Rugia

[Kapitan]

Dzięki Panowie (... a w informacji turystycznej mi powiedzieli że nie ma opcji na zakup online )

 

... ale chyba jest jakieś utrudnienie (punkt 6 instrukcji) bo żeby kupić online trzeba mieć jeszcze licencję turystyczną a tą chyba tylko można na miejscu nabyć - zgadza sie?

 

Na wodach kraju związkowego Meklemburgia-Pomorze Przednie oprócz uzyskania licencji połowowej należy przestrzegać obowiązującego wymogu posiadania licencji połowowej. Licencje połowowe wydane przez agencję rządową w innym kraju związkowym lub za granicą są uznawane, o ile są ważne, a posiadacz nie ma swojego głównego miejsca zamieszkania w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Osoby, które nie posiadają jeszcze karty wędkarskiej, mogą zakupić tymczasową licencję połowową (kartę turystyczną) w jednym z biur wydających (patrz nr 8) w M-V.

Teraz chyba jasne. Trzeba mieć kartę wedkarską z Polski przy dupie. A kupić pozwolenie niemieckie to 2 minuty. Analityk powinien postawić piwo i Adamowi i mnie...

Edytowane 20 Listopada 2021 przez Kapitan

[lukaszkosciukiewicz]

Żeby kupić licencje trzeba mieć przy sobie opłacone polskie zezwolenie, licencje kupisz w sklepach wędkarskich i w każdym porcie.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[BOB1]

"zezwolenie" czyli opłacona kartę wędkarską PZW

[analityk]

Spoko, dzięki za pomoc - jestem dłużnikiem i stawiam piwo - poszukajmy tylko okazji bo tak online to słabo smakuje

 

Jadę  prawdopodobnie wtorek - piątek - pierwszy raz łowić z brodzenia. Zobaczymy jak to wyjdzie.

Edytowane 20 Listopada 2021 przez analityk

[lukaszkosciukiewicz]

Bylem teraz od 12 do 18 niestety pogoda nam nie dopisała. Na 6 dni pływania 3,5 dnia flauty i jeden dzień sztormowej pogody, udało się złowić 110,98,kilka ryb 70-80 cm generalnie ilościowo bardzo słabo, brania delikatne, masa odprowadzeń i wyjść bez ataku

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[hi tower]

(...) brania delikatne, masa odprowadzeń i wyjść bez ataku

 

 

 

U mnie na rzece jest dokładnie to samo...

[nimret]

Wystarczy karta wędkarska bez książeczki z opłatami, jak kupowałem na miejscu to tylko nasza karta ich interesowała.

[MGOR]

załączam link do materiału z naszego pierwszego wyjazdu, a jako, że czerpię z tego forum dużo wiedzy, chętnie odpowiem na dodatkowe pytania - jeśli oczywiście będę potrafił!

pozdrawiam 

[fxd]

Marcinie najs  ;-)  Ja już te kilka razy zaliczylem rugie z wody .  Jaki rejon obławialiście .?

Mam pytanie czy łowił ktoś w styczniu .. i powiedzmy we wrześniu . . 

Jakieś porównanie  może ktoś napisać. 

Mamy zamiar znowu wyskoczyć na Rugie ale w sezonie zimowym , jeszcze nie łowiliśmy . 

[Sady]

Podziwiam was, mam zimne dreszcze na plecach jak przechodzę w dryfie pomiędzy 'Mojżeszami' po jajka w wodzie 

[fxd]

Podziwiam was, mam zimne dreszcze na plecach jak przechodzę w dryfie pomiędzy 'Mojżeszami' po jajka w wodzie 

Ale ja śmigam z łodzią .

[fxd]

Mam jeszcze jedno pytanie wiadomo ze to tajne Heheh ale w jaki rejonie złapał ktoś sandala na Rugii bo będąc koło Vierrege Jescze mi sie nie udało .

[Kapitan]

Mam jeszcze jedno pytanie wiadomo ze to tajne Heheh ale w jaki rejonie złapał ktoś sandala na Rugii bo będąc koło Vierrege Jescze mi sie nie udało .

Przy zielonej boi nr 122 i czerwonej 143.  Jest ich tam na tony...

[fxd]

Zibi a złapałeś ..?.. bo ja nie trafiłem w torze wodnym jeszcze nigdy ..

[Kapitan]

Ha,ha nie ma takich bojek...

[fxd]

A powiem ze nie pamietam numerów bojek Heheh .. ale złowiłes koło Vierrege sandala .? Bo okonie tam lowilismy .. ale sandala nigdy. Teraz co ostatnio byliśmy razem to my tornwodny mocno męczyliśmy .. i tylko Hechty wchodziły ..

[Kapitan]

W maju będę 2 tygodnie, to nie będę ich, szukał, ale na jesień będę 3 tygodnie. to dwie niedziele zrobię rekonesans za nimi. Ale to nie w naszych rewirach...

[fxd]

No wlasnie dlatego podpytuje.. jak będzie pogoda w styczniu to popluję chyba gdzieś koło Shaprode i tam poszukam .. o ile dam radę płynąc z godzinę bez owiewki jak będzie zimno .. twarz to mi zamarznie hahaha

[kostom63]

No wlasnie dlatego podpytuje.. jak będzie pogoda w styczniu to popluję chyba gdzieś koło Shaprode i tam poszukam .. o ile dam radę płynąc z godzinę bez owiewki jak będzie zimno .. twarz to mi zamarznie hahaha

Cześć, gdybyś się wybierał 6-10 styczeń i potrzebował kogoś na łódkę to proszę o kontakt

Tomek

[analityk]

Teraz na mnie kolej powalczyć z brodzenia - pierwsze krótkie, grudniowe popołudnie wskazuje że moze być trudno (jak zwykle) ale na zero się nie schodzi a na muchę podobno liczy się podwójnie. Jutro potraktuję je spiningiem.

Edytowane 14 Grudnia 2021 przez analityk

[MGOR]

brawo! czekam na więcej!  

[analityk]

W książkach piszą że zimą ryby nieczęsto gryzą bo w zimnej wodzie maja wolną przemianę materii i po prostu nie potrzebują często/dużo jeść ... trudno trafić przynętą w krótki moment żerowania ... ale piszą też że jak siądzie to grubas ...

Dziś przerabiałem taki schemat – 7,5h na wodzie (dzień krótki teraz) – tylko dwa brania : jeden złośliwiec spadł a jeden to 106 cm uratował dzień

 

 

Nie ma jak zrobić fajnej fotki z solo brodzenia ale przyznaję że spacerowanie z wędką po tych, potężnych jak lotnisko, blatach całkiem spoko jest – żeby tylko więcej gryzły. Mało ludzi – dużo ptactwa na wodzie.

[Areq]

Widzieliśmy Cię dziś my z łódki niestety na zero

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[analityk]

Dziś okazało się że niemieckie rybki tak samo dobrze jak polskie i szwedzkie potrafią mi czasami dosolić.

Chyba jeszcze nigdy na moich zagranicznych wycieczkach nie zszedłem z wody bez brania - dziś zszedłem bez brania

a szukałem w różnych miejscach ambitnie.

 

a żeby nie było że tylko ja taki łajza to dziś odpytałem dwie niemieckie łódki (po 2-4 osoby) - obie spłynęły na zero,

 

chyba już rekordów tu nie zrobię ale i tak lubię to łażenie po wodzie

 

jutro chyba się przesunę gdzieś pod Straslund bo tu na zatoce te szczupłe strasznie obrażone: na wiatr, na temperaturę, na księżyc w pełni, na nadmiar meduz i na hałasujące kaczki.

[analityk]

Widzieliśmy Cię dziś my z łódki niestety na zero

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

jeszcze się im odgryziemy