Kuba Standera Opublikowano 6 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2013 Obawiam się, ze kołowrotki sygnowane "kapusta" mogą mieć pod górke na naszym rynku. Hello, I'm Kapusta przynajmniej u mnie wywołało lekki uśmiech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vasyl Opublikowano 6 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2013 (edytowane) A ma ktoś na forum Charlton-a... Przyznać się, fotki wstawić, ciśnienie podnieść... Mam 8450C :D :D .Tylko nie wiem jak fotki dodac do posta PS; Powiedzcie jak te fotki dokleic to wam jego srodek pokarzę . bo mam obcykane jak go otworzyć.Co ponoć tylko w siedzibie SA jest możliwe.ALE POLAK POTRAFI Edytowane 6 Listopada 2013 przez Vasyl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Podeślij te fotki na adres (podałem w priv) wstawię je w Twoim imieniu przez imageshack. Tak się spodziewałem, że Twój avatar zwiastuje MAKO przy kiju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Fotki Kolegi @Vasyl - nie ruchane, wklejone... Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Dla mnie Ross to momentum Czołg, nawet a póki co nie dałem mu rady Chyba nawet nie zarysowałem dziada jeszcze to zabierz go w koncu nad wodę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ictus Opublikowano 7 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Od początku założenia wątku śledzę fotki wstawianych przez was kręciołów w necie i chyba mam Na czele:Dormisch Absi R2 (już nie produkowany niestety)Loop Opti RunnerKingpin Zeppelin w kolorze orangeHatch Finatic 5 Plus w kolorze clear/red (dodałem go, bo miałem go w ręku i to aluminium lotnicze ma w sobie coś pięknego) Niestety żaden tani nie jest, choć na pewno są warte swojej ceny.Również bardzo piękne konstrukcje a cena bardzo rozsądna:Danielsson OryginalWychwood River & Stream 4/5Loop Evotec G4 5/8 (czerwony ze srebrną szpulą)Mieliście może w ręku Lamson ULA Force SL? Ciekawi mnie jak się prezentuje w realu, bo wydaje się być ciekawy. Osiołowi w żłoby dano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
batza Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 (edytowane) Tyle, że Kingpina to raczej założysz do floata, bo jego rozmiary nie predysponują do jednoręcznej muchówki. Mój typ to Danielsson Dryfly w kolorze tytan: http://www.adh-fishing.de/fliegenrollen/danielsson/danielsson-fliegenrolle-dryfly-in-titan.html Edytowane 7 Listopada 2013 przez baca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ictus Opublikowano 7 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Faktycznie jak wczytałem się w opis Kingpina to wydaje się za duży i ciężki. DryFly z tych Oryginali Danielssona jest najładniejszy, tytanowy jeszcze ładniejszy od czarnego, ciekawe że na stronie producenta go nie widziałem. Dzięki Bartku za podpowiedź. W kolejce po kolejnym namyśle zostają:Loop Opti RunnerHatch Finatic 5 PlusDanielsson Original DryFlyWychwood River & Stream Andrzej może podpowiesz jak Runner zachowa się w słonej wodzie? Mam zajawkę żeby łowić na wakacjach w słonej wodzie może nawet w płetwach i masce, więc moczenie kołowrotka byłoby wtedy 100%. Musze jakoś zracjonalizaowac wydatek Uznałem że jeśli mam miec Loop'a to będzie to Opti, bo uroda bije Evoteca na głowę. Dormisch Absi R2 odpadł bo są z nim piekielne oproblemy techniczne i szpulę trzeba wyjmować nawet na noc bo się inaczej zatnie. Czy ktoś miałw ręku Wychwood'a? Czy to że waży 58gram oznacza że rozpadnie mi się na większej rybie? Serdeczności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ictus Opublikowano 7 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Jeszcze znalazłem takiego Daniellsona, bardzo ładny:http://www.adh-fishing.de/fliegenrollen/danielsson/danielsson-fliegenrolle-lw-titan-4seven-4sevenw.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Jeszcze znalazłem takiego Daniellsona, bardzo ładny:http://www.adh-fishing.de/fliegenrollen/danielsson/danielsson-fliegenrolle-lw-titan-4seven-4sevenw.html Miałem polecam, jednak jak dla mnie Evotec G4 5-8 to nadal z Twojej listy nr JEDEN. Pochomikowały mi się te Twoje listy, oczywiście Runner to mój faworyt, potem G4 5-8. Co do słonej wody, jaki problem. Młynek robiony z myślą o takim wędkowaniu i to w tropikach. Z całej serii jak dla mnie najzgrabniejszy, poręczny i świetnie wygląda przy kiju. Tutaj link do Speedrunner-a i łowienia w tropikach. http://aitutakibonefishing.com/2011/loop-opti-speedrunner-reel-perfect-for-bonefish/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franc Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Ja nie wiem co ci Holendrzy palą ale dla mnie są mega.. Leen Huisman'a.. ''Ari t hart '' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Ok, To z drugiej strony. Loopa Opti Runnera moge kupic najtaniej w okolicach 2 tysi, czyli ciut drozej niz Lamsona Vanquisha a czy komus sie podoba czy nie to jakby postawic Kie przy Astonie Martinie, jakosc anodyzowania, precyzji wykonania to inne klasy. Jakby co oba mialem w rekach i nie chodzi juz o osobiste preferencje. Hamulce tez inna klasa. I nie, ze czepiam sie Loopa, uwazam jedynie iz ich cena jak na koreanska produkcje to jakies nieporozumienie, podobnie zreszta jak wedki. Jest wiele kapitalnych kreciolkow firm produkujacych je na masowa skale, Lamson Vanquish, Ross F1 czy Momentum, Hardy Fortuna, 2-3 modele Sage, Tibor i kilka innych. Dla mnie Loop przy nich wypada blado. Opti nie ma terkotki, Evoteki niby maja ale dzwiek jest taki sobie, jakby pierdzaca Syrenka przy V8. Zupelnie inna klasa sa produkty Charltona, Ariego czy chociazby zmarlego pare lat temu Stanleya Bogdana. To juz wspaniale przyklady sztuki uzytkowej i co najciekawsze ludzie bardzo czesto uzywaja ich do lowienia i nie sa w stanie idealnym wizualnie, takie maja byc, podobnie jak stare modele Hardiego, nimi sie lowi ryby, rzuca na kamulce by podebrac duzego lososia, taki ich los i do tego byly zrobione.Szmatka to mozna sobie co najwyzej wytrzec rece jak g...o sie zlowi :) Bujo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Ok, To z drugiej strony. Loopa Opti Runnera moge kupic najtaniej w okolicach 2 tysi, czyli ciut drozej niz Lamsona Vanquisha a czy komus sie podoba czy nie to jakby postawic Kie przy Astonie Martinie, jakosc anodyzowania, precyzji wykonania to inne klasy. Jakby co oba mialem w rekach i nie chodzi juz o osobiste preferencje. Hamulce tez inna klasa. I nie, ze czepiam sie Loopa, uwazam jedynie iz ich cena jak na koreanska produkcje to jakies nieporozumienie, podobnie zreszta jak wedki. Jest wiele kapitalnych kreciolkow firm produkujacych je na masowa skale, Lamson Vanquish, Ross F1 czy Momentum, Hardy Fortuna, 2-3 modele Sage, Tibor i kilka innych. Dla mnie Loop przy nich wypada blado. Opti nie ma terkotki, Evoteki niby maja ale dzwiek jest taki sobie, jakby pierdzaca Syrenka przy V8. Zupelnie inna klasa sa produkty Charltona, Ariego czy chociazby zmarlego pare lat temu Stanleya Bogdana. To juz wspaniale przyklady sztuki uzytkowej i co najciekawsze ludzie bardzo czesto uzywaja ich do lowienia i nie sa w stanie idealnym wizualnie, takie maja byc, podobnie jak stare modele Hardiego, nimi sie lowi ryby, rzuca na kamulce by podebrac duzego lososia, taki ich los i do tego byly zrobione.Szmatka to mozna sobie co najwyzej wytrzec rece jak g...o sie zlowi :) Bujo Michał - trudno mi się zgodzić z taką oceną, porównaniem, interpretacją którą zaprezentowałeś. Tak po prawdzie to krzywdę robisz Aston Martin (rewelacyjne projekty) stawiając go w jednym rzędzie z Lamson Vanqish... Kiedyś w tej materii wymieniliśmy poglądy na forum (to samo porównanie Loop - Lamson V). Zanim kupiłem Runner-a u Pana Wilka Taimen miałem okazję porównać go z (V) w realu. Wybrałem Loop-a i tyle w temacie oceny design + cena. Powiem więcej, Vanquish miał luzy na szpuli i w trakcie ruszania nią lekko się tłukł. Możliwe, że jest to świadoma przypadłość konstrukcyjna, taki fakt odnotowałem. To samo ma Hardy Fortuna (kręcone, macane sklep FM), robiony w tej samej fabryce Korea co Loop. Tibor ten sam knif przy ruszaniu szpulą - stuki, bryła bardzo ładna kręciłem w Tychach. Co do terkotki w Opti, chyba nigdy nie miałeś ich w ręce o kręcenie nie wspomnę. Modele Runner, Speedrunner mają terkotkę, nie mają Creek i Dryfly. To samo dotyczy serii Evotec G4, ładne brzmienie, dyskretne jednak zdecydowane. Miałem wszystkie od rozmiaru 3-5 do 8-10 więc wiem co piszę. Co do szmatki, sposobu użytkowania sprzętu - zostawię bez komentarza... Refleksja osobista - jestem fanem sprzętu, sprawia mi przyjemność łowienie dobrym, ładnym kołowrotkiem, kijem. Odnajduję w tym smak, pozytywne emocje, cieszę się móc użytkować. Skoro wydałem sporo pieniążków które coraz trudniej zarobić to siłą rzeczy dbam o taki sprzęt, nic w tym dziwnego. Jak lubisz "rzucać na kamulce" Twoja sprawa, ja tego nie robię. Chyba sporo ludzi tak nie robi. Dzisiaj dostałem do wglądu od Kolegi z forum dwa kołowrotki Hardy, wiekowe cacka w świetnej formie, jestem zauroczony. Z tego co widzę, "rzucane" nie były, raczej uszanowane po mimo swoich lat i historii która przez nie przemawia (będą foty do oceny). Wszystkie firmy które tutaj zostały zacytowane są świetne, mają ekstra młynki i tylko od nas zależy co konkretnie wybierzemy. Kilka cen sprzętu dostępnego w Polsce, wnioski nasuwają się same: http://harius.com.pl/Kolowrotek-Loop-Opti-Runner(3,,2470).aspx http://www.taimen.com/pl/pl/product/lamson-vanquish_5832/92986 http://www.taimen.com/pl/pl/product/sage-6000-series_4929/92280 http://www.taimen.com/pl/pl/product/tibor-signature-jet-black_99930414/102919 http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/hardy-fortuna-x-g6-a16-p1702-k11041.html http://harius.com.pl/Kolowrotek-Loop-Evotec-G4-7-9(3,,2490).aspx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Andrzej, Masz racje z Loopami Opti i terkotka w wiekszych modelach ale to nic nie zmienia nie wazne jak mocno bedziesz sie upieral przy swoim. Bylo kilka testow w Trout& Salmon chociazby i jakos nikogo nie powalily na kolana. Nie wiem tez jaki badziew wysylaja producenci do Wilka, Vanquishow i innych naogladalem sie sporo i nie miay zadnych luzow o jakich wspominasz. Nie interesuje mnie tez za bardzo co ile kosztuje w Polsce dlatego wyraznie napisalem za ile ja osobiscie jestem w stanie kupic taki czy inny model. Nie uwazam tez pod zadnym pozorem ze Loopy to badziew jedynie sugeruje ze ich cena w stosunku do jakosci jest bardzo mocno wygorowana podobnie jak ich wedki ( lososiowe modele znowu made in Korea kosztuja ponad 900 funtow sztuka). Wez kiedys Rossa od Standerusa, dokrec hamulec do konca i tak samo zrob w swoim Loopie,zrozumiesz o co mi chodzi Lubie cie bardzo ale niestety w kwestiach sprzetowych nigdy sie nie dogadamy vel Twoje dawne wedki od Daniela Lepiej idzmy do watku nizej, chlopak ma problemy ze zlowieniem lipieni na suchara Bujo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 to zabierz go w koncu nad wodę Całe lato ćwiczyłem dziada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Dla mnie Ross to momentum Czołg, nawet a póki co nie dałem mu rady Chyba nawet nie zarysowałem dziada jeszcze Ten Ross ma dobra anode, nalezal przeciez do mnie i ladowal troche na kamulcach, pozniej mial go Pan Michal na Morrum i Kolskim, teraz ty i dalej nie widac sladow walki :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Andrzej, Masz racje z Loopami Opti i terkotka w wiekszych modelach ale to nic nie zmienia nie wazne jak mocno bedziesz sie upieral przy swoim. Bylo kilka testow w Trout& Salmon chociazby i jakos nikogo nie powalily na kolana. Nie wiem tez jaki badziew wysylaja producenci do Wilka, Vanquishow i innych naogladalem sie sporo i nie miay zadnych luzow o jakich wspominasz. Nie interesuje mnie tez za bardzo co ile kosztuje w Polsce dlatego wyraznie napisalem za ile ja osobiscie jestem w stanie kupic taki czy inny model. Nie uwazam tez pod zadnym pozorem ze Loopy to badziew jedynie sugeruje ze ich cena w stosunku do jakosci jest bardzo mocno wygorowana podobnie jak ich wedki ( lososiowe modele znowu made in Korea kosztuja ponad 900 funtow sztuka). Wez kiedys Rossa od Standerusa, dokrec hamulec do konca i tak samo zrob w swoim Loopie,zrozumiesz o co mi chodzi Lubie cie bardzo ale niestety w kwestiach sprzetowych nigdy sie nie dogadamy vel Twoje dawne wedki od Daniela Lepiej idzmy do watku nizej, chlopak ma problemy ze zlowieniem lipieni na suchara Bujo Michał mamy różne podejście w temacie... Sprawy sprzętu to temat osobistych preferencji i tutaj się mijamy. Co do sympatii wzajemnej - jak widzisz walę w klawiaturę, więc osoba i temat nie są mi obojętne.. Pozdrawiam Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kardi Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Fajny wygląd i perfekcja techniczna. Nautilus z Winstonem dobrze do siebie pasują i ... złowiły już ryby 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Oba to top ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mkuczara Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 (edytowane) Tak nawiasem mówiąc, widać że zima idzie bo tematy hardwarowe odżywają bo ludzie po domach zaczynają siedzieć. Byle do wiosny! Edytowane 7 Listopada 2013 przez mkuczara Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ictus Opublikowano 7 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Ja tam kilka dni temu ladnie polowilem sandalki i szczuple Tym bardziej apetyt na wiecej i na nowym sprzecie rosnie. W grudniu tez polowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 7 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2013 Ja tam kilka dni temu ladnie polowilem sandalki i szczuple Tym bardziej apetyt na wiecej i na nowym sprzecie rosnie. W grudniu tez polowie Na co te sandacze dostałeś - mucha? Napisz więcej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ictus Opublikowano 8 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 (edytowane) Fajnie byłoby się pochwalić w tym wątku złowieniem kilku sandaczy dziennie na muchę. Niestety ryby żerowały słabo i w efekcie przerzuciłem się na spinning, na szczęście z sukcesem. Ciśnienie w ciągu dnia łowienia skoczyło 16 hPa więc warunki nie były idealne.Wszystkie sandały brały w powierzchniowej warstwie wody, bo żerowały na uklei, więc na pewno były do złowienia też na muchę. Żadne potwory, ale wszystkie wymiarowe. Idea łowienia może się niektórym muszkarzom wydać barbarzyńska bo był to trolling muchowy ( lekki deszczyk i wiało jak diabli jak to bywa jesienią i rzucanie z dryfu byłoby bez sensu), aż się boję takie rzeczy pisać na forum Kłopot polegał na tym że mam mało doświadczenia i nie potrafiłem dobrać odpowiednio sznura aby mucha szła 2m pod wodą w wolnym trollu. Do pływającego sznura #6 dołożyłem 2,5m głowicę "slow sinking", ale ten zestaw się nie sprawdził, chodził chyba za płytko. Miałem też problem z muchami, bo cały czas ich sam nie wiążę tylko kupuję. Te kupne które mam mają za mało flesha i sa za krótkie, na dodatek sandacze tylko skubią końcówkę bo hak jest na za krótkim trzonku. Jedyna customizacja kupnych much to dołożenie dysku z przodu aby mucha miała pracę w trollingu, ale nie dopracowałem jeszcze tego elementu jak należy. Ideał to byłaby mucha ok 10-14cm na długim trzonku aby hak był mocno z tyłu, w kolorach fluo, z grzechotką i przed muchą disc lub ster jak w woblerze. Jak ktoś mógłby mi taką zrobić to mogę podesłać wzór kolorystyczny który mi się sprawdza w metodzie spinningowej Powtórka z rozrywki będzie w grudniu. Zobaczymy jak będzie z wynikami w trollingu muchowym. Na razie wobler wygrywa, ale planuję zmienić passę i pobić skuteczność wobka muchami. Nie mordujcie za ten trolling Na Sanie i Myczkowcach łowię jak Pan Bóg przykazał, rzucam, plączę się, rzucam znowu i ryby łowię, wypuszczam i tak w kółko. W tym sezonie mam już nawet na koncie spektakularną porażkę z lipieniem grubo ponad 50cm, którego miałem na długość wędki i zamiast zrobić do niego dwa kroki i podebrać to usiłowałem doholowac pod nogi na przyponie 0,10, jak się zobaczyliśmy to przestał współpracować. Cały czas się uczę a końca nie widać. Na wodzie nizinnej testuje nowe metody bo z każdego doświadczenia wynoszę szczyptę wiedzy. Ta jesień i zima jest pod hasłem "muchowy trolling". Muszę przećwiczyć hole wiekszych ryb na muchówkę bo mam z tym problemy. Wracając do tematu - ten Nutillus bardzo piękny. Bardzo fajny jest srebrno-czerwony NV-g i FWX. Podobny w stylistyce do Hatcha. Cała seria jest desginersko bardzo udana. Edytowane 8 Listopada 2013 przez ictus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 Mną się nie przejmuj, mam otwarty umysł. To zbierasz doświadczenia a to cenne. Kiedyś zaowocuje konkretami. Wrzucam link z FORS co do połowu sandaczy na muchę. Można i to skutecznie, fotki mocne jak ktoś cierpiący niech udaje, że nie widzi. http://www.fors.com.pl/forum-wedkarskie/27-inne-gatunki-ryb-lowione-na-muche/112306-sandacze-na-muche-jesien-2013?start=20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ictus Opublikowano 8 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 (edytowane) On łowi na 1-1,5m na stołówkach tak samo jak ja. Fajnie podejrzeć jak łowią inni. Myślę że jego muszki 5cm sprawdzą się na Wiśle. Na zaporówce ukleje są większe niż te wiślane stąd też muchy chcę mieć większe Tak sobie oglądam te jego muszki i może na zaporówkę do muchy tubowej kotwiczka byłaby rozsądniejsza od haka. Czy to byłoby legalne? Nadal nie wiem jaki sznur dobrać aby zejść niżej na jakieś 2m lub mniej dokładnie od 1,5 do 2,5m. Może byście podpowiedzieli? Czy 5 klasa tonięcia byłaby w sam raz? Może rozwiązaniem byłoby dociążenie muchy? Edytowane 8 Listopada 2013 przez ictus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.