ArturK Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Witam na Forum.Od dłuższego czasu czytam forum poświęcone baitcastingowi i muszę przyznać, że bardzo się zainteresowałem tą nową jak dla mnie metodą i podziwiam już ogromna wiedzę jaką posiada już większość forumowiczów a przecież ta metoda u nas w kraju dopiero raczkuje...Zainteresował mnie baitcasting, w szczególności jeśli chodzi o jerkowanie. Używanie tak cięzkich przynęt w przypadku tradycyjniego spiningowania jest już niewygodne, na upartego można i używać kołowrotka ze stałą szpula, ale wiem jakie to są obciążenia dla sprzętu. Rzadko który kołowrotek wytrzymuje u mnie rok sandaczowania główkami 15-25 gr(wyjatek stanowi Penn Slammer juz 3 rok!!!!)a co dopiero jerkowanie przynetami ok 70 gr!Czytając to forum padło już wiele propozycji konkretnych modeli krótkich wędek jak i multiplikatorów. Jeśli chodzi o wędkę, to wybrałem Dragona Fatso Jerk Cast 1,95 25-60 gr. Natomiast nie miałem nigdy doświadczenia z multiplikatorami round i niskoprofilowymi. Nie wiem więc jaki multiplikator wybrać zastanawiam sie pomiędzy doradzanymi przez forumowiczów Abu C4 5601 a Shimano Curado 201 DHSU. Czytając forum często natykałem sie na samo stwierdzenie, ze wybrałbym to, lub tamto, ale brakowało mi argumentacji dlaczego? Wiem, że Curado jest podobno multiplikatorem do stosowania przynęt w większym zakresie jeśli chodzi o dolna granicę. Ja przynęty do 20 gr będę obsługiwał z normalnego kołowrotka. Interesuje mnie zastosowanie tych multiplikatorów jedynie do zakresu 25-70 gr jeśli chodzi o casting i troling. Proszę o pomoc przy wyborze i argumentacje.Pozdrawiam, Artur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 .... Interesuje mnie zastosowanie tych multiplikatorów jedynie do zakresu 25-70 gr jeśli chodzi o casting i troling. Proszę o pomoc przy wyborze i argumentacje.Pozdrawiam, Artur no to bez znaczenia (użytkowo) czy wybierzesz C3 4601 czy Shimano Curado 201 DHSV. Oba śmigną wspomniany zakres wagowy bardzo dobrze. Dlaczego?? Masa takich wabików rozpędzi szpulę 90% multiplikatorów na rynku. Używałem zarówno 4601 jak i Curado 201. Osobiscie łowiac kijem do 60g wybrałbym niski profil. Wygodniejszy w obsłudze, lepiej leży w dłonii. 201 DHSV ma wyzsze przełożenie od C3 wiec wg. niektórych jest lepszy do jerków bo szybciej wybierasz luz linki po szarpnięciu wabikiem. Różnice i niuanse w multiplikatorach nabieraja znaczenia jak chcesz łowić coraz lżejszymi wabikami, ale nie przy jerkach.. witaj na forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Popieram - niski profil , po prostu wygoda jest nieporównywalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArturK Opublikowano 10 Marca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Dziękuje za wypowiedzi. Wywnioskowałem:1. Przy dużej masie przynęt jerkowych przy własnościach rzutowych nie ma różnicy niskkoprofilowy, czy round.2. Niskoprofilowy zdecydowanie zapewnia większy komfort wędkowania Nie jeżdże na ryby za kare , więc skłaniam się ku Curado 201 DHSU. Mam jednak jeszcze jedna watpliwość mianowicie czytałem o mniejszej wytrzymałości niskoprofilowców, czy 70 gr nie spododuje przedwczesnego zużycia sie Curado? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 1 usciślajac to sa niskoprofilowce które nie nadaja się do jerkowania choc można z nich rzucić jerkiem bez problemu... np. Daiwa Presso 2 tak 70g nie zaszkodzi takim konstrukcjom jak Curado 201 DHSV ale juz dla curado 101D czy np. Daiwy Alphas 103 70g jest juz za dużo.. Dlaczego?? Patrz punkt 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArturK Opublikowano 10 Marca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Dzięki Jerzy.Wiec już podjąłem decyzje. Zdecyduje sie na Curado, wszak droższe od C4 o 115 USD, ale na ryby nie jeżdze za kare:)!Jak uważasz jaka jest górna bezpieczna granica dla przynęt wyrzycanych z Curado? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FISH Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Ja proponuję ci do tak ciężkich przynęt jednak round np C3 4601.Mam Curado 201 i nie miałbym serca na dłuższą mete katować go jerkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 między C3 a 201 DHSV jest różnica znacznie większa niz te jedyne 115$. Te dwa multiki są z zupełnie róznych epok. Moim zdaniem samo rzucanie nawet kilogramowymi ciężarkami nie jest w stanie zaszkodzić zadnemu multiplikatorowi. Przecież nie rozpędzisz takim wabikiem szpuli do większej prędkości niż przewidział producent. Dodam tylko, ze zarówno shimano conquest 51 do lekkich wabików i delikatnego łowienia jest wyposarzony w takie same łozyska co poteżny curado 201D czy okrągły conquest 201. Górną granicę wagową przynęt determinuje bardziej pojemnosć szpuli i kilka takich niuansów jak np. średnica zewnętrzna szpuli.. ale to temat w twoim przypadku zbędny.. Na mechanizm kołowrotka najwieksze obciążenie działa w trakcie zwijania przynęty czy holu ryby. Dlatego do ciężkich jerków mozesz użyć bez problemów szybkiej wersji DHSV a do duzych i sporo lżejszych, ale stawiajacych opór wirówek lepszy jest Curado 201 DPV ( przełozenie 5:0). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 a ja udziele po raz trzeci tej samej odpowiedzi ' ...procastera uzywam od ... o boze ... ??? ... 2003 a moze 2004 ... no jakos tak, w kazdym badz razie juz dlugo i ciagle tego samego, bez zadnych napraw i serwisow, to bardzo dobry kolowrotek za ta cene, uzywalem go przy kijach od 17 do 30 lb, z wabikami od 15 gram do 120 gram, do woblerow, jerkbaitow, obrotowek i diabli wiedza czego jeszcze ... generalnie nadaje sie swietnie pod jerkbaity i srednie crankbaity, ze wzgledu na duze przelozenie nie polecam go do obrotowek, bucktaili i duzych woblerow SDR (takich jak np. slider SDR 12 czy 14), te wabiki stawiaja ogromny opor w wodzie i kazdy kolowrotek o przelozeniu wiekszym niz 5:1 dostaje strasznie w dupe! wiem, ze ogolna linia zaklada cos innego i wiekszosc woli duze przelozenie, ja nie, dlatego tobie to napisalem, wrocmy do kolowrotka, wedlug mnie jest idealny do wabikow od 20 do 70 gram, ma powera, nie psuje sie i to ogolnie udana konstrukcja, porownujac do revo SX to juz za cene jednego SX masz dwa procastery i 300 yardow dobrej plecionki 30 lb ... obecnie moj procaster jest przykrecony do st. croix premier 7’ HF 25 lb, jak wiesz to kawal wedki, wiec lowie nim jerkami od 40 do 80 gram, nawinieta mam PP o mocy 30 lb, multik sprawuje sie swietnie i po prostu polecam... na tacklewarehouse mieli je ostatnio po 40 bucksow *shock*... ' na mysli mam ten kolowrotek http://www.basspro.com/webapp/wcs/stores/servlet/Product_101 51_-1_10001_51500_100001001_100000000_100001000_100-1-1 oczywiscie, ze dobry low profile da rade, low profile praktycznie nie rozni sie niczym od rounda, tylko ksztaltem, czesto gesto multiki low profile maja nawet wieksze tarcze hamulcowe niz round natomiast ja nie proponuje tobie wysokiego przelozenia do jerkow, bo to nie ma sensu, prezentacja przynety odbywa sie i tak z reguly bardzo powolnie ... bo taka jest zabojcza ... i argumenty w stylu 'bedziesz mogl szybciej wybierac linke' nie wywieraja na mnie najmniejszego wrazenia, powiem nawet wiecej, multiki z przelozeniem wiekszym niz 6:1 do tej metody sa skazane na smierc 'szybkich trybikow' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArturK Opublikowano 10 Marca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Ja proponuję ci do tak ciężkich przynęt jednak round np C3 4601.Mam Curado 201 i nie miałbym serca na dłuższą mete katować go jerkami. Rozwazałem akurat C4, bo podobno do jerkowania jest lepszy od C3 ze wzgledu na to, ze szybciej zwija linke. Czy do jerków wybrałbyś wielkość 4601 czy 5601? Jedni uwazają, że do jerków bylby lepszy Curado a inni, że C4, już sam nie wiem... Może kupie dwa... . Jesli uznam, że Curado jest za delikatny do jerków, to bedo uzywał go do trolingu? Może jeszcze ktoś coś podpowie, bo naprawde mam już mętlik w głowie a zamówienie w Stanach trzeba złożyc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 sorry, ale od kiedy 70 gramowy slider jest ciezki? smiech mnie ogarnia, jak cos takiego czytam, np. ABU w rozmiarowce 5000 uzywam do wabikow od 110 gram w gore, kolego, ulatw sobie zycie i kup dobry niski profil, a nadgarstek tobie juz po pierwszych godzinach podziekuje ... ilosc zwijanej linki ma moze duze znaczenie podczas polowu boleni ale prezentacja jerkbaitow odbywa sie w takim tempie, ze znam ludzi, ktorzy mogliby przy tym usnac ... dodam tylko, ze taka prezentacja jest zabojcza ... po drugie linka musi miec luz, inaczej glidery nie bada szybowaly na boki ... zbyt szybkie wybieranie linki powoduje, ze wlasnie glidery pracuja w waskim torze, a domorosli mistrzowie jerkowania skarza sie na producentow, ze wabik nie pracuje tak jak trzeba samemu nie posiadaja dobrej (lub zadnej!) techniki prowadzenia przynety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 no to mamy przy okazji dwie różne filozofie jerkowania. Remek kiedys mi napisał, ze jerkuje tak szybko jak tylko się da. Ktoś inny bardzo wprawiony na szwedzkich esoxach uznał, ze szybkie przełożenie niweluje spad rybska po ataku na wabik wiszący na luźniej lince... może napiszcie na ten temat jakiś art. Chętnie poczytam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArturK Opublikowano 10 Marca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 sorry, ale od kiedy 70 gramowy slider jest ciezki? smiech mnie ogarnia, jak cos takiego czytam, np. ABU w rozmiarowce 5000 uzywam do wabikow od 110 gram w gore, kolego, ulatw sobie zycie i kup dobry niski profil, a nadgarstek tobie juz po pierwszych godzinach podziekuje ... ilosc zwijanej linki ma moze duze znaczenie podczas polowu boleni ale prezentacja jerkbaitow odbywa sie w takim tempie, ze znam ludzi, ktorzy mogliby przy tym usnac ... dodam tylko, ze taka prezentacja jest zabojcza ... po drugie linka musi miec luz, inaczej glidery nie bada szybowaly na boki ... zbyt szybkie wybieranie linki powoduje, ze wlasnie glidery pracuja w waskim torze, a domorosli mistrzowie jerkowania skarza sie na producentow, ze wabik nie pracuje tak jak trzeba samemu nie posiadaja dobrej (lub zadnej!) techniki prowadzenia przynety Nie mam swoich własnych doswiadczeń z jerkowaniem z multiplikatorem.Wielokrotnie na tym forum czytałem, że warto do jerków dobrac multiplikator o większym przełożeniu, nawet kilka postów wyżej tez jest o tym wzmianka.Wielokrotnie bylo tez mowione, ze odpowiednim rozmiarem do jerkow jest 5000. Myslę, że masz dużo racji. Nie mniej jednak widzę, że bede musiał sam dojsc do wielu rzeczy. Tym niemniej bardzo dziekuje za sensowna wypowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArturK Opublikowano 10 Marca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Już wiem, ze nic nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Zgadzam się, że do dużych jerków lepiej używać okrągłych profili, ale tak jak nadmienił Pitt, te jerki zaczynają się od jakiś 90-100 gram. Twój kij którego kupiłeś ma cw do 60gram więc nie masz się czym przejmować. Nasze krajowe jerki to tak naprawdę (oprócz wyjątków ) niewielkie przynęty, które obsługiwać można spokojnie niskim profilem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArturK Opublikowano 10 Marca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Więc do jerków do 70 gr niski profil. Tylko jakie przełozenie? Czy tak jak mówił Pitt nie używać wysokich przełozeń jak np. w Curado DHSV 7:1? Może lepsze byłoby Curado DPV o przełozeniu 5:1 lub Revo sx 6,4:1 lub wspomniana Daiwa Procaster 6,3:1 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 ' ...procastera uzywam od ... o boze ... ??? ... 2003 a moze 2004 ... no jakos tak, w kazdym badz razie juz dlugo i ciagle tego samego, bez zadnych napraw i serwisow, to bardzo dobry kolowrotek za ta cene, uzywalem go przy kijach od 17 do 30 lb, z wabikami od 15 gram do 120 gram, do woblerow, jerkbaitow, obrotowek i diabli wiedza czego jeszcze ... generalnie nadaje sie swietnie pod jerkbaity i srednie crankbaity, ze wzgledu na duze przelozenie nie polecam go do obrotowek, bucktaili i duzych woblerow SDR (takich jak np. slider SDR 12 czy 14), te wabiki stawiaja ogromny opor w wodzie i kazdy kolowrotek o przelozeniu wiekszym niz 5:1 dostaje strasznie w dupe! wiem, ze ogolna linia zaklada cos innego i wiekszosc woli duze przelozenie, ja nie, dlatego tobie to napisalem, wrocmy do kolowrotka, wedlug mnie jest idealny do wabikow od 20 do 70 gram, ma powera, nie psuje sie i to ogolnie udana konstrukcja, porownujac do revo SX to juz za cene jednego SX masz dwa procastery i 300 yardow dobrej plecionki 30 lb ... obecnie moj procaster jest przykrecony do st. croix premier 7’ HF 25 lb, jak wiesz to kawal wedki, wiec lowie nim jerkami od 40 do 80 gram, nawinieta mam PP o mocy 30 lb, multik sprawuje sie swietnie i po prostu polecam... na tacklewarehouse mieli je ostatnio po 40 bucksow *shock*... ' ..... powiem nawet wiecej, multiki z przelozeniem wiekszym niz 6:1 do tej metody sa skazane na smierc 'szybkich trybikow' wnioski z tej wypowiedzi nasuwaja się same... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FISH Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 W roundach denerwujący jest jazgot podczas wyrzutu.Jeżeli daiwa procaster wytrzymuje gramaturę do 70g z linką 30lbs na dłuższą metę to bierz niskiprofil zwłaszcza za tę sumę .Do mego Curado 201 DPV nie założę linki powyżej 20funtów a przynęty powyżej 50g mogą pojawiać się tylko okazjonalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kryst Opublikowano 10 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2008 Zgadzam się z przedmówcami, do 60gr niski profil będzie ekstra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 11 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 W roundach denerwujący jest jazgot podczas wyrzutu.Jeżeli daiwa procaster wytrzymuje gramaturę do 70g z linką 30lbs na dłuższą metę to bierz niskiprofil zwłaszcza za tę sumę .Do mego Curado 201 DPV nie założę linki powyżej 20funtów a przynęty powyżej 50g mogą pojawiać się tylko okazjonalnie jazgot nie ma nic wspolnego z ksztaltem multiplikatora, moja luna nie jazgocze, moj ABU C4 tez nie zajgocze ... w zasadzie zaden z moich multikow nie jazgocze, bez roznicy czy niskoprofilowy czy okragly, jak cos halasuje, to trzeba to wymienic na nowe (z reguly lozyska) malutkie ps. 1. to czy na winiesz na curado linke 20 lb, czy tez moze 30 lb a nawet 40 lb nie ma najmniejszego wplywu na prace tego kolowrotka2. tak samo przynety powyzej 50 gram, te wabie mu nie wyrzadza wiekszej szkody niz 25 gramowa obrotowka z listkiem #8 albo salmo perch 12 SDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FISH Opublikowano 11 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 jazgot nie ma nic wspolnego z ksztaltem multiplikatora, moja luna nie jazgocze, moj ABU C4 tez nie zajgocze ... w zasadzie zaden z moich multikow nie jazgocze, bez roznicy czy niskoprofilowy czy okragly, jak cos halasuje, to trzeba to wymienic na nowe (z reguly lozyska)Ten chałas z C3 mam od nowości i podejrzewam o to wodzik który jest ruchomy podczas rzutu.Swieżo nasmarowany cichnie ale i tak w porównaniu z niskoprofilem który ma nieruchomy to słyszę ten jazgot.Wracając do tematu to niskoprofilowiec daje na pewno większy konfort a jego większa delikatność może jest mitem.Tego nie wiem bo jeszcze nie zajeżdziłem rzadnego multika.Jeżeli Twój procaster wytrzymuje tą eksploatacje polecam @ArturK niskoprofilowca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 11 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 no to mamy przy okazji dwie różne filozofie jerkowania. Remek kiedys mi napisał, ze jerkuje tak szybko jak tylko się da. Ktoś inny bardzo wprawiony na szwedzkich esoxach uznał, ze szybkie przełożenie niweluje spad rybska po ataku na wabik wiszący na luźniej lince... może napiszcie na ten temat jakiś art. Chętnie poczytam.. Zgadza się. W moim przypadku efekt luźnej linki nie występuje. Kiedyś jerkowałem wolno ale zdecydowanie lepsze efekty uzyskiwałem jerkując szybko i bardzo szybko. Tak pozostało - jerk u mnie zasuwa w kosmicznym tempie. Co do wyboru multiplikatorów do jerkowania poczyniłem nawet dość obszerny (może za obszerny) artykuł: http://jerkbait.pl/?p=132Trzeba by go pewnie uzupełnić ale tłumaczę tam w jaki sposób dokonać wyboru. Chłopaki mają całkowitą rację - do 70g wybrałbym niskiego profila, powyżej powiedzmy 100g pewnie wziąłbym rounda. Dobry niski profil da Tobie ponadto możliwość łowienia lekkimi wabikami (np. będziesz mógł połowić lżej szczupaki, czy bolenie). I reasumując do wędki 4oz (~120g) używam rounda, do wędki 2oz. używam niskiego profila. PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Herman Opublikowano 11 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 Ja mam sprawę ułatwioną- wolę roundy. Bez względu na kaliber przynęty. Low profile są fajne i miłe, ale ... jakieś takie płaskie ... Nie ma to jak klasyczny roundzik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
traker Opublikowano 11 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2008 ja niedawno skompletowałem zestaw do jerkowania - kijek do 80 gram i do tego wybrałem niskoprofilowca - myślę, że będzie dobrze - zobaczymy w maju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.