Steez vs MG7 vs Scorpion MG

[Kornel Miklas]

Witam serdecznie

 

Nosze się z zakupem jednego z Tych multików,ale niewiem jakie jest porównanie ze soba tych naszynek.

multik ma być do 14lb kija dł 2,13m o cw okolo 21gram główne jego zastosowanie to łowienie ryb w przedziale 0,5-3kg,masa maxymalna przynęt do okolo 25-30gram minimalna to od 4-5gr ,multiplikator ma słożyć do połowu pstrągów,ale musi dać sobie rade też z bolkiem,raczej niewielkim okolo 70cm,szczupaczki do 60cm,i okoniem do 30cm,czyli ryby niezbyt wielkie

 

Generalnie najbardziej podoba mi sie wizualnie steez jednak nic niemogę na jego temat znaleść.pozatym bardziej odpowiada mi regulacja hamowania poprzez ustawienia niz ciągłe otwieranie multika i grzebanie w bloczkach.

 

łowić będe zazwyczaj na plecionke oraz na żyłke 0,20mm

łowiska to Bydgoskie wody głównie rzeki.przynęty to zazwyczaj gómy lub woblerki.Dodam że wybieram tylko w multikach niskoprofilowych.chodzi mi o możliwie wysoki komfort łowienia.

 

bardzo proszę o pomoc w wyborze

Pozdrawiam

K M

 

 

[Thymallus]

Witaj Kornel

 

Twoje pytanie jest trochę złożone. Pytasz o dwie grupy kołowrotków, które różnią się pomiędzy sobą podstawowymi założeniami konstrukcyjnymi. Daiwa posiada hamulec magnetyczny, a Shimano hamulec odśrodkowy. Obydwa typy posiadają trochę inną charakterystykę rzutu. Na stronie portalu z artykułami jest świetne tłumaczenie redaktora pitta o typach i różnicach pomiędzy wspomnianymi kołowrotkami, a dokładnie hamulcami tych kołowrotków. Koniecznie przeczytaj!

Podział kołowrotków ze względu na rodzaj regulacji hamulca nie jest właściwy.

Każdy z przedstawionych kołowrotków może być zastosowany do wymienionych połowów. Na ostatnim zlocie nad rzeką Kwisą koledzy używali wszystkie wspomniene przez ciebie kołowrotki. Steez Daiwy to najwyższa klasa ze wspomnianej trójki.

W twoim przypadku jak dopiero chcesz wejść w casting sytem hamulcowy od którego rozpoczniesz naukę jest w zasadzie obojętny. Można nauczyń się na tym lub na tym.

Gdybym ja miał ci coś zaproponować na początek to byłby to Curado 101D f.Shimano. Ma najlepszy stosunek jakości, możliwości do ceny.

 

Życzę ci udanego wyboru multiplikatora

 

pozdrawiam

[pitt]

jezeli nie lubisz grzebac w bloczkach, to pozostaje tylko steez albo scorpion MG, daiwa ma magnetyka a wymieniony scorpion jest wyposazony hamulec odsrodkowy ustawiany z zewnatrz, uwzgledniajac zakres przynet, ktorych chcesz uzywac proponuje tobie scorpiona MG, ten kolowrotek bedzie sie lepiej nadawal do lekkich wabikow (od 4-5 gram)

 

ps. male sprostowanie, artykul o hamulcach rzutowych przetlumaczyl robert vel kuzyn

[jerzy]

Do kija 14 lbs i założeń jakie postawiłeś w swoim pytaniu wybrałbym scorpiona 1001 Mg, gdyż z całej trójki przez ciebie wymienionej najlepiej obsłuży przynęty z dolnego c/w kija.

 

[mifek]

Faktycznie jesli drazni Cie otwieranie panelu bocznego w celu zmiany nastawu hamulca rzutwego to w gre wchodzi steez albo scorpion. Jednak chcialbym zwrocic uwage, ze owo przestawianie ma miejsce stosunkowo rzadko, wiec chyba nie co sie tym tak bardzo stresowac. Ja na ogol lowie z wlaczonymi dwoma bloczkami i to mi w zupelnosci wystarcza. Jedynie przy lowieniu boleni Zdarza mi sie troche pobawic z hamulcem rzutowym w celu maxymalizacji osiaganych odleglosci. Ale i to tylko czasami. Na pewno nie ma sensu bawic sie (to moje zdanie) w ustawianie hamulca po kazdej zmianie przynety. Jesli dysponujesz wieksza iloscia gotowki to polecam metanium MG7 . Spokojnie sprawdzi sie i na bolkach i przy pstragach przy uzyciu przynet 4g i wiecej.Jesli chodzi o rozsadny kompromis ceny i jakosci to wybor jest chyba tylko jeden crado 101D. No chyba ze wolisz hamulec magnetyczny. WTedy steez i zarazem najwyzsza polka cenowa...

[jerzy]

w okolicach metanium MG, steeza 103, scorpiona, czy Curado 101 jest jeszcze nowy Alphas 103 +R ewentualnie Team Daiwa Sol. W ich przypadku gmeranie przy hamulcu rzutowym też odpada, bo reuluje się go z zewnatrz...

[Smaczek]

Moim zdaniem MG7 radzi sobie z lekkimi przynętami wcale nie gorzej niż Scorpion i jest przez to dużo bardziej uniwersalny!!

[pitt]

Moim zdaniem MG7 radzi sobie z lekkimi przynętami wcale nie gorzej niż Scorpion i jest przez to dużo bardziej uniwersalny!!

 

' ...

pozatym bardziej odpowiada mi regulacja hamowania poprzez ustawienia niz ciągłe otwieranie multika i grzebanie w bloczkach

... '

 

[Smaczek]

@pitt

No fakt

[radomado]

wedlug mine zdecydowanie MG 7 ...zgadzam sie z Tobą Smaczek w tym wątku

Mam scorpiona i Mg 7 wiec od razu zaznaczam ze to porównanie praktyczne steza niestety nie posiadam wiec nie wiem jak by sie sprawdził przy Twoich załozeniach ale pewnie podobnie

[Kornel Miklas]

Witam i dziękuję za szybką odpowiedź.

co do ceny multika to raczej niemam ograniczenia,bo sprzedałem prawie wszystkie spinningi i kolowrotki.poza jednym ulubionym zestawem.tak więc steez tez wchodzi w grę

Rozumiem że system magnetyczny polega na oddziływaniu magnesu na hamólec,a odśrodkowy polega na hamowaniu poprzez delkatne tarcie bloczków.

 

Zastanawia mnie jak da sobię radę taki Steez własnie z przynetamu okoniowo-psrtągowej wagi?czy ktoś ma doswiadczenia z pstrągwaniem na Daiwę steez.

Nieukrywam że osobiście ujął mnie ten Multik swoją urodą i pięka jedwabista czernią,przynajmniej tak sie prezentuje na zdjęciach.

 

Na filmie z Youtuba widziałem jak Kolega Mifek machał mikro blaszką ze steeza,i to w spartańskich warónkach ,straszny wiatr.

 

 

Generalnie jak zrozumiałem walory użytkowe są praktycznie te same wszystkich trzech kołowrotków.jako ,że niemam ograniczenia finansowego i chciałbym także Cieszyć sie Fajnym wygladem multika skłaniam sie do zakupu właśnie Steeza.

 

Czy mogłbym prosić użytkownika takiego Kołowrotka o pare zdań na jego temat?oczywiscie niewątpie w wiedzę forumowiczów którzy mieli styczność na któtki czas ale,napewnostały użytkownik ma jakieś Ciekawe spostrzeżenia.

Dziękuje i pozdrawiam

K M

 

 

 

 

 

 

[mifek]

faktycznie machałem trochę STEEZem i ... jest to zupelnie możliwe... Jeśli chodzio jego wygląd to z tą czernią to trochę przesadziłeś... kolor jest taki bardziej stalowy, ale faktem jest, że jest cholernie ładniutki... jak na daiwę przystało <_< <_< <_<

 

 

gdybyś miał ochotę pogadać z użytkownikiem STEEZa to łap Spigota. ma go od zeszłego roku i wiem, że radzi sobie zupełnie przyzwoicie...

[spigot]

Witaj Kornel na warsztatach nad Kwisą ukręciliśmy krótki filmik w roli głównej z MIFCIEM i DAIWA STEEZ

 

zapewne oglądałeś ale na wszelki wypadek :

 

http://pl.youtube.com/watch?v=PtIn8KYTdGY

[jerzy]

 

osobiście nie odpisuję na forum od wczoraj

 

 

 

 

czemu??? Rafał !! Ty ???

[kryst]

Mifek napisał:

 

jak na daiwę przystało

 

Mifciu, czyżbyś zmienił zdanie!

 

[admin]

Witaj Kornel jak coś służę pomocą w temacie DAIWA STEEZ pisz na PRIV

osobiście nie odpisuję na forum od wczoraj

 

 

 

Spigot? Przesadziłeś! Po prostu odpowiadaj na pytania, dziel się swoją wiedzą tak jak robiłes to na zlocie a nie graj primabaleriny.

 

 

Osobiście wybrałbym Metanium Mg7. Super maszyna na bolki (masz o nim artykuł na stronie głównej). Poza tym bez najmniejszego problemu obsłuży Tobie również przynęty w granicach 5g. Do tej maszynki dokupiłbym tuningowaną szpulkę Yumey'a, ktorej używałbym do połowów pstrągów. Czyli reasumując - Mg7 + zwykła, fabryczna szpulka -> bolenie, szczupaki. Mg7 + yumey'a - pstrągi. Przed wyprawą na ryby po prostu zmieniasz szpulki.

 

Dlaczego nie Scorpion Mg? Właściwie miałem całą rodzinę scorpionów (Mg, 1001, Chronarch'a ... ) w swoim zbiorze (teraz już nie mam - tylko chronarch się ostał) i jest to fajny kołowrotek ale ... do połowu boleni bym go nie polecił. Ten jeden mm różnicy na średnicy szpulki jest widoczny w odległości rzutów. Niby niewiele ale jednak. Z moich osobistych doświadczeń nad wodą wynika, że Metanium Mg7 jest o wiele bardziej uniwersalnym narzędziem. Oczywiście jeśli nastawiasz się tylko na pstrągi i przynęty w granicy 5g to kupiłbym coś z rodziny scorpionów lub ... coś specjalistycznego -> presso, pixy czy conquest'a 51SS.

 

Remek

[Kornel Miklas]

Witam

 

Remek dziękuję za opine MG7 to dobry pomysł z ta szpulka zapasową byłoby dwa w jednym.

zastanaia mnie jak wyglada konfrontacja Daiwy Steez własnie z multikiem MG7

 

 

Czy w ogóle mozna porównywac dwa odrębne systemy hamowania?moim zdaniem magnetyk powinien być płynniejsze niż jakakolwiek stykowa konstrukcjia,chodzi mi oto ze bloczki wydaje się sa mniej precyzyjne niż magnesowy bezdotykowy hamólec?ale to tylko moje przypuszczenia.

 

osobiscie chciałym kupic naprawdę dobry multik,czytam na różnych forach opinie o steezie i zazwyczaj sa pochlebne.

Powiem tak machałem 3cm kopytkiem relaxa na 4gr głowce na okolo 22-25m z mojego kijka i scorpiona kolegi ,ale to już było bardzo niewygodne i na min ustawieniu robiły sie brody.

 

Czy steez bedzie bardziej precyzyjny?.napewno za płynnąscią przemawia też ilość łozysk w Steezie.

 

jakie przynęty Waszym zdaniem da rade obsługiwac ten multik?

4-5gr nie bedzie przezadą,dodam że raczej łowię na zwarte wabiki jigi głowki min 4gr.

 

 

zazwyczaj na 10-14lb plecionkę luz zyłkę 0,20mm

 

Chciałbym by multik niebał się też wabika w stylu Slider 7S czyli 21 gramowego.nieraz w starorzeczach chodzę z takimi przynętami i łowię szczupaczki.napewno nie przekroczę 30gram w przynęcie i łowienie nie bedzie agresywne czyli zadne kogótowanie opadowe itd.

 

jesli byście mogli mi doradzić to chetnie wysłucham wszelkich info na temat tego Multika. jesli mialiście do czynienia z multikami takimi jak scorpion curado czy metanium to chętnie poznam opinię jak wypada w konfrontacji z nimi właśnie Steez,czy jest to może zbyt odległa,klasa kolowrotków?

 

Przyznam że Steez bardzo mi się podoba ,niewiem moze jestem pozbawiony syndromu sroki i te srebrne multiki mnie nie przyciagają

Prosze mnie niezrozumiec źle,poprostu chcę wiedzięć jak najwięcej o tych multikach a wszczególnosci o Steezie ,bo o MG7 juz sporo wiem z Artykułu

 

To ma miej wiecej wygladać tak ze kupuje multik UL i moge go zastosować okazyjnie do przynęt max 30gramowych dlatego chciałbym by ten multiplikatos jak najlepiej wspólpracował z lekkimi wabikami,

acha niedodałem ze do cięzkiego łowienia chcę kupić Calcuttę CC201 bo miałem juz z n a stycznośc i bardzo mi pasuje-chociaz szkoda ze nie jest czarna:(

 

W klasie lekkiej jednak stawiam na niski profil. Dlatego tak z uporem maniaka dozyłem do tego steeza.czy mozna go nazwać multikiem UL ? przyznam ze ten filmik z Waszego zloty i żuty Mifka utkwiły mi w głowie jako by steez był Typowo sptrągowym multikiem.

pozdrawiam KM

 

ps.spigot masz priwa

[kryst]

O doświadczenia w połowie pstragów to tylko do Spigota i Mifka, ze wskazaniem - Spigot. On wie najwięcej, bo ma go wystarczająco długo.

 

Inne wrażenia możesz znaleźć na tackle tour, ale tylko po angielsku.

[mifek]

Mifek napisał:

 

jak na daiwę przystało

 

Mifciu, czyżbyś zmienił zdanie!

 

 

ależ ja zawsze twierdziłem ze daiwy są ładne... i ... jak dla mnie nic poza tym ...

 

[mifek]

w sumie to ejst jeszcze jedno rozwiązanie...

ale wiąże się z hamulcem odśrodkowym...

 

za cene steeza mozesz kupic CURADO 201DHSV na bolki - super maszyna...

 

do tego CURADO 101D - w sam raz na kropki... i jeszcze ci chyba nawet na szpulke YUMEYA do 201nki wystarczy

 

 

ale to tylko takie moje wolne przemyślenia ...

 

ahaaa

curado się nie świeci jak psu jajka.. no może poza rączką...

[kryst]

Mifek napisał:

 

jak na daiwę przystało

 

Mifciu, czyżbyś zmienił zdanie!

 

 

ależ ja zawsze twierdziłem ze daiwy są ładne... i ... jak dla mnie nic poza tym ...

 

 

A jednak przewrotny diabełek <_< jesteś!

 

[Thymallus]

 

jakie przynęty Waszym zdaniem da rade obsługiwac ten multik?

4-5gr nie bedzie przezadą,dodam że raczej łowię na zwarte wabiki jigi głowki min 4gr.

 

To nie jest dokładne tak. Przynęty to obsługuje wędkarz, a nie kołowrotek. Kołowrotek tylko jest dopasowany do pewnej gramatury przynęt. widziałem człowieka, który rzucał Sliederem z Presso Daiwy. Znam człowieka, który targa duże trocie na malutkiego Conqesta 51f. Shimano czy widziałem zawodnka, który rzucał calowym twisterem na gołym haczyku z Metanium na dobre kilka metrów. Tak, że to jest głównie sprawa umiejętności.

Co do tej żyłki 0,20. myślę, że można. Fabrycznie Stezz jest dedykowany do żyłki 12 lbs co po japońsku oznacza około 0,32mm.

 

pozdrawiam

[admin]

Nie piszę o Steezie bo go nie miałem na stałe i go nie mam choć łowiłem nim za pomocą mniejszych wabików. Masz całkowicie rację - bardzo fajny to multiplikator. Podczas łowienia odczuwałem różnicę w długości rzutów porównując Steeza i Metanium Mg (mówię tutaj o boleniowaniu). Co do mniejszych wabików? Steez obsłuży Tobie lżejsze przynęty. Myślę jednak, że większy komfort obsługi będziesz miał w wypadku metanium Mg i dodatkowej szpulki (przez jej zastosowanie zyskujesz na prawdę fajne rozwiązanie).

 

Pozdrawiam

Remek

[Kornel Miklas]

 

To nie jest dokładne tak. Przynęty to obsługuje wędkarz, a nie kołowrotek. Kołowrotek tylko jest dopasowany do pewnej gramatury przynęt. widziałem człowieka, który rzucał Sliederem z Presso Daiwy. Znam człowieka, który targa duże trocie na malutkiego Conqesta 51f. Shimano czy widziałem zawodnka, który rzucał calowym twisterem na gołym haczyku z Metanium na dobre kilka metrów. Tak, że to jest głównie sprawa umiejętności.

Co do tej żyłki 0,20. myślę, że można. Fabrycznie Stezz jest dedykowany do żyłki 12 lbs co po japońsku oznacza około 0,32mm.

 

pozdrawiam

 

Oczywiście jak najbardziej jestem świadom tego iż żaden multik nie jest bezobsługowy chodzi mi Tylko o mozliwie jak najwiekszy komfort łowienia,małymi wabikami w niskim profilu.

chodzi mi Tylko o to czy multik konkretnie steez jest przystosowany do przynęt 4-5 gram?,wiadomo mozna machnąc 5 gramami i z dużego młynka ale poleci moze z 4 metry

 

Jak kolega mifek Mowił na filmie machając 3 gr wirówką ze komfortu niema ale machnąc sie da. z tego co czytam od jakiegos czasu na forum to 5gr już dało by pewna rużnicę niz te 3 gr(blaszka)z filmu ja moniżej 5gr niezamierzam schodzić.

 

 

Oczywiscie niebędę świadomie nastawiał się na jakieś duże ryby ze sprzetem do tego nieodpowiednim,mysle ze te łowienie troci na Conguesta 51 tez nie było zamiarem łowcy .No chyba ze akurat na łowisku niemiał wyboru a rybki brały.

 

pozdrawiam KM

 

 

[mifek]

kornel - żeby nie było nieporozumien. w filmiku specjalnie podalem nazwe i parametry kija. Dlaczego? ano dlatego ze ten kij byl do tego zupelnie nieodpowiedni. za szczytwny do tak malusiej przynety... Gdyby przekrecil STEEZa do ... np mojego szklaczka komfort rzutu ulegl by diametralnej poprawie... Nie mnie jednak widac ze rzucajac z SAMEGO MULTIKA (kij sie w zasadzie nie chcial ładować) jest to możliwe...