Skocz do zawartości
  • 0

Drobna korekta?


woblery z Bielska

Pytanie

Zacznę od pewnego cytatu:

 

Nic się przecież nie dzieje, widzisz, że to naturalna kolej rzeczy, internetowa entropia, wiatr przemian, tak musi być, i tak trzeba. 

Jakoś przecież off topy, wojenki i wciskanie w każdy, najgłupszy nawet temat, treści nie mających nic wspólnego z wędkarstwem, muszą zostać usprawiedliwione.

Inaczej staną się winą jednostek, a tak przecież być nie może, lepiej by winni byli wszyscy a najlepiej nikt.

Szkoda tylko ludzi, którzy już dzisiaj muszą trzymać to forum za mordę.

Rozumiem ich rozżalenie, gdy kolejny raz wieszają kłódkę, lub wypierniczają na zaplecze wątek o kontrowersyjnej, ale jednak, metodzie połowu ryb. 

Dzisiaj, strzelając sobie w kolano - uważam, że nagminne OT powinno być nagradzane punkcikiem.

Może to przywróci odrobinę normalności na tym, KOLEŻEŃSKIM przecież, forum.

 

 

 

To, jak Dagon raczył nazwać "nagminne OT" jest bardziej zniechęcające i powoduje większą frustrację niż "wyrazy", które co bardziej niepowściągliwi w mowie rzucają w adwersarzy. Może więc czas na drobną korektę regulaminu? 

Widziałbym to tak: Autor wątku (choć może niekoniecznie tylko on?), jeśli zauważy niemerytoryczne wpisy zgłasza ten fakt z odpowiednią adnotacją Modom. Moderator ocenia, czy OT faktycznie miał miejsce i wysyła priv do osoby posądzanej o OT. Każdy kolejny niemerytoryczny wpis w tym wątku skutkuje dla niesfornego delikwenta punktem. Powinno to rozwiązanie powściągnąć nieco niektóre gorące głowy przed niszczeniem wątków ludzi, którzy chcąc podyskutować o wędkarstwie, zmuszani są do słownych utarczek z osobami niezainteresowanymi tematem, a jedynie wyższością własnych (jedynie słusznych) poglądów. Nie zawsze po koleżeńsku.

Oczywiście ten punkt nie powinien obowiązywać w salonie wolnego słowa, czyli Cafe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Przychodzi baba do lekarza i mówi. panie doktorze jestem uzależniona od jerkbaita. Na to lekarz - Lubię to.

No cóż. Rzeczywiście grzebanie w forum to lekka forma uzależnienia. Wiem to po sobie. Uczę się do egzaminu jakiegośtam i obiecuję sobie nie grzebać  w kompie. I po ptokach. Po łbie chodzi  a kuknij sobie. O kurde to chyba OFF :-)sorry.

Ludziom brak dystansu do siebie i do innych. Ostatnio za chęć próby pomocy przy wyborze echosondy prawie w ,,morde'' przez monitor dostałem jak wyraziłem swoje zasłyszane niczym nie popdarte, tylko do przemyślenia zdanie. Zamiast trzeźwo napisać; kolego mylisz się albo ktośtam się myli. Spotkałem się z tym i jest tak i tak. Zamiast kolega rzeczowo napisać to wymienił swój cały dorobek życia i wszystkie lokalizacje świata w których wędkuje i ciągle nic mądrego nie napisał. Na tym przykładzie polecam wyciągać wnioski. Można pisać offy w moim mniemaniu ale lajtowe. Nie złośliwe, przesycone chamstwem czy nienawiścią. To jest problem dzisiejszego wędkarstwa. Nienawiść do kolegów po kiju. Z daleka poznać takiego. i niestety przelewa się to tu na forum. Widać to i słychać. Jeden lubi łowić na kijki do 1g inny do 1000g, Jeden używa kołowrotka takiego a inny srakiego. Jeden łowi na łebki inny na ogonki - Najważniejsze że to co robi i jak robi przynosi mu frajdę. To jest to. Mnie też czyści jak ktoś zjada pięćdziesionę, czterdziestaka, metrówkę czy dwójkę. Ale wolno niestety każdemu i tyle. Na siłę to i seks nie smakuje. Nikogo na siłę się nie zresocjalizuje. Wiem że jest to powód wielu offów. Sam chodziłem na pstrągi na robaka i wiele innych głupot robiłem. Dojrzałem do innych przemyśleń. Tak więc proponuję każdemu spojrzeć na siebie i zastanowić się na sobą prze wylaniem kolejnych pretensji czy chamstwa na forum. Więcej dystansu. Dobra kończę te wywody,idę się uczyć, bo mnie Żona znajdzie i po ryju wystrzela i nie puści mnie na miętuski :ph34r:

Edytowane przez rózgaś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zlikwidujcie albo mocno ograniczcie offy, to co i kto pozostanie? Pozostanie nudna Jerkbaitopedia, napakowana przydatnymi informacjami i na dłuższą metę niestrawna. Kto zostanie? Giełdowi handlarze i niepiśmienni gumofilce, bo wszyscy wartościowi userzy prędzej czy później pójdą precz a przynajmniej ich aktywność, ta ciekawsza, zostanie mocno ograniczona.

Lubię offy.

Łowię całe życie ale mimo to uważam że jestem przeciętnym wędkarzem. Nie mam wielkich sukcesów, okazów też nie złowiłem, do tej pory nie śledziłem ( bo teraz już tak, dzięki Jb.pl oczywiście ) wszystkich nowinek ani rewolucji sprzętowo - przynętowych, więc na tematy bardzo techniczne raczej się nie wypowiadam. Jeżeli piszę, to o tym na czym się jako tako znam. A i tak są lepsi, dużo lepsi. Więc off jest niezłym wyjściem. Pomijając że zazwyczaj ubarwia dyskusję. Złośliwy tym bardziej :). Jednakowoż, mimo braku sukcesów jestem wędkarzem, więc dobrze się czuję na Jb.pl. Tutaj jestem wśród swoich.

Więc skoro tu jestem, skoro nie jest mnie źle z tem, to nieodmiennie podnoszę stanowcze veto przeciwko jakiejkolwiek kastracji.

 

Pozdrawiam wszystkich którzy koniecznie chcą poukładać cały świat po swojemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
 

Zacznie się od usuwania offa i karania autora (...)

Hola, hola. Jest to nieuprawniona nadinterpretacja mojej propozycji. 

Nie tylko nie proponowałem usuwania żadnych postów, ale wręcz przeciwnie. Nie ja proponowałem zmiotkę jako fajny sposób załatwiania problemu. Uważam, że OFF TOP powinien być przez moda na zielono opisany, a kolejne od tego samego autora pieczętowane punktem. Bez ich usuwania. By każdy mógł sam sobie wyrobić własną opinię. Zarówno na temat autora off'a, jak i autora wątku.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

Hola, hola. Jest to nieuprawniona nadinterpretacja mojej propozycji. 

Nie tylko nie proponowałem usuwania żadnych postów, ale wręcz przeciwnie. Nie ja proponowałem zmiotkę jako fajny sposób załatwiania problemu. Uważam, że OFF TOP powinien być przez moda na zielono opisany, a kolejne od tego samego autora pieczętowane punktem. Bez ich usuwania. By każdy mógł sam sobie wyrobić własną opinię. Zarówno na temat autora off'a, jak i autora wątku.  

 

 

To może zamiast przycisku LUBIE TO niech będzie przycisk OFFTOP jak ktoś zbierze kilka "offtopków" to można wymienić na punkty u moda ... nie popadajmy w paranoje skoro nie chcesz zeby usówać off to po co go zaznaczać na zielono . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

(...)nie popadajmy w paranoje skoro nie chcesz zeby usówać off to po co go zaznaczać na zielono . 

Rafale, a choćby po to, by wiedzieć, co przez autora wątku za OT jest, a co nie jest uznawane. Jak w życiu, u jednego będzie można dużo, u innego mniej. Dopóki będziemy podchodzić do siebie z szacunkiem, a nie traktować jak konkurencję pokarmową, OT barwione nie będą. Gdy tego szacunku braknie, no cóż. 

Myśl pisemnie wyrażana wycinana być nie winna, już raczej autor lubiący się w przeszkadzacza bawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@woblery z Bielska

wyobraz sobie, pozwol ze tym razem zwroce sie do ciebie, ze nagle wszystkie twoje wpisy beda zielone ... tak po prostu, bo ktos bedzie chcial ci zrobic na zlosc ... czy to bedzie miarodajne czy moze subiektywne? :) i zanim zapytasz: dlaczego? odpowiem pro aktywnie: otworz oczy i spojrz na forum :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem, ale ja ostatnio nie widziałem wątku gdzie ktoś komuś by ostro dokopał. Fakt, że nie ogarniam wszystkiego. Były natomiast w przeszłości wątki gdzie drzazgi leciały, a i sam moderator wychodził poturbowany. Widzę poprawę jeśli idzie o tzw. wzajemny szacunek. OT natomiast był, będzie i jest nieodłączny. Bywały wpisy gdzie autor wątku sam publicznie przywoływał do porządku i wystarczyło. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To może zamiast przycisku LUBIE TO niech będzie przycisk OFFTOP jak ktoś zbierze kilka "offtopków" to można wymienić na punkty u moda ... nie popadajmy w paranoje skoro nie chcesz zeby usówać off to po co go zaznaczać na zielono . 

Skoro mamy opcję "lubię to" to może lepszą opcją byłoby wstawienie też drugiego przycisku -  "Nie lubię tego" - dla równowagi .

Wszak równowaga ważna w naszym środowisku wodnym i po za nim też. ;)  :)

Może użytkownik , który nazbiera takich "nie lajków" sam przyhamuje "twórczość" i w końcu skruszeje w kącie sam ,nielubiany. :rolleyes:  :)

Taka - selekcja naturalna. ;)

No i modów się odciąży robotą z kasowaniem OT.

 

Może ograniczy to też liczbę pyskówek i kłótni bo zamiast tych , wystarczy anonimowo kliknąć na "Nie lubię tego".

Edytowane przez makamba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

wystarczy anonimowo kliknąć na "Nie lubię tego".

Anonimowy hejting uważasz za dobry deal? :D

Chyba za długo mieszkasz po za Polską :D

Do tego wprowadzenie sankcji za minusiki i bęc - mamy nowy szoł - mam talent. Pisanie pod publikę, tematy wyłącznie grzeczne i układne...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Heh...miało być "bezinwazyjnie  kliknąć na "Nie lubię tego".

 

Nie wiem czemu napisałem słowo "anonimowo".

Może podświadomość hejtera zadziałała. :lol:

 

post-50881-0-24236500-1384373877_thumb.jpg

 

 

Oczywiscie , logiczne jest , ze skoro lajki są widoczne to i nielajki też powinny być widoczne.

Edytowane przez makamba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Skoro mamy opcję "lubię to" to może lepszą opcją byłoby wstawienie też drugiego przycisku -  "Nie lubię tego" - dla równowagi .

Wszak równowaga ważna w naszym środowisku wodnym i po za nim też. ;)  :)

Może użytkownik , który nazbiera takich "nie lajków" sam przyhamuje "twórczość" i w końcu skruszeje w kącie sam ,nielubiany. :rolleyes:  :)

Taka - selekcja naturalna. ;)

No i modów się odciąży robotą z kasowaniem OT.

 

Może ograniczy to też liczbę pyskówek i kłótni bo zamiast tych , wystarczy anonimowo kliknąć na "Nie lubię tego".

 

Dobra myśl :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jednym zdaniem , na koniec ..

W moim odczuciu Dagonowi i woblerom z Bielska chyba bardziej idzie , co tak delikatnie wyrażają , o pewnego rodzaju obyczaj , manierę czy sposób funkcjonowania na forum  pewnej mniejszej części użytkowników , w tym i mnie , która jest odbierana zupełnie niesłusznie jako uciążliwe mentorstwo , narzucanie własnego odrębnego zdania albo tematycznego kierunku , które to złe obyczaje nie pozwalają jakoby utrzymać ścisłej dyscypliny w zawężonym z reguły wałkowaniu dowolnego zagadnienia , co w efekcie stwarza niektórym wrażenie wypaczania treści wątków , zmiany sensu , a może nawet więcej niż tylko wrażenie , co w połączeniu z równoległym przekonaniem o istniejącej tu jakoby nielicznej , uprzywilejowanej grupie , panoszącej się bezczelnie na forum , co powoduje w efekcie cykliczne , ale też całkiem niesłusznie tudzież niepotrzebnie  inwokacje o jeszcze dokładniejszą niż zakłada regulamin kontrolę życia forum , co jest pure nonsensem , bo tak funkcjonują naturalne hierarchie ..  :)   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przejrzałeś mnie Sławku, gratuluję przenikliwości. :P

Od miesięcy knułem intrygę jak tu Tobie dopiec, pozbawić Cię oręża i ukrócić choćby trochę toczoną przez Ciebie batalię przeciw WŚ, trokom, opadom i innym tematom, które tak kocham.

Niestety poległem, jesteś górą, cóż zrobić, ciesz się zwycięstwem.

Ja tym czasem pójdę budować kolejną gwiazdę śmierci. B)

 

Poważnie jednak, Panowie, wszyscy, którym chciało się wziąć udział w dyskusji, z małymi może wyjątkami, jesteście ostatnimi osobami, które powinny czuć się tutaj wywoływane do tablicy, także Ty Sławku.

 

Dobrze ujął to @Friko. Niewiele więcej można do tego dodać, pomijając fakt, że jeśli faktycznie, to czym straszycie, czyli skutki twardszej moderacji, mają się skończyć zniszczeniem atmosfery tego forum, to ja jestem ostatnią osobą, która chciałaby być za to odpowiedzialną. 

...Warto w tym momencie przypomnieć że założeniem tego portalu, które przyświecało jego utworzeniu była chęć stworzenia miejsca, które będzie polegało na wymianie informacji - w miarę możliwości obiektywnej, merytorycznej i opartej na własnym doświadczeniu.

 

Tymczasem coraz częściej zamiast wymiany informacji, mamy wymianę zsubiektywizowanych "racji" na zasadzie "moja racja jest mojsza niż twojsza" lub co gorsza psucie wątków merytorycznych przez nadaktywnych użytkowników, którzy w co drugim temacie, czego on by nie dotyczył, czują wewnętrzny imperatyw popisywania się swoimi przemyśleniami na tematy ogólne czy też dyżurne, najczęściej sprowadzające się do jakiś dygresji światopoglądowych, narzekania na rzeczywistość etc. Nie podoba mi się również poziom agresji wobec osób o innych poglądach i spadająca kultura dyskusji co widać zwłaszcza w dziale Cafe.

 

Przez takie zachowania forum zaczyna tracić swój merytoryczny charakter i odchodzić od pierwotnych założeń które mu przyświecały....

Edytowane przez Dagon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...