staszek Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 (edytowane) W tym roku planowałem by z żoną zrobić tygodniowy spływ Wisłą pontonem . Niestety ale pogoda była taka jaka była , rzeka także nie była przyjazna temu wyzwaniu i z wyprawy były nici. Jednakże planuję wyprawę majową w 2014 roku . Start za Krakowem i swobodne spływanie (niczym flisacy...) przez tydzień. Po drodze obławianie rzeki. Gdzie dopłyniemy w tym czasie nie wiem zupełnie , zależy to od szybkości prądu .Szukam chętnych do spływu , najlepiej z pontonami bo mają małe zanurzenie , ale łódki też mogą być , najwyżej je poprzeciągamy przez ewentualne łachy .Spanie to wiadomo:na brzegu , na wiślanych wyspach w namiotach . Jedzenie i picie wiadomo:zapas na 6,7 dni ( tutaj zwolennicy C&R będą ciut zawiedzeni bo nie ma jak rybka z ogniska ,zwłaszcza ze złowiona ryba musi być naturalnym uzupełnieniem ograniczonych przecież zapasów jedzenia....no , ale przez tydzień nie wyżremy przecież całego odcinka Wisły -to będzie kilka ryb na jednostkę z odcinka powiedzmy 250-300 km) Czy są chętni na taką wspólną wyprawę ? Łódki i pontony można wykombinować, popożyczać od kolegów ......... Edytowane 8 Listopada 2013 przez staszek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czoper Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 Gdzie do majaaaaaa aż strach pomyśleć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shorty Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 Gdzie do majaaaaaa aż strach pomyśleć Dla mnie jako mieszkańca Warszawy strach pomyśleć, że ryby z Wisły można zjeść.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staszek Opublikowano 8 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 No tak, jak zwykle wszystko się zaczyna rozmywać ............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czoper Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 (edytowane) Dla mnie jako mieszkańca Warszawy strach pomyśleć, że ryby z Wisły można zjeść.... Dla mnie tematem głównym jest "spływ" , a co do jedzenia- zawsze biorę dobrze zaopatrzoną lodówkę w kiełbasę- bo jak wiadomo..bez kiełbasy nie ma masy ale nie powiem takiego 1m sumka z ogniska to bym chętnie skonsumował Edytowane 8 Listopada 2013 przez Czoper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zenobiusz Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 (edytowane) Co do zapasu picia bym dał małą poprawkę.Troszkę tego trza na długi wyjazd, a płynąc od Krakowa to myślę że trafi się przyjazna uczynna duszyczka co w określonym miejscu podjedzie samochodem zapakuje bańki i uzupełni.Jest nas sporo na tym forum ;]O tym też pomyślcie bo nawet na szybkiego jakieś zakupy w sklepie "uczynna duszyczka" może zrobić.Okolice Kozienic jestem do waszej dyspozycji. Chciałem poprawnie łortograficznie i gramatonicznie posta napisać, ale nie dałem rady bo lubie jak moje posty wsią zalatują hehe. Widocznie tak trza ;] Edytowane 8 Listopada 2013 przez zenobiusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staszek Opublikowano 8 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 Co do zapasu picia bym dał małą poprawkę.Troszkę tego trza na długi wyjazd, a płynąc od Krakowa to myślę że trafi się przyjazna uczynna duszyczka co w określonym miejscu podjedzie samochodem zapakuje bańki i uzupełni.Jest nas sporo na tym forum ;]O tym też pomyślcie bo nawet na szybkiego jakieś zakupy w sklepie "uczynna duszyczka" może zrobić.Okolice Kozienic jestem do waszej dyspozycji. Chciałem poprawnie łortograficznie i gramatonicznie posta napisać, ale nie dałem rady bo lubie jak moje posty wsią zalatują hehe. Widocznie tak trza ;]O i zaopatrzenie w świeży chlebek będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 8 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 Fajna sprawa. Tym fajniejsza im dalej od Krakowa. Zaraz poniżej to jest tak średnio ciekawie. Mnie na dniach będzie "niosło" od Przewozu do Brzeska, tylko, że z trochę innych powodów.No i ACHTUNG na diabelskiej skale, żeby zaraz na wstępie afery nie było. Niektóre przewodniki radzą to miejsce przenosić brzegiem. 200m powyżej na prawym brzegu jest kilka główek, gdzie można spokojnie sie zatrzymać i ewentualnie oblukać co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staszek Opublikowano 8 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2013 Dla mnie Wisła to na razie taka biała plama jak Amazonka więc dzięki za wszelkie podpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek1988 Opublikowano 9 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2013 (edytowane) Jak będziesz na 313 odcinku Wisły służę swoją pomocą Fajna sprawa taki spływ, mój kumpel był na czymś takim kilka razy z flisakami m.in. z Krakowa i Warszawy i był bardzo zadowolony, musisz się dobrze przygotować do takiej eskapady.Pozdro Edytowane 9 Listopada 2013 przez Tomek1988 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadekb Opublikowano 9 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2013 Nie wiem jak mi to mogło wcześniej umknąć, ale... świeża rybka z Wisły ? OK nie znasz tego odcinka. Ja znam bardzo dobrze. Dziś tragedii nie ma, ale jeszcze 4 lata temu tuż poniżej Przewozu był potężny zrzut nieoczyszczonego szamba z prawobrzeżnego Krakowa. Mnie w życiu nic co pływa w nurtach królowej nie przejdzie przez przełyk. I wam radzę to samo. Chyba mało komfortowo by było, jakby "świeża" rybka z obniska nagle wam się w kichach sr...ką odezwała A tu na pontonie, w nurcie, krzaki daleko. No chyba, że co cię nie zabije, to cię wzmocni i takie tam mądrości. W każdym razie powodzenia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
staszek Opublikowano 9 Listopada 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2013 Chyba z tą "świeżą" rybką macie rację No cóż - więcej konserw się po prostu weźmie ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rózgaś Opublikowano 9 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2013 Popłyń. Wrócisz odmieniony. Taki inny. Z pustą głową. Pływałem sporo i widziałem dużo osób płynącym na chyba wszystkim. Sądzę że długo by szukać czegoś fajniejszego. Ludzie spływają do morza. Taki detox od ludzkiej głupoty. Można odpocząć, przemyśleć dużo spraw, wiele samych się rozwiąże. Tylko nie pchałbym się tak wysoko pod krk, chociaż tam też Vistulka jest fajna. Im niżej tym... piękniej... zaufaj mi:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meyger Opublikowano 9 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2013 Fajny pomysł. Życzę powodzenia i niezapomnianych wrażeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek1 Opublikowano 9 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2013 Fajny pomysł może kiedyś i ja się wybiorę w taką podróż niestety na razie za daleko mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej G. Opublikowano 10 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2013 Popłyń. Wrócisz odmieniony. Taki inny. Z pustą głową. Pływałem sporo i widziałem dużo osób płynącym na chyba wszystkim. Sądzę że długo by szukać czegoś fajniejszego. Ludzie spływają do morza. Taki detox od ludzkiej głupoty. Można odpocząć, przemyśleć dużo spraw, wiele samych się rozwiąże. Tylko nie pchałbym się tak wysoko pod krk, chociaż tam też Vistulka jest fajna. Im niżej tym... piękniej... zaufaj mi:-) Nasz kolega Artur Troncik vel Saper akurat realizuje taki pomysł. Robi to również by pomóc. Dziś mija jego 14 dzień na wodzie!http://forumwodne.pl/wisla-do-baltyku-wyprawa-sapera-w-szczytnym-celu-t2675.html http://www.leliwa.pl/news/show/kajakiem_do_gdanska http://www.fotosik.pl/u/oaklandnj/album/1525747 Pozdrawiam. Maciej G. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.