Jack__Daniels Opublikowano 6 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 ja mam dubeltówkę kaliber 12, ale nie wiem kto mi odstrzał załatwi ?A tak poważnie to co to za królik - ksywa, nazwisko? Co to za zarybianie szczupakiem, teraz mieszkam w Oławie, a to od Siechnic to rzut beretem więc może wspomógłbym dwoma rencyma - proszę o info na priv.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KODZAK1234 Opublikowano 6 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 mieszkaniec swidnicy zawsze drze morde nad woda jezdzi toyotom jaris zielona (kulsowali w ponad dziesieciu i to nie raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toretto1979 Opublikowano 6 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 dokladnie,czapka uszatka i gumioki,takiego go pamietam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ROBERTsandacz Opublikowano 6 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2010 mieszkaniec swidnicy zawsze drze morde nad woda jezdzi toyotom jaris zielona (kulsowali w ponad dziesieciu i to nie razZieloną yariskę rozwalił w zeszłym roku,teraz ma w innym kolorze.Co do darcia pyska-fakt,zawsze wiadomo,że przyjechał.Dla niewtajemniczonych- jak królik siedzi cicho na wiadrze,to znaczy,że coś w nim ma.Nadal czekam na relacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszSNC Opublikowano 7 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2010 Trzeba podjechać do chłopa i zapytać się na jakie kolory,ile gram,jaka technika,itd,to pomoże w pochwaleniu się na stronie ładnymi rybkami na zdjęciach,chyba że naród widząc jak łatwo zdobyć mięsko pójdzie w ślady tej kur.i nie będzie z czym pozować.Ostatni weekend spędziłem na mierzei wiślanej,trwa okres ochronny leszcza i sandacza .Kamery na podczerwień,noktowizory,3 pontony pne.z silnikami 300 km,obserwacja wody przez 24 h.U nas sielanka,frajer łapie drze mordę,wóda i co.....,pizdzisko.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarecki Opublikowano 10 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2010 Witam wszystkich. Chciałbym opowiedzieć o Naszej dzisiejszej wyprawie na Nasz zbiornik. Razem z trójką kolegów przyjechaliśmy nad wodę około godziny 5.40. Po uzbrojeniu zestawów postanowiliśmy ruszyć na naszą eskapadę od okolic ujścia powoli przechodząc w stronę bożygniewu . Biczowaliśmy wodę aż do godziny 19 niestety z mizernymi skutkami. Totalny kręgosłup, bezrybie. jakieś marne 2 pobicia przynęty i koniec. Mam nadzieję że to nie przez te cholerne spuszczanie do praktycznie zera wody na Mietkowie. Wracając do domu tłumaczyliśmy sobie że to tylko taki niefart. Może to tylko my nie potrafiliśmy odpowiednio skusić zębatych na nasze przynęty. Może nie wyglądały zbyt apetycznie. Chociaż każdy z nas NIE jest początkującym wędkarzem i ma na swoim koncie parę naprawdę niezłych drapieżników. Ale to tylko takie moje tłumaczenie. Mam nadzieję że tak jest jak napisałem a nie to że tej ryby nie ma w zbiorniku. Kurczę troszkę tak smutno gdyby okazałoby się to prawdą. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KODZAK1234 Opublikowano 11 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2010 bo tam jest tyle zebatego co kot naplakal wytukli go 2 lata temu brali kompletami takie po 50-55 cm a jacy dumni byli (normalnie zawodowcy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monk Opublikowano 23 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Dzisiaj z kolegą robiliśmy test pontonu ze spaliną i rekonesans na echo przy okazji. Poziom wody wysoki, temperatura w okolicach 14 stopni. Ryb na echu przyzwoicie, zarówno na blatach jak i na stokach i w dołkach. Wietierok też dał rady pomimo 24 lat na karku bo zapalił na strzała i wchodziliśmy w ślizg bez problemu, a Vmax to 24 km/h pomimo fali Teraz czas na niedzielny quiz - co to za znalezisko długości ok 100 m? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 23 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Czyżby zestawy bojek, do chłodzenia browarków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monk Opublikowano 23 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 piątka za kreatywność, pała za trafność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michcio Opublikowano 23 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 czyżby legalne sieci ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fishbartek1 Opublikowano 23 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 ze zdjęcia wygląda że nie jest tragicznie na Mietkowie z wodą i sezon powinien sie zacząc planowo!? czy mam racje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 23 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 zwiało bojki wszystkich znaczników? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monk Opublikowano 23 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 @fishbartek1: wody jest bardzo dużo, ale nic nie stoi na przeszkodzie w rozpoczęciu sezonu.@michcio: też tak pomyślałem - po konsultacji z wędkarzami na brzegu nawet zadzwoniliśmy po PSR - to nie to... @popper: też nie, ktoś jeszcze ma pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 23 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Tarlisko? A może małże ktoś choduje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 23 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Tarlisko?To zbyt piękne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monk Opublikowano 23 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Brawo! Czasami za piękne bywa prawdziwe! Tarliska dla sandaczy to tzw. krześliska. Robi się je w ten sposób, że z drutu zbrojeniowego spawa się konstrukcję podobną do ramy niewielkiego stołu i do tej konstrukcji przywiązuje się gałęzie drzew iglastych i zatapia w zbiorniku. Można też te gałązki mocować do europalet ale jak się domyślacie jest duży problem z ich zatopieniem. Lub:Sztuczne tarliska tworzy się również z substratu roślinnego lub z tworzyw sztucznych. Bardzo ważne przy budowie sztucznych tarlisk z substratu naturalnego jest użycie materiału odpornego na gnicie np. gałęzie drzew iglastych (jałowiec, świerk), trzciny czy korzeni turzycy. Sztuczne tarliska czyli inaczej krześliska mogą mieć przeróżną formę od zwykłych gałęzi sosny lub świerku zakotwiczonych w dnie (składa tam ikrę np. płoć) aż po skrzynki wyłożone gałązkami drzew iglastych, krzewinkami wrzosu lub wełną drzewną (krześliska dla sandacza), a nawet krześliska pływające lub zawieszone na odpowiedniej głębokości w toni wodnej. Często zamiast substratu roślinnego używa się do budowy krześlisk tworzyw sztucznych. Ich przewagą jest odporność na gnicie i uszkodzenia mechaniczne. Zadaniem takiego krześliska jest stworzenie odpowiedniego podłoża do złożenia ikry a także umożliwienie nam po odbytym tarle przeniesienia krześliska ze złożoną ikrą np. z jeziora do stawu. Jak ktoś się spotka z czymś takim to nie musi jak ja dzwonić po PSR, choć panowie (i pani) pochwalili za czujność. Moim zdaniem można by to lepiej oznakować i nie było by niedomówień a przy okazji może wyznaczyć jakąś odległość w jakiej nie można łowić w pobliżu tego typu konstrukcji. Zastanawia mnie tylko znalezisko na brzegu w pobliżu tej konstrukcji : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 23 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Rzeczywiście, zbyt piękne, o tarliskach tylko czytałem. Fajnie, że coś się dzieje czasami dobrego . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monk Opublikowano 23 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2010 Może ktoś z forumowiczów maczał w tym palce (chodzi o tarlisko, nie o tego trupa ) ? BTW Strażnicy powiedzieli,że sieci od kłusoli to na pewno byśmy nie zauważyli, chyba,że w śrubie od silnika... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jureki Opublikowano 24 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 WitamMonk11 czyżby na Mietkowie został skrócony zakaz pływania po akwenie? Bo z tego co mi wiadomo taki obowiazywał do 01 czerwca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monk Opublikowano 24 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2010 nie ma zakazu pływania, jest tylko zakaz łowienia z środków pływających Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ROBERTsandacz Opublikowano 25 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2010 bo tam jest tyle zebatego co kot naplakal wytukli go 2 lata temu brali kompletami takie po 50-55 cm a jacy dumni byli (normalnie zawodowcy) witam kolegów może po prostu źle dobrane przynęty? A poważnie,dzisiaj 3 godź.rzucania zaowocowało 9-cioma szczupłymi.I jest coś, co mnie martwi, otóż tylko jeden był nie pokaleczony.Wygląda to mniej więcej tak:dodam,że rany u wszystkich szczupaczków zlokalizowane są w okolicy ogona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majster94 Opublikowano 25 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2010 rany u wszystkich szczupaczków zlokalizowane są w okolicy ogona.Mnie się udało zaobserwować to samo. Przedwczoraj tzn. w niedzielne popołudnie szzupaki brały trochę słabiej ale udało mi się skusić jednego. Trzy rany w okolicy ogona. Rybka 60 cm.Przy takiej ilości okaleczonych ryb myślę, że nie jest to wina barek, których śruby czasami potrafią przemielić rybkę. Zatem co to może być? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sierak Opublikowano 25 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2010 Witam,Ja też to zaobserwowałem na innych łowiskach w okresie wiosennym. Bardzo możliwe , że to mogą być rany po atakach czapli lub innych dużych ptaków żywiących się rybami. Szczupaki odbywają tarło w płytkich wodach gdzie się grupują będąc przy tym raczej łatwą zdobyczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jack__Daniels Opublikowano 25 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2010 ja bardziej obstawiałbym norki amerykańskie, których jest całe mnóstwo... w całej Polsce. Może wydry, ale nie wiem czy są na Mietkowie. Śruby barek to raczej można między bajki włożyć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.