Skocz do zawartości
  • 0

Honda BF5 serwis Poznań


wlkp11

Pytanie

Witam Szanownych Forumowiczów

Kupiłem parę miesięcy temu fajny zestawik na rybki - łódeczkę Michał z Milexu i silniczek 5 HP hondy. Nazwijmy to troszkę przypadkowo, okazyjnie za 5k pln. Z papierami z 2008r. Pływa to super, stabilnie itp. Do łodzi prawie niem mam zastrzeźeń ale silnik....Nie mam wogóle doświadczenia jeżeli chodzi o moją spalinkę. Wiadomo jednocylindrowy, od kosiarki ale jest niesamowicie głośny, telepie nim jak nie wiadomo czym. Na rumplu już tego nie czuć ale te drgania doprowadzają mnie do szału. Pali super, na zawołanie ale jest najgłośniejszy ze wszystkich silników spotkanych na naszych jeziorach. Nawet te chłodzone wodą się tak nie telepią i są cichsze. Szukam jakiegoś serwisu w Poznaniu który mógłby się nim zająć. Może ma ktoś namiary na serwis. Pozdrawiam i z góry dziękuję

Edytowane przez wlkp11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Witam Szanownych Forumowiczów

Kupiłem parę miesięcy temu fajny zestawik na rybki - łódeczkę Michał z Milexu i silniczek 5 HP hondy. Nazwijmy to troszkę przypadkowo, okazyjnie za 5k pln. Z papierami z 2008r. Pływa to super, stabilnie itp. Do łodzi prawie niem mam zastrzeźeń ale silnik....Nie mam wogóle doświadczenia jeżeli chodzi o moją spalinkę. Wiadomo jednocylindrowy, od kosiarki ale jest niesamowicie głośny, telepie nim jak nie wiadomo czym. Na rumplu już tego nie czuć ale te drgania doprowadzają mnie do szału. Pali super, na zawołanie ale jest najgłośniejszy ze wszystkich silników spotkanych na naszych jeziorach. Nawet te chłodzone wodą się tak nie telepią i są cichsze. Szukam jakiegoś serwisu w Poznaniu który mógłby się nim zająć. Może ma ktoś namiary na serwis. Pozdrawiam i z góry dziękuję

Ja serwisowałem tam swój silnik,serwis Tohatsu, ale zajmują się wszystkim silnikami z tego co widziałem.

VOLVO PENT

ul. Tulipanowa 3

 

60-175 Poznań

 

TEL +48 61 8677 713

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

PODZIĘKOWAŁ. W przyszłym tygodniu zawiozę moją hondzinę na przegląd. Na początku chciałem ją wymienić na cos większego co by w ślizgu łodzią pomykać ale po przestudiowaniu Uchwał naszych powiatów doszedlem do wniosku że zostawię ją sobie. Wszędzie można pływać do max 6,5HP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Plywalem 2 konnym i pogadać się nie da.W sobote byłem z kolesiem na jeziorze i gdy w oddali uslyszalem jak by ktoś wierchowina po wodzie zapierdzielal,od razu powiedziałem..ciekawe czy to nie Honda :) Niestety zgadłem.Szkodo bo fajne silniczki.Dodatko pamiętam ze ten z przeszlosci miał problem z cieknącym olejem gdy lezal na boku i żadne przeglądy gwarancyjne nic niepomagaly.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Taaa. Powinniście widzieć moją minę jak w dziewiczy rejs zabrałem małżonkę. Odpalam i ... "Słuchaj to trzeba zawieźć na przegląd... a może się rozchodzi.." :) Na pół gazu 10km/h a na całym : 11km/h - nie ma mocy, trzeba oddać go do serwisu.. :) Jeszcze dużo nauki przede mną.

Edytowane przez wlkp11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na ul. Węglowej w Poznaniu masz serwis Hondy. Możesz podjechać.

Ja mam Hondę BF 5 i Suzuki DT 8. I powiem ci jedno, Honda jest bardzo cicha w porównaniu z Suzuki.

Ostatnio pływałem Suzuki a wczoraj Hondą, to aż przyjemnie nią było na cyłma gazie - taka cisza jakaś ;-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na Węglowej jest sklep Hobby - żeglarski. Byłem tam, rozmawiałem i owszem mogę przywieźć silnik. Przyjeźdża do nich gość który się zna na silnikach i

robi przeglądy po godzinach.  Jako że u nich nie pracuje to może przyjechać za x dni. Wolałbym serwis. A z tą ciszą .... Chciałbym to zobaczyć. Jesteś z Poznania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja też tam wczoraj byłem, ty masz 2,5 KM czy 5 KM?

Bo takie tam widziałem.

5 KM. 

 

Może masz za długą stopę? Ja na 4,5 z 3m pontonem 25km/h w jedną osobę plus osprzęt.

Do Michała potrzebna jest długa stopa. Nie ma takiej możliwości żeby ją w ślizg wprowadzić na 5 konnym silniczku. Łódka 110 + 2 osoby 200 + graty 50. A gdzieś wyczytałem że jak nie jest w ślizgu to prędkość się nie zwiększy. Tarcia, opory i takie tam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Co do dragań to miałem to samo z Suzuki 5KM 2t , przenosi je na całą łódź ale wystarczyło podłożyć pod powęż gumy i jest bajka co do hałasu to dwusów one tak mają . Co do ślizgu ja męczyłem się miesiąć ale dałem radę warunek to jedna osoba na pokładzie :)  mam Alfę 390 dorobiłem sobie przedłużkę siadam na środkowej ławce i fruwa, przy dwóch osobach niestety za duże obciążenie :D

Edytowane przez Greg77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Razem ze 120 kg max , najważniejszy okazał się kąt nachylenia silnika i dociążenie łodzi z przodu ale tak jak pisałem wyżej dwie osoby i zabawa się kończy... Co do pracy jednocylindrówek to nie można mieć wysokich oczekiwań ale przez podłożenie gum pod powęż trochę się poprawia ( przenoszenie drgań) . Każda łódź jest inna więc z ustawieniam tr5zeba trochę się pobawić. Na wiosnę będę szukał czegoś mocniejszego ale tylko japońca coś od 8 do 10 KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Odebrałem dzisiaj swoją hondę. Trochę to trwało ale z minusów to tyle. W silniczku zmienione oleje, świeca, wirnik pompy wody, wyremontowana i pomalowana śruba, przeczyszczony gaźnik, sprawdzone elementy amortyzacji - 250 zł.

Po odpaleniu w beczce wrażenie super. Silnik chodzi o niebo ciszej i mniej się trzęsie. W sobotę zapinam go do łodzi i zobaczę czy mu przypadkiem trochę moc nie wzrosła. Polecam serwis na Tulipanowej w Poznaniu. Dzięki za namiary

Edytowane przez wlkp11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Sławek, a gdzie ty pływasz, może byśmy kiedyś porównali jak nasze łódki chodzą na tych samych silnikach, bo ja też mam BF 5 . ;-)

Można byłoby zrobić też próbę na Warcie.

 

Ja swoją łódką o długości 4,4 m  z aluminium i silniku Honda BF 5 osiągam pod prąd 7 km/h. Z prądem jakieś 13-14 km/h. Na jeziorze nie miałem GPS`a żeby sprawdzić, ale też pięknie szła.

Na Wartę troszkę mi brakuje. Bym chciał tak z 14 km/h pod prąd. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pływam na Strykowie. Mam łódeczkę ze 2 miesiące i jeszcze nie zapuszczałem się nad Wartę. Coś ten Michał ma cienkie ścianki i chciałem spróbować rzeki dopiero od maja. Alumenium to inna sprawa. Chociaż jak z kimś 

doświadczonym to może bym spróbował. W sobotę albo w niedzielę jak praca pozwoli znów na Strykowo - pustki tam co prawda ale popływać jest gdzie i blisko domu a i od czasu do czasu jakiś maluch się przywiesi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ze względu na pracę wolną miałem tylko sobotę. Zacznę od silniczka. Mocy mu nie przybyło ale poza tym cichy, równa praca na wolnych obrotach - jestem zadowolony. Do przetestowania miałem nowy kijek do lżejszego opadu (mikado inazuma 198 cm jednoskład do 22g) wart każdego grosika z tych 2 stówek. A z efektów to mizernie. Jedno branie i udany hol okonka 34 cm. Zero pstryknięć sandacza. Ponoć rybak już od 2 tygodni czyści jezioro. Słyszałem że łapie głównie sandaczyki po 35-45cm. Kuźwa kto mu na to pozwala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...