przemo34 Opublikowano 6 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2013 Witam czy wedka YORK Devil Zander Jig 270 7-30g nadaje sie do łowienia sandaczy czy jest za mieka?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 6 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2013 Tak 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz W Opublikowano 6 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2013 Pewnie że się nada pod zanderka:-) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matiz992 Opublikowano 6 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2013 Da radę, ale uważaj bo większość węglówek Yorka jest mało odporna na uszkodzenia mechaniczne. Widziałem ich kilka kijów w kawałkach i ścianki są grubości papieru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo34 Opublikowano 8 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 dzieki za odpowiedz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 11 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2013 Witam czy wedka YORK Devil Zander Jig 270 7-30g nadaje sie do łowienia sandaczy czy jest za mieka??TakNie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 12 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2013 Tak Nie Oraz neutral... 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gnat Opublikowano 14 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2013 WItam Racja, miałem YORK Devil i pękła szczytówka. Wędka bardzo delikatna. Nie polecam. Wiem co mówie bo miałem i oddałem na reklamacje. Oddali forsę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmr1 Opublikowano 14 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2013 To wychodzi na nie ;-).A przy okazji, bo może Kolega @przemo34 też skorzysta, podajcie proszę Wasze typy na dobry kij pod sandała, długość do 2,75.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Super Arek GT Opublikowano 14 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2013 Witam. Ja sandokany niepokoje od 2 lat całkiem ,,nie Sandokanowym" kijkiem Dragona - Millenium Pike HD 270cm, 10-35g.Kapke mu skróciłem dolnik, dołożyłem ,,cichą" gałe Pacific Bay GBC 22. No i w foregripie zrobiłem miejsce na kciuk, który teraz dotyka bezpośrednio do blanku. Cuś tam lepiej czuć przy braniu, kijek lepiej leży w łapce Lakier też uległ zmianie, czarny mat go zdobi Tani, mocny, czuły kij. Uchwyt kołowrotka pewnie go trzyma, przelotki też jakoś znoszą kilkudziesiecio minutowe hole wąsatych Podbija, nie tracąc na komforcie łowienia, w sporym uciągu 35g + guma 4'. Sam byłem zdziwiony, że to taki mocarz. Akcja fast, przechodząca ładnie pod obciązeniem w parabole.Pomyślą koledzy, są lepsze kijki na sandacze... Bo są, ale po co mi zmieniać coś, co jest dobre...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrWhite7 Opublikowano 14 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2013 Nie To wychodzi na nie ;-).A przy okazji, bo może Kolega @przemo34 też skorzysta, podajcie proszę Wasze typy na dobry kij pod sandała, długość do 2,75.PozdrawiamHers 17 lb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 14 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2013 Ja jak zacząłem przygodę z sandaczami ,zacząłem łowić je na kij jaxona, po jakimś czasie kupiłem team dragona i doznałem szoku...skok o lata świetlne od razu lepsze wyniki, myślałem wtedy innej wędki nie chcę widzieć, w takim przekonaniu tkwiłem do momentu kiedy kolega pożyczył mi na jeden dzień batsona...i co ?wiadoma sprawa, od tamtego czasu nie chcę widzieć innych patyków...oczywiście są lepsze, ale ja już nie szukam, znalazłem swoje sandaczowe ideały! i na wszelki wypadek nie biorę w ręce innych patyków, żeby nie zawracać sobie głowy. Piszę o tym dlatego, że kij szczególnie pod tą rybę, musi być z nami idealnie spasowany, bardzo ważną kwestią jest przełożenie kołowrotka podczas łowienia z opadui tu też właśnie indywidualnie. Polecam zmieniać sprzęt, testować, a jak się znajdzie tą jedyną to zostawić , tzn tego jedynego , bo to się czuje w obydwu przypadkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doman Opublikowano 14 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2013 (edytowane) Miras twoim zdaniem duża przepaść miedzy TD a Batsonem ?Jestem na etapie TD i korci popróbować coś z pracowni . Edytowane 14 Listopada 2013 przez Doman Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 14 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2013 szczerze mówiąc od 4lat nie miałem kijów dragona w rękach, moje porównanie dotyczyło kija team dragon 230 14-35gr z przed właśnie 4czy 5lat- w moim odczuciu przepaść ,kij bardziej szczupakowy niż sandaczowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrWhite7 Opublikowano 14 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2013 Maris twoim zdaniem duża przepaść miedzy TD a Batsonem ?Jestem na etapie TD i korci popróbować coś z pracowni .To jest przepaść ponieważ poprawie skonstruowany kij z pracowni jest całkowicie inaczej wyważony o innej szybkości balansie i wadze całkowitej. Dragony pomacałem sobie podczas pobytu w Polsce i odczucia są mniej niż pozytywne, wręcz człowiek sam się siebie pyta : jak czymś takim można łowić ? przecież kij jest tak skonstruowany że nadwyrężenie barku murowane leci na pysk . Uzbrojenie i wykonanie za to nawet ok . Cena gotowego kija podobna do ceny blanku średniej klasy kija więc jak nie ma być mowy o przepaści ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 14 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2013 weż do tego fakt ,że w naszych wodach, każde sandaczowe branie jest na waga złota i nie można pozwolić sobie na pudłowanie, uwierz warto dołożyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doman Opublikowano 14 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2013 Dzięki za opinie .Trzeba będzie w końcu nabyć i przekonać się ile tracę z tymi TDPewnie będzie jak z młynkami i teraz mam ich chyba z 7 cała droga ewolucji zakończona Stella:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Super Arek GT Opublikowano 15 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2013 Ja jak zacząłem przygodę z sandaczami ,zacząłem łowić je na kij jaxona, po jakimś czasie kupiłem team dragona i doznałem szoku...skok o lata świetlne od razu lepsze wyniki, myślałem wtedy innej wędki nie chcę widzieć, w takim przekonaniu tkwiłem do momentu kiedy kolega pożyczył mi na jeden dzień batsona...i co ?wiadoma sprawa, od tamtego czasu nie chcę widzieć innych patyków...oczywiście są lepsze, ale ja już nie szukam, znalazłem swoje sandaczowe ideały! i na wszelki wypadek nie biorę w ręce innych patyków, żeby nie zawracać sobie głowy. Piszę o tym dlatego, że kij szczególnie pod tą rybę, musi być z nami idealnie spasowany, bardzo ważną kwestią jest przełożenie kołowrotka podczas łowienia z opadui tu też właśnie indywidualnie. Polecam zmieniać sprzęt, testować, a jak się znajdzie tą jedyną to zostawić , tzn tego jedynego , bo to się czuje w obydwu przypadkach. I na mnie zapewne przyjdzie czas ze znalezieniem dla siebie lepsiejszego kijka. Dobrze prawisz, z kijem trzeba się zgrać, wiedzieć na co go stać, co i w jaki sposób przekazuje z końca zestawu. Trzeba poprostu mieć w nim przyjaciela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
busz231 Opublikowano 15 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2013 (edytowane) co za bzdury.oczywiście kij z pracowni nie można porównywać do seryjnych.co do TD to kije dość szybkie jak w swojej klasie lekkie i jak najbardziej nadające się do połowu sandaczy.przypomnijmy czasy gdy nie było sprzętu a szklak ważył pół kilograma-i się łowiło,potem weszły jaxony kongery itd lecz trafić na kij szybki który nie stukał na łączeniu to był cud-i się łowiło.jeśli taki TD waży 150g można nim łowić cały dzień bez zmęczenia nadgarstka i brania czuć w łokciu to czego chcieć więcej. Edytowane 15 Listopada 2013 przez busz231 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miras1983 Opublikowano 15 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2013 Kurcze...przecież nie napisałem ,że musi być to kij z pracowni, chodziło mi o to ,że musi trafić w gust indywidualnie.Na przykład okoniówkę mam Mikado za 150zł i nie chcę innej, a do wspomnianego modelu Team Dragona odniosłem się biorąc pod uwagę moje przemyślenia, doświadczenia itd...o gustach się nie dyskutuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thug Opublikowano 19 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2013 (edytowane) Pozwolę sobie podpiąć się pod wątek Powoli rozpoczynam poszukiwania kijka na przyszły sezon. Wędka z przeznaczeniem do połowu szczupaka i sandacza z łodzi głównie na woblery typu rapala original czy sandaczowe J.W. Przynęty od mniej więcej od 7cm 7g. w górę. Łowię na Wiśle i Narwi. Kijek o długości raczej zbliżonej do 200cm. Zależy mi na przyzwoitych odległościach podczas wyrzutu. Może coś z fenwicka, st. croix? Może coś z pracowni (ale tu raczej z drugiej ręki) bo mój limit to coś koło 800 w porywach do 100zł. Ale chętnie wydam mniej Liczę na waszą pomoc, choć jest sporo czasu na przemyślenia. Edytowane 19 Listopada 2013 przez thug Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thug Opublikowano 23 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2013 A może ROBINSON DIAFLEX Light spin 2.45m c/w 6-20g ? Ktoś coś podpowie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 23 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2013 Na Wisle pod sandacza z opadu 6-20gr to duzo za malo, tymbardziej ze wielu polecalo ten kijek na pstrunie badz klenie z mniejszych rzek.Na Wsile czasem trzeba zapodac 30gr+++ i wtedy masz lasso. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thug Opublikowano 24 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2013 Tylko, że ja piszę o woblerach, a nie typowym opadzie na ciężko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grunwald1980 Opublikowano 24 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2013 No ale trzeba jakos prezentowac te woblery w roznych partiach wody i przy roznym uciagu a na koniec czyms ciac te sandacze i wreszcie wyholowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.