Skocz do zawartości
  • 0

Wybór echosondy!


meth666

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Kolego ja w 2004 kupiłem w USA tanie cho do pokazywania głębokości starczyło. Teraz nie kupił bym już nigdy echa do 600 zł bo szkoda kasy. Od dwóch lat mam elite5 i jestem zadowolony choć nie jest to echo jeszcze z wysokiej półki, ale chciało by się coś nowego ! Jeżeli chcesz coś taniego to moim zdaniem lepiej dołożyć kilka złotych i wybrać Lowrance mark 5 nie jest zła jak za taką kasę. Mój kolega posiada właśnie mark 5 i sobie chwali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kolego ja w 2004 kupiłem w USA tanie cho do pokazywania głębokości starczyło. Teraz nie kupił bym już nigdy echa do 600 zł bo szkoda kasy. Od dwóch lat mam elite5 i jestem zadowolony choć nie jest to echo jeszcze z wysokiej półki, ale chciało by się coś nowego ! Jeżeli chcesz coś taniego to moim zdaniem lepiej dołożyć kilka złotych i wybrać Lowrance mark 5 nie jest zła jak za taką kasę. Mój kolega posiada właśnie mark 5 i sobie chwali.

Ja bym się tutaj trochę poupierał, boo sam posiadam echo dosyć budżetowe ( chociaz do niedawna cena była troszke wyższa) i póki co nie brakuje mi niczego do tego aby mile spędzić dzień na wodzie.To co trzeba -pokazuje, 8 stopni skali szarości na tle podobnych echo sond naprawdę robi robotę.Do tego temperatura,napięcie,dwa stożki i jak na tę wielkośc przyzwoita rozdzielczosć.. Mówie o garminie 150 , zresztą nie ja sam używam i chwale.. Chociaż zanim wybrałem właśnie ją porównywałem z reszta urządzen w podobnej klasie cenowej i mysle,że to jest dobry kompromis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Lukasz garmina nigdy nie widziałem w akcji. Zapewne nie odbiega od innych. To też trochę kwestia przezwyczajenia może do samej marki? powoduje to, że ludzie innych nie widzą. Ja mogę powiedzieć tylko to czego doświadczyłem a mianowicie chodzi mi o to,że moje echo te pierwsze dosyć tanie nadawało się tylo do pomiaru głębokości. To było jakiś czas temu a technika idzie do przodu więc echa z dnia dzisiejszego nie można porównywać z echami z tamtych lat i za tą kasę. Ten garmin napewno jest o kilka klas lepszy od mojego pierwszego echa. Uważam jednak że mark 5 jest dobrym echem na początek za dobre pieniądze no i o przyzwoitych parametrach. Dzisiaj na rynku jest tyle tego,że każdy znajdzie coś dla siebie i będzie zadowolony. Nikt mi też nie powie że nie prawdą jest iż w miarę jedzenia apetyt rośnie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie wchodze w temat z ważnym dla mine pytaniem. Czy warto z mojego punktu widzenia inwestowac w mark 5x pro, czy wystarczy mi zwykła mark 5x. Łowię tylko na Nawrwi i zbiornikach typu Gnojno, czy nieduże mazurskie jeziora. Czytałem opinie, że nie warto, ale spotkałem się też z kilkoma zachwalającymi dwa stożki w pro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja mam Lowrance X4pro i jak na początek to jestem zadowolony. Widać czy dno jest twarde czy miękkie, łuki ryb też. Mi wystarcza. Oczywiście echosonada z kolorowym większym ekranem jest czytelniesza. Szkoda tylko że niema gps. Tak naprawde bez echosondy na nieznanym akwenie trudno połowić zwłasza sandacza.

post-55767-0-04733800-1390744522_thumb.jpg

Edytowane przez DP Fishing
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

mnie bardziej przekonuje elite 4 color, naczytałem się troszkę na forach i sklepach internetowych z US,
problemy z zawieszaniem i błędy we wskazywaniu głębokości przez ,,marka 5 pro" były częstym problemem,
wspominali też o problemach z odczytem przy szybszym trollingu, mogę tylko zgadywać ... 6km/h?
jak ktoś już miał echo, wie z czym to się je, to nie ma stracha, odłączy, włączy, wyjmie, włoży co trzeba
ale mnie by zalewały zimne poty jak by się nagle zaczęło coś wieszać i wydziwiać :)

Edytowane przez Panek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Te sprawy nie zmieniaja sie jak widze pomimo uplywu czasu. A wybierz mnie co ja mam kupic...

Obawiam sie, ze z tego wyjscia nie ma...patowa sytuacja...chcialabym a boje sie...

Autorytety sprzedajacy sprzet, obawiam sie ze, tak jak zreszta wszyscy inni, nie siedzacy w skorze zainteresowanego, nie beda w stanie pomoc.

A juz chyba najgorszym doradca sa tzw. opinie wziete ze sieci ogolnorozumianej...gwarantuja jedno - pomoc w znalezieniu czarnej strony wszystkiego...

 

Wyjscie jest 1no-  trzeba cos wybrac zeby w koncu miec wlasne spostrzezenia. Te spostrzezenia pozwola wyrobic sobie poglad na temat: co mnie osobiscie jest potrzebne, ile jestem w stanie na to wydac i co to mi ma dac w zamian.

Trzeba po prostu miec jakis wlasny system wartosci i w koncowym rozrachunku nim sie kierowac. Zawsze istnieje jakas mozliwosc nie trafienia, w tym przypadku, no coz....to nie jest wydatek typu samochod czy mieszkanie.  Aczkolwiek wszystkie te sprawy maja wspolne rozwiazanie - kto kupuje przesadnie tanio kupuje 2 razy...

 

Gumo

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Co do treści wyłowionych z sieci, jeżeli tu na forum, w innych tematach chłopaki piszą o tym samym problemie co w komenatarzach na bass'ie, cabelasie i na innych forach, to mimo bladego pojęcia o sondach, uważam że fakt ten również warto odnotować.

Jako zainteresowany, przymierzając się do zakupu sondy również brałem pod uwagę elite-4x i mark5 pro,
już postanowiłem że jak nadaży się okazja będzie to właśnie elite :)

Pozdrawiam,
Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie miałem SI więc nie wiem, ale ze wszystkich innych bajerów które są w echosondach (w tym DI) najbardziej użyteczna dla mnie jest możliwość nagrywania logów i robienia własnych map. Na DI widać rzeczywiście lepiej niż na zwykłym stożku, ale nie przekłada się to na wyniki, natomiast poruszanie się po dobrze zmapowanych miejscówkach jak najbardziej tak.

Za tysiaka lub ciut więcej da się kupić coś z logowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem czy dobrze rozumię.

Mark 4 od Elite 4 różni się kolorowym ekranem.

Moje pytanie jest takie:

Czy kolorowy wyświetlacz jest krokiem milowym w echosondownictwie, czy to tylko szpan bajer?

Czy w codziennym użytkowani lepiej sprawdza się cz-b czy kolorowy telewizorek?

Na którym więcej, wyraźniej, lepiej widać?

 

Bo reszta to chyba to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na kolorku lepiej. Wyraźniej widać wszelkie niuanse. 

Wiadome, że nie jest najważniejszy. Rozdzielczość w pionie, moc sygnału, wielkość ekranu nadal rządzą. Ale miałem ze 3-4 z black and white a teraz drugą z kolorkiem i nie zamierzam wracać do przeszłości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja osobiście posiadam x4 i jestem zadowolony.To co chce widzę i wystarczy , a jeśli chce się kupić coś fajnego to sporo trzeba dorzucić.Używane echo jak najbardziej bym kupił moim zdaniem jest to lepsza opcja.Jedyne co mnie frustruje przy x4  to brak gps . Jeśli to mają być początki to moim zdaniem nie ma sensu kupować drogiego echo chyba , że ktoś lubi takie rzeczy posiadać. Na tym sprzęcie trzeba się troszkę znać , aby  umieć odczytać obraz nie wystarczy zakup  drogiego sprzętu , ale do wszystkiego trzeba samemu dojrzeć i zdecydować się na to co chce się mieć .Tani sprzęt zawsze szybko idzie sprzedać i wymienić na droższy więc ryzyka żadnego nie ma .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...