Steez vs MG7 vs Scorpion MG

[admin]

Zawsze się zastanawiam czy rzeczywiście wiadomo ile to jest 4g.

 

5g to komfortowo rzucisz z multiplikatora z rodziny scorpionów oraz wędki max. 12lb. Od samego Steeza nie oczekuj takich właściwości bo on został stworzony do normalnej masy wabików.

 

Co do pokazu Steez +3g masz rację. Nie można tego brać jako argument bo to bardziej przypomina pchnięcie kulą niż komfortowy rzut multiplikatorem. Myślę, że gdybyś przykręcił do Beneyro C3 to osiągnąłbyś podobny efekt. Akurat ten filmik niczego nie udawadnia ... bardziej że się nie da niż, że się da.

 

Pozdrawiam

Remek

[admin]

Nie mnie jednak widac ze rzucajac z SAMEGO MULTIKA (kij sie w zasadzie nie chcial ładować) jest to możliwe...

 

 

No tak Mifciu ale czego to dowodzi? Po prostu rzucałeś przed siebie. Nie można tutaj mówić o podstawowych celach rzutu lekkimi wabikami na pstrągowej wodzie -> musi być pełna kontrola wabika tak by osiągnąć wymagany punkt łowiska. Nie ważne samo rzucanie, trzeba jeszcze wabik kontrolować i to niekiedy do centymetrów. Właśnie w tym widzę ogromną przewagę baitcastingu nad spinningiem.

 

[mifek]

coz... mozliwe z cała pewnościa nie jest równoznaczne z komfortowe i zalecane

[admin]

Ja to do tego podchodzę bardzo ostrożnie by nie promować na forum wypaczeń i skrzywień. Wyobraź sobie, że ktoś kupi taki zestaw? Wiesz doskonale Mifku, że na tym skończy się casting takiej osoby. Steez jest fajny - bez dwóch zdań ale ... na wabiki 4g po prostu się nie nadaje. Generalnie mało który multik nadaje się do tej gramatury.

[Kornel Miklas]

rozumiem iz duzo lepszym rozwiązaniem byłoby zakupienie np. Shimano calcutę Conquest 51SS do małych wabików,własnie chodzi o maxymalna kontrolę a nie machnecie w lini prostej.

 

poprostu swoboda.nie to czy sie da czy nieda ,ale czy bedzie to w komfortowe,oczywiscie jak wiadomo zestaw musi byc dobrze dobrany,pewnie z najlepszego multika nie dało by się Tyle wyciągnąc jak byłby do jerkówki przypięty

 

czyli reasumując

gdybym miał na łowisku np dwa multiki scorpiona MG i steeza to nieodczuje różnicy w komforcie posyłania np 5gr jiga?

oczywiscie nie jestem jakimś kozakiem w castingu dopiero zaczynam.

 

ale machniecia bordowym scorpionem na okolo 25m 5gr gómka nieraz mi wycgodziły z celnoscia tez nie tak zle,w mini zaroczke 1,5x2m trafiałem powtażalnie

pozdrawiam KM

 

 

 

 

[Pablos]

Komfort rzutu jest również znikomy np próbując rzucic pękatego woblera 7-8gr obciążonego na przód. Rzucając w spiningu z kolei wobler taki bedzie czesto zahaczal sie o linkę za dolna kotwice co również spowoduje flustracje wedkarza

Chodze teraz na pstragi z Mmg7 i te 5 gr lata na rzeczce (15m szrokosci max) bardzo komfortowo! A że upodobałem sobie wirówki, to 4 gr również poleci ze wzgledu na skupioną masę przynęty.

Mam jednak jednego woblera o wadze 6gr i obciążonego na przód i rzucając trzeba juz urochomic 3 bloczki i to juz nie jest komfortowe.

O jigi z główkami 4-5gr to w żadnych z wymienionych multików w temacie nie będziesz miał problemu z rzucaniem, oczywiscie przy odrobinie treningu i w warunkach neutralnych, czyli zadnego mocnego wiatru w twarz

Podsumuje jednak że lightowy casting z wędeczką 5'6' czy 6' to jest najprzyjemniejsza forma łowienia tymi kolowrotkami

[admin]

Moim zdaniem przy odpowiedniej wędce pstrągowej odczujesz niewielkie różnice między Steezem a Scorpionem ale będą. Natomiast na 100% odczujesz różnicę między Scorpionem a 51SS.

 

Kwestie lotności wabików pomijam. To oczywiste. Muszą być lotne bo inaczej pojawiają się problemy.

 

Pozdrawiam

Remek

[Kornel Miklas]

dzieki za wiele cennych rad i informacji,jest tyle możliwości że sam juz niewiem co kupić,miałem stycznośc tylko ze scorpionem,steez urzekł mnie wygladem,a najwygodniej lekkie wabiki poleca z 51SS więc wszystkie moje teorie wzieły w łeb

a może są jakieś super lekkieszpulki do steeza?

 

teraz to jestem troche jak jeździec bez głowy jade jade ale chyba niewiem w którym kierónku

 

tak czy siak musze skompletować sobie sprzęt,bo wszystko(prawie) co miało stała szpulę wyprzedałem z chęci spróbowania casta. jednak chyba zaryzykuję i kupie steeza jak niebedzie spełniał oczekiwań to przejdzie pułkę wyżej do cięzszych wabików i wtedy dokupię 51 SS lub coś innego.

 

pozdrawiam i dziekuję za porady

KM

[admin]

Najważniejsze jest własne przekonanie co do słuszności wyboru. Jeśli chcesz kupić Steez'a kupuj bo tutaj racjonalne argumenty nie są ważne - mówię to całkiem serio. Osoba, której podoba się steez będzie lepiej rzucała tym multikiem niż ... lepszym ale takim, który się nie podoba. Psychika czyni cuda. Myślę, tak na poważnie.

 

Co do Steeza to nie chodzi tylko o masę szpulki są inne czynniki, które wpływają na wydajność multika.

 

pozdrawiam

Remek

[kryst]

Remek napisał:

 

Co do Steeza to nie chodzi tylko o masę szpulki są inne czynniki, które wpływają na wydajność multika.

 

Cichutko poproszę o kontynuowanie i rozwinięcie powyższej wypowiedzi. Dziękuję,

 

[Kornel Miklas]

witam

 

Ja postanowiłem przekonać sie na własnej skórze,jak działa steez,to że mi sie podoba i to bardzo to fakt,niewiem czy to pomoże w łowieniu,ale napewno będę miał lepsze samopoczucie :)a ja lubie sie dobrze czuć

 

Pozatym chce sprawdzić ten kołowrotek przez dłuższy okres czasu,by poznać jego zalety i ewentyalne wady.wiadomo łowiac takim multikiem przez kilka godzin nieda sie poznać jego wszystkicg mozliwosci we wszystkich warónkach

 

Dozam iż niebędzie to moj napewno ostatni multik,i napewno spróboję tez innych aby wyrobic sobie włąsne zdanie na temat róznych systemow hamowania,i poznac róznice.oczywiście wszystko jest bardzo fajnie opisane w artykułach ale nic niezastąpi praktycznego spotkania z takimi multikami.

 

pozdrawiam

KM

[Kornel Miklas]

Mam jeszcze pytanko taki lekki off top. czy jak kupię multik Conquest 51 SS czyli z tą płytką szpulka czy jest mozliwośc dokupienia do niego głębszej szpuli? i czy róznica miedzy 51SS a zwykłym 51CC jest wyrażna oczywiscie w włąściwosciach użytkowuch z lekkimi wabikami.?

 

Mifek ja widziałęm na fotkach ,że Ty masz taką Calcutę twoja to 51 czy 51SS?

 

Na allegro widziałem szpulki głębokie do catcutty 51Conquest ale niewiem czy będa pasowały do 51SS

 

pozdrawiam

KM

[mifek]

Mam jeszcze pytanko taki lekki off top. czy jak kupię multik Conquest 51 SS czyli z tą płytką szpulka czy jest mozliwośc dokupienia do niego głębszej szpuli? i czy róznica miedzy 51SS a zwykłym 51CC jest wyrażna oczywiscie w włąściwosciach użytkowuch z lekkimi wabikami.?

 

Mifek ja widziałęm na fotkach ,że Ty masz taką Calcutę twoja to 51 czy 51SS?

 

Na allegro widziałem szpulki głębokie do catcutty 51Conquest ale niewiem czy będa pasowały do 51SS

 

pozdrawiam

KM

szpulki pomiędzy 51 i 51 SS nie są kompatybilne. Prościej jest już kupić zwykła 51nke i liczyć na to, że f. AVAIL wznowi produkcje plytkiej szpulki z hamulcem magnetycznym do tej wlasnie konstrukcji. ale po tym jak wprowadzili 51ss moze to być małoprawdopodobne... przynajmniej mi się tak wydaje... ja mam 51 zwyklą i radze sobie dość swobodnie z przynetami o których już wcześniej wspomniałeś. oczywiście pitching fliping wymagają odpowiedniego kija, ale... coś za coś...

[Gość]

.

Edytowane 26 Czerwca 2014 przez J_J

[Kornel Miklas]

Dzieki mifek za odpowiedź,dziwne dlaczego wprowadzali 51Ss skoro można było szpulki lekkie dorobić i te jeszcze z magnetycznym hamowaniem

 

Jozek rozumiem ,że dokupiłeś jakies cząeci i będziesz prubował z płytką szpulką czy tak? chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego zabiegu.Jak piszesz moze się udac obejśc ten problem szpulkowy

 

pozdrawiam i czekam na jakies info co do szpulki 51SS

KM

[admin]

Kornel,

51ss to co innego niż 51. Tak jak wspomniałem wyżej ... masa szpulki to jeden z czynników. 51SS była projektowana pod przynęty ~3g, a 51 pod 5g+

[Kornel Miklas]

a to wszystko jasne ,rozumiem ,że to dla niby wygody klijenta zrobiono 2 modele 51 i 51SS,raczej dla zysku bo niemając możliwości kupna płytkiej szpuli,shimano troche zamyka dżwi,wymuszając kupno dodatkowego kolowrotka dla Tych co juz mają 51 a chcieli by machać lżejszymi wabiami jak z 51SS.

 

zapewne klijent posiadającu 51 dokupiłby tylko płytąszpulke,zamiast nowy Drozszy od szplki kolowrotek <_< trochę nieładnie ze strony shimano.

 

Ja poczekam na To co napisze Jozek,czy cos uda się zrobić,bo wolałbym kupic 51 i szpulke niz 51SS z ograniczeniami linki.

wiem oczywiscie ze waga linki i jej ilośc ma wpływ na wagę całej szpuli ale tu bardziej chodzi o mozliwośc wymiany szpul(w razie potrzeby)

 

 

pozdrawiam

KM

 

[admin]

Jeśli uda mi się wyrobić to może w weekend napiszę coś więcej na temat szpulek - ucierpi przy tym troszkę relacja z Kwisy ale myślę, że to na tyle ważny temat, że trzeba te zawiłości wytłumaczyć.

 

Szpulka 51SS wcale nie jest lekka. Znam takiego jednego świra , który ma już szpulkę do Revo STX'a, która waży 8g. Rzeczywiście jej spłycenie znacząco wpływa na jej masę brutto z linką, a to ma znaczenie choć trzeba być świadomym, że można to schrzanić ładując na szpulkę fluorocarbon.

 

Co do polityki. Tak nie jest jak piszesz. W Japonii czy US nie kupuje się jednego multika a do niego 10 szpulek (m.in. dlatego do multików nie dodają dodatkowych szpulek). Tam po prostu do każdej wędki kupuje się oddzielnie multiplikator i po sprawie.

 

Pozdrawiam

Remek

[pitt]

powinienes tez byc swiadomy faktu, ze na 51S wchodzi relatywnie malo linki, tzn. duzo mniej niz np. na 51, to chyba wazny punkt, bo dalekie rzuty wiekszymi przynetami i ew. zaciecie sporej ryby plus jej odjazd moga sie skonczyc pusta szpulka ... oczywiscie worst case, ale skoro piszesz o bolkach, to chyba warto i o tym pomyslec

 

ps. nadal jestem zdania, ze scorpion MG to wlasciwy kolowrotek do mniejszych przynet, jak sie tobie spodoba takie lowienie, to kupisz nastepny ... tak czy owak

[jerzy]

powinienes tez byc swiadomy faktu, ze na 51S wchodzi relatywnie malo linki ...

 

a ja po przeczytaniu tego wątku i jego rosnacej ekstazy zastanawiałem się, ze kto pierwszy napisze coś takiego....

 

 

 

[pitt]

moze ktos trzezwo myslacy?

[Kornel Miklas]

witam

Mi panowie chodziło o wymiane szpulek a nie o świadome uzuwanie 51SS do łowienia boleni ,z tąd tez napisałem że najchętniej kupił bym sobie 51 czyli ten z głeboką szpulą + płytkaszpula na np.okonki i pstrągi. chodzi o to by mnieć 2 w jednym,a nie świadome chodzenie z 51SS na bolki,pozatym wiadomo ze na bolki to raczej przynęt 5 gr bym niestosował moje bolkowe wabiki zaczynają się od okolo 12gr do25-20gram

 

dodam tez że wątek calcutty niejako przylepiłem do głownego mojego atku o steezie którego niebawem przetestuję LIVE

[Thymallus]

Odpowiem na kilka postów.

ostatnio trochę niezgadzam się z Jerzym ale co do jego ostatniej wypowiedzi uważam dokładnie tak samo. Dlatego na początku wątku napisałem to co napisałem.

dalej. Zakłada się, że jeżeli kogoś stać na Rollsa to nie pyta się ile on spala. Jeżeli ktoś deklaruje , że cena nie stanowi dla niego żadnych barier to nie wypada wypytywać się o zapasowe szpulki do jednego z najdroższych multików na świecie. należy po prostu kupić jak napisał Remek kilka kołowrotków i tyle. Zapasowe szpulki są dla wędkarzy bogatych inaczej.

 

pozdrawiam

[spigot]

moze ktos trzezwo myslacy?

 

 

no cóż na to wyglada..

 

 

Nie byłbym sobą gdybym jednak nie dodał czegoś od siebie... Uważam, że polecanie daiwy steez, nawet tej mniejszej w rozmiarze 103 do wabików 4g jest zwykłym sabotażem i niema nic wspólnego z promowaniem ( normalnego) castingu.. to juz wszystko co chciałem powiedziecd w tym temacie...

 

pozd JW

 

 

Witaj Jerzy

 

Jak już gdzieś wspominałem że nie istnieją jak dla mnie wabiki poniżej 4g.

 

Tak również napisałem na PRIV Kornelowi że swobodnie Stezz obsługuje wamiki od 4 -5 g.

 

Kornel wychodzi na to że musisz powiększyć zakupy z jednego multika na zakup trzech

 

i problem z głowy

 

nadmienię że żartowałem

[jerzy]

to szkoda, ze żartowaleś bo akurat napisałeś coś bardzo trafnego..

 

Ja powtórzę, ze próba swobodnego i efektywnego łowienia na 4g wabiki Daiwą Steez 103 jest skazana na porażkę, to jest bassowy multik, który swoja topowosć pokazuje od około 10g co odpowieda +/- wiekszosci bassowych woblerków. To, ze można tam coś rzucić mniej nie oznacza, że nalezy kupowac ten multiplikator do lżejszych przynet..

 

jak ktoś nie ma ograniczeń finansowych i potrzebuje multiplikatora do najlżejszych wabików powienien celować w Daiwe Presso Albo Daiwe Liberto Pixy... ( oba regulowane z zewnatrz )

 

ja też rzucałem 6 cm Salmo Stinga z Daiwy Millionaire 203 SW, ale do łba by mi nie przyszło, żeby polecać komukolwiek taki sprzęt do takich przynet... czasy kiedy trzeba było wyciskać z multików maksa sie skończyły spory czas temu..