Nocne sandacze na streamera

[Pszemo]

Hej

 

Wpadłem na taki fajny pomysł zamknięcia sezonu muchowego 2013.

Kijek #6, sznur pływający na przyponie 0,30 fluorocarbon wszystko w garść i pognać na Wiślaną opaskę w poszukiwaniu nocnych sandaczy.

 

Co o tym myślicie?

 

Mam na oku kilka wzorów które mogą się sprawdzić. Jutro zrobię 1 podejście z kolegą który będzie łowił na spina dla możliwości porównania wyników i oceny czy ryby nie reagowały na streamera czy po prostu nie było ich w łowisku i nie żerowały.

Oczywiście zakładam że ryby jak w roku ubiegłym pojawiają się jeszcze w nocy na płytkiej wodzie max 1,5 metra.

 

Czy ktoś próbował już łowić w ten sposób z powodzeniem na królowej w tym okresie ? Może polecacie jakieś konkretne wzory much.

Zastanawiam się też na ile mucha zbrojona pojedyńczym hakiem okaże się skuteczna?

Choć brania na woba w nocy zazwyczaj są bardzo zdecydowane.

 

Jutro melduję się nad wodą i zaczynam badać temat, będę dzielił się na bieżąco wynikami i spostrzeżeniami

 

Jeśli ktoś próbował i ma jakieś doświadczenie w takim łowieniu będę wdzięczny za wskazówki

Edytowane 12 Listopada 2013 przez Pszemo

[zorro]

Da się. Co prawda w listopadzie nie kombinowałem ale sierpniowo-wrześniowe nocki pod Grubą Kaśką z "sandaczową muchą" spędzałem (jak jeszcze nie poprawili główki powyżej i było trochę kamieni nie zasypanych piachem). Krótko, jak są to biorą, równie pewnie jak na gumkę na leciutkiej główce... Tylko z tą szóstką, to nie wiem czy nie za delikatnie się Pan zasadzasz bo jak się zaplącze grubszy, a na Wiśle, to raczej ma gdzie popłynąć "jakbyco", to odfrunie z linką i podkładem albo jak się przylepi dodna, to będziesz godzinę tę witkę nad nim wyginał...

Przynęty, to nic specjalnego, w nocy i tak nie widać co to byle się ruszało w wodzie. Jakieś "sierściuchy kłaczaste" z 7-10cm, białe albo seledynek fluo i wsio...

[Pszemo]

Tak właśnie jedyna rzecz która budziła moje wątpliwości to moc kija ale nie posiadam nic cięższego na chwilę obecną.

 

Największe ryby jakie łowiłem w tych miejscach to 70 cm a i o takie teraz bardzo ciężko. Sum raczej się tam nie zapędza a teraz już na zimowiskach siedzi. Myślę, że powinien dać radę. Jak się zaczepi coś większego będę się martwił - opaska jest bardzo długa i w miarę wygodna do schodzenia za rybą podkład świeżutki.

 

Tak myślałem że rozmiar raczej 7-12 cm podobnie jak z woblerami, jesienią większe latem mniejsze.

Dzięki wielkie za podpowiedź

Edytowane 12 Listopada 2013 przez Pszemo

[Kuba Standera]

Na fors masz watek o sandaczach na muchę, kilka info tam znajdziesz

[Pszemo]

Pierwsze testy mam już za sobą.

 

Ryby co prawda nie złowiłem ale to mnie akurat za bardzo nie dziwi.

 

Woda mocno poszła w górę, ma kolor kawy z mlekiem i do tego niestety nie ma już przy brzegach drobnicy - przynajmniej w moich miejscach.

Kolega na spina tez nie miał przez 3 godziny nawet kontaktu.

 

Podsumowując. Głębokość jaką osiągałem dociążonym wolframem 8 cm streamerem była jak najbardziej właściwa ok 50-80 cm pod powierzchnią.

Sporo zaczepów ale w przeciwieństwie do kolegi który stracił 3 woblery nie urwałem nawet jednej przynęty.

Bardzo miła niespodzianka pływająca linka wyciągała za każdym razem wabik z zaczepu

 

Po wczorajszym wypadzie, obserwacji jak mucha pracuje w wodzie i na jakiej głębokości, jestem przekonany, że w przyszłym roku będę mógł wstawić kilka sandałków złowionych na muchę. Jeśli do tego czasu jeszcze jakieś w stolicy zostaną

 

I biorąc pod uwagę ich wielkość która nie przekracza ostatnimi czasy 60 cm, muchówka na pewno zafunduje wiele więcej wrażeń niż spinning

Edytowane 14 Listopada 2013 przez Pszemo

[świstak]

Witam.

 

Tak jak już jedenz kolegów pisał jak sandacz jest to bierze. Najlepszy okres w jakim można gołowić do lipiec i sierpień.

Kiedy pod brzegami aż roi się od drobnicy.

Żerujący sandacz aż wygania drobnice na sam brzeg przez co da się go łowić na wodzie 40cm.

Brania są mocne ale nie wszystkie ryby da się łatwo przyciać.

 

Jest to dość ciekawe łowienie, ja osobiście polecam też dzienny połów szczupaków na płytkich wodach na popery i streamery płytko schodzące;)

Oczywiście najlepiej latem

[ictus]

W grudniu bede mial moja wymarzona muche sandaczowa z grzechotka. Spiningowo jesien i zima sie sprawdza wiec streamer powinien byc rownie skuteczny. Ja jeszcze tej jesieni postaram sie zlowic sandacza na muche.

[robert.bednarczyk]

W grudniu bede mial moja wymarzona muche sandaczowa z grzechotka. Spiningowo jesien i zima sie sprawdza wiec streamer powinien byc rownie skuteczny. Ja jeszcze tej jesieni postaram sie zlowic sandacza na muche.

 

Paweł - bądź Kolegą - daj namiar gdzie można zamówić taką muchę. Też sandacz mi się marzy.

[ictus]

Wysle Ci na priva

[c1esla]

Panowie a czy na kij #6 i sznur #6 pływający mogę spróbować za Sandałem teraz one się robią spokojniejsze ?

Chociaż wczoraj ładnie mnie sponiewierał duży na woba

[Kuba Standera]

Spróbować zawsze możesz. W najgorszym wypadku dostaniesz wiadro adrenaliny, świetną przygodę i będziesz o jedno doświadczenie mądrzejszy.

W najlepszym - złowisz świetną rybę na muchę.

Sytuacja win-win jak mawiają

Na pewno lepiej próbować nawet "niedoskonałym" sprzętem niż myśleć "ech, fajnie by było"

[minkof]

Hej

 

Wpadłem na taki fajny pomysł zamknięcia sezonu muchowego 2013.

Kijek #6, sznur pływający na przyponie 0,30 fluorocarbon wszystko w garść i pognać na Wiślaną opaskę w poszukiwaniu nocnych sandaczy.

 

Co o tym myślicie?

 

Mam na oku kilka wzorów które mogą się sprawdzić. Jutro zrobię 1 podejście z kolegą który będzie łowił na spina dla możliwości porównania wyników i oceny czy ryby nie reagowały na streamera czy po prostu nie było ich w łowisku i nie żerowały.

Oczywiście zakładam że ryby jak w roku ubiegłym pojawiają się jeszcze w nocy na płytkiej wodzie max 1,5 metra.

 

Czy ktoś próbował już łowić w ten sposób z powodzeniem na królowej w tym okresie ? Może polecacie jakieś konkretne wzory much.

Zastanawiam się też na ile mucha zbrojona pojedyńczym hakiem okaże się skuteczna?

Choć brania na woba w nocy zazwyczaj są bardzo zdecydowane.

 

Jutro melduję się nad wodą i zaczynam badać temat, będę dzielił się na bieżąco wynikami i spostrzeżeniami

 

Jeśli ktoś próbował i ma jakieś doświadczenie w takim łowieniu będę wdzięczny za wskazówki

 

Sandacza na streamera oczywiście da się łowić. Kij 6 w większości przypadków wystarczy - ja łowię kijem #7. Linki jakich używam to pływająca i slow intermediate. Jeśli potrzebuję zejść nieco niżej to reguluję to polyleader'ami (używam mocnych saltwater od hover do super fast sinking). Jeśli chodzi o wzory, to naprawdę nie potrzeba żadnych "wodotrysków" Polecam streamery z craft fur, możesz też użyć królika, czy marabuta. Radzę kombinować z wielkością i obfitością muchy. Warto także kombinować z prowadzeniem. Jeśli chodzi o pojedynczy haczyk to w zupełności wystarcza, naprawdę rzadko zdarzają się puste brania. Osobiście używam haków Gamakatsu SC15 w rozmiarze 1/0-3/0. Bardzo przydatnym narzędziem podczas nocnego łowienia na opaskach jest stripping basket. Ogólnie do łowienia na streamera bardzo przydają się stripping guards, łatwo wykonać je własnoręcznie. O tej porze roku warto pomyśleć też o czymś do osuszania i ogrzewania dłoni.

Edytowane 29 Listopada 2013 przez minkof

[Kacper.K]

 Ogólnie do łowienia na streamera bardzo przydają się stripping guards, łatwo wykonać je własnoręcznie. 

Polecisz jakiś konkretny materiał do uszycia sobie tych stripping guards'ow ? Do tej pory używałem albo rękawiczek, albo plastrów, ale chodzi za mną ten stripping guard.

[minkof]

Polecisz jakiś konkretny materiał do uszycia sobie tych stripping guards'ow ? Do tej pory używałem albo rękawiczek, albo plastrów, ale chodzi za mną ten stripping guard.

 

Idealna jest lycra. Poszukaj starego stroju kąpielowego. Wytnij prostokąt, zszyj na maszynie i gotowe. Gdy dopasujesz do siebie wymiar warto zapisać sobie długości boków, można też wyciąć matrycę z kartonu. Lycra dość szybko się odkształca, warto uszyć sobie ich zapas. Zużyte stripping guards wyrzucasz do kosza i zakładasz nowe:)

[chincza]

Polecisz jakiś konkretny materiał do uszycia sobie tych stripping guards'ow ? Do tej pory używałem albo rękawiczek, albo plastrów, ale chodzi za mną ten stripping guard.

Kacper wpadnij do IKEA i spraw sobie koszyki z siatki i 2 drutów takie na zasadzie namiotów rozkładanych do te go doszywasz paski i już tu na tej stronie jest a z IKEA wychodzi bardzo podobny

http://pikeflyfishingarticles.blogspot.com/2012/02/charlies-total-control-stripping-tray.html

[Kacper.K]

Chincza, to co napisałeś to stripping basket (tray), mi natomiast chodzi o stripping guards czyli coś takiego :
http://www.smallmouthflyshop.com/product/stripping-guards
Co do kosza, to mi osobiście to jakoś nie leży, o tyle o ile jest to użyteczne przy brodzeniu do połowy ud, to głębiej już tylko denerwuje . 

[meme174]

Kacper wpadnij do IKEA i spraw sobie koszyki z siatki i 2 drutów takie na zasadzie namiotów rozkładanych do te go doszywasz paski i już tu na tej stronie jest a z IKEA wychodzi bardzo podobny

http://pikeflyfishingarticles.blogspot.com/2012/02/charlies-total-control-stripping-tray.html

Moze masz gdzies obrazek tego koszyka bo nie czaje jak moze wygladac

[chincza]

sorry a to kiedyś  znajomy kiedyś robił z cienkiego neopreny z powłoką z lycra i nie szył tylko kleił

http://olimpius.pl/technisub-klej-do-neoprenu.html

 

[chincza]

http://archiwum.allegro.pl/oferta/ikea-torba-na-pranie-skoghall-kosz-z-siatki-czarny-i3115094341.html

tu znalazłem ale ostatnio w IKEA widziałem bardziej kwadratowe i były czarne

Edytowane 29 Listopada 2013 przez chincza

[Kuba Standera]

Nie łatwiej striping glove?

Używam i polecam

[chincza]

Kuba a ty zawsze najprościej pewnie łatwiej i taniej ale pamiętaj że zima idzie i może ktoś chce sobie podłubać wieczorami 

[Kuba Standera]

To mamy takie specjalistę na forum, od dłubania

Myków w woblerach, stylowych wąsów i innych takich

[chincza]

hehehehe no to teraz mnie rozśmieszyłeś ale nie odbiegajmy od tematu .

[minkof]

 

sorry a to kiedyś  znajomy kiedyś robił z cienkiego neopreny z powłoką z lycra i nie szył tylko kleił

http://olimpius.pl/technisub-klej-do-neoprenu.html

 

 

To się chłopina musiał umęczyć z tym klejeniem, do tego jakieś fantazyjne materiały

Ja wzorowałem się na TYCH.

A jeśli chodzi o miski, to zdecydowanie polecam sprzęt dedykowany.

Edytowane 30 Listopada 2013 przez minkof