam co myślicie o ''ponownym zablokowaniu wjazdu do portu? jeszcze wczoraj wyło znośnie to dzisiaj już prawie całkiem zagrodzili zostało tylko na wjazd ale na najgorszym miejscu ( garb o który dziś skrzywiłem rolkę w przyczepie ) czy to-legalne ? o ile wiem to port jest prywatny ale już ten slip betonowy nie a zjazd na niego tez jest przegrodzony jakaś linką ( ja tam nie lubię slipowac) i dlatego wybrałem szyny  nie wiem o co chodzi przecież jak by miał prawo zagrodzić dojazd do wody to by to zrobił i już a nie zostawiał jakiegoś wjazdu ...trochę to wygląda tak ze dojazd do wody jest ale taki żeby zniechęcić zapaleńców ... widzę ze coraz częściej chłopaki wodują gdzie leci choc to niby tez zabronione to gdzie mamy wodować...1 slip od domanic i 2 pzw troche mało jak na taki ''flagowy zbiornik na dolnym slasku''...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na bogato, pokazuje to różnice z gospodarowaniu ta woda jak i zbiornikiem Słup przez nasze władze. Zamiast trzymać na stałe te 40 mln m3 H2O, żeby ryba miała fajne tarliska to spuścimy sobie do poziomu kalurzy, zarybimy boleniem i karpiem a nie sandaczem i jakoś to bedzie. Wędkarze zapłacą i tak a później pojadą dalej, grunt że hajs się zgadza, a do nas na ryby nikt nie przyjedzie. Bo ryby jest mało, zbiorniki źle zarządzane, źle zarybiane i przetrzepany Tyle w temacie. Wczoraj jeden sandacz niewymiarowy i jeden spadł, mizaria. Czyli standard na Naszych domowych wodach. ????????????

Edytowane przez Spider1987
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz, że powiedzą. To nie ściśle tajne... W takim okręgu Opole na każdy z trzech największych zbiorników zaporowych przypada na zarybienie 300000 do 400000 narybku sandacza w dodatku wszystko wyliczone i podane jako dane do pzw.org.pl. A u Nas na Dolnym Śląsku zaden okręg nie przedstawia takich danych ilościowych czy kilogramowych w dodatku z podaniem konkretnych zbiorników. Jak widać Nasze władze powinny się uczyć od Opola jak zarządzać swoimi wodami. Nie mówiąc tu już o potencjale i rybostanie dzielącym Dolny Śląsk i Opolskie bo to przepaść.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spider 1987, jak dobrze poszukasz to znajdziesz na stronach PZW np. Wrocław link z aktualnymi zarybieniami.

 

Nie wiem czy są tam wszystkie ilości wpuszczanych ryb ale trochę tego jest.... 

 

08/06/2020 narybek letni sandacza wpuścili...

 

http://www.pzw.org.pl/wroclaw/cms/22686/zarybienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... raczej nic nie odpiszą...

W zeszłym tygodniu wysmarowałem do nich pismo, w którym wyraziłem zdziwienie, że oficjalnie wypożyczalnia w Borzygniewie czynna jest mniej-więcej w godzinach urzędowania urzędnika biurowego tzn. 6-16. Ktoś uznał, że można to prowadzić zatrudniając jedną dziewczynę i wymagać by była dostępna 24h/7 co jest żartem... Także podałem przykład opolski ... bo tam można zrobić to tak by działało.

Poprosiłem też pana dyrektora o jakąś interwencję na tzw "Bajkale" w kwestii śmieci. Najpierw chciałem "atakować" gminę Czernica, ale grzecznie odpowiedzieli, że nie są właścicielem terenu więc nie mogą tam inwestować publicznych środków. PZW nie postawiło tam nawet kosza... umowy na wywóz itp...

Pismo było raczej w tonie mimo wszystko przyjaznym ale pan dyrektor chyba uznał, że nie musi odpowiadać zwykłemu wędkarzowi i raczej takiej reakcji bym się spodziewał po tej wrocławskiej ekipie... Czasami mnie kusi byśmy się jednak zaangażowali oddolnie poszli na jedno drugie walne i posprzątali w tych władzach... ale nikomu się nie chce.

A ten koleś to niby świeżak... dyrektoruje chyba od niedawna a już dostał dyrektorskich manier... dla mnie to dramat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...