Skocz do zawartości

Myślałem, że już nic mnie nie zaskoczy...


woblery z Bielska

Rekomendowane odpowiedzi

http://agdlab.pl/porady,356/unia-europejska-zakazuje-mocnych-odkurzaczy,60732,page1.html

 

Wolność jest odbierana w pełzającym, acz ciągłym procesie. Wciąż w imię "wyższych celów". Wyssanych z brudnego palucha i pięknie w strojne słowa odzianych. Ciekawe, kiedy powstanie Ekopolicja, która wpadać do domów będzie, sprawdzając moc urządzeń AGD czy temperaturę w mieszkaniach. Ręce i majtki opadają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyt.: ...Od 1 września 2014 roku każdy odkurzacz dostępny na terenie Unii Europejskiej nie może rocznie zużyć więcej niż 62 kWh..."

Czyli co, jak "wyrobię" normę w np. lipcu - to juz do końca roku nie wolno mi odkurzać?

Oni chyba coś biorą i to coś mocne musi być :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Jestem Ciekaw kiedy na akwaria narzucą obostrzenia :wacko:

A frytki każą smażyć w 80 stopniach. Jak przyłapią na przekroczeniu, to rachunek za prąd i gaz x 3...

 

Skuteczność w zbieraniu pyłu 70%. A jak masz psy lub dzieci (albo o zgrozo to i to!) skuteczność spadnie do 10%. Chyba że kupisz wodniaka. Bo on jakoś dziwnie ekologiczny silnik ma :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Limit wody do kąpieli....to dopiero hardcore :D

Nic to ! Mamy przykład Kaliguli co podatek od stosunku płciowego kiedyś tam był wprowadził. Zastanawiam sie co "kochana" :angry:  Unia  mogła by w tej dziedzinie uregulować ? Może z przeproszeniem liczbę ruchow frykcyjnych w jednym coitus aby za dużo energi po próżnicy nie tracić :)

U,

Edytowane przez Ugly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Specjaliści z Komisji Europejskiej stworzyli już nawet 60-stronicowy raport dotyczący opracowania kryteriów UE dla ekologicznego spłukiwania toalet i pisuarów (Development of EU Ecolabel Criteria for Flushing Toilets and Urinals) :blink: Powtórzę, ręce i majtki opadają... 60 stron!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Może z przeproszeniem liczbę ruchow frykcyjnych w jednym coitus aby za dużo energi po próżnicy nie tracić :)

 

Chyba że będzie częstotliwość bardzo duża i wymyślą coś co tarcie członka zamieni w prąd :P . Wtedy samemu będzie można sobie produkować prąd do lampki nocnej ;) .

Jakoś nie jestem oburzony postępowaniem Rosji w temacie Greenpeace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z jednej strony biurokracja jest przerazajaca ale z drugiej glupota lucka i nagminne mordowanie matki ziemi z wygody lub ciemnoty sa tak wyraziste, ze wcale nie ma sie co dziwic, ze pewne 'problemy' sa i beda regulowane :)

Zgadzam się ale... No własnie! Jeśli "sztandarem" ochrony środowiska ma byc idiota Al Gore(polecem przeczytać jego "dzieło" zwłaszcza to co pisze o Polsce). Jeśli zrobiono z tego wątpliwy moralnie biznes. Jesli ochrona srodowiska weszła na sztandary lewaków wszelkiej maści.  Jeśli  niektóre ogólnoświatowe organizacje ekologiczne najpierw były finansowane przez sowietów(Greenpeace) a teraz trudnią sie wykorzytsywaniem młodych(i głupich) idealistow dla zapewnienia "ciepłych posadek" i dotacji. I w końcu jeśli ktoś zabiera się za regulacje, zwłaszcza tak drobiazgowe to zawsze bedzie mi to trącić totalitaryzmem

U.

P.S.: Jak podaje NASA na podstawie zdjęć satelitarnych pokrywa lodowa na arktyce w przedziale czasowym sierpien 2012 - sierpień 2013 zwiekszyła sie o 30 % !!! Brrr...idzie ciepło ;)

Edytowane przez Ugly
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w zasadzie nie chodzilo mi o rozwijanie tak kompleksowego tematu ale jak zauwazyles i chociaz The Great Global Warming Swindle jest w pelnym toku (polecam obejzec ten film) to wiele osob otwiera oczy na temat ochrony srodowska poprzez oszczednosc energetyczna czy tez naszych zasobow naturalnych tylko wtedy, kiedy to zaczyna ich bic po tylku ... czyli po kieszeni ;) 

jednakze kazdy musi sam wiedziec jak sie wybudowac, jak ogrzewac, czego uzywac do sprzatania czy ogladania TV, w czym chlodzic piwo, jak i czym jezdzic, czym ile i kiedy oswietlac ... itd :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Och , Panowie .. :)  To się nazywa systemowa standaryzacja . A po co brojlerom z globalnej wioski  własne poglądy , rozterki albo jakakolwiek niezależność ?

Brak wiary w system to oznaka małej wiary , prawie apostazją trąci , a policja myśli jest tuż , tuż .. :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie pierwszy i nie ostatni kwiatek. Ten walec jedzie, świeci po oczach, głośno trąbi. Tym daje znać, że ma rację i należy ustąpić z drogi. I ludzie ustępują. Najbardziej przeraża to, iż ta papka trafia nie tylko do tych, dla których A. Gore mógłby być równie dobrze hollywoodzkim, a nawet i łódzkim aktorem. Kupują ten przekaz ludzie młodzi, znający języki, mający zdrowie, siły, energię i pełen dostęp do informacji ze świata. Mówię o "normalnych ludziach", takich jakich życzylibyśmy sobie na ulicach jak najwięcej, ludziach zdradzających niepowierzchowną wrażliwość, nie pozbawionych inteligencji, chcących się rozwijać, energicznych, z aspiracjami i wszelkimi atrybutami nie tylko do rozumienia, ale i kreowania najściślej otaczającej ich rzeczywistości. Jeśli oni to łykają, to znaczy że pozostali, o mniejszych możliwościach poznawczych, też to łykają. Pytanie więc pozostaje, kiedy przebierze się miarka i czy do tego czasu nasi nad-zarządzający porządek... zarządzą. Stosowne podstawy były już ku temu czynione, również przy oślepiającym świetle i wyciu syren.

Pozdrawiam
Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem narasta nie od dziś lecz sukcesywnie od kilku, jeśli nie kilkunastu lat. Jeśli owa standaryzacja i globalizacja jest jedynie wynikiem głupoty lub naiwności pseudoelit to pół biedy - z czasem głupcy zmądrzeją, a naiwni optymiści staną się realistami. Mam jednak wrażenie, że problem jest znacznie głębszy i sprowadza się do uzurpowania sobie przez elitę polityczno - finansową prawa do zarządzania społeczeństwem w wymiarze ponadpaństwowym. Niestety, Unia Europejska zaczyna w tej mierze dominować i pod hasłami demokracji, w imię interesów ekonomicznych nielicznych, w coraz większym stopniu ingeruje w nasze codzienne życie, tworząc opresyjny system prawny. Państwa powoli, niemal niezauważalnie tracą suwerenność, a narody prawo do samostanowienia. Zjawisko narastającej ingerensji państwa lub (w tym przypadku) organizacji ponadpaństwowej w codzienne życie jest znane w historii - tak powstawały systemy totalitarne, dążące do zaprogramowania społeczeństwa, posłusznego i zniewolonego motłochu, do realizacji idei przewodniej. Póki co straszakiem nie jest tajna policja lecz mamienie poszczególnych rządów kasą,... straszenie jej odebraniem. Jeśli tak dalej pójdzie, z czasem pojawi się specpolicja, bo nie będzie innego sposobu na egzekwowanie owego opresyjnego i zapewne represyjnego prawa. Podzielam Wasze obawy - uważam, że żyjemy w czasach wielkiego kryzysu demokracji, a demokracja europejska, co jest bezprecedensowym paradoksem historii, zmierza w kierunku antydemokratycznym, ograniczającym swobody obywatelskie.

Podobnie jak Grześka (Maynarda)bardzo niepokoi mnie podejście do tematu młodych, zdawać by sie mogło światłuych europejczyków. Wierzę, że to tylko naiwność, która z czasem minie jak młodzieńczy trądzik.

 

Pozdrawiam. Robert.

Edytowane przez robert.bednarczyk
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Wierzę, że to tylko naiwność, która z czasem minie jak młodzieńczy trądzik.

 

Pozdrawiam. Robert.

Naiwność minie albo nie, za to dzioby na pysku pozostaną i będą rzutować na całe przyszłe życie.

Gdzieś czytałem że ilość energii jaką dysponuje względnie dostarcza do atmosfery luckość, ma się w proporcji do całości procesów energetycznych matki Ziemi, jak jedna tysięczna albo jedna milionowa procenta, albo jakoś tak. W każdym razie ilość tak znikoma że dla natury niezauważalna.

Pozostaje to w zgodzie ze skalą Kardaszewa, opisującą rozwój cywilizacji. Ludzkość dalej pozostaje na poziomie zerowym. 

Kto ciekawy niech sobie wygugla skalę Kardaszewa. Pomysł fajny i wydaje się całkiem niegłupi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są tylko dwa miejsca na Ziemi , gdzie nie respektuje sie wyników referendum , Zimbabwe i Unia - powiedział taki jeden Goldstein ..

Ale czy naprawdę banany nie powinny być proste  , łuki ogórków mieć poprawnego kąta , marchew być owocem , my chłopem pańszczyźnianym , a marksizm analny uroczą i rozkoszną metą całej postępowej ludzkości .. Jesteśmy blisko , trzeba tylko się pochylić :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...