Skocz do zawartości
  • 0

Prędkość motorowej łodzi wędkarskiej - zużycie paliwa


Krzysztof Kacprzak

Pytanie

Witam.

Poruszam ten temat .....ponieważ jest on szczątkowo poruszany przy okazji innych wątków a chciałbym wiedzieć jak to wygląda w praktyce przy użytkowaniu łodzi wędkarskiej.

 

Proszę o bardzo konkretne odpowiedzi, z jaką prędkością , jaka łódź , na jakim silniku i z jakim obciążeniem i  gdyby przy okazji podać spalanie paliwa to by było super.  I nie chodzi mi o spalanie z katalogu w postaci  l/kmh  lecz o dane z użytkowania wędkarskiego

 

Moja łódka 390x160 dno płytkie V z silnikiem 15 koni 4T ze śrubą 9,25/10 pływa z prędkością  34-35km/h  (GPS)przy wyporności (całkowitej wadze wraz z załogą i wyposażeniem) 500 kg.  W niedzielę byłem 7 godzin na rybach na Wiśle i przepłynąłem ok 38 km płynąc w ślizgu na maxa oraz ze 2  kilometry wolno dopływając na krótkie odległości i spaliłem 6,5l paliwa....czyli znacznie więcej niż wszyscy podają. :(   Było to pływanie takie 2 km i postój, potem 1 km i postój potem 4 km i postój ...czyli łowienie itd. i chyba z tej przyczyny takie wysokie zużycie paliwa, bo jak pływałem np 20 km na łowisko bez przerw to spalanie było dużo mniejsze. Co o tym sądzicie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Ależ mam obrotomierz:) To ta łódka https://www.dropbox.com/sh/e11fqrww77wv5ya/GOs-9rTlBA

W pierwszym swoim poście podałem url do strony producenta.

 

Edit: Śrubę mam fabryczną, nie pamiętam jej danych, ale pamiętam, że przed wodowaniem znajomy "co się zna" nadmienił, że najwolniejsza z możliwych do użycia. Idzie zima, łódka niebawem pod domem, to zobaczę co tam się kręci i poszukam alternatywy.

Uprzedzę jeszcze, że silnik jest wytrymowany na największą prędkość i najwyższe wyjście z wody podczas ślizgu. Ustawiam tak gdy pływam sam. Kiedy mam kogoś na pokładzie, odpuszczam trym by łatwiej wchodziła w ślizg kosztem niższej prędkości maksymalnej.

Edytowane przez PiECIA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zakupiłem taki obrotomierz -motogodziny orginalny w salonie Yamahy. To moje zdanie: nadaje się do silnika jedno cylindrowego. Miałem 15 i 20 KM Yamaha. Wystarczy przyłożyć to cudo tylko do obudowy bez obkręcania przewodu wysokiego napięcia i WYCHODZĄ CUDA A NIE OBROTY.

Dlatego aby nie wychodziły cuda to owija sie kabelek sygnałowy wokól przewodów napięcia a nie przykłada do obudowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeszcze raz, tym razem bardziej sumiennie podszedłem do obliczeń i różnica wynosi 4km/h. Przypominam sobie zarazem, że bez "spowalniaczy" właśnie 43-44km/h osigałem. Zatem to działa;)

 

http://www.vicprop.com/planing_size.php

zwróćcie uwagę na parametr c: "Type of Boat"....

 

mi pi razy drzwi wychodzi 36, vicprop biorac pod uwage dlugosc linii wodnych dodaje 1,5 km/h i jest blizej prawdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dlatego aby nie wychodziły cuda to owija sie kabelek sygnałowy wokól przewodów napięcia a nie przykłada do obudowy. 

Przerabiałem temat obrotomierza 5 lat temu mowa o tym niby na kabelek.I czy jest owinięty czy nie to pokazuje to samo. Tylko te obrotomierze obsługują silniki z jedną cewką kolego tier. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

potwierdzam. maksymalne wyświetlane 5850 przy fabrycznym odcięciu na 5900.

To dziwne bo to urządzenie wyłapuje impuls który idzie na świece. Nawet serwisant z yamahy przyznał że tylko do jednego garka to się przydaje. Jak jest więcej jak jeden przewód wyłapuje więcej impulsów i oszukuję i to dość znacznie. I ja tak miałem.Wychodziły cuda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To dziwne bo to urządzenie wyłapuje impuls który idzie na świece. Nawet serwisant z yamahy przyznał że tylko do jednego garka to się przydaje. Jak jest więcej jak jeden przewód wyłapuje więcej impulsów i oszukuję i to dość znacznie. I ja tak miałem.Wychodziły cuda.

http://andytach.com/shop2/index.php/tachometer-hourmeter.html/

 

"- Can be mount on 2 stroke or 4 stroke engine with (1,2,3,4,5,6,7,8, etc.) cylinders"

 

ma 4 tryby: 2 takty/4takty/multi firing (kiedy 2 poprzednie nie dzialaja prawidlowo)/i sam licznik godzin

Edytowane przez nrt80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

post-46611-0-69141300-1385662212_thumb.jpg

http://andytach.com/shop2/index.php/tachometer-hourmeter.html/

 

"- Can be mount on 2 stroke or 4 stroke engine with (1,2,3,4,5,6,7,8, etc.) cylinders"

 

ma 4 tryby: 2 takty/4takty/multi firing (kiedy 2 poprzednie nie dzialaja prawidlowo)/i sam licznik godzin

Ja zakupiłem taki.To była lipa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak myślicie, z jaką szybkością da się na tym motorze pływać :

40KM przy łódce z laminatu o długości 5,18m. 

Nie chodzi mi o max. ale tak średnio ile się da ? Na najbardziej atrakcyjne łowisko gdzie są spady z 4m na 150  B) mam ok. 20km. 

Edytowane przez sacha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Silnik to 3-cylindrowa yamaha. Świetna konstrukcja, nie dziwię się, że na wypożyczalni lata :)
Nie sądzę też aby ta łódka popłynęła 50 km/h, może w pojedynkę z minimalnym obciążeniem... 
Jeśli śruba jest prawidłowo dobrana to maksymalne obroty powinny oscylować w granicach 5500 i wtedy można mówić o prędkości przelotowej jaką psulek zasugerował.
Generalnie, jeśli łódka płynie w pełnym ślizgu przy około 3600-4000 rpm to w tym przedziale będzie prędkość przelotowa i najmniejsze zużycie paliwa.
Przy max prędkości wypije około 15 l/h czyli mniej więcej w te i z powrotem, pod warunkiem że są dobrze ustawione gaźniki i nie jest zakatowany motor, nie zapomnij o zapasowym paliwie  :rolleyes: 
P.s pochwal się jak wrócisz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeżeli to płytkie V, a na to wygląda, to powinna pociągnąć maksymalnie około 50, pewnie nawet lekko ponad. Przelotowo 35-40 da radę. Nie powinno być tragedii.

To i tak 2x lepiej niż myślałem :) . Na wakację jadę i nigdzie mi się nie śpieszy. Może w końcu zobaczę haliflądrę na powierzchni :rolleyes: bo na razie tylko kontakt przez plecionkę miałem. Na jakimś forum zagranicznym znalazłem dla okolicy określenie "Anglers eden" B) . No a jak inaczej jak Engeloya to na nasze "wyspa Anioła".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam Wszystkich.

Kupiłem od znajomego  silnik Mariner 15 km . Pierwsze wypłynięcie silnik laleczka, pracuje równo, cicho, żadnych metalicznych dziwnych odgłosów.

Ma  jedną wadę- łódź Perkoz 2 pływa w 2 osoby z prędkością  19km/h. Wydaje mi się,że to wina śruby, była powyginana a serwisant wyprostował na ile potrafił.

Silnik miele wodę, śruba jest aluminiowa, 3 łopatkowa. Doradźcie coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...