Rheinangler Opublikowano 19 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2014 (edytowane) Połowiłem dziś troszkę, a może bardziej potestowałem PST 894 bo ryby nie bardzo chciały współpracować ale przy pięknej słoneczniej i bezwietrznej pogodzie było tak:- woblery kleniowe (Widły)4-5cm ok 3-4g latają wyśmienicie 25-30m - czucie znakomite. Widać i czuć, że kij do naładowania się potrzebuje jeszcze ze dwa gramy - ale...- boleniowe jerki Tomy BS 6-8cm trzeba było hamować by nie przerzucać Lippe prowadzenie i wybieranie luzu przez szczytówkę na 5+Potem był Ren i :gumy Kaitech 4" na główkach 6,10,15 gr,- lot bardzo daleki czucie zadowalające (łowisko ze zmiennymi prądami) możliwe podbicie ze szczytu i nawet podwójne było mozliwe! Kij bez problemu podawał również ww gumy na główkach 20 i 25g i o ile 20-kę dało się jeszcze podbić kijem (podwójne podbicie było już niemożliwe) to 25-kę tylko z korby i szczytówka już lekko zostawała.Dla pełnego obrazu trzeba powiedzieć, że ww gumy ważą ok 4g i nie stawiają jakiegoś dużego oporu w wodzie co powoduje, że przy gumach typu kopyto ta granica obniży się o jakieś 5g.Pogiąłem i poporównywałem również PST 894 do PST 895 i muszę powiedzieć iż moc dolnika w PST 894 jest niewiele niższa niż w PST 895 - tak na oko 2-3lb,- ale to wszystko tak na tzw oko bo żadnych przyrządów pomiarowych do tego nie posiadam.Reasumując - bardzo jestem zadowolony z tego kija i po pierwszych wrażeniach powiedziałbym iż widzę go spokojnie jako kij do dużych kleni, jazi (tych moich mutantów)i i sporych boleni a nawet do sandaczy na lekko i nocnych woblerowych także. Powinien także się wyśmienicie nadać na brzany Edytowane 19 Stycznia 2014 przez Rheinangler 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mega2006 Opublikowano 19 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2014 Jest wszystko co chciałem wiedzieć. Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.