Skocz do zawartości

Trolling - zakazać czy nie (wydzielone z wątku 'Stanowcze nie zakazowi trollingu w Lublinie'


francisco scaramanga

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko kontratak zmusi ich do zajęcia się innymi rzeczami niż rzucaniem kłód pod nogi spinningistom. Dopłaty do spiningu, dopłaty do łowienia z łodzi a w rezultacie zakaz od stycznia do maja, dopłaty do trollingu a w rezultacie zakazy tylko dlatego, że łowimy od nich więcej. Proponuję lobbować za zakazem łownienia na żywca. Argumenty sa znane, jakaś organizacja pozarządowa chętnie się podłączy do wniosków. Dla postronnych osób łowienie na żywca to draństwo i barbazyństwo. Gdy sprawa nabierze rozpędu i leśne dziadki stana przed wizją zabierania do domu na kolację tylko białej ryby oraz tego, co złowi się na martwe przynęty odpuszczą szukania jak dokopać spinningistom.

 

 

Łatwiej zakazać uciążliwego trollingu, jak wprowadzić wymiary górne. Takie zmiany małymi kroczkami, bo nie ma wielkiego przyzwolenia na to.

 

Nie lepiej zakazać wędkowania wogóle a ryby rozdawać przy opłacaniu karty?

Edytowane przez franio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zamierzam dużo dyskutować w tym temacie, gdyż wiadomo po której jestem stronie

proszę tylko szanownych Kolegów aby pamiętali ze to wędkarz decyduje o dalszym losie złowionej ryby

czy ryba zostanie złowiona na żywca w trollingu czy na muchę jakie to ma znaczenie?

jeśli od samego początku założymy, ze ryba zostanie wypuszczona to metoda połowu nie stanowi problemu

(oby tylko była zgodna z RAPR i przepisami)

 

PS

zanim tracić czas lepiej poczytajcie jakie Marcin połowił ostatnio łososie w trollinu

Edytowane przez @Wojti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro nie mogłem się doprosić danych odnalazłem je sam.

Gdzie tu mowa o wykroczeniach popełnionych przez osoby łowiące w legalny sposób zgodnie z RAPR czyli trolingująć.

 

http://www.e-pulawy.pl/spoleczna-straz-rybacka-podsumowuje-zeszly-rok/

Edytowane przez Karol Krause
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje ze wypowiedzą sie świadkowie ,bo sa na tym forum jak to łajba na numerach lublina  zabijała sumy chwaląc sie ze to już 60 szt w tym sezonie ,wiec niech sie teraz zapytają swoich członków co sie stało z rybami ,ciemnota rządzi ,ochrona ryb to wymiary i limity nie bzdurne puste zakazy które nic nie dają,i przede-wszystkim reakcja wędkarzy na kłusoli pseudo wędkarzy ,WIDZIAŁEM WIELU TROLINGOWCOW CO WYPUSZCZA RYBY<GRUNCIARZA ANI JEDNEGO ,i to nie znaczy zeby zabronić łowienia na grunt ,natomiast jedno jest pewne regulamin jest do dupy 1 sum na dobę i brak górnego wymiaru to super zestaw dla kłusoli bo da sie złowić 30sumow w miesiąc wiec po co pracować lepiej łowić i sprzedawać.Popieram działanie Krzyska jak najbardziej bo chronienie ryb nie polega na zakazach danych metod bo to błędne koło uderzające w etycznego wędkarza a kłusol ma w dupie czy jest zakaz czy nie

Wiec czemu ta sama większość demokratów glosująca za zakazem trola ---- nie okroi  limitów do jednej ryby w miesiącu i nie ustanowi wymiaru górnego ,ano bo im nie chodzi o ochronę ryb tylko ich mięsa bo przyjeżdżają  obcy i im mięso zjadają co zresztą dali popis miejscowi o których wspomniałem na początku

 

PS.jak ktoś napisał w tym wątku przecież okręg to odzwierciedlenie wędkarzy danego okręgu,jednak coś w tym jest 

Edytowane przez matusiak
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wiec czemu ta sama większość demokratów glosująca za zakazem trola ---- nie okroi  limitów do jednej ryby w miesiącu i nie ustanowi wymiaru górnego ,ano bo im nie chodzi o ochronę ryb tylko ich mięsa bo przyjeżdżają  obcy i im mięso zjadają co zresztą dali popis miejscowi o których wspomniałem na początku

 

PS.jak ktoś napisał w tym wątku przecież okręg to odzwierciedlenie wędkarzy danego okręgu,jednak coś w tym jest 

 

Bo Piotrze przy zmniejszeniu limitu do jednej szt w miesiącu Nie będą mogli co weekend żreć podmetrowego sumka złapanego na glizde/trupa czy inne zwłoki, a od diety krąpiowo leszczowej sraki by dostali, Tak samo przy górnym wymiarze np. 130cm, w przypadku kiedy zdechlizne na haku zje ryba powyżej 130cm i trzeba będzie ją nie daj Boże puścić a przycinanie ogona nożyczkami nic nie da, by osiągnąć magiczne 129,9cm to będzie płacz, żałoba i lament. Jednak znajomy producent papieru toaletowego miał racją, że każdy robi pod siebie...

 

A propos żaden z moich znajomych trollingowców nie zabiera złowionych ryb. żadnych! No chyba, że się boją przyznać, bo wiedzą, że to potępiam. Bo uważam , że trzeba wymagać OD SIEBIE najpierw, a potem od innych. Nie wszystko co dane, trzeba posiąść. A przez moje trollingowe wojaże zaciukaliśmy 1 sandoka, bo wypadł z ręki na podłogę i poszedł w ognisko. i jakiegoś śmierdziucha. Także da się.

I zachęcam wszystkich do wypuszczania chociaż sumów WSZYSTKICH, bo potem jest, co jest. Na nas pada wyrok, zamiast szarpakowców, miejscowych i mięsiorzy. amen

Edytowane przez rózgaś
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mentalności ludzkiej nie zmieni się z dnia na dzień to o czym piszecie nie trwa od dziś

opisane działania masowego wybijania ryb mają podłoże biedy (braku pracy) albo głupoty

i na pewno nie mają one nic wspólnego z wędkarstwem a tym bardziej z profesjonalnym trollingiem

problem jest bardzo złożony zakazy nic nie pomogą, egzekwowanie przepisów (kontrole i wysokie kary)

a przede wszystkim zmiana ludzkiej mentalności może coś pomogą

 

 

przykro czyta się to wszystko

„Ludzie ludziom zgotowali ten los” ...

Edytowane przez @Wojti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym przypadku wędkarze wędkarzom, a kłusownicy się śmieją. Najgorsze w tej dyskusji jest to, że środowisko się dzieli. Później skutkuje to tym, że 10 zorganizowanych pseudo kajakarzy (grzybiarzy, rowerzystów) rozpierdziela nie Koło, Okręg tylko całe PZW. Niestety w swoich działaniach przypominamy pospolite ruszenie. Czytać przykro. Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OTTT i cała filozofia ,bo trolowac tam dalej beda i mordowac ryby z mniejsza obawa, bo nie bedzie tam juz etycznych trolingowcow co by z wody chołote pogonilo ,a liczac na PSR to smialo mozna juz zapisac ze gatunki wystepujace na tamtejszej wisle dosc licznie to piasek

 

 

I nikt mnie nie przekona ze to troling czyli metoda doprowadza do bezrybia ,bo beton(działacze PZW) na wodach robi prawdziwa rzes niewiniatek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grubo jedziecie po osobach o innym zdaniu od Waszego, gruuuubo...

Te teksty  o chamstwie, prostactwie, mięsiarstwie, kłusolach i głupocie. Ale tylko sobie wystawiacie opinię.

Tu nie chodzi o osoby o innym zdaniu, mnie nie przeszkadza jak komuś sie trol nie podoba bo mnie tez sie nie wszystkie metody podobają,cały pic polega na zmianie regulaminu tak żeby wszyscy mogli łowić a jednocześnie żeby to chroniło ryby ,znam przypadek gdzie beton chciał wprowadzić zakaz łowienia na kulki proteinowe bo  im karpie wyłapują to taka sama bzdura ,trolingowcy łowią ale bardzo wiele ryb wraca do wody i to jest najważniejsze,gruntowcy łowie i mordują totalnie co na pewnym odcinku warty mafia watrobowa zrobiła spustoszenie  ,a trolingowac tam nie wolno --to kolejny przykład ze nie tedy droga do ochrony ryb ,regulamin wola o pomstę do nieba i nie zmiana w okregach tylko regulaminu APR 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego watku dowiedzialem sie ze winnym zabijania sumow jest M.S. Zrzucanie winy za wyrybianie Wisly z sumow na Marka S. to straszne przegiecie. Komentarz o "sprzedaniu ukochanej do burdelu" przez Marka Szymanskiego to tekst dosc wredny i niesprawiedliwy.

 

Moze dla przykladu spalmy tez "Wedkarstwo rzeczne" na stosie, dorzucmy przy okazji Jelenskiego bo przez niego pstragowe rzeki sa wyrybiane. W koncu obaj autorzy to diably, przez nich swiadomosc wedkarska sie zwieksza wiec i ryb ubywa. Zaznaczam ze to ironia, bo ostatnio z interpretacja niektorych tekstow na forum sa male problemy.

 

Idac tym tokiem myslenia, cale to forum z poradami jest bez sensu i z gruntu zle. Chyba nie tedy droga...

 

Do meritum. Jezeli jest ktos, kto wierzy ze sam przepis zalatwia sprawe to znacznie skuteczniejszy bylby limit miesieczny czy roczny. Objal by trolla, kwoka, zywca oraz inne metody. Jesli ktos lamie przepisy to jakie znaczenie bedzie mial dla niego zakaz trollingu?

Edytowane przez ictus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trolling to w ogóle jest wędkarstwo?

 

Biorąc pod uwagę, że przy jej stosowaniu korzysta się z wędek, można by już w tym momencie stwierdzić, że jest to wędkarstwo bez zagłębiania się w dalsze szczegóły :)

 

Przecież to samołówka dla nygusa z mięśniem piwnym.

 

Zwłaszcza w odniesieniu do osiągania powtarzalnych wyników przy łowieniu 1m+ pajków i sumów w przedziale 150(180)+ :D W końcu dzięki trollowaniu wędkarze mają wreszcie szanse przechytrzyć WSZYSTKIE ryby w danym zbiorniku :D ... Zupełnie poważnie, w trollingu też trzeba poznać wodę i wypracować swoje "trofea" a nie tylko pyrkać na silniczku z jednym woblerem przez cały rok...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trolling to w ogóle jest wędkarstwo? Potrzeba tu jakiejś wiedzy, umiejętności wytropienia drapieżnika, odpowiedniego zaprezentowania mu przynęty z tej czy tamtej strony górki, na spadzie, blacie itp? Przecież to samołówka dla nygusa z mięśniem piwnym.

 

odpowiem Ci krótko:

aby to zrozumieć, trzeba to poczuć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trolling to w ogóle jest wędkarstwo? Potrzeba tu jakiejś wiedzy, umiejętności wytropienia drapieżnika, odpowiedniego zaprezentowania mu przynęty z tej czy tamtej strony górki, na spadzie, blacie itp? Przecież to samołówka dla nygusa z mięśniem piwnym.

 

 

Widzisz Smiechu, czasami lepiej nic nie mówić, niż mówić coś, co świadczy o tym, że nie wiesz o czym mówisz

 

 

Wczoraj byłem po południu poniżej ujścia Widawy, trzy łódki na trola, w jednej po 5-ciu minutach holu sumek wylądował.

 

Pytanie z drugiej łódki:

- 120-cia ma?

- no, dooobre...

- taki najlepszy do jedzenia

- noo

 

Już chyba resztki dobijają sad.png ...

 

Przypomnialem sobie te sytuację, gościu w jednej ręce trzymał piwko a  łódką sterowała jego lalunia.

Tak, trolować trza umić, hahahahahahahahaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fido a ilu tz etycznych gumofilcow w tym samym czasie dało w ´´beret´´ sandaczom.szczupakom ???

Tego sie nie pisze i o tym sie nie mowi bo tego nie widac w przeciwienstwie do pływajacych bo tu wszystko jak na dłoni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...