dawid_ Opublikowano 31 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Wiosna panie sierżancie.. Ciągnie mnie nad wodę i.. do sklepu Obecnie posiadam St.Croix TRC66MF, Shikari SHII 6' (Rodmas).Niestety obecnie posiadana Okuma V-200LXa, która jest niestety zbyt duża do Shikari i w nieco mniejszym stopniu do St.Croix'a. Zastanawiam się co będzie lepsze do łowienia przynętami w zakresie 5-20gr? Shimano Calcutta Conquest 51S czy Scorpion 1001? Jakie są plusy i minusy obu konstrukcji? Warto dopłacić do Calcutty? Za Scorpionem przemawia niski profil i związana z nim (przynajmniej teoretycznie) lepsza ergonomia. Calcutta kusi jednak lepszym wykonaniem i solidnością konstrukcji. pozdrawiam wszystkich i witam po zimowej przerwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bezel Opublikowano 31 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Powiedz co Cie interesuje, jaka ryba.I ten Shikarii jaki to blank.Ze Scorpionem jestem na Ty wiec powiem że zakres jego to 5-20gram po prostu SUPER.51S jest bardziej do leciutkich przynęt....reszte Ci zaraz dopowiedza znawcy 51S... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 31 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Pytanie z tzw. retorycznych? Nie rozumiem. Stać Cię na coś lepszego, mało tego, Ty chcesz coś lepszego, więc po co pytać?Czyżbyś oczekiwał kontrargumentów przeciw CC51 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 31 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Mam obydwa kręćki CC51S jest doskonale spasowany,tak samo zreszta jak scorpionek,z tym ze CC51 ma więcej łzysk chodzi jakby lżej w uchwytach korbki są tez łozyska więc praca jest delikatniejsza. jesli od 5-20 to obydwa kręcki bedą oki. z tym ze jak przyciśnie Cie chęć extremalnie lajtowego łowienia to i 3 i niżej gr machniesz z CC51S. a 5 gr to już max komfortu z Calcutty. ze scorpionka też 5gr ładnie lata resztę info zanajdziesz na forum. calcutta to pancerne wykonanie wszystko metalowe i niezawodne panele metalowe płynna i mocna przekłądnia, w sorpionku jest troche plastików,co nieznaczy że jest zły bebechy calcutty . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 31 Marca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Dzięki za odpowiedzi:) Boję się trochę że łowienie okrągłym będzie mniej wygodne niż niskim profilem. I ten Shikarii jaki to blank. Wiem. Właśnie na nim skonstruowany jest ten kij. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 31 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 jakie są parametry tego shikari moc i CW ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 31 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Mam obydwa kręćki CC51S jest doskonale spasowany,tak samo zreszta jak scorpionek,z tym ze CC51 ma więcej łzysk chodzi jakby lżej w uchwytach korbki są tez łozyska więc praca jest delikatniejsza. jesli od 5-20 to obydwa kręcki bedą oki. z tym ze jak przyciśnie Cie chęć extremalnie lajtowego łowienia to i 3 i niżej gr machniesz z CC51S. a 5 gr to już max komfortu z Calcutty. ze scorpionka też 5gr ładnie lata resztę info zanajdziesz na forum. calcutta to pancerne wykonanie wszystko metalowe i niezawodne panele metalowe płynna i mocna przekłądnia, w sorpionku jest troche plastików,co nieznaczy że jest zły bebechy calcutty Chyba trochę tu zamieszałeś, scorpion od 4-5g, a CC51SS to już jak kto lubi, da sie nawet od 1,5g rzucić przy dobrym kijku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 31 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Tom Cast napewno się da ale ja raczej o takim komforcie najwiekszym piszę dzieki za czujność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 31 Marca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 @Hasior6-12lb / 5-14grAkurat do przyjemnego łowienia okoni, których niestety/stety mam w Krakowie najwięcej. Ale docelowo kołowrotek mógłby obsługiwać również TRC66MF, którego cw. szacuję na 10-30gr, a więc mieści się ono w cw. tych multików. Tego drugiego (wraz z Okumą V-200LXa) zostawię sobie chyba jednak do łowienia na większe woblery i gumy. Łudziłem się że Okuma zacznie dalej rzucać na kiju, który będzie się głębiej ładował (pod tymi 10gr), niż St.Croix. Oczywiście liczyłem się też z niepowodzeniem całej akcji, które nie było w końcu takie całkowite. Ostał mi się przecież niezły okoniowo-pstrągowy kijek. Cóż.. Okuma po prostu nie oddaje linki poniżej 10gr. W końcu przecież nie została do tego stworzona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 31 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 to bardziej uniwersalny bedzie scorpionek jak ma byc do obu kijków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 31 Marca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 Właśnie nad tym się zastanawiam. Używać go do obydwu wędek, czy dalej Okumy na tym St.Croix do woblerów i gum, a Scorpion/Calcutta do Shikari? Wbrew temu co jest napisane na TRC66MF jego cw, to spokojnie 10-30gr i w takim zakresie działał by z Okumą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 31 Marca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 jesli chcesz miec bardzo duzy komfort do lekkiego kija bierz calcutte do tego mocniejszego kija spokojnie okuma styknie,do przynęt 10-30 bedzie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 31 Marca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2008 i łowiło mi się fajnie na St.Croix póki nie wziąłem do ręki wędki z Rodmas. Jeszcze ta dwudzielna rękojeść.. Z multikiem pewnie będzie tak samo. Sprzętowa zaraza.. <_< Dzięki za rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vitacola Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 witam! możesz jeszcze sie rozejrzeć za curado 101D, fajny młynek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Piszecie o CC51S a gdyby tak Conquest 51 ??? W niedzielę miałem możliwość porzucania Curado 101D i swoim Scorpionem 1001.Prawdę mówiąc nie ma, według mnie, odczuwalnej różnicy w możliwościach rzutowch.Jednak jakość wykonania 101D, jest zauważalnie wyższa. Jakby lepsze spasowanie, lepsza blokada wstecznego ruchu szpulki, lepsza gwiazda i pecyzja regulacji hamulca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 O! Nie brałem go pod uwagę. Muszę się mu bliżej przyjrzeć. Cały problem z multikami jest taki, że musiałbym jechać chyba na zlot, żeby pomacać ich kilka i zobaczyć, który leży mi w ręce. Co jeszcze nadaje się do takiego lekkiego łowienia?Może Metanium MG7? Czym różni się C 51 od CC 51 i CC51s Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Z opisów danych technicznych wynika że: 51 przełożenie : 6.2 moc hamulca : 3.5 kg waga : 205 g. długość nawijanej linki na jeden obrót korby: 58cm ilość łożysk : 11/1 pojemność : ok. 0.20mm - 100m 51S przełożenie : 6.2 moc hamulca : 2.5 kg waga : 195 gram długość nawijanej linki na jeden obrót korby: 53cm ilość łożysk : 11/1 pojemność : ok.0.15 mm - 100m ale niekoniecznie aż tak dużo jak wynika z danych w toczącej się niedawno dyskusji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Czym różni się C 51 od CC 51 i CC51scalcutta http://www.plat.co.jp/shop/catalog/product_info.php?cPath=22 _81_85_132&products_id=301calcutta conquest http://www.plat.co.jp/shop/catalog/product_info.php?cPath=22 _81_85_131&products_id=292calcutta conquest s http://www.plat.co.jp/shop/catalog/product_info.php?cPath=22 _81_85_131&products_id=290 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 DZIĘKI Jakbym tylko mógł go gdzieś zobaczyć. Mam wątpliwości co do ergonomii rounda.. Poza tym wszystko mi się podoba. Jak wygląda porównanie odległości rzutowych z CC51 i CC51s? Na ile wersja s pozwala wydłużyć rzut przynętą 5-8gr? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Jak wygląda porównanie odległości rzutowych z CC51 i CC51s? Na ile wersja s pozwala wydłużyć rzut przynętą 5-8gr? Nie tędy droga, nie tędy. To dwa różne multiplikatory a konstruktorzy nie myśleli o castingsport (rzucanie na odległość ciężarkiem na boisku) a o wędkarzach, którzy muszą aplikować niewielkie przynęty. 51s to multik dedykowany do przynęt około 3g, 51 powyżej 5g. Można z tym dyskutować i pisać, że się da rzucić 1g z tych multików - pewnie, że się da, ale po co? Nie jestem pewien ale z tego co widzę opisałeś doskonale swój sprzęt, zakres gramatury przynęt a o rybach - zero. Może napiszesz jakie ryby chcesz łowić za pomocą planowanego przez Ciebie zestawu (wędka + multik). Jeśli pstrągi to kupuj 51S. Moim zdaniem to najlepszy do tego celu multiplikator i nie ma co dyskutować. PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Herman Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Mam wątpliwości co do ergonomii rounda.. Poza tym wszystko mi się podoba. Conquesty, mimo że są roundami- są bardzo ergonomiczne. Dotyczy to każdego z modeli- 51, 101, 201. 51 jest malutki, siedzi w ręku jak marzenie. Osobiście do ergonomii conquestów nie mam żadnych uwag i zdecydowanie przedkładam je nad low profile, które są płaskie, ale za to szerokie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Generalnie okoń. Nie często, ale gruby. Rzadziej zobaczę sandacza i szczupaka (koło 50-70cm) i suma około 100-120cm, a to wszystko na okoniową gumkę. W tym jest właśnie problem. Dłubiesz za okoniami, nagle zaczep i.. zaczep płynie. Boję się że 51s nie wytrzyma holu takiego sumka..Czytałem o CC bardzo pochlebne opinie: że to dobrze wykonana, solidna, same superlatywy. Pewne wątpliwości budzi jedynie ergonomia CC i jego wytrzymałość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Herman Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Calcutta Conquest 51S spokojnie wytrzyma hol 120 cm suma. Tylko nie wytrzyma tego cieniutka żyłeczka i jej niewielka ilość na bardzo, podkreślam, bardzo płytkiej szpulce modelu 51S. Zależy na jak grubą żyłkę łowisz. Łowienie okoni na małe gumki i łowienie suma 120 cm to się ze sobą nie zgadza. Musisz zdecydować czy okoniowe gumki, cienkie żyłeczki i straty większych ryb- wtedy 51S. Czy trochę grubsze żyłki- 0,20- 0,23 mm - i jakaś szansa na wyjęcie większych, przypadkowych zdobyczy- wtedy zwykła 51. Myślę, że 51 będzie zdecydowanie bardziej uniwersalnym kołowrotkiem. Byłbym za 51. 51- ka to fajny kręcioł do lekkiego castingu. PS. Wszystko też zależy na jak ciężkie okoniowe gumeczki się łowi. Myślę, że jest granica poniżej której lepszym okazać się może kołowrotek stałoszpulowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid_ Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2008 może kołowrotek stałoszpulowy. Przyjemność posługiwania się castingiem jest tak duża, że wolałbym prędzej zrezygnować z okoni Nawet przeboleję jej złoty kolor. Wersja S ma chyba ładniejszy, lekko przygaszony. Najwyżej będą się do mnie zwracać nad wodą po rusku Linka 10lb i powiedzmy ripper 6cm na 6-8gr główce (całość 8-12gr, zależnie od główki). Normalnie okoń i sandacz 50-70, ale czasem.. no właśnie. Nie chcę tracić choćby jednej ryby. Głupio zostawić suma w rzece ciągnącego za sobą wiele metrów plecionki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2008 Tak zaznajamiam się w wolnych momentach z aurą tego działu i tracę do siebie resztki szacunku . Tyle lat jak psu w dupę poszło ..Jakiż prostacki i ordynarny , wręcz prymitywny casting latami uprawiałem ! Jak ubogi w treść i przemyślenia model mną zawładnął ! Bezrefleksyjnie i bezmyślnie sobie ciepałem latami . Bardzo zbłądziłem . Jestem jak przyprawiający dyktę przy sommelierach smaku , niestety ..Leży cały aspekt fizyczny . Sztuka miernicza , materiałoznawstwo , postęp technologiczny . Zamiast nieustannej i gorliwej atencji - lekceważenie i nieuctwo .Co gorsza trupem padła mi też cała metafizyka multiplikatora . Zamiast rozmyślań nad wybranymi zagadnieniami , smakowania poetyki nazw i określeń , hermeneutyki , analizy misterium wirującej rolki - mam tylko siermiężną sztukę użycia . Czuję się jak Kuba Rozpruwacz przy badaczach Pisma Świętego . Więc zmykam w zmieszaniu .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.